Listopadowe wybory w Ameryce
| Autor |
Wiadomość |
|
Tess
Dołączył(a): Pt lut 04, 2005 2:06 Posty: 899
|
 Listopadowe wybory w Ameryce
Jak myslicie kto powinien zostac Prezydentem USA w listpadowych wyborach 
_________________ Duchu Swiety daj zasluge mestwa, daj wieniec zwyciestwa, daj szczescie bez miary.
Pozdrawiam
|
| So sty 26, 2008 1:26 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Hmmm...Pewnie ktos z Partii Republikanskiej. Wole konserwatystow, a nie liberalow. Liberalowie byli za Clintona i nic z tych rzadow nie wyniklo procz skandali. Kandyduja teraz m.in.Huckabee, McCee,Obama i Hillary Clinton. Chcialbym, zeby wygral konserwatysta, ale nie koniecznie znowu Bush. Na pewno oczekiwalbym zniesienia wiz dla Polski.
|
| So sty 26, 2008 12:53 |
|
 |
|
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
Wątpię żeby Bush kandydował. Stan jego zdrowia bardzo się ostatnio pogorszył. Choruje na zespół Guillaina-Barrégo i jest obecnie poddawany terapii komórkami macierzystymi.
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
| So sty 26, 2008 18:45 |
|
|
|
 |
|
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Rojza Genendel napisał(a): Wątpię żeby Bush kandydował. Stan jego zdrowia bardzo się ostatnio pogorszył. Choruje na zespół Guillaina-Barrégo i jest obecnie poddawany terapii komórkami macierzystymi.
Bush nie będzie kandydował, bo nie może zostać wybrany na trzecią kadencję.
|
| So sty 26, 2008 22:06 |
|
 |
|
Tess
Dołączył(a): Pt lut 04, 2005 2:06 Posty: 899
|
Moim zdaniem najlepszym kandydatem jest Rudi Giuliani.Gdyby Amerykanie chcieli na niego glosowac sytacja swiatowa uleglaby polepszeniu.On wie jak walczyc z radykalnym islamizmem, ktory stal sie gangrena 21 wieku.
Clintonowa i wogole cala ta zgraja zdrajcow demokratow nie nie wniosla by nic nowego do zycia poza wyzszymi podatakami i stoczeniem sie USA w dol socjalistyczny a co za tym idzie krysys swiatowy pod wzgledem gospodarczym i politycznym.
_________________ Duchu Swiety daj zasluge mestwa, daj wieniec zwyciestwa, daj szczescie bez miary.
Pozdrawiam
|
| N sty 27, 2008 1:52 |
|
|
|
 |
|
Piotrek.PL
Dołączył(a): So sty 26, 2008 23:49 Posty: 12
|
 Łzy Hillary
Wystarczyło że się popłakała i już jej wzrosły słupki.. Śmiechu warte normalnie.. Amerykanie tylko bazują na emocjach.. Na schow.. Na komedii i tragedii.. Wpadanie ze skrajności w skrajność to ich napędza.. Wybory to tak jakby show nowego typu.. A kto wygra? To jest pytanie..
|
| N sty 27, 2008 2:09 |
|
 |
|
Tess
Dołączył(a): Pt lut 04, 2005 2:06 Posty: 899
|
 Re: Łzy Hillary
Piotrek.PL napisał(a): Wystarczyło że się popłakała i już jej wzrosły słupki.. Śmiechu warte normalnie.. Amerykanie tylko bazują na emocjach.. Na schow.. Na komedii i tragedii.. Wpadanie ze skrajności w skrajność to ich napędza.. Wybory to tak jakby show nowego typu.. A kto wygra? To jest pytanie..
Szczerze mowiac to nikt nie dba o jej lzy.Ona poplakala sie nie dlatego, ze chodzi jej o dobro USA ale dlatego, ze przegrala.Ostatnio Obama wygral w South Carolina i mysle, ze jej wspolzawodnictwo o stolek prezydencki sie konczy.Bogu niech beda dzieki.Swiat nie potrzebuje kolejnej Jezebel a Ameryka nie moze stac sie domem Ahaba.
_________________ Duchu Swiety daj zasluge mestwa, daj wieniec zwyciestwa, daj szczescie bez miary.
Pozdrawiam
|
| N sty 27, 2008 21:06 |
|
 |
|
t10s
Dołączył(a): Cz sty 24, 2008 18:34 Posty: 21
|
Jestem za Hilary. "Gospodarka, głupcze" i to ona powinna stać na pierwszym miejscu. I żadnych konserwatystów tylko liberalizm.
_________________ Senyszyn rządzi!
|
| Pn sty 28, 2008 16:35 |
|
 |
|
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Jeśli chodzi o to kto ma szanse to na razie stawka i tak jest bardzo wyrównana. I ciężko nawet powiedzieć kto zdobędzie nominację u demokratów i kto u republikanów w prawyborach, które obecnie trwają w obu partiach, o tym kto zostanie prezydentem już nie wspominając. U demokratów walka między Obamą i Clinton (bo reszta już się nie liczy) o nominację jest tak zażarta, że może trwać do samego końca. U republikanów liczą się już praktycznie tylko Romney i McCain. Może Giuliani do nich dołączy jeśli wygra na Florydzie zachowa swoje szanse bo obrał taktykę skupienia się na drugiej części prawyborów w większych Stanach. Huckabee to był tylko jednorazowy wyskok. Ze strony republikańskiej nie ma jednak takiej zawziętej wojny między stronami więc sądzę, że praktycznego nominanta poznamy już w "Super Wtorek", piątego lutego, gdy 24 stany będą głosować w prawyborach.
A jeśli chodzi o to kogo ja bym chciał to na pewno taki Obama, mimo sporej charyzmy, ma zbyt małe kompetencje i doświadczenie żeby kierować takim krajem jak USA. Więc jeśli wygrać ma ktoś z demokratów to lepszym wyjściem będzie jednak Clinton. Choć i tak wolałbym żeby prezydentem został republikanin Romney: umiarkowany konserwatysta w sprawach moralnych i liberał w kwestiach gospodarczych. Poza tym facet o gubernatorskim doświadczeniu, co w takim kraju jak Stany Zjednoczone jest szczególnie istotne, i w miarę dobrze się prezentuje, co w przypadku nadszarpniętej opinii o Ameryce też jest niemałym atutem.
_________________ www.onephoto.net
|
| Wt sty 29, 2008 1:29 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Republikanin...
A jak demokrata- to byle nie Obama- który kłamie mówiąc, że nigdy nie był muzułmaninem a wyszło na jaw, że w szkole w Indonezji do której chodził, był wpisany jako muzułmanin...Obama to według mnie koń trojański muzułmanów...bo jak inaczej wytłumaczyc fakt, że go popierają, mimo iż formalnie jest on murtad- apostatą, czyli muzułmaninem, który porzucił swoją religię...
|
| Wt sty 29, 2008 1:36 |
|
 |
|
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
No i po prawyborach we Florydzie. To pierwszy duży stan i jeden z najważniejszych dla głównej części wyborów (to zwykle tu się decydują losy ostatecznego zwycięstwa, więc również dla prawyborów) dość prestiżowy . U demokratów Floryda została zbojkotowana, bo jej działacze nie dostali od władz partii zgody na organizację prawyborów przed 5 II, więc zwycięstwo Clinton ma raczej prestiżowy wymiar. U republikanów klęska Giulianiego, który przez ostatni miesiąc prowadził tu kampanię i przegrał z McCainem i Romney'm, którzy dopiero od tygodnia na poważnie tam agitują, a wcześniej zajęci byli stanami, w których odbywały się poprzednie prawybory. Giuliani już definitywnie przestał się liczyć, a McCain umocnił zwycięstwem swoją pozycję nad drugim Romney'm. Huckabee, zgodnie z przewidywaniami również w cieniu.
A więc potwierdza się, że w walka o nominację u demokratów rozstrzygnie się między Clinton i Obamą (co było wiadomo już wcześniej), a u republikanów między McCain'em, a Romney'm. Inni kandydaci się już w zasadzie nie liczą.
_________________ www.onephoto.net
|
| Śr sty 30, 2008 23:58 |
|
 |
|
Tess
Dołączył(a): Pt lut 04, 2005 2:06 Posty: 899
|
t10s napisał(a): Jestem za Hilary. "Gospodarka, głupcze" i to ona powinna stać na pierwszym miejscu. I żadnych konserwatystów tylko liberalizm.
Widac t10s nie jestes zorientowany w temacie.Liberalowie to chorzy ludzie, odpowiedzialni za zburzenie dwoch wierz w Nowym Jorku a za Hilary z pewnoscia bylaby powtorka z rozrywki.
Liberalowie boja sie nazwac islamistow ekstremalnych gangrena 21 wieku i chca wchodzic z terrorystami w jakies uklady.Dla terrorystow jest tylko jedna odpowiedz; z takimi ludzmi postepuje sie tylko z pozycji sily.Podobnie postepowal jeden z najbardziej dobrych prezydentow USA Reagan.Okazalo sie, ze jego prezydentura byla sukcesem odczutym nie tylko w USA ale i poza....
Demokraci do ktorych zalicza sie Clinotonowa nic soba nie reprezentuja i od takich nikczemnych ludzi wyzwol nas Panie.
_________________ Duchu Swiety daj zasluge mestwa, daj wieniec zwyciestwa, daj szczescie bez miary.
Pozdrawiam
|
| Cz sty 31, 2008 2:40 |
|
 |
|
Tess
Dołączył(a): Pt lut 04, 2005 2:06 Posty: 899
|
Musze wam powiedziec, ze po stronie republikanskiej mamy juz kandydata na Prezydenta USA.Jest nim John McCain.Po stronie demokratow chyba bedzie Obama.Daj Panie aby Prezydentem byl McCain....
_________________ Duchu Swiety daj zasluge mestwa, daj wieniec zwyciestwa, daj szczescie bez miary.
Pozdrawiam
|
| So lut 09, 2008 2:55 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Rozprawiacie o tym jakbyście naprawdę się na tym znali.
Podejrzewam, że nie macie zielonego pojęcia na temat danego polityka w sensie jego wcześnieszej kariery politycznej, predyspozycji jako polityka na to stanowisko...........ect.
No, ale jak zawsze Polak zna się na wszystkim, i tylko na palcach jednej ręki można policzyć na czym się nie zna.
Tak samo dobrze możemy podyskoutować o wyborach prezdenckich w Urugwaju, czy na Fidźi.
OK, dosyć tych złośliwości, bo nie po to tu wszedłem.
Piszę tego posta jedynie dla oznajmienia Wam, iz ponoć przepowiednie sprzed kiludziesięciu lat stwierdzają, iż nastanie kobieta prezydent, co źle wróży - wedle tej przepowiedni - USA.
Terror, zawieszenie demokracji i upadek gospodarczy USA, czyli jednym słowem Sodoma i Gomora.
|
| Pn lut 11, 2008 20:57 |
|
 |
|
1KOR13
Dołączył(a): Pt mar 25, 2005 15:52 Posty: 586
|
Od początku bardzo chciałem, żeby wygrał John McCain. Początkowo wydawało mi się, że nie ma nawet szans na nominację. Teraz, kiedy już wiadomo, że ją ma właściwie w kieszeni, liczę na to, że wygra z kandydatem Demokratów.
|
| Pn lut 11, 2008 22:20 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|