Autor |
Wiadomość |
subadam
Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16 Posty: 2261
|
Pytanie o panstwo prawa
Zadalem pytanie o p. Macierewicza, ale z kiepskim rezultatem, ale nie zrazony specjalnie chcialbym zadac nastepne i tez glownie zwolennikom PiS : - co w waszej opinii nazywacie panstwem prawa ? I tak jak poprzednio zareczam ze nie bedzie tu ani naskakiwania na obecny rzad, ani na piszacych uzytkownikow.
|
So gru 23, 2017 20:12 |
|
|
|
|
subadam
Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16 Posty: 2261
|
Re: Pytanie o panstwo prawa.
To troche lepiej pokazuje wiedze na ten temat . Ale myslalem ze ktos bedzie mial jakies swoje przemyslenia. A moze nikt nie uwaza ze to jest w jakikolwiek sposob wazne ? Ja po prawie 40 lat zycia w PRL uwazam ze tak.
|
N gru 24, 2017 15:29 |
|
|
subadam
Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16 Posty: 2261
|
Re: Pytanie o panstwo prawa.
Podbijam bo znalazlo sie na dole strony, a ciagle mam nadzieje ze ktorys z dyskutantow kregu popierajacego PiS sie odezwie. Johnny99, Chwat, Yarpen, Marek Piotrowski (jesli czyta ) zupelnie nic nie macie do powiedzenia na ten temat ? Nie chodzi mi o nastepna przepychanke tylko rzeczowa dyskusje.
|
Pt gru 29, 2017 19:41 |
|
|
|
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
Re: Pytanie o panstwo prawa.
Podstawowa definicja jest na wiki: [url]https://pl.wikipedia.org/wiki/Państwo_prawa[/url] Link nie działa, bo znajduje się w nim polska czcionka O czym tu chcesz dyskutować? Dodam tylko, że definicja z wiki całkowicie pomija sprawiedliwy charakter stanowionych praw czy zapisów Konstytucji. Wynika z tego, że państwem prawa można byłoby nazwać dowolne państwo, w którym przestrzega się nawet najbardziej niesprawiedliwych, ale uchwalonych czy przyjętych przez odpowiednią władzę postanowień. Sprawiedliwy charakter prawa wynika natomiast z przyjętych uprzednio norm moralnych, etycznych i społecznych.
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Pt gru 29, 2017 21:31 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Pytanie o panstwo prawa.
Uprzedziłeś mnie.
|
Pt gru 29, 2017 21:33 |
|
|
|
|
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8670
|
Re: Pytanie o panstwo prawa.
Prawa można nie przestrzegać tylko w określonych warunkach. To znaczy wtedy, gdy posłuszeństwo mu równałoby się czynom moralnie złym. Nie wtedy, gdy uważamy je za niewłaściwe lub nieoptymalne (tzw. "niesprawiedliwe prawo" prowadzi do czyjejś krzywdy).
KKK 1903 Władza jest sprawowana w sposób prawowity tylko wtedy, gdy troszczy się o dobro wspólne danej społeczności i jeśli do jego osiągnięcia używa środków moralnie dozwolonych. Jeśli sprawujący władzę ustanawiają niesprawiedliwe prawa lub podejmują działania sprzeczne z porządkiem moralnym, to rozporządzenia te nie obowiązują w sumieniu. "Wtedy władza przestaje być władzą, a zaczyna się bezprawie" (Jan XXIII, enc. Pacem in terris, 51).
KKK 1904 "Jest wskazane, by każda władza była równoważona przez inne władze i inne zakresy kompetencji, które by ją utrzymywały we właściwych granicach. Na tym właśnie polega zasada «państwa praworządnego», w którym najwyższą władzę ma prawo, a nie samowola ludzi" (Jan Paweł II, enc. Centesimus annus, 44). (z tej encykliki: "Ten porządek [trójpodział władz - przyp.] odzwierciedla realistyczną wizję społecznej natury człowieka, która wymaga odpowiedniego prawodawstwa dla ochrony wolności wszystkich).
Określanie, co jest "dobrem narodu" jest już samowolą ludzi. A to jest niedopuszczalne. Ludzie nie mogą mieć arbitralnej władzy ponad prawem. Byłby to brak realistycznej wizji człowieka, który w rzeczywistości jest niedoskonały i podatny na pokusy.
Tylko unikanie obiektywnej niesprawiedliwości pozwala nie przestrzegać prawa.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Pt gru 29, 2017 23:25 |
|
|
mikkel
Dołączył(a): Wt sty 19, 2010 10:16 Posty: 1274
|
Re: Pytanie o panstwo prawa.
Soul33 napisał(a): Na tym właśnie polega zasada «państwa praworządnego», w którym najwyższą władzę ma prawo Ciekawe. Dopiero co napisałem coś w swojej wymowie właściwie identycznego, mianowicie, że "praworządność to stan, w którym rządzi prawo". Na te słowa Yarpen Zirgin żachnął się jak osa i skwitował, że to "bzdura", bo - dodał - "w Polsce od rządzenia jest rząd RP, a nie prawo". Rząd, czyli ludzie. A nie prawo. Odwrotnie jak w katechizmie. Czyżby Katechizm Kościoła Katolickiego zawierał "bzdury"? I w dodatku te "bzdury" powtarzał za Św. Janem Pawłem II? Szczerze powiem, że do tej pory jeszcze nie spotkałem się z taką oceną zapisów KKK. Szczególnie na katolickim forum. A przy okazji i słowo do autora wątku. Nie liczyłbym tu specjalnie na wypowiedzi osób, od których oczekujesz informacji. Z powodu, który tak bym omówił. Nie sądzę, aby ludzie popierający tzw. "dobrą zmianę" byli gremialnie osobami pozbawionymi sumienia i wolnymi od jego wyrzutów. A uważam, że ich wymowne milczenie jest wyrazem takiego właśnie wyrzutu sumienia. Jesteśmy dziś w Polsce świadkami wyjątkowo bezczelnego i brutalnego deptania zasad praworządności, plugawienia najwyższego świeckiego prawa jakie mamy - Konstytucji i sponiewierania zasad państwa prawa. Umysły ludzi zatruwane są nachalną propagandą przesiąkniętą wszechobecnym kłamstwem i manipulacją. Ktoś zaprzeczy? Jak, skoro w przypływie szczerości o "jaskrawym" czy "rażącym" łamaniu Konstytucji zapewniają sami przedstawiciele "dobrej zmiany"? Mówi o tym nawet znana pisowska konstytucjonalistka i prominentna posłanka dr hab. Pawłowicz. Są różne stopnie ślizgania się po bandzie prawa i jego "falandyzacji". Ale dziś mamy uwierzyć, że sześcioletnia kadencja I Prezesa SN może trwać 3 lata, To tak, jak gdyby wmawiać ludziom, że 6=3. A Ty oczekujesz, że ktoś takie kłamstwo dobrowolnie potwierdzi, podżyruje? Zwolennicy "dobrej zmiany" nic o państwie prawa tutaj nie napiszą. Najpierw musieliby iść po raz drugi do spowiedzi adwentowej i wyznać grzech, o którym zapomnieli albo go zataili. Wyznać, że popierali to wielkie zgorszenie, jakim jest prowadzona konsekwentnie i z premedytacją likwidacja państwa prawa w ich własnej Ojczyźnie.
|
So gru 30, 2017 7:37 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Pytanie o panstwo prawa.
mikkel napisał(a): Soul33 napisał(a): Na tym właśnie polega zasada «państwa praworządnego», w którym najwyższą władzę ma prawo Ciekawe. Dopiero co napisałem coś w swojej wymowie właściwie identycznego, mianowicie, że "praworządność to stan, w którym rządzi prawo". To Twoja bzdurna definicja bo prawo nie jest osobą, wiec rządzić nie może. W rzeczywistości: Praworządność – w szerokim, opisowym sensie jest to przestrzeganie prawa. Praworządne jest państwo czy społeczeństwo, w którym normy prawne są powszechnie przestrzegane[1]. Sposób rządzenia oparty na poszanowaniu prawa określa się również jako nomokrację[2]. W węższym, normatywnym sensie, jako zasada praworządności legalizm, czy zasada legalizmu, oznacza zasadę działania instytucji publicznych, zgodnie z którą instytucje te mogą działać wyłącznie w granicach kompetencji przyznanych im przez normy prawne (praworządność formalna). Wyróżnia się również praworządność materialną , zgodnie z którą oprócz ram prawnych, organ powinien działać również zgodnie z szerszym systemem aksjologicznym i celami danego społeczeństwa (szczególnie spełniać wymogi sprawiedliwości)[3]. Legalizmu nie należy mylić z legalnością, czyli stwierdzeniem, czy określona czynność została dokonana zgodnie z obowiązującym prawem. Legalizm jest ogólną zasadą, a legalność stwierdzeniem pewnego stanu prawnego.Jak widzisz, nie ma tutaj niczego o "rządach prawa". Aha... Państwo prawa (państwo prawne) – koncepcja państwa, w którym stanowione w procesie demokratycznym prawo ma pozycję nadrzędną w systemie politycznym, wiąże rządzących i wyznacza zakres ich kompetencji, a obywatelom gwarantuje szereg praw i wolności.Rozumiesz? Prawo ma "wartość nadrzędną", a nie "rządzi".
|
So gru 30, 2017 7:46 |
|
|
mikkel
Dołączył(a): Wt sty 19, 2010 10:16 Posty: 1274
|
Re: Pytanie o panstwo prawa.
Yarpen_Zirgin napisał(a): Rozumiesz? Prawo ma "wartość nadrzędną", a nie "rządzi".
Katechizm mówi, że prawo "ma władzę". Czyli rządzi, bo rządzić to właśnie mieć i sprawować władzę. A nie, że tylko ma wartość, choćby "nadrzędną". Ta personifikacja prawa nie jest przypadkowa, ale celowa. Ma służyć podkreśleniu nadrzędnej roli prawa i wyznaczeniu mu pozycji przed człowiekiem. Dokładnie odwrotnie niż starasz się to przedstawić. W państwie prawa rządzi prawo i prawo sprawuje władzę. Choć nie jest człowiekiem - wiesz chyba, co to jest metafora. Prawo, nie żaden "rząd RP", który powinien być (a nie jest) prawu podporządkowany. Jak sługa władcy. Choć władca nie jest człowiekiem. Wy naprawdę tego nie rozumiecie?
|
So gru 30, 2017 8:32 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Pytanie o panstwo prawa.
Yarpen_Zirgin napisał(a): Rozumiesz? Prawo ma "wartość nadrzędną", a nie "rządzi".
I taką maksymę przez wieki przyjmowali różni ludzie Kościoła, stąd aktualnie tyle Kościołów, zborów, w których rządzą ludzie korygując Prawo wedle własnych czysto ludzkich upodobań.
|
So gru 30, 2017 8:43 |
|
|
Iago
Dołączył(a): Pn lis 14, 2016 1:11 Posty: 1409
|
Re: Pytanie o panstwo prawa.
Yarpen_Zirgin napisał(a): Jak widzisz, nie ma tutaj niczego o "rządach prawa". Praworządność (pol.), rządy prawa (ang. Rule of Law) oraz państwo prawa (niem. Rechtsstaat) – Drogi notorycznie wycierajacjący sobie gębę prawem jednego dnia, a drugiego łamiący elementarne zasady tegoż (i.e. Nemo iudex in causa sua) Moderatorze – to terminy synonimiczne, określające te same pryncypia materii prawa konstytucyjnego, a najzwyczajniej wywodzące się z różnych języków. ( cf. J. Nowacki, Rządy prawa, Katowice 1995, s. 55.) Faktyczna materia do dysputy dotyczy wyłącznie dysonansu między znaczeniem formalnym oraz materialnym tych terminów. Za PWN: [formaliści] podkreślają rozdzielność problematyki praworządności i „dobrego prawa”, uznając, że niezależnie od treści prawa, jego przestrzeganie przez państwo jest godną uznania wartością; [materialiści] kładą nacisk na to, że przestrzeganie przez państwo „złego prawa” bywa częstym źródłem niesprawiedliwości.
|
So gru 30, 2017 10:57 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Pytanie o panstwo prawa.
Yarpen_Zirgin napisał(a): Państwo prawa (państwo prawne) – koncepcja państwa, w którym stanowione w procesie demokratycznym prawo ma pozycję nadrzędną w systemie politycznym, wiąże rządzących i wyznacza zakres ich kompetencji, a obywatelom gwarantuje szereg praw i wolności.Rozumiesz? Prawo ma "wartość nadrzędną", a nie "rządzi". Rozumiesz, Yarpen, co zacytowales? Cytuj: prawo (...) wiąże rządzących i wyznacza zakres ich kompetencji, Jakie prawo wiaze obecnie panujacy rzad? Na przyklad przy nie wykonywaniu obowiazku publikowania orzeczen TK? Sumienie niekompetentnego w tej kwestii i nie majacego uprawnien do niepublikacji aktualnego premiera?
|
So gru 30, 2017 12:19 |
|
|
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8670
|
Re: Pytanie o panstwo prawa.
Yarpen_Zirgin napisał(a): To Twoja bzdurna definicja bo prawo nie jest osobą, wiec rządzić nie może. I znowu. Słownik: rządzić 1. «sprawować rządy w państwie» 2. «kierować kimś albo czymś» 3. «dominować nad innymi czynnikami, mieć zasadnicze znaczenie»Synonimy: rządzić (państwem, firmą) - władać - mieć władzęhttps://sjp.pwn.pl/slowniki/rz%C4%85dzi%C4%87.htmlTak samo, jak stwierdza Katechizm. W państwie praworządnym najwyższą władzę ma prawo. To synonim.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
So gru 30, 2017 13:38 |
|
|
subadam
Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16 Posty: 2261
|
Re: Pytanie o panstwo prawa.
"Panstwo prawa" - koncepcja niemiecka, troche rozna od anglosaskiego "rule of law" ( doslownie rzadow prawa ), ktora mi sie bardziej podoba, a ktora przeciwstawia prawo wladzy ( jakakolwiek by nie byla ) i okresla ze wszyscy jednakowo podlegaja prawu. Wiec nie jest to synonim "panstwa prawa". Centralna koncepcja panstwa prawa jest "praworzadnosc", ktora definicje wkleil Yarpen powyzej. Tyle ze moje pytanie, co teraz sobie uswiadomilem, bylo zle zadane. Powinno one brzmiec "Czy PiS odrzuca panstwo prawa ?"
|
So gru 30, 2017 15:15 |
|
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
Re: Pytanie o panstwo prawa.
subadam napisał(a): Tyle ze moje pytanie, co teraz sobie uswiadomilem, bylo zle zadane. Powinno one brzmiec "Czy PiS odrzuca panstwo prawa ?" Nie. PiS inaczej rozmieszcza akcenty. Odrzuca państwo niesprawiedliwego prawa (przykłady można mnożyć) i dąży do państwa prawa będącego (to prawo) równoważnym ze sprawiedliwością. Czy to nie lepsze?
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
So gru 30, 2017 19:47 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|