Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr sie 27, 2025 20:50



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
 22 lipca - Dzień Wybaczenia 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23
Posty: 3613
Post 22 lipca - Dzień Wybaczenia
W różnych krajach obchodzi się najprzeróżniejsze oficjalne święta. Czasem dla nas niezrozumiałe, czasem śmieszne bo nie znamy genezy. Np. obchodzi się: w Turkmenistanie - Urodziny Prezydenta Saparmurada Nijazowa, w Wielkiej Brytanii - Noc Burnsa, w USA - Dzień Dziękczynienia, na Wyspach Marshalla - Dzień Ofiar Bomby Atomowej i ... Dzień Prezydenta.
Rozpoczynając ten nowy wątek, nie mam jednak zamiaru ubawić uczestników Forum.


Uważam, że 22 LIPCA powinien być ustanowiony przez Sejm DNIEM WYBACZENIA.
Dlaczego właśnie ta data? Dlaczego 'wybaczenia'? Czy wogóle potrzebny? Czy nie za wcześnie ?
Porozmawiajmy.

22 lipca, do niedawna, był hucznie fetowany jako 'Dzień Odrodzenia Polski'. Miał upamiętniać odzyskanie niepodległości po wojennej okupacji.

W istocie był to dzień hańby narodowej. Rocznica wydania przez uzurpacyjny rząd (tzw. PKWN) manifestu ustanawiającego i legitymizującego nową okupację.
Dniem tym kolaboranci okupanta, corocznie przypominali Narodowi, kto tu naprawdę jest suwerenem.

Przez 45 lat, na zlecenie i w imieniu okupanta zarządzali Polską metodami terroru fizycznego i psychicznego. Obozy pracy, katownie dla patriotów z AK (przecież sojusznika w wojnie z Niemcami!), zbrodnie sądowe, skrytobójstwa, cały system zniewalania umysłow z wszechobecną Partią i donosicielstwem. To ich dzieło. Kolaborantów.
System widzący 'reakcję' w każdym przejawie niezależnego myślenia.
System walki z religią. Z każdą wiarą, a szczególnie katolicką. Bo katolicka miała trwałą podstawę instytucjonalną: organizację, hierarchię, diecezje, kapłanów. Bo głosiła i wymagała od wiernych życia w prawdzie i sprawiedliwości.
System, który pożerał nawet sam siebie - swoich 'zasłużonych' funkcjonariuszy (właśnie w Muzeum Niepodległości otwarto ilustrującą to wystawę).
System z cyklicznymi okresami 'wypaczeń' i 'odnów'.
System z 'nomenklaturą' czyli kastą tych wybranych, lepszych.
System wyprowadzający czołgi na bezbronnych cywilów.

System, którego upadek został przy okrągłym stole rozmyty na kolejne kilkanaście lat. By kolaboranci mogli się adaptować do nowych warunków. Przepoczwarzyć w obrońców wolności i tolerancji.

Przez prawie 50 lat wojska okupanta stały na straży podległości Narodu i przywilejów spolegliwych mu kolaborantów.
Dla symbolicznego przypieczętowania Zaboru, ofiarowano Warszawie architektonicznego potwora pn. Pałac Kultury i Nauki im. J.W.Stalina. Miał przypominać Polakom: Tu stanęła stopa moja i 'sovietskogo soldata'. Na wieki.

Coraz więcej wiemy o tym okrutnym czasie. A będziemy jeszcze więcej wiedzieć, gdy odtajnione zostaną wszystkie archiwa. Gdy zebrane i opublikowane zostaną wszystkie wspomnienia prześladowanych. Gdy prokuratorzy IPN i sądy spiszą zeznania tych wszystkich: świadków, ofiar i katów, których jeszcze można przesłuchać - bo przeżyli.
Gdy historycy dokonają podsumowań strat.
Gdy wreszcie, zechcemy odważnie spojrzeć Prawdzie prosto w oczy. Wszyscy spojrzeć - ofiary i kaci. I katów dzieci.


Ten dzień powinien nam wszystkim, przypominać o obowiązku wybaczania. Obowiązku wynikającym z zasad wiary - dla wierzących, z zasad etyki dla innych.

Ten dzień powinien nakłaniać do refleksji jak złudne są przekonania, że można popełniać zbrodnie, które nigdy nie poddane zostaną ocenie. Że zbrodniarze unikną ujawnienia i napiętnowania.

Ten dzień powinien zbrodniarzom dawać nadzieję wybaczenia i sprawiedliwego wyroku, a nie przerażać nieuchronnością zemsty.


Kto komu ma wybaczać? Naród polski, zdrajcom kolaborującym z zaborcą i okupantem. Ofiary - katom, ich wspópracownikom i zwykłym donosicielom.

Ten dzień powinien z upływem czasu zastąpić w naszej narodowej świadomości, negatywną pamięć o hańbie zdrady z 1944 r., pamięcią pozytywną o zdolności wybaczenia, mimo ogromu wyrządzonego zła.

To nie ma być jednorazowy akt. Wybaczymy i zapomnimy. Z pewnością dla wielu ofiar represji, szczególnie tych najokrutniejszych, wybaczanie było, jest i będzie długotrwałym wieloletnim procesem. Do prawdziwej zdolności wybaczenia trzeba przecież dojrzeć. A pamiętajmy również o tym, że po ujawnieniu akt służb bezpieczeństwa zgromadzonych przez IPN ludzi świadomych krzywd jakie im system, jego funcjonariusze i zniewoleni rodacy wyrządzili - przybędzie.


Ten dzień nie ma być dniem 'wybaczania' i 'proszenia o wybaczenie' - ofiary nie mają o co prosić prześladowców.

Ten dzień nie ma być dniem abolicji. Prawo musi być prawem. Zbrodnie nazwane zbrodnią, a sądy winny wydać sprawiedliwe wyroki.

Ten dzień może być jednak dniem, w którym Prezydent będzie miał okazję udzielać amnestii tym, którzy skruchę okazali i od czasu dokonania zbrodni usiłowali je swoją postawą, pracą dla Polski, wymazać.

Ten dzień nie ma być dniem przebaczania okupantom. Wybaczanie zaborcom i okupantom - to zupełnie 'inna bajka'.

Ten dzień nie ma być kolejnym dniem wolnym od pracy, przeznaczanym np. na wycieczkowe rozrywki. To nie takie święto.


Ktoś powie. Jeszcze nie teraz. Za wcześnie. Bo coś tam.
A kiedy będzie ten właściwy moment? Gdy nie będzie komu wybaczać? Gdy Bóg ich wezwie do siebie?
Czy możemy odbierać im tę szansę? Tu i teraz?


Za miesiąc wspominać będziemy odejście Jana Pawła. Naszego Papieża - tak mawialiśmy. Czy nie oczekiwał by od nas takiego prawdziwego, szczerego aktu wiary? Gdyby jeszcze z nami był.
Wkrótce odwiedzi nas Jego następca - Benedykt. Już widzimy zadziwiającą trafność jego wyboru. Po pierwsze - Caritas. Czy możliwa jest Miłość bez Wybaczania. Przemyślmy to dogłębnie i spokojnie.


Dziś rozpoczął się Wielki Post. W skupieniu, z wyciszeniem emocji, będziemy przygotowywać się na Wspomnienie Męki Jezusa. Na Wspomnienie Zmartwychwstania Zbawiciela.
To dobry czas na rozmowę o potrzebie i konieczności wybaczania.


Porozmawiajmy.



Zapewne to co wyżej napisałem nie jest stylistycznie najlepsze. Celem było nie piękno języka, lecz precyzyjne przekazanie pewnej idei.

_________________
Obrazek
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.


Cz mar 02, 2006 15:25
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N lut 26, 2006 16:47
Posty: 239
Post 22 lipca - Dzień Oskubanej Owcy
Stanisław Adam napisał(a):
Czy nie za wcześnie ?

Za późno. Temat spopielał, bo wielokrotnie już sobie powybaczaliśmy. Okazało się, że Polacy nie tylko wybaczyli swoim socjalistycznym władcom, ale nawet w dowód wdzięczności za przeszłość wybierali swoich prześladowców na nowych, już demokratycznych władców.
Nasi socjalistyczni władcy też chyba już wybaczyli ludowi, że lud krnąbrny nie chciał socjalizmu wschodnioeuropejskiego. Wszyscy przywyczaili się do socjalizmu zachodnioeuropejskiego. Więć i wilk syty i oskubana owca zadowolona.
Zamiast dnia przebaczenia, proponuję, żeby 22 lipca ogłosić Dniem Oskubanej Owcy. Niech ma swój dzień.
PT


Cz mar 02, 2006 19:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Tak odnośnie różnych śmiesznych obchodów czego popadnie - jakiś czas temu w radiowej Trójce podawano przed południem właśnie jaki dzisiaj mamy dzień. Ostatnio chyba był... Dzień Kota :biggrin:

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Cz mar 02, 2006 19:13
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57
Posty: 2427
Post 
Najpierw trzeba mieć komu wybaczyć, to znaczy, ten, kto zawinił, powinien okazać skruchę, przyznać się do winy, naprawić, na ile to możliwe, zło, które wyrządził. Inaczej takie wybaczanie i zapominanie nie ma żadnego sensu. Zresztą o to im chodzi: żebyśmy zapomnieli.


Cz mar 02, 2006 20:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 12:10
Posty: 1239
Post 
Podpisuje sie pod postem Leszka Jana...najpierw trzeba wiedziec komu i co wybaczyc


Cz mar 02, 2006 20:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23
Posty: 3613
Post Re: 22 lipca - Dzień Oskubanej Owcy
Piotr Tomczyk napisał(a):
Zamiast dnia przebaczenia, proponuję, żeby 22 lipca ogłosić Dniem Oskubanej Owcy. Niech ma swój dzień.
PT

Rozumiem, że gotów byłbyś podpisać się na petycji do Sejmu w tej sprawie ?
Bo ja pod swoją propozycją tak. Tylko, żeby ktoś mi pomógł ją bardziej elegancko niż ja to zrobiłem sformułować. Bo ja szanuję Sejm, choć wielu posłów i wiele partii w nim działających nie bardzo.
No i nie chciałbym czuć się osamotniony w tym myśleniu.
Moje myślenie wychodzi z dobrze przyswojonych zasad wiary Katolickiej. Tak mnie rodzice wychowali. A gdy nieco dojrzałem, utwierdziłem się w przekonaniu, że To Im Się Udało !
A Twoje myślenie z czego wynika ?

_________________
Obrazek
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.


Cz mar 02, 2006 20:34
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23
Posty: 3613
Post 
Pozwólcie, że zacytuję siebie. Podobno to nieładnie, ale Sprawa jest ważniejsza.
Cytuj:
Przemyślmy to dogłębnie i spokojnie.
Dziś rozpoczął się Wielki Post. W skupieniu, z wyciszeniem emocji, będziemy przygotowywać się na Wspomnienie Męki Jezusa. Na Wspomnienie Zmartwychwstania Zbawiciela.
To dobry czas na rozmowę o potrzebie i konieczności wybaczania

I to by było na tyle.
Zwyczajnie: mniej bicia piany.

_________________
Obrazek
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.


Cz mar 02, 2006 20:41
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N lut 26, 2006 16:47
Posty: 239
Post 
Awa napisał(a):
najpierw trzeba wiedziec komu i co wybaczyc

W uproszczeniu można powiedzieć, że brakuje nam drogowskazu moralnego ;-) Może trzeba poszukać kogoś, kto niedawno czytał Gazetę Wyborczą. Tam na pewno podpowiedzą nam i kto i co i komu i jak. Jeśli już nikt nie czyta, to w najgorszym razie... sam jutro kupię :o
PT


Cz mar 02, 2006 20:44
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 26, 2006 16:47
Posty: 239
Post Re: 22 lipca - Dzień Oskubanej Owcy
Przepraszam, że nie podobają mi się tego rodzaju pomysły. Zarówno mnożenie "Światowych Dni" jak i szczególne świętowanie 22 lipca. Pierwsze to według mnie ośmieszanie istotnych świąt, zaś drugie to lekceważenie tego co wydarzyło w Polsce po II wojnie.

Stanisław Adam napisał(a):
A Twoje myślenie z czego wynika ?

Podstawę mieliśmy tę samą. Jedynie wnioski wyciągamy inne.
Pozdrawiam.
PT


Cz mar 02, 2006 20:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 12:10
Posty: 1239
Post 
Do piotra tomczaka .Chyba nie bardzo rozumiem co chciales powiedziec w swoim poscie w ktorym mnie cytujesz.
Gazeta wyborcza nigdy nie byla nie bedzie i nie jest moim drogowskazem moralnym


Cz mar 02, 2006 21:29
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 26, 2006 16:47
Posty: 239
Post 
Awa napisał(a):
Gazeta wyborcza nigdy nie byla nie bedzie i nie jest moim drogowskazem moralnym

A to dziwne ;-)
Teraz na serio. Gdyby była, zacząłbym się o Ciebie niepokoić...
PT
P.S. Też nie pochodzę z Lublina.


Cz mar 02, 2006 21:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 27, 2003 22:40
Posty: 1707
Post 
Cytat
Cytuj:
Uważam, że 22 LIPCA powinien być ustanowiony przez Sejm DNIEM WYBACZENIA.

Zapytam Kolego wprost czy znasz tamte czasy z własnego doświadczenie ?? Czy tylko z opowiadań Młodzieży Wszechpolskiej i podobnych opowiadaczy..??.
Bo tak naprawdę komu byśmy musieli wybaczać ..??
Cytat
Cytuj:
W istocie był to dzień hańby narodowej. Rocznica wydania przez uzurpacyjny rząd (tzw. PKWN) manifestu ustanawiającego i legitymizującego nową okupację.

Rząd w Lublinie to ni naród.!! Od tego bym zaczął. !!
Moim zdaniem jest to dzień Hańby USA i Europy Zachodniej za podpisanie zgody ze Stalinem w Jałcie i Poczdamie na rozbiór Europy wschodniej . Kosztem Polski kupiono sobie spokój na długie lata i zapewniono dobrobyt., do którego my musimy dochodzić przez dziesięciolecia.
Co proponowałbyś w zamian w 1944 roku czy 45..?? Powstanie przeciw Rosji Sowieckiej..??
Trzeba pamiętać w maju 1945 roku Wojska Sowieckie liczyły ponad 10 milionów ludzi. Polska miała wtedy ludności około 30 milionów. Roznieśli by nas na bagnetach , a zachód by się temu przyglądał. Fakt że można ocenić postawę takich czy innych Polaków.. Ogłaszanie dnia przebaczania , czy dnia Hańby Narodowej jest grubym nieporozumieniem. Grubym nieporozumieniem jest też potępianie wszystkiego i wszystkich z czasów tak zwanego PRL-u
Dlatego Kolego pytałem na wstępie o wiek..??
Cytat
Cytuj:
System z 'nomenklaturą' czyli kastą tych wybranych, lepszych.
Czy do dnia dzisiejszego to się zmieniło..?? Wątpię
Według danych za 2005 rok (oficjalnych) w Polsce ponad 22 miliony rodaków żyje za 130 pln miesięcznie ( żywność ubrania i lekarstwa.) czyli 4.34 PLN na dzień. Czyli inaczej niecałe 2 dolary na jeden dzień!! O życiu tych wybranych lepiej nie pisać . rozwarstwienie jest dużo większe niż za PRL-u . Może zacznijmy pisac prawdę o tamtych czasach.. Bo to nie Pi S i liga Polskich rodzin czy im podobni maja monopol naprawdę.. .!!
Pozdrawiam


Pt mar 03, 2006 8:29
Zobacz profil
Post 
Wybaczanie jest bezwarunkowe - Jezus: "Ojcze przebacz im, bo nie wiedzą co czynią", św. Szczepan: "Panie nie poczytaj im tego grzechu".
Wybaczanie bardziej potrzebne jest ofierze - "I odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy"...a co winowajca, kat, uczyni z naszym przebaczeniem to jego sprawa...może okazać skruchę, usiłować wynagrodzić, odpokutować, albo odrzucić.
Wybaczenie nie jest jednoznaczne z zapomnieniem, pamięć trwa, odsuwa się tylko chęć zemsty, rewanżu.
Wybaczenie nie eliminuje sprawiedliwości, odpowiedzialności za czyny.


Pt mar 03, 2006 9:16

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: 22 lipca - Dzień Wybaczenia
Stanisław Adam napisał(a):
Dziś rozpoczął się Wielki Post. W skupieniu, z wyciszeniem emocji, będziemy przygotowywać się na Wspomnienie Męki Jezusa. Na Wspomnienie Zmartwychwstania Zbawiciela.
To dobry czas na rozmowę o potrzebie i konieczności wybaczania.[/color]


Z pewnością trudno komuś, kto nie ma bagażu doświadczeń z czasów PRL, zrozumieć całą złożoność problemu. Ale jak już rozpatrujemy te kwestie w kontekście Wielkiego Postu, to może warto wspomnieć następujący fragment Ewangelii:

Cytuj:
Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli; inaczej nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w niebie. Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawdę, powiadam wam: ci otrzymali już swoją nagrodę. Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. Kiedy pościcie, nie bądźcie posępni jak obłudnicy. Przybierają oni wygląd ponury, aby pokazać ludziom, że poszczą. Zaprawdę, powiadam wam: już odebrali swoją nagrodę. Ty zaś, gdy pościsz, namaść sobie głowę i umyj twarz, aby nie ludziom pokazać, że pościsz, ale Ojcu twemu, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. (Mt 6:1-6,16-18 )


Może na tej samej zasadzie powinniśmy wybaczać w ukryciu, a Ojciec nasz, który widzi w ukryciu, odda nam?

Oczywiście, łatwo przebacza się krzywdy wyrządzone innym. Nie chciałbym, aby tak została odebrana moja wypowiedź.


Pt mar 03, 2006 13:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 12:10
Posty: 1239
Post 
Piotr tomczyk
- Awa napisał:
Gazeta wyborcza nigdy nie byla nie bedzie i nie jest moim drogowskazem moralnym
ale Tygodnik Powszechny tez nie jest mi drogowskazem moralnym.Rozumiemy sie?oczywiscie w tej kwestii,o ktorej w tym topicu dyskutujemy.


Pt mar 03, 2006 15:08
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL