Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Cytuj: Czyli przyznajesz, że nie znasz za bardzo motywów, jakimi kierują się ”obrońcy krzyża”, ale za to wiesz na pewno, że krytyka tych motywów (których nie znasz) jest powierzchowna i krzywdząca. No cóż, przyjąłem do wiadomości twoje stanowisko. Nasza wiedza w tym temacie jest powierzchowna co nie przeszkadza przeciwnikom wyciągać daleko idące tezy typu "upolitycznienie" Harcerze i ludzie spod krzyża zostali upolitycznieni i wciągnięci w zdarzenia których nie byli kreatorami. ALUS, otrząśnij się trochę. To jest krzyż upamiętniający wszystkie ofiary tamtej tragedii a nie samego LK. Masz najzwyczajniej na jego punkcie obsesję.
|
N sie 22, 2010 15:52 |
|
|
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Cytuj: To jest krzyż upamiętniający wszystkie ofiary tamtej tragedii a nie samego LK. O ile wiem, byly tam i osoby o pogladach ateistycznych. Czyli jestes za "pluciem" na ich niewiare? Pozwolisz by na Twoim grobie moj praprawnuczek postawil glowe kozla jako wyznawca satanizmu i zgodnie z wola prapradziadka, dla uczczenia osirisa za opuszczenie szeregow PiS? Przeczytalem teraz w internetowej GW, ze Koscio NARESZCIE zaczyna mowic jednym glosem. No czas najwyzszy.
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
N sie 22, 2010 18:30 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Cytuj: Przeczytalem teraz w internetowej GW, ze Koscio NARESZCIE zaczyna mowic jednym glosem. No czas najwyzszy. Jeżeli GW jest Twoją wyrocznią to gratuluję.
|
N sie 22, 2010 18:44 |
|
|
|
 |
piok333
Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03 Posty: 1020
|
 Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
mauger napisał(a): Czyli przyznajesz, że nie znasz za bardzo motywów, jakimi kierują się ”obrońcy krzyża”, ale za to wiesz na pewno, że krytyka tych motywów (których nie znasz) jest powierzchowna i krzywdząca. Przyznaję co najwyżej, że powierzchowna krytyka obrońców krzyża bez znajomości ich autentycznych motywów może być krzywdząca. Zwłaszcza jeśli owa "krytyka" przybiera skrajne, agresywne formy: Cytuj: Całą noc kilkanaście do trzydziestu modlących się spokojnie ludzi było zaczepianych, popychanych, obarażanych, czasem też opluwanych przez kilkudziesięciu agresywnych, pijanych mętów. Było nas tam partem kilku mężczyzn w pełni sił -zwyczajnie nie dawaliśmy rady być w każdym miejscu, gdzie menel popychał czy obrażał kobietę albo mężczyznę o kulach. Gliniarze stali w szpalerze kilka metrów od nas – odmawiali interwencji, a nawet podania swoich numerów (mieli zielone kamizelki na mundurach). Kiedy dzwonilismy po patrol – ten przyjeżdżał i legitymował wzywających. I cały czas konsekwentnie odmawiał jakiejkolwiek interwencji wobec wyjącej, machającej rekami, popychającej kobiety i staruszków pijanej tłuszczy [...]. Dziś wieczorem znowu tam będę, Panowie, kto może, niech przychodzi – każdy mężczyzna jest tam na wagę złota [...] Byłem teraz. I jest rzeczywiście źle, jakieś półtorej godziny, czas spędziłem głównie na modlitwie. Jest sporo wyszczekanej młodzieży, kilku komuchów, ktoś rzucił w osobę przede mną gumą do żucia przy mnie (zza moich pleców) [...]. Oni tam zostaną pewnie niestety na noc, oni mają wakacje. Dla nich to jest "świetna impreza", "zabawa". Byłem wczoraj wieczorem pod krzyżem. Pijane ścierwo wyrwało starszej pani brutalnie parasol. jakaś młoda osoba rzuciła głośne "je*ać krzyż", nachlane tłuściochy zaczepiały ludzi modlących się pod krzyżem z tekstem "co to za przedstawienie?". źródłoPodobnie skrajnym zjawiskiem jest obrzucanie obrońców krzyża epitetami, które to obrzucanie udzieliło się niczym owczy pęd wielu rodzimym "autorytetom": Cytuj: Piotr Śmiłowicz o ludziach broniących krzyża pisze wprost, jako o „grupie psycholi”. Jan Turnau określa ich delikatniej mianem „fanatyków”. Niezawodny w takich sytuacjach Szymon Hołownia oskarża ich zaś o to, że dali się zmanipulować szatanowi, którego naturą jest dzielić. I dalej nie bawi się już w żadne subtelności, ale wprost uznaje obronę krzyża za „starcze chuligaństwo” i „fanatyzm”. Księża wcale nie są zaś łagodniejsi. Biskup Tadeusz Pieronek określił ludzi stojących pod krzyżem „fanatyczną sektą”, „małymi”, „karłowatymi ludźmi”. A psycholog ojciec Jacek Prusak nie cofnął się nawet przed diagnozami psychiatrycznymi. „Opętanie” krzyżem, jakie obserwujemy wśród pikietujących, ma znamiona grupowej paranoi” – napisał na portalu jezuickim źródłoTakiemu obrzucaniu błotem innych ludzi i ich patriotyczno-religijnych uczuć mówię stanowcze nie. I dlatego uporczywie powtarzam za kardynałem Dziwiszem: Ufamy, że [...] ludzie, którzy go bronią, z pobudek wiary, będą uszanowani. Tym bowiem, którzy bronią go z pobudek szlachetnych, należy się szacunek. Tym, którzy za pomocą krzyża chcą jedynie zrobić jakiś własny interes, należy się nagana. Gorzej, gdy te motywy mieszają się w jednej osobie, a niestety małość i szlachetność zazwyczaj przeplata się w człowieku. Dlatego też nie jestem skory do potępiania człowieka. Najwyżej niektórych jego motywów. Z podkreśleniem: niektórych. Nie jestem bowiem specjalistą od cudzych sumień. Wystarczy, że inni takich z siebie błędnie czynią i sądzą, że najlepiej znają motywy obrońców krzyża.
_________________ http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg
|
N sie 22, 2010 19:20 |
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Cytuj: Jeżeli GW jest Twoją wyrocznią to gratuluję. Nie kazdy i nie zawsze wyciagnie z czyichs postow wniosek dotyczacy pogladow osoby. Szczegolnie, nie kazdy. Otoz tak, tak kolego, uwazam sie za ateiste! Jako taki posluguje sie wlasna mozgownica.  Przeczytalem, ze dwoch znaczacych Kosciola, prawie w tym samym czasie wypowiada sie za przeniesieniem krzyza. To wszystko. Kiedy juz doprowadze do opuszczenia przez Ciebie PiS, bedziemy gdzies na rybach, to Cie troche poducze i rowniez Ty nabedziesz tej ciekawej zdolnosci!  Cytuj: Byłem teraz. I jest rzeczywiście źle, jakieś półtorej godziny, czas spędziłem głównie na modlitwie. To musi byc calkowicie bezstronna osoba. Relacje takiej nalezy uznac za pewnik!
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
N sie 22, 2010 19:29 |
|
|
|
 |
piok333
Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03 Posty: 1020
|
 Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Dural napisał(a): Cytuj: Byłem teraz. I jest rzeczywiście źle, jakieś półtorej godziny, czas spędziłem głównie na modlitwie. To musi byc calkowicie bezstronna osoba. Relacje takiej nalezy uznac za pewnik! Chcesz powiedzieć, że jeśli ktoś się modli pod krzyżem, to nie można mu wierzyć...?!  Czyżby jakieś uprzedzenie religijne...? Dural napisał(a): To musi byc calkowicie bezstronna osoba. Relacje takiej nalezy uznac za pewnik! Owszem, jeśli opisuje fakty. Jeśli opisuje autentyczne zdarzenia, to jej osobiste poglądy są dla tego opisu drugorzędne.
_________________ http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg
|
N sie 22, 2010 20:19 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
osiris napisał(a): Cytuj: Czyli przyznajesz, że nie znasz za bardzo motywów, jakimi kierują się ”obrońcy krzyża”, ale za to wiesz na pewno, że krytyka tych motywów (których nie znasz) jest powierzchowna i krzywdząca. No cóż, przyjąłem do wiadomości twoje stanowisko. Nasza wiedza w tym temacie jest powierzchowna co nie przeszkadza przeciwnikom wyciągać daleko idące tezy typu "upolitycznienie" Harcerze i ludzie spod krzyża zostali upolitycznieni i wciągnięci w zdarzenia których nie byli kreatorami. ALUS, otrząśnij się trochę. To jest krzyż upamiętniający wszystkie ofiary tamtej tragedii a nie samego LK. Masz najzwyczajniej na jego punkcie obsesję. osiris - wczorajszy jesteś?....czy aż tak zacietrzewiony, że nie wiesz na czyj post odpisujesz? Może wszyscy "ONI" ukryci są pod nickiem "Alus". A jakie rozwiązanie w kwestii krzyża wskazuje Kościół, wypowiedział to w apelu sekretariatu KEP. Dziś powtórzył kard Dziwisz podczas homilii na Mszy św odprawianej dla harcerzy: - "Harcerze chcą, aby ich krzyż nie dzielił, ale jednoczył ludzi na modliwtwie w kościele św. Anny. Ufamy, że tak się stanie".
|
N sie 22, 2010 20:43 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Cytuj: Dziś, jak wiemy, oni sami chcą, aby ten ich krzyż nie dzielił, ale jednoczył Polaków na modlitwie w kościele św. Anny za ofiary smoleńskiej tragedii i w modlitwie za ojczyznę. Ufamy, że tak się stanie, za przyczyną harcerzy. A krzyż będzie doznawał należnej mu czci, a ludzie, którzy go bronią, z pobudek wiary, będą uszanowani - podkreślił kard. Dziwisz. Alus świetnie manipulujesz. Jeżeli dobrze wczytamy się w ten tekst to przede wszystkim harcerze chcą go widzieć w owym kościele a Kardynał ich tylko wspiera co nie znaczy iż sam jest usatysfakcjonowany takim obrotem sprawy, bo nie wypowiada się w swoim imieniu. Kościół ma tylko nadzieje że w końcu te harce wokół krzyża się skończą bo to policzek nie tylko dla tego krzyża ale całego Kościoła. Teraz nie ważne gdzie on się znajdzie byleby jak najdalej od Komorowskiego, który ma alergię na niego.
Ostatnio edytowano N sie 22, 2010 20:54 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz
|
N sie 22, 2010 20:51 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
osiris napisał(a): Alus świetnie manipulujesz. Jeżeli dobrze wczytamy się w ten tekst to przede wszystkim harcerze chcą go widzieć w owym kościele a Kardynał ich tylko wspiera co nie znaczy iż sam jest usatysfakcjonowany takim obrotem sprawy, bo nie wypowiada się w swoim imieniu. Czyli kardynał jest fałszywy?....inaczej czuje inaczej mówi...taki PR?
|
N sie 22, 2010 20:53 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Cytuj: Czyli kardynał jest fałszywy? To Twój wniosek i do tego głupawy.
|
N sie 22, 2010 20:55 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Cytuj: Przyznaję co najwyżej, że powierzchowna krytyka obrońców krzyża bez znajomości ich autentycznych motywów może być krzywdząca. Ale jak można stwierdzić, że czyjaś krytyka jest powierzchowna skoro samemu nie zna się przedmiotu owej krytyki?
|
N sie 22, 2010 21:18 |
|
 |
ubrana_w_codzienność
Dołączył(a): Pn sie 16, 2010 16:47 Posty: 30 Lokalizacja: z dala od gwaru wielkich miast
|
 Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Moim zdaniem... czyli o "aferze" słow kilka... Obrońcy krzyża to w większości ludzie starsi, nie zamierzam tu nikogo obrażać i używać epitetów w rodzaju "mohery" itp. Są to często ludzie samotni, którym się wydaje, że nic już ich w życiu nie czeka. Sa łatwym celem do manipulacji. Jedeny autorytet który uznają to Radio Maryja, część z nich zapewne nawet do końca nie zdaje sobie sprawy o co tak naprawdę walczy, przyszli pod Pałac, bo taki był zew, wiadomo skąd. Zastanawia mnie jedno, skąd w nich tyle nienawiści i jadu do mających w tej kwestii zdanie odmienne. Przecież Kościól uczy miłości, poszanowania drugiego człowieka. Jak widzę te wykrzywione nienawiścią twarze , nie dziwię się częściowo reakcjom opozycji. Dziwi mnie jednak brak zdecydowanego stanowiska w tej sprawie ze strony Kościoła, czas już chyba zakończyć ten cyrk. Bo cała Europa "leje" z nas.
|
N sie 22, 2010 22:34 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Cytuj: przyszli pod Pałac, bo taki był zew, wiadomo skąd. Tak? A skąd? Jakoś nie kojarzę żeby ktoś otwarcie wzywał do obrony krzyża i będę wdzięczny jeśli wskażesz taki "ZEW" Nie słucham RM i nie oglądam Trwam, więc może jestem niedoinformowany. Odzieracie ludzi z godności imputując im, że są bezwolnym zombi którzy bezmyślnie i fanatycznie idą we wskazane miejsce. A może poszli tam ze swojej nieprzymuszonej woli bo tak im serce kazało a nie Rydzyk. Ja - dla odmiany - też mogę Wam imputować że piszecie bzdury bo nafaszerowaliście się propagandą z GW i TVN24 oraz poletka pana Janka.
|
Pn sie 23, 2010 7:46 |
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Cytuj: Chcesz powiedzieć, że jeśli ktoś się modli pod krzyżem, to nie można mu wierzyć...?!  Czyżby jakieś uprzedzenie religijne...? Typowe ad personam nacjonalisty.  Cytuj: Owszem, jeśli opisuje fakty. Jeśli opisuje autentyczne zdarzenia, to jej osobiste poglądy są dla tego opisu drugorzędne. To i zlodziej niewinny, jesli mowi, ze nie ukradl i nie ukradl. Tylko w nastepnym poscie nie palnij, ze nalezy skasowac sady. Tobie sie moze tak wydawac, wiadomo w PPN wszyscy prawdomowni, ale na swiecie sa i ludzie mojego pokroju.  Cytuj: To Twój wniosek i do tego głupawy. Czemu glupawy jesli logiczny? Szczegolnie hierarcha Kosciola powinien mowic to co mysli, ewentualnie milczec jesli sie nie zgadza. Osiris, przeciez fantazji Ci nie brakuje. Dospiewaj sobie. Skoro przewodniczacy partii sklada wience i to przy panujacej sytuacji, to chocby nie byl inicjatorem (w co watpie)... . Jedyne z czym sie zgadzam to zombie, jak to okreslasz. Dziwi mnie uwazanie tych ludzi za stojace nad grobem ofermy. Oni swoj rozum maja, jaki, to inna sprawa.
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Pn sie 23, 2010 9:30 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Cytuj: Czemu glupawy jesli logiczny? Szczegolnie hierarcha Kosciola powinien mowic to co mysli, ewentualnie milczec jesli sie nie zgadza. On nie jest fałszywy tylko - wciąż - niezdecydowany a nie jak mu imputuje Alus, zdecydowany na konkretny krok. Włożyła w jego usta zdania którego nie powiedział że rzekomo jest za przeniesieniem krzyża do wskazanego miejsca. To jest takie typowe dla PO żeby czyjąś wypowiedź przerobić na swoją modłę. Kościół w dalszym ciągu nie wie jaką pozycję przyjąć w tej sprawie i zapłaci za to srogą cenę. Wierni się odwrócą a niewierni gównem obrzucą.
|
Pn sie 23, 2010 9:52 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|