Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr sie 13, 2025 10:09



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1396 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73 ... 94  Następna strona
 Krzyż pod pałacem prezydenckim. 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 11:04
Posty: 911
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Piok, chodziło mi o ten cytat:
Co do aktualnego Prezydenta, mam tylko nadzieję, że jego zachowanie nie jest skutkiem zwykłej zazdrości...
Rzeczywiscie, dopisałam na szybko, powinnam była zmienić siebie na prezydenta.
Naprawdę uważasz ze ktos prezydentowi Kaczyńskiemu i jego zonie zazdrości sztraszliwego losu?

Osiris, jesli nei chcesz o tym rozmawiac to po rpsotu nie pisz nic w tym temacie. Jak widzisz odpisuję na Twoje posty.
I tak, o tym jest ten wątek - mam własne problemy, nie musze opłakiwac z obrońcami prezydenta pod krzyzem i być zmuszaną do tego wraz z wszystkimi naokoło - turystami, pijaczkami, policją, politykami, księżmi, harcerzami, Terminatorem, Batmanem i Harry'm Potterem.


Ostatnio edytowano Pn sie 23, 2010 16:51 przez Ukyo, łącznie edytowano 1 raz



Pn sie 23, 2010 16:48
Zobacz profil
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Cytuj:
Naprawdę uważasz ze ktos prezydentowi Kaczyńskiemu i jego zonie zazdrości sztraszliwego losu?

Jak się Was czyta to - czasami - takie odnosi się wrażenie.
Może padnie takie zdanie że Komorowski i TUSK gdzieś polecą i nie wrócą.
Jak człowiek stuka się co rusz o "Złote Myśli" Palikota do nasiąka jego retoryką. :D


Ostatnio edytowano Pn sie 23, 2010 16:53 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Pn sie 23, 2010 16:50
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 11:04
Posty: 911
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Osiris, jakbys nas naprawdę CZYTAŁ takiego wrażenia byś nie odniósł.


Pn sie 23, 2010 16:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03
Posty: 1020
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Ukyo napisał(a):
sztraszliwego losu?

Nie chodzi o zazdrość losu. Chodzi o zazdrość czci okazywanej przez Polaków.

Ukyo napisał(a):
Naprawdę uważasz ze ktos prezydentowi Kaczyńskiemu i jego zonie zazdrości

Tak, jak napisałem, Ukyo: mam nadzieję, że nie.

Cytuj:
A o zakończeniu żałoby pozwól, ze zadecydujemy MY SAMI a nie grupka ludzi pod krzyzem.

Czy chcesz dyktować obrońcom krzyża (czyli owej - jak się wyraziłaś - "grupce"), kiedy mają skończyć swoją żałobę?

_________________
http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg


Pn sie 23, 2010 16:53
Zobacz profil
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Cytuj:
Czy chcesz dyktować obrońcom krzyża (czyli owej - jak się wyraziłaś - "grupce"), kiedy mają skończyć swoją żałobę?

Tu chodzi o to żeby żałobników zapędzić w ciemny zaułek ponieważ nie żyje król, niech żyje król.
To jest czas zabawy a nie zamartwiania.


Pn sie 23, 2010 16:56
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 11:04
Posty: 911
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Cytuj:
Nie chodzi o zazdrość losu. Chodzi o zazdrość w okazywaniu czci przez Polaków.

Tak, ta cześc objawia się naprawdę w osobliwy sposób (żarty, gry, fotomontarze, protesty, ironiczne usmiechy, kłotnie itd.). ;) Dziękuję za coś takiego.
Cytuj:
Czy chcesz dyktować obrońcom krzyża (czyli owej - jak się wyraziłaś - "grupce"), kiedy mają skończyć swoją żałobę?

A od kiedy żałobę koniecznie przezywa się w centrum miasta, koło deptaku, bo inaczej to już nie będzie żałoba? Ja im prawa do smutku nie odbieram bo chyba żałobę nosi się w sercu a nie epatuje się nią na całą okolicę?


Pn sie 23, 2010 16:58
Zobacz profil
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
piok333 napisał(a):
Czy chcesz dyktować obrońcom krzyża (czyli owej - jak się wyraziłaś - "grupce"), kiedy mają skończyć swoją żałobę?

Owa grupka dyktuje milionom swoje chcenie.....
W polskiej tradycji jest obchodzenie żałoby, ale nie istnieje tradycja zmuszania innych ludzi do celebracji żałoby.


Pn sie 23, 2010 16:59
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Cytuj:
A od kiedy żałobę koniecznie przezywa się w centrum miasta,

Bo to miejsce było ściśle związane z LK a nie jakieś wysypisko śmieci, gdzie chcielibyście wyrzucić tam żałobników żeby łkali po cichu i nie burzyli powszechnej wesołości i radości po zdobyciu pałacu gdzie Komorowski z zapałem będzie czyścił żyrandole..

Cytuj:
W polskiej tradycji jest obchodzenie żałoby, ale nie istnieje tradycja zmuszania innych ludzi do celebracji żałoby.

To niech nie celebrują tylko idą na grilla i piwko jak maja ochotę.
Ale nie, muszą się szwendać pod krzyżem żeby manifestować swoje niezadowolenie.


Pn sie 23, 2010 17:01
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
osiris napisał(a):
Bo to miejsce było ściśle związane z LK a nie jakieś wysypisko śmieci, gdzie chcielibyście wyrzucić tam żałobników żeby łkali po cichu i nie burzyli powszechnej wesołości i radości po zdobyciu pałacu gdzie Komorowski z zapałem będzie czyścił żyrandole..

Podobnie siedziba NIK, UM Warszawa, ośrodek na Helu.......
Pałac prezydencki był także ściśle związany z A. Kwaśniewskim.....i będzie zapewne z innym Prezydentem po 5 latach.
B. Komorowski i pracownicy kancelarii też maja non stop robić sobie grila i pić piwko? :D

PS Tyle lamentu, że Niemcy uzurpują sobie prawa do swoch domów, pól pozostawionych w Polsce.....a przecież oni też byli "ścisle zawiązani" z tymi miejscami.......


Pn sie 23, 2010 17:03
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Alus napisał(a):
osiris napisał(a):
Bo to miejsce było ściśle związane z LK a nie jakieś wysypisko śmieci, gdzie chcielibyście wyrzucić tam żałobników żeby łkali po cichu i nie burzyli powszechnej wesołości i radości po zdobyciu pałacu gdzie Komorowski z zapałem będzie czyścił żyrandole..

Podobnie siedziba NIK, UM Warszawa, ośrodek na Helu.......
Pałac prezydencki był także ściśle związany z A. Kwaśniewskim.....i będzie zapewne z innym Prezydentem po 5 latach.

No i dobrze tylko że osoby tam przebywające i przeżywające śmierć LK nie myślą o Kwaśniewskim ani Wałęsie tylko o LK.
A tym bardziej nawet nie wiążą tego pałacu z obecnym Prezydentem, więc im to nie przeszkadza że byli i będą tu inni.

Cytuj:
B. Komorowski i pracownicy kancelarii też maja non stop robić sobie grila i pić piwko?

Jakoś nikt się nie przejmował kiedy rwetes robiły pielęgniarki i nie smucił się o spokój Premiera.
Jakaś TY wybiórcza w swej trosce.


Ostatnio edytowano Pn sie 23, 2010 17:09 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 2 razy



Pn sie 23, 2010 17:07
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 11:04
Posty: 911
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Haha, Osiris, co Ty piszesz? ;)
Jakie wysypisko? Czy ich domy, kościoły, cmentarze, WAWEL to wysypiska?
Pałąc był ale juz nie jest - jest nowy prezydent czy Ci się to podoba czy nie. :) A i zycie rpzecietnego Polaka toczy się dalej, niestety, każdy z nas co jakiś czas traci bliska osobę.

I widzisz - własnie do tego krzyż jest wykorzystywany. Bo oni zostaną wyrzuceni na śmietnik a Komor bawi się z Tuskiem w pałacu, więc wezma krzyz jak miecz i zagroża, ze albo będzie tu pomnik wielkości dwóch Ponatowskich, pod którym będząy sobie palic znicze i czcic własnego prezydenta, albo afera będzie trwała w najlepsze. Jakież to płytkie, Osiris... I jakie szczere.
Ty jako jedyny potrafisz przywalić smutną bo pokazująca małostkowośc i mściwość zwolenników Kaczyńskiego prawdę, nie ubierasz tego w słodkie słowka ideaologii, żałoby blabla. To czysta wojna polityczna z udziałem krzyża i ludzi, którzy nie do końca wiedza czego chcą.


Pn sie 23, 2010 17:08
Zobacz profil
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Cytuj:
PS Tyle lamentu, że Niemcy uzurpują sobie prawa do swoch domów, pól pozostawionych w Polsce.....a przecież oni też byli "ścisle zawiązani" z tymi miejscami.......

Nie bój się.
Dzięki TUSKOWI możliwe że tu wrócą.

Cytuj:
a Komor bawi się z Tuskiem w pałacu,

Owi panowie bawią się setnie z tej sytuacji.
Generalnie to bawią się z obrońcami jak kot z myszką.


Pn sie 23, 2010 17:13
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 11:04
Posty: 911
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
osiris napisał(a):
Owi panowie bawią się setnie z tej sytuacji.
Generalnie to bawią się z obrońcami jak kot z myszką.

Uhm, doprawdy.
I Ty zarzucasz mi "jasnowidztwo" w kwestii interpretacji zachowania Kaczyńskiego?
Człowieku, trzymaj się choc jednej tezy i nie obalaj koncertowo tych wygłoszonych przez siebie przed kilkoma minutami. ;)


Pn sie 23, 2010 17:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03
Posty: 1020
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
osiris napisał(a):
Cytuj:
Czy chcesz dyktować obrońcom krzyża (czyli owej - jak się wyraziłaś - "grupce"), kiedy mają skończyć swoją żałobę?

Tu chodzi o to żeby żałobników zapędzić w ciemny zaułek ponieważ nie żyje król, niech żyje król.
To jest czas zabawy a nie zamartwiania.

Niektórym o to chodzi. Innym nie.

Ukyo napisał(a):
Tak, ta cześc objawia się naprawdę w osobliwy sposób (żarty, gry, fotomontarze, protesty, ironiczne usmiechy, kłotnie itd.). ;) Dziękuję za coś takiego.

Chodziło mi raczej o coś takiego: http://www.youtube.com/watch?v=20Y-jDfCrn4

Ukyo napisał(a):
A od kiedy żałobę koniecznie przezywa się w centrum miasta, koło deptaku, bo inaczej to już nie będzie żałoba? Ja im prawa do smutku nie odbieram bo chyba żałobę nosi się w sercu a nie epatuje się nią na całą okolicę?

Nie zabraniałbym nikomu wyrażać swej żałoby tak, jak chce, dopóki mi tym nie przeszkadza. Na tym m.in. polega wolność.

Mi nie przeszkadzają ludzie modlący się pod krzyżem. Dlatego ciężko mi zrozumieć, że osoby, które ich atakują, chcą ich zmusić, by stamtąd odeszli.

Alus napisał(a):
W polskiej tradycji jest obchodzenie żałoby, ale nie istnieje tradycja zmuszania innych ludzi do celebracji żałoby.

Nikt z nich nie zmusza nikogo, by jechał do Warszawy i modlił się przed krzyżem smoleńskim. Niczego takiego nie zauważyłem.

Natomiast ich zmusza się, by zrezygnowali z wybranej przez siebie formy okazywania uczuć patriotyczno-religijnych.

************

Niemniej, czas już najwyższy, by krzyż znalazł się w kościele św. Anny. Czas też najwyższy, by przestać się dopatrywać złych intencji w obrońcach krzyża. Natomiast co do kwestii pomnika... stawiać pomnik swojemu politycznemu wrogowi...? To już byłby prawie cud - jeden z obiecanych ;)

_________________
http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg


Pn sie 23, 2010 17:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 11:04
Posty: 911
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Piok333:
Solidarni 2010 - mierny, tendencyjny film, jest już o nim przeciez temat. Odsyłam. Byłam pod pałacem w dniach żałoby anrodowej, widziałam co się tam działo. Ten film nie oddaje nawet w części tego, co tam się działo. Nie wierz mu.
Ja jestem z Warszawy i rzecz dotyczy bezpośrednio mojego miasta. A czemu to przeszkadza? Opisałam w tym bardzo długim poście.

A stawiac pomnika Lechowi Kaczynskiemu - czy to pod pałacem, czy to w innym miejscu nie trzeba. Bo gdyby nie katastrofa, nikt by o czyms takim nie pomyślał (J. Staniszkis). Upamietnijmy ofiary katastrofy, nie mocno przeciętnego prezydenta.

Piok333, na koniec takie moje pytanie - czy gdyby pomnik TAM powstał, pomnik Lecha Kaczynskiego, prezydenta RP poległego w męczeńskiej katastrofie na terenie Rosji podczas misji specjalnej do Katynia (specjalnej, bo ejchał tam zaledwie drugi raz - pierwszy był w roku wyborów parlamentarnych) ci ludzie by stamtąd odeszli, czy dalej paliliby znicze, nosili kwiaty i spiewali piesni wprawiając wszystkich dookoła w zakłopotanie. No, powiedz? Atmostefa przy krzyzu przypomina sektę... Tak, sektę! Jedź i się rpzekonaj. Masz rację - krzyż trzeba przenieść jak najszybciej, a z wyznawcom pomnika nalezy jak najszybciej podziękowac i przywrócic to miejsce NORMALNOŚCI.


Pn sie 23, 2010 17:37
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 1396 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73 ... 94  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL