khem
w kwestii formalnej:
przywłaszczenie, oszustwo i szalbierstwo to - w języku prawniczym - trzy różne pojęcia. Może ustalcie sobie o czym mówicie

Yyy... Widzę, że za dużo wkleiłem - odnośniki do tych dwóch innych haseł są zbędne, oczywiście chodzi (przynajmniej na razie) tylko o defraudację.

To oczywiste - tak samo jak to, że użycie słowa "defraudacja" w nazwie tego tematu jest oszczerstwem

e nie zgadzam sie.
wprawdzie temat nijak do topicu nie pasuje, bo z tematu wynika, ze ktos 3 defraudowal pieniądze WOSP, a teraz przestal
zaś topic jest o czym innym, ale oszczerstwo to to nie jest .

Oszczerstwo: Zniesławienie kogoś przez kłamliwe oskarżenie.


BYĆ WIARYGODNYM
Każdego dnia, w każdej sytuacji musimy polegać na innych. Życie we wspólnocie byłoby niemożliwe, gdybyśmy nie mogli ufać sobie wzajemnie. Chrześcijanina szczególnie to zobowiązuje. Być uczciwym, prawdomównym i godnym zaufania oznacza - urzeczywistniać miłość bliźniego. „Dlatego odrzuciwszy kłamstwo: niech każdy z was mówi prawdę do bliźniego, bo jesteście nawzajem dla siebie członkami” - czytamy w Nowym Testamencie (Ef 4, 25), we wskazaniach dotyczących życia chrześcijańskiego.

Od prawdomówności jednej jedynej osoby zależy niekiedy życie lub śmierć wielu. Dlatego też zeznanie świadka przed sądem obwarowane było w narodzie wybranym prawem Boga: „Nie będziesz mówił przeciw bliźniemu twemu kłamstwa jako świadek” (Wj 20, 16). Tradycja chrześcijańska widzi w tym przykazaniu Bożym bezwzględne zobowiązanie człowieka do mówienia prawdy.

Kto wielokrotnie się zawiódł, może stać się człowiekiem nieufnym. Ale nieufność nie powinna istnieć wśród chrześcijan. Gdy mimo złych doświadczeń i wielu zawodów staramy się nie chować urazy i pamiętać tylko to, co dobre - nie oznacza to naiwności, zaślepienia, lecz pokazuje naszą wiarę w chrześcijańską miłość bliźniego. Miłość przejawia się przede wszystkim w postanowieniu życia w uczciwości, życia godnego zaufania. Bierze swą miarę z Boga, który pozostaje wierny - także w stosunku do wiarołomnych.

Kłamstwo posiada trojakie następstwa:
Wykrzywia rzeczywistość,
czyni człowieka wiarołomnym,
burzy zaufanie wśród ludzi.


VIDE: Zarys wiary - katechizm

http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TM ... odnym.html

cytat
Cóz mieli kasę przekazać kase Ojcu dyrektorowi lub im podobnym..
Toż to by było świętokradztwo.. i jawnogrzesznictwo w biały dzień..

Do dwóch milionów z odsetek od pieniędzy wpłaconych dobrowolnie na WOŚP w celu pomoicy dzieciom na Łudstok dołożyli się jeszcze (pod przymusem) polscy podatnicy:



Nieźle, jak na prywatną imprezę pana Owsiaka...

A gdyby tak jeszcze doliczyć koszty PKP naprawy zdewastowanych wagonów?
Prasa w tym roku się o tym nie rozpisywała, ale nieprawdopodobne by ich wcale nie było. Przy takiej liczbie "pasażerów"?

PKP przecież nie może nikomu odmówić kupna biletu. Nie może również nie zapewnić wystarczającej liczby wagonów. Strach pomyśleć co by się działo na stacjach, gdyby miejsc nie było.

okropne. zamiast na kancelarie prezydenta i swiatynie opatrznosci, pieniadze z budzetu poszly na mlodziez, czyli obywateli.

Tak tak!
Ciekawe ile wynoszą koszty zabezpieczenia zlotów lednickich? Albo różnego rodzaju pielgrzymki?

Dziwne, że burmistrz Kostrzyna tak bardzo zabiega o ty by PW trwało nadal i żeby odbywało sie właśnie w tym mieście. Nie widać by koszty go tak bardzo przeraziły. Najwidoczniej korzyści były większe.

Może by tak zabronić także ligowych rozgrywek - tam to dopiero są koszty, a jak do tego dojdą hordy mastodontów z Legii Warszawa to koszty są jeszcze większe.
Wszelkie koncerty powinny być zabronione, najlepiej przeznaczyć te pieniądze na "cele kultu religijnego"

Najlepsze jest to, że jak przeczytacie wypowiedzi władz Kostrzyna, oni chcą aby Woodstock się tam odbywał. Władze województwa też są za tym. Ale aby to zrozumieć, trzeba pojąć podstawowe zasady ekonomii....


Crosis

Masz rację. Jednak my, chrześcijanie ( ) mamy obowiązek wartościować każdą ludzką aktywność i jej efekty z punktu widzenia takich wartości jak Dobro, Prawda, Sprawiedliwość itd. itp.

Nie każdy zysk - tu gminy, powiatu, województwa, sklepikarzy itp. - jest dla nas słuszny. Z niektórych profitów jesteśmy obowiązani rezygnować, mimo że same w łapy wpadają.

Gdyby się kierować tylko ekonomią (zyskiem pieniężnym) to zalegalizować by należało burdele, narkotyki, broń itd.

Nie każdą, tylko swoją. Jeśli każdą, to jest to wydłubywaniem mrówki z oka bliźniego, mając samemu słonia, czy coś w ten deseń

Burmistrz Kostrzyna pierwszy raz został burmistrzem startując z ramienia SLD/UP. W tej sytuacji jego chęć marnowania pieniędzy podatnika (180 tys. rocznie z budżetu miasta, które z roku na rok ma większy "przejściowy deficyt") na imprezę pana Owsiaka nie dziwi.

Pewnie te "większe korzyści" to promocja osoby pana burmistrza. W końcu nie płaci za to z własnej kieszeni...

-----------------------------------
P.S.
W sumie podatnicy w tym roku dopłacili więc (pod przymusem) do Łudstoku 564 tys. złotych.