A ja radziłbym poczytać trochę dokładniej to co napisałem, a później dopiero komentować. Poza tym moje pytanie nadal pozostaje bez konkretnej odpowiedzi.

http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36024,2483707.html

to artykuł dla tych, którzy uważają, że lepiej dać 100 zł dla swoich dzieci niż jakikolwiek pieniądz dla Orkiestry Owsiaka [mam nadzieję, ze dokładnie przeczytałam]

Może niech Pan Owsiak zamiast krzyczeć 'Róbta co chceta' krzyknie 'Dyrektorzy firm płaćcie ZUSowi składki (min zdrowotne) w terminie'. Zaległe składki to suma przy, której WOŚP może sie schować. Ile za to możnaby sprzętu medycznego kupić

Bez żadnej wątpliwości WOŚP daje bardzo dużo dobrego.
Ale instytucja charytatywna nie może wyręczać Państwa w jego podstawowej funkcji jakiej jest zapewnienie zdorwia i życia obywateli.
To wg mnie nie jest normalna i dobra sytuacja.

pzdr

Wiesz saxon....
Gdyby jedyną szansą na uratowanie życia małego niewinnego dziecka była kosztowna operacja, a pieniądze których NIKT INNY nie byłby w stanie dać pochodziły by od organizacji charytatywnej mającej jakąkolwiek styczność z sekta.....
Ja bym sie nie zastanawiala.... Bo jednak czyjeś życie jest ważniejsze od ideologicznych przepychanek....
I wiesz....wątpie, że z zimna krwią skazałbyś kogoś na śmierć lub cierpienie mając do wyboru ratowanie jego życia....
Tym bardziej nie zrobilaby tego matka KOCHAJĄCA swoje dziecko......

Lepszy -gorszy?:
Http://andrzej.kai.pl/ekai/serwis/?print=1&MID=2814
Saxonie
- św. Augustyn:"Człowiek jest tęsknotą Boga, jest celem Jego miłości", a maleńkie chore dziecko mamy zostawić, bo pieniądze "be", zebrane przez nie "naszą" Fundację?

Spoonman od tego nie jest Owsiak -- od tego są organy założycielskie owych firm (bo to głównie tzw "państwowe" molochy się ociągają ze składkami) lub inne organy sprawujące kontrolę nad firmami.

A ja myślę, że to nie jest kwestia tego, jaka fundacja to zebrała. Nie jest to również kwestia kosztów własnych, które każda organizacja tego typu posiada.

Natomiast jest to kwestia przeznaczenia zebranych środków - oprócz jak najbardziej szczytnych celów i kosztów własnych - pozostaje Przystanek Woodstock. Impreza jak impreza, nie uważam, zeby była "źródłem wszelkiego zła" - ale czy muszę ją finansować? Zwłaszcza, że dopuszcza się tam promowanie innych związków wyznaniowych, a blokuje lub usiłuje blokować działania ewangelizacyjne Kościoła?

Nie mówcie mi, że to jest jedyne źródło sprzętu medycznego dla noworodków i wszystkie inkubatory zostały zakupione przez WOSP.

Co do nie-korzystania... Cóż... Jeśli ktoś nigdy nie wpłacił złotówki na bezdomnych w Caritasie, jeśli stanie się bezdomnym, nie ma prawa do pomocy w tych placówkach? Jeśli ktoś nie wspomaga domu dla dzieci niepełnosprawnych czy świetlicy środowiskowej, to jego dziecko nie ma prawa korzystania z tych ośrodków? To argument tego samego rzędu, co ten o nieleczeniu dzieci...

Błąd, Belizariuszu. Przeczytaj uważnie moje poprzednie posty. W jednym z nich przytaczam wypowiedź Owsiaka, w której deklaruje się jako katolik.

Saxonie, moje stanowisko jest jasne- jeżeli działalność jakiejś organizacji budzi moralne wątpliwości, po prostu jej nie wspieram. Działalność Fundacji WOŚP jest tutaj tylko modelowym przyładem....

Jeżeli chodzi o działalność charytatywną sekt- jest ona formą pozyskania nowych członków, zyskania ich przychylności, bycia zauważonym w danym środowisku. Organizowanie imprez kulturalnych daje okazję do zetknięcia się z potencjalnymi kandydatami na członków sekty i pozostawienia dobrego wrażenia o wspólnocie.

Przykładowo członkowie sekty Moona pomagają w opiece nad dziećmi, pracach w domu i ogrodzie w zamian prosząc jedynie o przybycie na " wieczór rodzinny" , na którym rozpoczynają agitację do sekty.

Hari Kryszna są w idealnej sytuacji. Są obecni na Woodstock, mają możliwość kontaktu z przyszłymi wielbicielami Kryszny... a przy tym nie muszą sami organizować koncertu , gdyż są gośćmi Fundacji WOŚP.

Ciekawe, czy gdyby nie rozdawali prawie darmo posiłków ( podkreślam- poświęconych Krysznie, o czym większość ludzi nie wie), zyskaliby taką popularność ?


Działalność każdej organizacji trzeba rozpatrywać jako całość. Nie można też usprawiedliwiać zamykania oczu na zło czynieniem dobra ...

Bóg wyraźnie mówi, że nie można iść na kompromis z własnym sumieniem: niech mowa wasza będzie tak-tak, nie-nie; albo : bądźcie zimni albo gorący.

Pan Owsiak mówi, że jest katolikiem, ale zamiast Przystanku Jezus zaprasza sektę Hary Kriszna i nawet uczestniczy w ich ceremoniach. Przymus...?
Wydaje mi się, że zapraszamy do domu gości, których lubimy, z którymi się dobrze czujemy ...

I najważniejsze- co jest dla nas ważniejsze- dobra doczesne- także zdrowie, czy życie wieczne ?

Być może w Częstochowie są członkowie sekt, werbujący do swoich grup, ale na pewno nie są tam mile widziani... ani uważani za partnera , jak na Woodstock.

Oozie

Owsiak nie jest też od tego aby wyręczać Państwo w jego podstawowych funkcjach...jak wspomniałem

baranku, Owsiak prosił o Mszę św. w Kurii Gorzowskiej, gdy Woodstock odbywał się w Żarach, ale.... niestety znano go za niegodnego i odmówiono.
Hary Kriszna sami się napraszali, to ich przyjął.
Od paru lat jest Przystanek Jezus, ostatnio nazwany "Młodzi - Młodym".
Przeczytaj wskazany przeze mnie link.

Kurczę nawroty jakieś -- przecież NIKT z kwestujących czy organizatorów nie robi tego dla podziękowań czołobitności czy innych form pytania o zdanie "czy można skorzyctać?".
Robią coś dla dobra ogólnego i wisi im czy akurat leczony popeirał czy zlewał WOŚP.
Przecież to co tu słychac to jakaś absolutna komercjalizacja idei Orkiestry!

A Owsiak nie wyręcza państwa Spoonman. W państwach ow iele bardziej rozwiniętych są akcje charytatywne i pomocowe i NIKT przy zdrowych zmysłach nie uważa że Armia Zbawienia w USA wyręcza Department of Health.
Trzeba umiec rozróżniac co to struktury państwowe a co pomoc dobrowolna -- bo jak nie to dochodzi do takiego pomieszania pojęć.

A jak Owsiak kiedyś w stu procentach wyręczy Ministerstwo Zdrowia to nareszcie będziemy mieli kompetentą służbę zdrowia.O!

tylko co zrobisz baranku w sytuacji, gdy bedziesz miala mozliwosc skorzystania wlasnie z czegos, co dzieki dzialalnosci tej organizacji moze uratowac zycie twego dziecka?

owszem, jotko, tak powinno byc - jezeli ze względow ideologicznych uwazam ze dzialanosc czyjas jest zla i szkodliwa, to powinnam miec w sobie na tyle kręgoslupa morlanego, zeby nie korzystac z jej wsparcia, jesli będę w potrzebie... moze wtedy nim ktos kogos zacznie opluwac, pomyśli, że sam moze kiedys potrzebowac wsparcia wlasnie od oplutego...

a to, ze nie caly sprzet pochodzi od Owsiaka - sama doskonale wiesz, jak wygląda sytuacja w sluzbie zdrowia... z ręką na sercu mogłabys powiedziec, ze dzieki Owsiakowi nie polepszyla sie sytuacja sprzetowa w szpitalu i to znacząco?

spoonman - nie masz racji w swoich argumentach - bo państwem jestesmy my... i w ten sposob, organizując sie w celu zebrania srodkow na cos - uczymy sie wspolpracy ze sobą... cos, czego Polacy nie potrafią i co lata komunizmu skutecznie w nas wygubily.... takich akcji jak owsiaka powinno byc wiecej i na mniejszą skale, bo dzieki nim stajemy sie panstwem, stajemy sie wspolnotą

Tylko mi nie zarzucajcie żem złośliwe bydlę -- ale wystarczy delikatnie zmienić część ze zdań dotyczących WOŚP i mamy

" Caritas nie jest też od tego aby wyręczać Państwo w jego podstawowych funkcjach...jak wspomniałem" /niezła trawestacja nie?/




No to co teraz -- potępimy sobie Kościół Katolicki?
Jak się mówi "A"........

Dobrze jest uważac z kalibrem argumentów -- bo jak ktoś je zacznie odwracać to odeprzeć ich nijak się nie da /a poza tym pomawianie to grzech było nie było.../[/quote]

......znudziła mnie ta dyskusja.

Zamiast sie cieszyc ze ludzie chca pomagac innym....wynajduje sie wszelkie minusy i sugeruje kretynska propaganda rozsiewana przez zwyklych zazdrosnikow w dodatku mainujacycch sie "nieusuwalnymi" Ojcami Dyktatorami.

WOSP........podaje swoje rozliczenia (Caritas również)...czekam na rozliczenie finansowe mnicha żerujacego na naiwnych histerykach.

pozdrowka

Ela - zaraz... Po pierwsze - gdzie opluwam WOŚP? Po drugie - gdzie stwierdziłam, że cała działalność tej organizacji jest zła?

Powiedziałam, że przeznaczenie części tych pieniędzy mi się nie podoba. A ponieważ nie mam wpływu na to, żeby moje pieniądze tego celu nie opłacały, to ich nie dam.

Tak samo jak nie dam ich organizacji, która 95% pieniędzy przeznaczy na domy dziecka a 5% na klinikę aborcyjną.

I nie uważam, żeby ktoś, kto nie dał złotówki na Caritas dlatego, że jest prowadzony przez Kościół Katolicki nie miał prawa do skorzystania z pomocy tych placówek bez najmniejszych skrupułów. Nie daję tego co daję ani dla siebie - ani dla swoich - daję dla wszystkich. I mam wrażenie że WOŚP również kupuje ten sprzęt "dla wszystkich", nie trzeba się legitymować serduszkami...