Unia Polityki Realnej

No zaraz ale w czym problem? Reagujesz podobnie gdy porównuje się Kaczyńskiego z Hitlerem? Aaa no właśnie bo tu nie chodzi o mordowanie ale o zasady i fundamenty postępowania. W dzisiejszym świecie jest full możliwość żeby kneblować ludzi mówiących nie wygodną prawdę, nie zgodną z agitacją globalną. Zresztą Farage mówi "Wszyscy Tu powinno stracić prace (łącznie z nim)" znasz jakiegoś pracownika, który dla dobra firmy, a w zasadzie instytucji namawia do redukcji miejsc pracy i w zasadzie otwarcie mówi że nie powinien tam pracować ?
Już bez takich haseł bo naprawdę..



W Tym miejscu trochę się pośpieszyłem, nie mogłem znaleźć informacji o tym na kogo głosujesz wiec palnąłem na ślepo o PO, no cóż przykro mi że posądziłem Cie o głosowanie na PO.




No zaraz, ale tak robią przecież wszyscy? Każda partia podczas kampanii zapomina cały swój program i zaczyna lewackie gadanie. O walce z "biedą", o wyrównywaniu nie równości i o pomocy dla tych dla tamtych i jeszcze dla tych tamtych.. Inną rzeczą jest że PiS przynajmniej w pewnym momencie, próbował wpływać na ludzi "antyrosyjskich, antyniemieckich" i słusznie zresztą, z tym szczególikiem że skończyło się na "przyjaciołach Rosjanach". To że PO bardziej kojarzy się obroną bogatych a PiS z obroną biednych nie znaczy jeszcze że tak jest, wystarczy zerknąć ile dzisiaj podatku płacą najbogatsi i tu się właśnie kończy miłość PO do przedsiębiorców.

MAM!
KWW Gamonie i Krasnoludki!

Utopia.

Oczywiście na porównywanie Kaczyńskiego z Hitlerem zareagowałabym podobnie.
To, że nie lubię go jako polityka nie znaczy, że mogę przekraczac wszelkie granice.
Niezależnie jakie aspekty działania ma ktoś na myśli czyniąc podobne porównania - ludobójstwo czy tylko zasady i fundamenty postępowania - to albo posiada małą wiedzę, albo jest tak zadufany w sobie, że nie dostrzega niestosowniści takich porównań.
Nie można rozdzielić milionów ofiar od owych zasad - bo własnie te zasady i metody postępowania skutkowały ludobójstwem.


I Kononowicz - "nic nie będzie"

No i właśnie dlatego trzeba ją tak porównywać by więcej coś takiego jak ZSRR nie powstało. Ty podajesz cały czas o argumentacje emocjonalną o tym że UE taka nie jest jak ZSRR bo nikogo nie zamordowała...
Podam choćby odnośnik, gdzie Znany rosyjski dysydent Władimir Bukowski porównuje obie te organizacje w wielkim skrócie:
http://www.youtube.com/watch?v=7qcQ95d5G18&feature=player_embedded#at=17
Polecam tez publikacje jego autorstwa "Unia Sowiecka czy Związek Europejski".

Poparciem SLD na tym forum jestem ogromnie zdziwiony.

I to jest właśnie samospełniająca się przepowiednia. Jest ona realizowana głównie dzięki publikowanym sondażom, które po wyborach okazują się dziwnie nietrafione. W rzeczywistości sondaże te są manipulacją. Prawdziwy przekaz brzmi tak:

Ne zmarnuj swojego głosu na coś, co się nie może udać.

Tego, że udało by się, gdybyś zaryzykował, to ci oczywiście nie powiemy. A nie powiemy dlatego, że w naszej ocenie liczysz się wyłącznie wtedy, gdy robisz tak jak chcemy. Więc masz to robić i koniec.

Każde poparcie dla SLD nie jest zadziwiające ale przerażające, to najwyraźniej ostatki mentalności sowieckiej bo inaczej wytłumaczyć tego nie potrafię.. Cóż dodać chyba jedynie:
"Jak ja się bardzo ludziom dziwię Którzy wybrali taki chłam" jak to śpiewał Paweł Kukiz w utworze
Wirus SLD.

Od 20 lat wszyscy głosują "jak im ktoś nakazuje"?.....
A może ludzie po prostu dostrzegają, że program UPR jest oderwany od życia....socjalizmu w wydaniu PRL nikt nie chce, ale także niewielu przyklaśnie projektowi likwidacji wszelkich form pomocy socjalnej.

Jestem przekonany, że do światopoglądu katolickiego najbardziej zbliżony jest program Prawicy Rzeczypospolitej.

PiS nie zapomina swojego programu, ponieważ PiS to wszystko ma w swoim programie. PO natomiast woli raczej używać neutralnych i w zasadzie nic nie znaczących haseł, w stulu "by żyło się lepiej wszystkim" i tym podobne.




Cóż... PiS jeszcze w 2004 roku, razem z Samoobroną, LPRem (jakże by inaczej) i rządzącą SLD (jakżeby inaczej), głosował za wprowadzeniem czwartej, 50-procentowej stawki PiT "dla najbogatszych" (która na szczęście nigdy nie weszła, bo TK dopatrzył się nieprawidłowości proceduralnych). A PO była wówczas jedyną partią która głosowała przeciw...

Jak u trzydziestoparolatka mogą być ostatki mentalności sowieckiej? Może to mi wytłumaczysz?

SLD jest jedyną, acz marną, nadzieją ludzi nie lubiących hegemonii Kościoła kat.,jego wpływu na Państwo, prawodawstwo i finanse. Żadna inna partia, jeśli się nie mylę, nie zajmuje się tymi sprawami. Co prawda, ostatnio Tusk powiedział, że nie będzie klękał przed księdzem, czym pewnie odebrał SLD kilku wyborców, ale to był chyba jednorazowy wyskok.

Inna sprawa, że faktycznie dziwi tak duże poparcie dla SLD wśród użytkowników tego forum. Ja bym to raczej tłumaczył nie jakimiś zagadkowymi "ostatkami mentalności sowieckiej" (cokolwiek to znaczy), tylko faktem, że to forum przyciąga wielu ludzi niezadowolonych z działania Kościoła i jego zwolenników (np. takich jak ja), którzy pragną zwrócić na te działania uwagę ludzi ślepo wierzących w Kościół, których można się spodziewać tu zastać.

Nie wiem czy dla kogoś Kukiz jest jakimś wielkim autorytetem, ale on też śpiewał na inną nutę:
http://www.youtube.com/watch?v=mXtXXQsT ... sponse_rev

Jakiś proces miał za tę piosenkę

No tak i chwała im za to, ale to było 7 lat temu. I trochę się w tej partie najwyraźniej pozmieniało.




No cóż wolność mamy ledwo od 20 lat, Ty może takiej mentalności nie posiadasz, ale nasze "elity" ....



Nie ma żadnego księdza posła, nie ma też ksiądz ministra, premierem też nie jest ksiądz, prezydentem też nie. Te rządy kościoła to taki lekki fanatyzm antyreligijny. SLD wykorzystuje sprawę kościoła czysto przedmiotowo i propagandowo w rzeczywistości niczym się nie zajmują poza zdobyciem władzy na wszelkie możliwe sposoby. W końcu to prezydent z SLD podpisał konkordat zresztą posłowie SLD Swoje dzieci wysyłają do komunii, wiec ta ich hipokryzja jest wszech ogarniająca. Jeśli ktoś faktycznie zajmuje się ograniczeniem roli kościoła w państwie i jego większej laicyzacji to jest to Ruch Poparcia Palikota no i pewnie jakieś mniejsze partie też by się znalazły ale na pewno nie znajdzie się tam SLD. I niech ręka broni zwolenników świeckości państwa stawiać krzyżyk przy SLD.



Każdy ma jakichś ludzi których ceni, akurat dla mnie ktoś taki jaki Kukiz na liście ludzi cenionych się w 100% znajdzie choćby za wspaniały kawałek o Erice Steinbach( jakby ktoś zapomniał jest ona autorką słów:
"Polska już w marcu 1939 roku dokonała mobilizacji" czy choćby
"Sąsiedzi Niemiec nie obawiają się przekręcania historii, obawiają się prawdy") :
http://www.youtube.com/watch?v=w3muM8_Cn5c&feature=related


http://www.youtube.com/watch?v=mXtXXQsT8iU&feature=watch_response_rev
Za tą nutę faktycznie mieli proces, ale zostali ułaskawieni pod warunkiem iż nie będą tego utworu śpiewać na koncertach.

No ale przecież to właśnie JA głosuję na SLD, a więc najwyraźniej nie tylko "ostatki mentalności sowieckiej" są przyczyną takiego wyboru politycznego.



No i co z tego, że nie ma? Kościół ma wpływ na decyzję na różnych szczeblach. Urzędnicy często w sprawach urzędowych pielgrzymują do biskupów, zamiast zaprosić ich do urzędu, jak zwykłego obywatela. Prezydenci miast oddają Kościołowi ziemię za symboliczną złotówkę itd itp. Zbyt duża jest ta nieformalna władza Kościoła.



Każda partia opozycyjna robi wszystko by zdobyć władzę - to normalne. SLD poszedł na rękę klerowi z jednego jedynego powodu - bał się, że ten podłoży mu nogę w sprawie wejścia do UE. Rząd musiał się ugiąć, inaczej kler by nas wszystkich załatwił. To była trudna decyzja, ale słuszna. Za to SLD zapłacił głową, bo wielu ludzi odwróciło się od tej partii za podlizywanie się Kościołowi. ALe to była wyższa konieczność.

A powiedz mi co jest sprzecznego i gdzie hipokryzja w posyłaniu dzieci do komunii i sprzeciwie wobec wpływu Kościoła na rząd i finansowanie Kościoła przez Państwo?

Palikot faktycznie jest bardziej antyklerykalny, ale jego poparcie jest minimalne. Głos oddany na Palikota to głos zmarnowany, obawiam się.



Rozumiem, że skoro cenisz Kukiza w 100% to także cenisz jego satyryczną i prześmiewczą pieśń o księdzu po kolędzie?

Gdyby było wszystko tak różowo na linii państwo-Kościół, to po co Kongregacja wydawałaby okólnik?
http://info.wiara.pl/doc/917717.Ksiadz-nie-polityk