Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Idziemy na wybory
Uwazasz, ze to politycy sa winni zeswieczczeniu spoleczenstwa? Ja uwazam, ze zawsze najpierw nalezy uderzyc sie we wlasne piersi. Czyli w tym wypadku Kosciola.
Polska hierarchia uspiona "sukcesem" zmiany ustroju, powrotu religii do szkol i przymilaniem sie politykow szczegolnie w latach dziewiecdziesiatych przysnela i uznala, ze mozna spoczac na laurach: my, Polacy, wzorcowi dla swiata katolicy nie potrzebujemy zadnych pouczen i "poprawek kursu". Religia w szkolach, dlugasne przygotowania do sakramentow, ktore bardziej kojarza sie z biurokracja niz z katecheza, polityczne kazania - to wszystko spowodowalo, ze utracono mlodziez a teraz i doroslych.
W PRL wyraznie antykoscielna polityka nie zniszczyla Kosciola. Kosciol niszczy sie sam.
|
Cz kwi 03, 2014 12:44 |
|
|
|
 |
zsoborniki
Dołączył(a): N lut 07, 2010 11:42 Posty: 728
|
 Re: Idziemy na wybory
Kael A kto to jest Kościół?
_________________ Pozdrawiam! Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
zsoborniki
|
Cz kwi 03, 2014 12:51 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Idziemy na wybory
To my. Ale decyzje o ksztalcie i funkcjonowaniu Kosciola na danym terenie podejmuja biskupi a przetwarzaja w czyn i przekazuja dalej kaplani. Przynajmniej tak to funkcjonuje w Polsce.
|
Cz kwi 03, 2014 12:53 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Idziemy na wybory
Cytuj: Piszesz "Duchowo zniszczona będzie nasz ojczyzna". A czy w znacznej mierze nie jest już zniszczona duchowo. Jaki jest stosunek dzisiaj mieszkańców Polski do chrześcijaństwa, ilu publicznie przyznaje się do tego, że Jezus Chrystus jest jego Panem i Zbawicielem nie mówiąc o uczestniczeniu w praktykach religijnych. Świadczy o tym spadająca liczba uczestniczących w Eucharystiach niedzielnych, świadczy o tym spadająca liczba rodzin przyjmująca duszpasterza z wizytą duszpasterską w swoim domu. A ile ludzi żyje w związkach niesakramentalnych a liczba takich związków rośnie z roku na rok. Można tak wymieniać dalej...
Co jest tego przyczyna? Spróbuj Alus odpowiedzieć na to pytanie. Które ugrupowania z założenia są niechętne Kościołowi katolickiemu w Polsce? Którzy działacze próbują zmieniać tą rzeczywistość? Co z polityką medialną wśród decydentów mających realny wpływ na duchowy kształt narodu polskiego. Czasy PRL i zaplanowane, systematycznie niszczenie wiary nie przetrzebiło ilości wiernych. Więc twierdzenie, że jakaś partia zniszczy Kościół jest totalną nadinterpretacją. Kościół niszczą ludzie Kościoła poprzez odchodzenie od ewangelicznych nakazów, wejście polityki do Kościoła. Ile razy muszę jeszcze cytować słowa bł Jana Pawła II o zapotrzebowaniu ludzi w odniesieniu do duchownych? Biorąc pod uwagę oczekiwania współczesnego człowieka w stosunku do kapłana, widzimy, ze sprowadzają sie one w istocie do jednego, wielkiego oczekiwania PRAGNIE ON CHRYSTUSA. O wszystko to, czego potrzebuje w wymiarze ekonomicznym, społecznym i politycznym, może zwrócić się do innych. Póki duchowni nie przyjmą tego wskazania, póty ludzie będę opuszczać Kościół 
|
Cz kwi 03, 2014 12:56 |
|
 |
zsoborniki
Dołączył(a): N lut 07, 2010 11:42 Posty: 728
|
 Re: Idziemy na wybory
Kael
A ja uważam, że ten, kto odkrył wartość chrztu św. nie ulegnie niezdrowej nauce, nie ulegnie złym obyczajom itp. Będzie miał wpływ na członków własnej rodziny (dzieci), będzie świadectwem w swoim środowisku, w pracy, w szkole ... Również będzie umiał zająć właściwe stanowisko np. na tym forum w stosunku do wątpiących!
A co do środowiska duchownych - to jest już wynik rozmiękczenia społeczeństwa - duchowny jest taki, jak go ukształtowała rodzina i jego otoczenie przed podjęciem decyzji o wybraniu stanu duchownego.
Do rozmiękczania przyczyniają się ci, którzy chcą rządzić duszami ludzi poprzez dysponowanie różnego rodzaju masowymi publikatorami nic nie mającymi z kształtowaniem dobrych charakterów, patriotów, dobrych Polaków. Publikatorami niszczącymi wszelkie pozytywne autorytety itp. Przypatrzmy się jak to jest w Polsce. W czyich rękach jest większość mediów i jakie treści z nich się sączą w umysły rodaków!
_________________ Pozdrawiam! Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
zsoborniki
|
Cz kwi 03, 2014 13:11 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Idziemy na wybory
Zeby odkryc wartosc chrztu trzeba miec dobra katecheze. Odkryles wartosc chrztu uczeszczajac na Msze sw badz na katecheze? Jezeli, to nie byla katecheza w szkole....
Kto zajmuje sie katecheza dzis? Jak i przez kogo jest formowany do tej poslugi? A twierdzenie, ze kaplan jest taki, jak go srodowisko uksztaltowalo PRZED seminarium, to kpina z idei seminariow duchownych. To wlasnie rola wychowawcow w seminariach jest ksztaltowanie kaplanow z tych ludzi, ktorzy przyszli za glosem serca. Wychowanie w seminariach duchowych, to kolejna porazka naszych hierarchow....
|
Cz kwi 03, 2014 13:13 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Idziemy na wybory
Cytuj: A ja uważam, że ten, kto odkrył wartość chrztu św. nie ulegnie niezdrowej nauce, nie ulegnie złym obyczajom itp. Będzie miał wpływ na członków własnej rodziny (dzieci), będzie świadectwem w swoim środowisku, w pracy, w szkole ... Również będzie umiał zająć właściwe stanowisko np. na tym forum w stosunku do wątpiących! Niestety przypadek pana z Jastrzębiej Góry temu przeczy Prezentowana publicznie niezdolność do wybaczania też nie jest świadectwem wiary, ewentualnie tylko wykorzystywania wiary do celów osobistych. Cytuj: A co do środowiska duchownych - to jest już wynik rozmiękczenia społeczeństwa - duchowny jest taki, jak go ukształtowała rodzina i jego otoczenie przed podjęciem decyzji o wybraniu stanu duchownego. Czy kilka lat w seminarium nie ma żadnego znaczenia na ukształtowanie właściwych postaw ludzi głoszących Ewangelię. Nie uczą w seminariach - Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie.Cytuj: Do rozmiękczania przyczyniają się ci, którzy chcą rządzić duszami ludzi poprzez dysponowanie różnego rodzaju masowymi publikatorami nic nie mającymi z kształtowaniem dobrych charakterów, patriotów, dobrych Polaków. Publikatorami niszczącymi wszelkie pozytywne autorytety itp. Przypatrzmy się jak to jest w Polsce. W czyich rękach jest większość mediów i jakie treści z nich się sączą w umysły rodaków! Rządzą tylko tymi duszami, które chcą korzystać w takich publikatorów. Nikt nikogo nie zmusza do czytania/oglądania każdej sieczki. Poza tym w PRL sączono nam non stop różne treści i jakoś nie udało się większości nimi zainpregnować - czyli kolejna nie trafna diagnoza. Przypadek ks Vianeya dowodzi, że prawdziwy sługa Chrystusa oczyści najbardziej zlaicyzowane, upodlone społeczeństwo.....tylko należy wsłuchać sie w słowa bł Jana Pawła II i nieść ludziom Chrystusa, nie zajmować się polityką. Gdyby Kiko rozpoczął swoją ewangelizację od buntowania biedaków p-ko bogatym, tworzył i promował partię walcząca o prawa biedaków, nie zaistniałaby żadna Droga neokatechumenalna z setkami tysiący członków i kilkudziesięcioma seminariami Redemptoris Mater.
Ostatnio edytowano Cz kwi 03, 2014 13:30 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz
|
Cz kwi 03, 2014 13:25 |
|
 |
zsoborniki
Dołączył(a): N lut 07, 2010 11:42 Posty: 728
|
 Re: Idziemy na wybory
AlusAlus napisał(a): Póki duchowni nie przyjmą tego wskazania, póty ludzie będę opuszczać Kościół  Ja też z własnego doświadczenia powiem Tobie, że nie jestem w Kościele dla duchownych. Jestem, gdyż w życiu, w wydarzeniach mojego życia spotkałem Jezusa Chrystusa zmartwychwstałego. I chociaż jestem słaby, grzeszny i wiedząc, że grzech mój jest zawsze przede mną, mając w sobie od momentu chrztu św. Ducha Świętego, nigdy mnie nie zgorszy drugi człowiek (np. duchowny), bo nie on jest moim ostatecznym autorytetem! On jest takim samym grzesznikiem jak ja. Prawdą jest, że wielu nazywającymi się chrześcijanami, nie bardzo wie na czym chrześcijaństwo polega. Myślę, że wielu chce oddzielić chrześcijański sposób życia od roztropnej troski o dobro wspólne, od polityki. Ale tego się nie da rozdzielić. Warto przemyśleć to jeszcze raz, Alus!
_________________ Pozdrawiam! Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
zsoborniki
|
Cz kwi 03, 2014 13:28 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Idziemy na wybory
Kiko jest dowodem, ze da się rozdzielić to co Boskie od polityki. Sądzisz, że bł Jan Paweł II nie był świadom tego co pisał o powołaniu duchownych? 
|
Cz kwi 03, 2014 13:32 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Idziemy na wybory
@zsoborniki, ja jestem w Kosciele ze wzgledu na Chrystusa. Ale do Niego doprowadzili mnie kaplani i wlasne poszukiwania, do ktorych mnie zachecano. Dobra katecheza przy kosciele, grupy mlodziezowe, duszpasterstwa.
Jezeli dzis chrzescijanie nie wiedza na czym chrzescijanstwo polega, to nie jest w pierwszej linii ich wina. Jezeli pasterze sa zagubieni, to skad wierni maja znac droge?
|
Cz kwi 03, 2014 13:41 |
|
 |
zsoborniki
Dołączył(a): N lut 07, 2010 11:42 Posty: 728
|
 Re: Idziemy na wybory
KaelJa tak jak Ty szybko pisać nie umiem! wybacz! Kael napisał(a): Zeby odkryc wartosc chrztu trzeba miec dobra katecheze. Odkryles wartosc chrztu uczeszczajac na Msze sw badz na katecheze? Jezeli, to nie byla katecheza w szkole....
Kto zajmuje sie katecheza dzis? Jak i przez kogo jest formowany do tej poslugi? A twierdzenie, ze kaplan jest taki, jak go srodowisko uksztaltowalo PRZED seminarium, to kpina z idei seminariow duchownych. To wlasnie rola wychowawcow w seminariach jest ksztaltowanie kaplanow z tych ludzi, ktorzy przyszli za glosem serca. Wychowanie w seminariach duchowych, to kolejna porazka naszych hierarchow.... Nikt tu nie chce kpić! Pamiętaj, że w Kościele zachodzą pewne zjawiska w skrócie określam je pojęciami takimi jak desakralizacja, dechrystianizacja i kryzys wiary. One trwają już od wielu, wielu lat i ciągle jeszcze się powiększają. Dlaczego Duch Święty poprzez Jana XXIII zainicjował Sobór Watykański II. Dlaczego w nim znaczny nacisk położono na rolę świeckich w Kościele. Dlaczego dostrzeżono pozytywną rolę instytucji katechumenatu przed Soborem zepchniętego w niebyt. Zobacz jak opornie postanowienia Soboru wchodzą w dzisiejszą rzeczywistość. Jak niewielu świeckich angażuje się we wspólnoty parafialne tym samym starając się być w jedności z duchownymi. Niszczenie duchownych bardzo często izoluje to środowisko od świeckich i może stąd w kształtowaniu w niektórych seminariach brak jest u wychowawców realnego kontaktu z rzeczywistością. Ale są seminaria np. Redemptoris Mater, gdzie formacja przyszłych duchownych oparta jest na praktykowaniu życia wspólnotowego, życia w jedności ze świeckimi. Wiele jeszcze jest do zrobienia w Polsce, najlepiej zawsze zaczynać od siebie - nie polegając na innych (np. na zły przykład dających duchownych).
_________________ Pozdrawiam! Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
zsoborniki
|
Cz kwi 03, 2014 13:48 |
|
 |
zsoborniki
Dołączył(a): N lut 07, 2010 11:42 Posty: 728
|
 Re: Idziemy na wybory
AlusAlus napisał(a): Kiko jest dowodem, ze da się rozdzielić to co Boskie od polityki. Sądzisz, że bł Jan Paweł II nie był świadom tego co pisał o powołaniu duchownych?  Przyjecie chrześcijaństwa nie tylko z nazwy samoistnie uzdalnia mnie do odpowiedniej postawy względem sytuacji, w której mi przyszło żyć. Kiko jak i inni wielcy i znani chrześcijanie np. Jan Paweł II zawsze "oddawali Bogu to co boskie, a cezarowi to co cezara". Przykłady: budowa kościoła w Nowej Hucie, "zło dobrem zwyciężaj" - ks. Jerzy Popiełuszko wśród prostych robotników, wypowiedzi papieża Franciszka dotyczące bieżących wydarzeń w świecie. Nie znasz natomiast Kiko i jego bieżących katechez i podjętych przez niego działań. Co robi w sprawie katechizacji Azji, jakie są jego jednoznaczne działania w sprawie faktów ateizacji tego kontynentu a akceptowane przez odpowiednie Kongregacje Kościoła katolickiego i samych papieży - ostatnio Franciszka? Postawa każdego chrześcijanina w obliczu pewnych sytuacji musi być jasna a o niej daje on sam świadectwo przez zajęcie konkretnego stanowiska tj. poprzez wypowiedziane słowo i idący za nim czyn. Polityka, czyli roztropne działanie na rzecz dobra wspólnego, jest również działaniem Boskim. Nie da się ono rozdzielić w człowieku o jednoznacznej postawie chrześcijanina.
_________________ Pozdrawiam! Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
zsoborniki
|
Cz kwi 03, 2014 15:24 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Idziemy na wybory
zsoborniki napisał(a): AlusAlus napisał(a): Kiko jest dowodem, ze da się rozdzielić to co Boskie od polityki. Sądzisz, że bł Jan Paweł II nie był świadom tego co pisał o powołaniu duchownych?  Przyjecie chrześcijaństwa nie tylko z nazwy samoistnie uzdalnia mnie do odpowiedniej postawy względem sytuacji, w której mi przyszło żyć. Kiko jak i inni wielcy i znani chrześcijanie np. Jan Paweł II zawsze "oddawali Bogu to co boskie, a cezarowi to co cezara". Przykłady: budowa kościoła w Nowej Hucie, "zło dobrem zwyciężaj" - ks. Jerzy Popiełuszko wśród prostych robotników, wypowiedzi papieża Franciszka dotyczące bieżących wydarzeń w świecie. Nie znasz natomiast Kiko i jego bieżących katechez i podjętych przez niego działań. Co robi w sprawie katechizacji Azji, jakie są jego jednoznaczne działania w sprawie faktów ateizacji tego kontynentu a akceptowane przez odpowiednie Kongregacje Kościoła katolickiego i samych papieży - ostatnio Franciszka? Postawa każdego chrześcijanina w obliczu pewnych sytuacji musi być jasna a o niej daje on sam świadectwo przez zajęcie konkretnego stanowiska tj. poprzez wypowiedziane słowo i idący za nim czyn. Polityka, czyli roztropne działanie na rzecz dobra wspólnego, jest również działaniem Boskim. Nie da się ono rozdzielić w człowieku o jednoznacznej postawie chrześcijanina. Jednoznaczna postawa polityczna nie zasadza się na mianowaniu (wedle sobie tylko znanych kryteriów) "partii chrześcijańskich" i "antychrześcijańskich", gdy istotna między nimi różnica zasadza się jedynie na personaliach członków. Poza tymi, które w swoim programie mają walkę z Kościołem, jak choćby TR i SLD. Pychę stanowi deklarowanie, iż popieram jedynie te "słuszne, chrześcijańskie", które tyle mają wspólnego z chrześcijaństwem, że potrafią umiejętnie wykorzystywać pewnych duchownych KRK. Znam co nieco nauki Kiko i nigdzie nie zauważyłam angażowania się w bieżącą politykę, na jakimkolwiek kontynencie, czy w państwie.
|
Cz kwi 03, 2014 17:56 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Idziemy na wybory
|
Cz kwi 03, 2014 18:32 |
|
 |
zsoborniki
Dołączył(a): N lut 07, 2010 11:42 Posty: 728
|
 Re: Idziemy na wybory
Alus
Jakże łatwo jest oceniać innych.
Ale zobacz: sama jesteś chrześcijanką (tak wynika z treści Twoich wpisów na tym forum) i jakże aktywnie zajmujesz się polityką. Zajmujesz stanowisko w każdej sprawie politycznej i jednoznacznie, z pełnym zdecydowaniem określasz, kto właściwie myśli, a kto nie. Nie wiem jak w rzeczywistości funkcjonujesz, czy Twoje działania w miejscu, gdzie mieszkasz są roztropne na rzecz dobra wspólnego czy tylko wirtualnie jesteś osobą narzucającą jak poszczególni chrześcijanie mają się zachować, jak mają myśleć i jak komentować poszczególne wydarzenia? Przecież Ty też idziesz do wyborów, też przekonujesz innych do swoich racji itd? Ja także mam prawo oceniać Twoje zachowania polityczne i je wyrażać tak jak i Ty publicznie, zgadzając się z nimi lub uważając je za niedobre, za nierozsądne działanie na rzecz dobra wspólnego.
Takie samo prawo do oceny, wyboru i akceptacji pewnych postaw ma o.Tadeusz Rydzyk, abp. Józef Michalik, Francisco José Gómez de Argüello (Kiko) oraz wielu innych, których działanie na rzecz dobra wspólnego wynikają z wyznawanych wartości.
Również prawo do poddania się ocenie mają Bronisław Komorowski, Donald Tusk, Lech Wałęsa, Róża Thun, Ewa Kopacz, Jacek Protasiewicz inni im podobni w wyznawanych wartościach, gdzie wielokrotnie ukazywali sprzeczność między tym co robią a jakie deklarują wyznanie.
Problem w nas tkwi w tym, czy akceptujemy tych, których działanie jest działaniem na rzecz dobra wspólnego, lub tych których działanie nie uwzględnia człowieka jako podmiotu, nie uwzględnia zasady pomocniczości, sprawiedliwości itp.
_________________ Pozdrawiam! Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
zsoborniki
|
Pt kwi 04, 2014 14:27 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|