MŁODZIEŻ WSZECHPOLSKA - DOBRA CZY ZŁA ?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Poza tym, wyrabiac sobie opinie o homoseksualistach na podstawie czarnego bloku to jak wyrabiac sobie zdanie o ssakach studiujac anatomie zaby.
Czarny blok jest stara, miedzynarodowa organizacja anarchistyczna, antyglobalizacyjna. Pojawiaja sie wszedzie gdzie moga sie pojawic, czesto gesto nie majac nic wspolnego z glownym haslem. Tak tez bylo tutaj. Wykorzystali parade rownosci do pokazania wlasnych transparentow.
Crosis
|
So cze 17, 2006 20:09 |
|
|
|
 |
SWD Dominika
Dołączył(a): Wt sty 10, 2006 12:56 Posty: 86
|
Cytuj: Szczerbiec, glany, ogolone glowy, oczywiste odniesienia do faszyzmu. No, chyba, ze znaczek SS wpiety w kolniezyk koszuli znaczy cos innego.     Polskie brygadówki. Cytuj: A pokaz mi deficje Polaka, ktora mowi, ze patrzy na regiony, a nie na kraj jako calosc. Bo Twoje zdanie to w takim razie bzdura. Ok, jak Ty mi pokażesz definicję Polaka który patrzy na Polskę jako całość. Ba pokaz mi definicję Polaka który w jakikolwiek sposób na cokolwiek patrzy.
Tak na powaznie. Nie mowie ze Polak to osoba która patrzy na Polske jako ragiony tylko ze Wszechpolak patrzy na Polske jako calosc, a nie jak na regiony. Przynajmniej stad to okreslenie (czasy zaborow) sie wzielo.
_________________ I szły za nim wojska niebieskie na białych koniach, przyobleczone w czysty, biały bisior.
|
So cze 17, 2006 20:35 |
|
 |
SWD Dominika
Dołączył(a): Wt sty 10, 2006 12:56 Posty: 86
|
Cytuj: Poza tym, wyrabiac sobie opinie o homoseksualistach na podstawie czarnego bloku to jak wyrabiac sobie zdanie o ssakach studiujac anatomie zaby. Jak mozna na podstawie trzech łysych wyrobić sobie zdanie o MW to mozna na tej podstawie wyrobic sobie zdanie o homo. Ja przynajmniej na tej podstawie oceniam homoseksualistow negatywnie. Gdyby chcieli to by sie od nich zdecydowanie odcieli. Cytuj: Czarny blok jest stara, miedzynarodowa organizacja anarchistyczna, antyglobalizacyjna. Pojawiaja sie wszedzie gdzie moga sie pojawic, czesto gesto nie majac nic wspolnego z glownym haslem. To potwierdza tezę że współczesny człowiek ma większą skłonność do racjonalizacji niż do bycia racjonalnym 
_________________ I szły za nim wojska niebieskie na białych koniach, przyobleczone w czysty, biały bisior.
|
So cze 17, 2006 20:44 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Aczasy zaborow sie skonczyly dawno temu. I ja, bedac Polakiem, patrze na Polske, a nie na swoj region. Stad tez moje zastanowienie sie nad terminem "wszechpolak". Dla mnie teraz to tylko czlonek takiej a nie innej organizacji. I nic wiecej.
A w zdaniu, ktore przytoczylas, faktycznie, wyrazilem sie zle. Szczerbiec i glany byly elementami opisowymi. Odniesienie do faszyzmu symbolizuje wspomniane SS.
Polskie brygadowki znam - czy to, ze za czasow II RP pewna brygada miala swastyke wpisana w bragadowke cos zmienia?
Poza tym, nie jest to hitlerowska swastyka. Sama swastyka nie jest zreszta wylacznoscia hitlerowskich niemiec. Jest to jeden z krzyzy, symboli znanych jeszcze przed chrzescijanstwem. Za to znaczek SS, taki, jaki mozna zobaczyc na filmach lub zdjeciach z Auschwitz-Birkenau mowi chyba sam za siebie. Tym wiecej mowi czaszka, jaka czlonkowie tej formacji nosili na kolnierzykach.
Dominiko, nie mydl prosze oczu, pokazujac tutaj brygadowki. Co innego wolne odwolanie sie do jakiegos symbolu, tym bardziej, ze ma on kilka innych znaczen w swej pierwotnej formie, a co innego oczywiste uzycie symbolu SS.
Zauwaz tez, ze w okreach pozniejszych (po 1939 r) zaden z takich symboli juz sie nie pojawia.
Crosis
|
So cze 17, 2006 20:52 |
|
 |
SWD Dominika
Dołączył(a): Wt sty 10, 2006 12:56 Posty: 86
|
Cytuj: Zauwaz tez, ze w okreach pozniejszych (po 1939 r) zaden z takich symboli juz sie nie pojawia.
Pojawia się. Ten pierwszy jest do dzisiaj. a szczerbiec ma 10BKaPanc. w Świętoszowie.
Nie mydlę oczu. Tylko jak dobrze zauwazyles trzeba siegnać istoty.
"Polska dla Polaków" to hasło komunistow. Wczesniej byla nazwa Rzeczpospolita Polska potem zmieniono ją na Polska Rzeczpospolita Ludowa. Pierwsza kładła nacisk na ustroj druga akcentowala nacjonalizm.
Do nacjonalizmu czy to umiarkowanego czy radykalnego mam stosunek taki sam jak to reszty -izmow, negatywny.
Dla ciekawostki SS oznaczało od 1928 Swallow Sports od 1945 nazwę zmieniono na Jaguar Cars Ltd. nazwę wzięto od modelu z 1935 SS Jaguar.
Noszenie znaczkow SS (choc jeszcze nie widzialam) nie razi mnie bardziej niz koszulka z Che.
_________________ I szły za nim wojska niebieskie na białych koniach, przyobleczone w czysty, biały bisior.
|
So cze 17, 2006 21:20 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
A mnie jednak razi. Moze dlatego, ze wsrod mojej rodziny byly ofiar z Auschwitz-Birkenau i Majdanka.
Poza tym, Dominiko - SS o którym mowisz graficznie wyglada raczej zupelnie inaczej niz to, ktore nosilo Waffen SS - Czarna Gwardia Himmlera. Wydaje mi sie wrecz, ze ten ostatni jest bardzo niepowtarzalny. I jednoznaczny.
Koszulki z Che natomiast, jak zauwazylas, smiesza mnie. Staly sie elementem popkultury, mody, noszone przez ludzi, ktorzy czesto nawet nie wiedza, kim Che byl. O co walczyl, za co zginal i ilu ludzi zabil po drodze.
Czego jednak nie mozna powiedziec o takim symbolu, jak symbol SS.
Crosis
|
So cze 17, 2006 21:27 |
|
 |
SWD Dominika
Dołączył(a): Wt sty 10, 2006 12:56 Posty: 86
|
Cytuj: Czego jednak nie mozna powiedziec o takim symbolu, jak symbol SS. To by znaczyło ze jak ktos nie wie co to znaczy to moze nosic.
Po drugie. Nie napisalam ze mnie nie razi tylko ze nie razi mnie bardziej niz koszulka z Che. To moze swiadczyc tez o tym ze w Twoim subiektywnym odczuciu na temat Che staram sie racjonalizowac symbol SS. O ile Ciebie koszulka z Che smieszy ja o symbolu SS nie moge tak powiedziec.
Faktycznie jednak nie staram się racjonalizować tylko stawiam narodowy socjalizm zaraz po miedzynarodowym socjalizmie. Nie stawiam SS za Che w twoim odczuciu tylko Che przed SS w swoim.
_________________ I szły za nim wojska niebieskie na białych koniach, przyobleczone w czysty, biały bisior.
|
So cze 17, 2006 22:34 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Coz, dla mnie zbrodnie SS byly nieporownywalnie wieksze, niz Che i calego rezimu kubanskiego.
Poza tym, tutaj u mnie glowna role odgrywa swiadomosc - jak powiedzialem - Che stal sie symbolem popkultury. Czsto ludzie noszacy koszulki z jego podobizna w ogole nie wiedza kim byl. Natomiast o ludziach noszacych symbol SS nie moglem tego powiedziec. Mieli, jakkolwiek spaczony, ale jednak obraz na temat tego, czym SS bylo. Przytaczalem juz tutaj slowa jednego takiego:
"Tak naprawde Hitler byl ok. Chcial wyplenic Zydow, a to, ze w obozach gineli Polacy, to zydowskie klamstwo" - czy cos w ten desen.
Tak wiec roznica jest wg mnie diametralna.
Crosis
|
So cze 17, 2006 23:03 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
To o Młodzieży Wszechpolskiej.Na podstawie :Wszechpolak,nr 121,maj 2005r.
Cytuj: Do czasu załamania się komu- nizmu pozostała przy życiu tyl- ko garstka przedwojennych dzia- łaczy, którzy poznali smak hitle- rowskich obozów koncentracyj- nych i ubeckich katowni. To oni w 1989 r. stanowili jedyny po- most pomiędzy historią i współ- czesnością naszego ruchu. To oni przekazali nam depozyt idei, oku- piony długoletnimi więzieniami, zrujnowanymi karierami, wresz- cie życiem ich kolegów i kole- żanek. Bez ich bohaterstwa, nie- złomności i wierności nie było- by dzisiaj Młodzieży Wszechpol- skiej, bo nie byłoby nikogo, kto mógłby nam przekazać ogromny dorobek ponad stuletniego ruchu wszechpolskiego. Za to w imie- niu całego naszego pokolenia: Bóg zapłać. Gdzie jesteśmy i dokąd zmierzamy? Młodzież Wszechpolska prze- była od 1989 r. długą drogę. Od zjazdu założycielskiego minęło ponad 15 lat. Z organizacji sku- piającej kilkudziesięciu działaczy powstał kilkutysięczny ruch, któ- rego podstawowymi filarami, tak jak w przeszłości, są: ideowość, mobilność, hierarchia i przyjaźń. Ideowość Żadna organizacja, czy ruch społeczny nie wytrzyma pró- by czasu bez stworzenia trwa- łych fundamentów, wyznacza- jących najważniejsze dla niego wartości. Roman Dmowski napi- sał kiedyś: „Przyszłość należy do tych, co mają ideę, wiarę w nią i zdolność poświęcenia”. W orga- nizację, która nie będzie posia- dała myśli przewodniej, tej wła- śnie idei, nikt do końca się nie za- angażuje, nie będzie w nią wie- rzył, a skoro brak będzie wiary, to trudno spodziewać się ofiarności. Naszą ideą jest Wielka Polska, a więc Polska rządzona w interesie narodu polskiego, oparta o jego historyczne dziedzictwo i wyni- kające stąd konsekwencje. Wiel- ka Polska to państwo, które w swoim życiu publicznym i życiu poszczególnych obywateli kie- ruje się etyką katolicką. Wielka Polska to wreszcie państwo, któ- re zdaje sobie sprawę ze swoich wad i zalet, nie prześladuje niko- go, ale też nie daje prawa do prze- śladowania siebie przez innych.
|
N cze 18, 2006 15:57 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Wielka Polska to państwo, które w swoim życiu publicznym i życiu poszczególnych obywateli[b/] kieruje się etyką katolicką. Jesli zas obywatel ktory nie jest katolikiem i uznaje np, ze skes przed malzenski bedzie ok, to co? Zostaje internowany? Napomniany? Nie kazdy w Polsce jest katolikiem ale MW zdaje sie o tym zapominac. Cytuj: Polska to wreszcie państwo, które zdaje sobie sprawę ze swoich wad i zalet, nie prześladuje nikogo, ale też nie daje prawa do prześladowania siebie przez innych. No tak. Nie przesladuje nikogo. A ich wystapienia przeciw homoseksualistom, okjrzyki i transparenty to nie przesladowanie? Wszak homoseksualisci nie [b]zmuszali ich, aby zostali homoseksualitami. Oni domagali sie tylko rownego traktowania.
Crosis
|
N cze 18, 2006 16:01 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Crosis rozumiem twoją krytykę i nie narzucam ci swojego zdania.Pozwól,że odpowiem przytaczając wywiad.To też z "Wszechpolaka":
Cytuj: Niektórzy krytykują Młodzież Wszechpolską. Dlaczego?
To zawiść. My rośniemy w siłę, a oni systematycznie tra- cą swój stan posiadania. To nie- etyczne, gdy pewne środowi- ska i osoby obrzucają nas nie- wybrednymi epitetami, wymy- ślają niestworzone historie, czy- hają na potknięcia, a same robią niewiele pożytecznego. Nie tra- cimy jednak optymizmu. Ponoć to, co nie zabija – wzmacnia. Ro- man Dmowski pisał, że jeśli poli- tyka ma być zdrowa, wymaga lu- dzi nie bojących się nadstawiać karku za to, w co wierzą. My wie- Nikt inny tego nie czyni
Wywiad z Marcinem Kubińskim - nowowybranym Prezesem MW
|
N cze 18, 2006 16:10 |
|
 |
marcin_jarzębski
Dołączył(a): Wt gru 27, 2005 23:32 Posty: 988
|
Cytuj: esli zas obywatel ktory nie jest katolikiem i uznaje np, ze skes przed malzenski bedzie ok, to co? Zostaje internowany? Napomniany? Nie kazdy w Polsce jest katolikiem ale MW zdaje sie o tym zapominac. przecież to nie o to chodzi, ty udajesz czy naprawde nie potrafisz zrozumieć Każde prawodawstwo w każdym państwie opiera się na jakieś"etyce" po prosru nawet brak etyki jest pewna postawa moralną. Jeśli mowa o etykce katolickiej to mowa o pewnym wzorsu postawy, o wartościach które stoją u podstaw panstwa. Jesli ktos uważa że kradziez nie jest zła, to dla niego zakaz i karanie kradzieży jest opresją, kazda forma rządów gdzie czegoś się zakazuje ejst formą opresji! Chodzi o to w imię czego i w imię jakich wartości stosować nakazy i zakazy! Cytuj: No tak. Nie przesladuje nikogo. A ich wystapienia przeciw homoseksualistom, okjrzyki i transparenty to nie przesladowanie? Wszak homoseksualisci nie [b]zmuszali ich, aby zostali homoseksualitami. Oni domagali sie tylko rownego traktowania.
prosze cię nie psiz takich nonsensów.
Wiesz jak wygląda przesladowanie homoseksualistów....jedz do Iranu, interesuje się światem islamu i wiem jak wygląda prawdziwe przesladowanie. Zatem nie wciskaj kitu że ktoś w Polsce przesladuje homoseksualistów bo jest to nie porawda. Czy ja jako hereroseksualsta mogę zawrzeć związek z kolegą, oparty na przyjaźni --- nie, nie moge, tak samo jak nie może osoba o innych skłonnościach.
Brak przywilejów nie jest tym smym co opresja czy prześladowanie.
hipotetycznie pozwólmy na związki partnerskie, pojawi się postulat że jesteśmy pokrzywdzeni bo nie możemy adoptoać dzieci, etc etc. [/code]
_________________ zapraszam na blog Χριστιανος
|
N cze 18, 2006 17:21 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Widzisz, odnosnie moralnosci - Estonia jest kraje, gdzie wierzacy maja mniejszy udzial procentowy, niz u nas ateisci. A mimo to ich prawo jest podobne - czy wiec nalezy od razu laczyc je z moralnoscia katolicka?
Takie wartosci jak potepienie morderstwa, kradziezy itp, nie sa wartosciami, na jakie monopol ma katolicka postawa moralna. Sa to wartosci uniwersalne.
Aha, dla Twojej informacji - nie kazdy w kraju demokratycznym opiera swoa moralnosc na moralnosci katolickiej. Tak wiec w demokratycznym panstwie prawo jest wypadkowa postaw moralnych wystepujacych w tym kraju.
Przyklad - gdyby w naszym kraju wiekszosc ludzi chciala zalegalizowania partnerskich zwiazkow homoseksualnych, moglaby w wyborach bezposrednich wybrac takich przedstawicieli, ktorzy by to zrobili. I nazywaloby sie to demokracja.
Obecnie, pomimo, ze jestem za takim dzialaniem, to jednak wikszosc Polakow wybrala tak a nie inaczej - i musze to zaakceptowac. Tak dziala demokracja. Jedyne co moge, to wyrazic swoj sprzeciw w granicach praw zagwarantowanych mi przez konstytucje, ale jednoczesnie nie moge w ramach niego lamac zadnych praw.
tak wlasnie dziala demokracja.
To, co jest tam napisane to wg mnie zaprzeczenie demokracji. To narzucenie. Jesli w tym kraju byloby az tylku katolikow, jak sie wydaje MW to juz dawno bylaby ona u wladzy. A nie jest. Fakt, ile osob zaglosowalo na politykow o innych pogladach, jasno na to wskazuje. Tak wiec widac, ze z katolicka postawa moralna, a raczej z jej niektorymi, szczegolnymi punktami, czesc naszego spoleczenstwa sie nie zgadza. Dotyczy to wlasnie np homoseksualizmu, aborcji, eutanazji, stosunku przedmalzenskiego, antykoncepcji.
Powiedzialbym nawet, ze w ostatnim punkcie jest najwiekszy rozdzwiek.
W tym momencie prawo w calkowity sposob zgodne z katolicka postawa moralna wlasnie np w punkcie o antykoncepcji, zakazaloby jej, jako czynnika negatywnego. A tu sie okazuje, ze takie prawo czesci (duzej, sadzac po tym ile pigulek i prezerwatyw sie sprzedaje) spoleczenstwa byloby nie na reke. Byloby wrecz totalitarne. No, chyba, ze ta czesc wybralaby taki rzad, ktory by takie prawo uchwalil. Wtedy sami sa sobie winni.
Prawo nie jest wiec odbiciem jednej postawy moralnej. Nasze polskie prawo jest w tym momencie wypadkowa. Bo w imie katolickiej postawy moralnej powinno inaczej ustosunkowac sie do prezewatyw, pracy w niedziele, antykoncepcji hormonalnej, antykoncepcji po. Ale sie nie ustosunkowuje. Jest wypadkowa tego, jakie poglady ma nasze spoleczenstwo.
Dlatego wlasnie taki cytat z "credo" MW uwazam za nietolerancyjny, nastawiony wrecz na cos w rodziaju religijnego totalitaryzmu, panstwa wyznaniowego.
Crosis
|
N cze 18, 2006 17:49 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Dodam jeszcze coś ze statutu MW.
Cytuj: II. CZŁONKOWIE § 5 1. Członkiem Młodzieży Wszechpolskiej, może być tylko osoba akceptująca polskie wartości narodowe i katolickie. 2. Członkiem Młodzieży Wszechpolskiej może być również obywatel innego kraju niż Rzeczpospolita Polska.
|
N cze 18, 2006 18:40 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
No to akurat nic nie zmienia, kazda organizacja ma prawo wstawic takie ograniczenia do satutu. Tylko HAUNEBU: co to zmienia w tym temacie? Statut przeczytalem sam, kazdy to moze zrobic na stronkach MW.
Crosis
|
N cze 18, 2006 18:51 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|