Autor |
Wiadomość |
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: Idziemy na wybory
mikkel napisał(a): Ale prezydent Duda ociera się wręcz o opowiadanie zwykłych kłamstw. Jak na przykład to, że w Polsce postępuje rozwarstwienie społeczne. Wg miarodajnych danych (współczynnik Giniego) rozwarstwienie w Polsce wcale się nie pogłębia, ale lekko słabnie.
Można prosić o linka?
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Śr wrz 16, 2015 20:37 |
|
|
|
 |
mikkel
Dołączył(a): Wt sty 19, 2010 10:16 Posty: 1274
|
 Re: Idziemy na wybory
medieval_man napisał(a): mikkel napisał(a): Ale prezydent Duda ociera się wręcz o opowiadanie zwykłych kłamstw. Jak na przykład to, że w Polsce postępuje rozwarstwienie społeczne. Wg miarodajnych danych (współczynnik Giniego) rozwarstwienie w Polsce wcale się nie pogłębia, ale lekko słabnie.
Można prosić o linka? Bardzo proszę. http://gazeta-polska.pl/2015/09/prezydent-duda-do-polakow-w-londynie-nie-mam-odwagi-powiedziec-wracajcie-nie-widze-zmian/http://www.forbes.pl/rozwarstwienie-dochodow-w-polsce-spada,artykuly,197592,1,1.htmlMożna by oczywiście jeszcze dowodzić nieprawdziwości stwierdzeń, że "zanika klasa średnia" albo "ludzie ubożeją", ale czy to ma jakikolwiek sens? Krętacza wystarczy przecież przyłapać na jednym krętactwie, nie trzeba mu udowadniać wszystkich.
|
Cz wrz 17, 2015 9:04 |
|
 |
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: Idziemy na wybory
Dane GUS o zarobkach i wynikające z tego wnioski o zwiększaniu czy zmniejszaniu rozwarstwienia społecznego dotyczą sektora przedsiębiorstw, który obecnie zatrudnia 5583,4 tys osób. Cytuj: Wskaźnik przeciętnego zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw pomija duży obszar mikrofirm – podmiotów zatrudniających do 9 osób, a także osoby prowadzące samodzielną działalność gospodarczą. Według Państwowej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) w 2012 roku firmy zatrudniające do 9 osób odpowiadały za 19,8% zatrudnienia w Polsce.
Co ważne, przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw nie pokazuje również osób, które pracują na umowach cywilno-prawnych. Wiemy że w Polsce osób pracujących na tego typu umowach jest co najmniej 1,35 mln (dane GUS za rok 2012). Na dodatek zatrudnienie na umowach cywilno-prawnych jest szczególnie popularne w mniejszych podmiotach gospodarczych, przez co mikrofirmy odpowiadają za 38,3% ogólnej liczby pracujących (dwukrotnie większy udział niż w ogóle zatrudnionych – dane za 2012 rok). Tak więc przytoczone przez GP statystyki dotyczą tylko 1/3 wszystkich pracujących (5,6 mln na 15 mln) Obawiam się, że PAD może mieć rację.
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Cz wrz 17, 2015 10:03 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Idziemy na wybory
Może i ma racje, ale nic nie zmienia.....zły ten ptak co własne gniazdo kala...zwłaszcza publicznie poza granicami własnego kraju.
|
Cz wrz 17, 2015 10:33 |
|
 |
mikkel
Dołączył(a): Wt sty 19, 2010 10:16 Posty: 1274
|
 Re: Idziemy na wybory
medieval_man napisał(a): Obawiam się, że PAD może mieć rację. Co to znaczy "może mieć rację"? Żeby uznać, że "może mieć rację", trzeba by pokazać jakieś kontrargumenty - dane, liczby. Czy prezydent formułuje swoje wypowiedzi na podstawie jakiś konkretnych badań albo wskaźników - choćby ułomnych, jak te GUSu - czy po prostu plecie trzy po trzy?
|
Cz wrz 17, 2015 10:41 |
|
|
|
 |
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: Idziemy na wybory
Nie potrafię Ci odpowiedzieć. Nie mam czas na robienie researchu. Jednak sądzę, że osoby nie objęte statystykami sektora przedsiębiorstw, a więc pracujące w małych firemkach, pracujące na samozatrudnieniu, czy umowach śmieciowych przyczyniłyby się, z racji zarobków raczej poniżej średniej, do zmiany współczynnika Giniego i to w górę, a więc potwierdziłaby się teza PAD o rosnącym rozwarstwieniu zarobków. @Alus, rozumiem, że lepiej byłoby gdyby PAD okłamał Polaków na emigracji twierdząc, że powinni wracać do kraju, bo już jest to kwitnąca gospodarka? Dla przypomnienia: Tusk podczas swojej wizyty w 2007 roku Londynie powiedział do Polaków: Cytuj: - Ośmieszyłbym się, gdybym mówił dziś w Londynie: słuchajcie, wracajcie. Bo co? Dam im równie dobrze płatną pracę jak w Londynie? Nie dam. Dlaczego wezwania polityków miałyby być skuteczne? Ja muszę zrobić porządek w Polsce na tyle, żeby sami się zdecydowali za rok czy za pięć lat. Chcę przywrócić Polakom wiarę, że także w Polsce można żyć i zarabiać. Bo oni wrócą, jeśli nie tylko ceny, ale i zarobki w Polsce będą zachodnie - twierdził Tusk w czasie prezentowania Narodowego Programu "Powrót do domu". ( http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju, ... 7400.htmll) Bardzo zły ptak z tego Tuska 
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Cz wrz 17, 2015 12:31 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Idziemy na wybory
medieval_man napisał(a): Nie potrafię Ci odpowiedzieć. Nie mam czas na robienie researchu. Jednak sądzę, że osoby nie objęte statystykami sektora przedsiębiorstw, a więc pracujące w małych firemkach, pracujące na samozatrudnieniu, czy umowach śmieciowych przyczyniłyby się, z racji zarobków raczej poniżej średniej, do zmiany współczynnika Giniego i to w górę, a więc potwierdziłaby się teza PAD o rosnącym rozwarstwieniu zarobków. @Alus, rozumiem, że lepiej byłoby gdyby PAD okłamał Polaków na emigracji twierdząc, że powinni wracać do kraju, bo już jest to kwitnąca gospodarka? Dla przypomnienia: Tusk podczas swojej wizyty w 2007 roku Londynie powiedział do Polaków: Cytuj: - Ośmieszyłbym się, gdybym mówił dziś w Londynie: słuchajcie, wracajcie. Bo co? Dam im równie dobrze płatną pracę jak w Londynie? Nie dam. Dlaczego wezwania polityków miałyby być skuteczne? Ja muszę zrobić porządek w Polsce na tyle, żeby sami się zdecydowali za rok czy za pięć lat. Chcę przywrócić Polakom wiarę, że także w Polsce można żyć i zarabiać. Bo oni wrócą, jeśli nie tylko ceny, ale i zarobki w Polsce będą zachodnie - twierdził Tusk w czasie prezentowania Narodowego Programu "Powrót do domu". ( http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju, ... 7400.htmll) Bardzo zły ptak z tego Tuska  Czyli emigranci nie powinni wnosić żadnego wkładu w rozwój kraju, a mogą jedynie czerpać z kwitnącej gospodarki.....obaj panowie sa tej kwestii jednomyślni. Że też idioci powracali po wojnie odbudowywać kraj, gdzie często groziła im kaźn ze strony UB.
|
Cz wrz 17, 2015 15:41 |
|
 |
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: Idziemy na wybory
Alus napisał(a): Czyli emigranci nie powinni wnosić żadnego wkładu w rozwój kraju, a mogą jedynie czerpać z kwitnącej gospodarki.....obaj panowie sa tej kwestii jednomyślni. Że też idioci powracali po wojnie odbudowywać kraj, gdzie często groziła im kaźn ze strony UB. Chyba jednak mylisz pojęcia. Dzisiejsi emigranci polscy w Wielkiej Brytanii nie są ludźmi, którym nie chciało się w Polsce pracować czy wnosić własnego wkładu w rozwój kraju. To w sporej części ludzie, którzy wyjechali, żeby przeżyć. Mam znajomych, którzy przed wyjazdem do Anglii, bezskutecznie szukali przez miesiące, albo nawet lata normalnej pracy i godnych zarobków w Polsce. Z reguły pracowali za grosze, na umowach śmieciowych i nie byli pewni, czy wracając wieczorem z pracy do domu, nie otrzymają nagle telefonu od szefa, że jutro nie muszą już się trudzić. Brak pracy w Polsce zmusił ich do wyjazdu, nie dla żadnej fanaberii ale dla przeżycia. Natomiast "idioci wracający po wojnie" wiedzieli, że praca jest. Zarówno Tusk jak i Duda wiedzą, że Polska nie jest w stanie dzisiejszym emigrantom zagwarantować normalnej pracy i godziwego wynagrodzenia, ani nawet warunków do godnego przeżycia, kiedy jest się bez pracy. W tej perspektywie, obydwie wypowiedzi nie były kalaniem własnego gniazda. Smutne jest, że niektórzy tylko czyhają na jakąkolwiek wypowiedź nadającą się do przedstawienia jej w takim świetle, żeby jej autora zdyskredytować.
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Cz wrz 17, 2015 16:17 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Idziemy na wybory
Ci powojenni wiedzieli, że jest praca, a jeszcze lepiej wiedzieli, ze jest UB i zagrożenie w najlepszym razie więzieniem, a wielu opłaciło śmiercią. Nie było pracy w okresie transformacji, niemniej mam wielu znajomych, którzy nie oczekując kwitnącej gospodarki, po jakiś czasie powrócili i dobrze sobie radzą.
|
Cz wrz 17, 2015 17:48 |
|
 |
mikkel
Dołączył(a): Wt sty 19, 2010 10:16 Posty: 1274
|
 Re: Idziemy na wybory
medieval_man napisał(a): Nie potrafię Ci odpowiedzieć. Nie mam czas na robienie researchu. Jednak sądzę, że osoby nie objęte statystykami sektora przedsiębiorstw, a więc pracujące w małych firemkach, pracujące na samozatrudnieniu, czy umowach śmieciowych przyczyniłyby się, z racji zarobków raczej poniżej średniej, do zmiany współczynnika Giniego i to w górę, a więc potwierdziłaby się teza PAD o rosnącym rozwarstwieniu zarobków.
To nie wystarczy. Nie jest ważna sama bezwzględna wartość współczynnika, ale jego zmiana w ostatnich latach. Należałoby zatem wykazać, nie że dochody tych osób są niższe (zmieniają one wsp. Giniego i dziś i 10 lat temu), ale że rosły one znacznie wolniej w ostatnich latach od dochodów pozostałych pracujących. A to już jest bardzo, ale to bardzo wątpliwe. Wystarczy spojrzeć zresztą na taki parametr jak płaca minimalna, która w okresie 2007-2015 wzrosła prawie dwukrotnie. Przeciętna emerytura z 1,3 do 2 tys. zł. A przeciętne wynagrodzenie w tym okresie z 3,2 do 4 tys zł. Wszystko to więc - nie potwierdza - a przeczy tezie o rzekomym wzroście rozwarstwienia. Jest ona po prostu wyssana z palca (podobnie jak sugerowanie "zaniku klasy średniej" oraz "ubożenia ludzi") i wykorzystywana przez prezydenta Dudę na potrzeby kampanii wyborczej PiSu, której jest jednym z głównych aktorów.
|
Cz wrz 17, 2015 20:22 |
|
 |
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: Idziemy na wybory
mikkel napisał(a): To nie wystarczy. Nie jest ważna sama bezwzględna wartość współczynnika, ale jego zmiana w ostatnich latach. Należałoby zatem wykazać, nie że dochody tych osób są niższe (zmieniają one wsp. Giniego i dziś i 10 lat temu), ale że rosły one znacznie wolniej w ostatnich latach od dochodów pozostałych pracujących. A to już jest bardzo, ale to bardzo wątpliwe.
Z doświadczenia w lokalnym środowisku sądzę (wiem, to nie argument), że one w ogóle nie rosły mikkel napisał(a): Wystarczy spojrzeć zresztą na taki parametr jak płaca minimalna, która w okresie 2007-2015 wzrosła prawie dwukrotnie. Przeciętna emerytura z 1,3 do 2 tys. zł. A przeciętne wynagrodzenie w tym okresie z 3,2 do 4 tys zł.
to dotyczy sektora przedsiębiorstw czyli 5,6 mln na 15 mln. Co do emerytur: Powiększa się różnica między świadczeniami wypłacanymi według starego i nowego systemu - informuje "Dziennik Gazeta Prawna". Jak wynika z danych ZUS, w 2014 r. przeciętna emerytura liczona na nowych zasadach (weszły w życie w 1999 r.) wyniosła 1957 zł, podczas gdy według starych – 3182 zł. http://www.forbes.pl/przecietna-emerytura-na-poziomie-placy-minimalnej,artykuly,196047,1,1.htmlmikkel napisał(a): Wszystko to więc - nie potwierdza - a przeczy tezie o rzekomym wzroście rozwarstwienia. Jest ona po prostu wyssana z palca (podobnie jak sugerowanie "zaniku klasy średniej" oraz "ubożenia ludzi") i wykorzystywana przez prezydenta Dudę na potrzeby kampanii wyborczej PiSu, której jest jednym z głównych aktorów. Błędne argumenty nie mogą przeczyć tej tezie. A jak na razie podałeś błędne argumenty
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Cz wrz 17, 2015 21:14 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Idziemy na wybory
Nie wiem kto podawał/liczył dane o nowych emeryturach, ale z autopsji wiem, że moi znajomi, kuzyni maja wyższe nowe emerytury, niż jakie mieliby wyliczane stary systemem. Zresztą ZUS przysyła każdemu te wyliczenia, gdzie ewidentnie widać różnice. Ja miałam możliwość wybrania i moja emerytura wyliczana nową metodą była brutto większa o 180 zł od starej.
|
Pt wrz 18, 2015 7:41 |
|
 |
Dariusz-555
Dołączył(a): Cz lip 29, 2010 17:35 Posty: 4304
|
 Re: Idziemy na wybory
watek o wyborach a tu dyskusja o emeryturach . wiec i ja co nieco nie-na-temat . a zatem konczy sie tak zwana Europa bez granic . w kolejce do wyjscia z Mumii Jewropejskiej czekaja Finlandia , Wielka Brytania , Hiszpania i Niemcy .
|
Pt wrz 18, 2015 9:59 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Idziemy na wybory
Dariusz-555 napisał(a): watek o wyborach a tu dyskusja o emeryturach . wiec i ja co nieco nie-na-temat . a zatem konczy sie tak zwana Europa bez granic . w kolejce do wyjscia z Mumii Jewropejskiej czekaja Finlandia , Wielka Brytania , Hiszpania i Niemcy . A gdy z owej mumii wyjdzie Polska, to z podwiniętym ogonem powrócisz by pracować za 50 zł 
|
Pt wrz 18, 2015 10:47 |
|
 |
andej
Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31 Posty: 3121
|
 Re: Idziemy na wybory
Wyjdzie z "mumii", czy nie wyjdzie - mało ważne. Ważne, aby rządzący nami, uważali za swój główny cel dobro Polski i Polaków, a nie interes Niemiec, poprawność polityczną, dobrą prasę i własne partykularne interesiki. Szansa się szykuje. Mam nadzieję, że nowa ekipa nie będzie dominowane przez osoby dbające wyłącznie o interesy prywatne i interesy swoich idoli. Niestety, nie mam żadnych podstaw, aby wierzyć, że ci inni, są wolni od tych wad. Zapewne mniej zinfiltrowany. Przez lata posuchy cwaniaki zmieniły swoje przynależności i "sympatie".
|
Pt wrz 18, 2015 11:02 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|