To jak wyjaśnić kogoś komu Unia śmierdzi ale bierze wysokie profity będąc jej europosłem? Pan Korwin nie powinien wypowiadać się publicznie szczególnie w pewnych kwestiach, jego wypowiedzi są więcej niż kontrowersyjne i obraźliwe w swoim wymiarze także.

No i faktycznie - nie pojawił się. Teraz już genetyczni patrioci wola go nie poruszac, bo musieliby wytłumaczyć z przedsiębiorstw, które PIS Polakom zrabował i sobie przywłaszczył, jak PESA, czy choćby kolejka linowa na Kasprowy Wierch.

I 100 mln euro za Damę z Łasiczką, względnie z gronostajem, pędzla mistrza Leonarda da Vinci. To i tak grosze za takie dzieło, a dodatkowo w kolekcji jest dzieło Rembrandta. Tylko gdzie sens tej całej transakcji? Rząd sobie dzieła sztuki kupuje od książąt Czartoryskich? Przecież ten obraz i tak był w Polsce prawnie chroniony, nie można było go z Polski wywozić, chyba że ze specjalnym pozwoleniem na wernisaże. To jaki jest sens i cel takiego zakupu? Obrazy będą wisieć w gabinecie prezydenta czy coś w tym stylu? Bo czy jakiś Polak czuje się właścicielem tych dzieł? Rząd dla nas kupił?

Jezeli byly ks Miedlar jest bardzo konsekwentny w swoich poglądach, to nie moge napisac, ze nawoluje do przestepstw i jest antysemita i nacjonalista?

Pan Korwin-Mikke traktuje po chamsku (spiac w parlamencie) nie tylko parlament i funkcje europosla, ale w wielu wywiadach bez oporu glosil konsekwentnie swoje obrazliwe dla wielu osob poglady.
To po coz w tym parlamencie chcial byc? Zeby konsekwentnie go rozwalac?
Czy moze po prostu dla pieniedzy? Jakos specjalnie sie nie wysilal, zeby na nie zarobic...

Tak, Korwin konsekwentnie i zgodnie z prawem korzystając ze wszystkich narzędzi unijnych poszedł do parlamentu unijnego aby wyrażać swój protest przeciwko wszystkiemu, co mu sie w tej instytucji nie podoba.

Porównujesz Korwina do Międlara? To bardzo niski chwyt. Równie dobrze ze wzgledu na konsekwencje mozesz do Międlara porównać też Tuska.

Zarzut, ze poszedł Korwin dla forsy jest tak samo uzasadniony jak w przypadku Tuska.

Wg ciebie w europarlamencie mogą byc tylko klaskacze? Został demokratycznie wybrany przez ludzi którym UE w takiej postyaci albo w ogólności sie nie podoba. Wyborcy mieli takie samo prawo do swego przedstawiciela, jak wszyscy inni. A kazdy europoseł ma takie samo prawo do gratyfikacji.
Alternatywa jest automatyczne wyrzucanie eurosceptyków z europarlamentu lub pozbawianie ich diety. Tylko czy to będzie demokracja, czy juz ... dyktatura?

Przecież nie za swoje kupili. A kupili dla siebie.

I jaki to był ten protest, w wygłaszaniu obraźliwych i absurdalnych wypowiedzi od czasu do czasu? Nic konkretnego i nic konstruktywnego. No, tak, tam idą dla idei... to dla idei powinni zrzec się uposażeń unijnych.

Jeśli ktoś uważa że można czy należałoby coś zmienić w danej dziedzinie czy w danej organizacji, to wyraża swoje zdanie w sposób poważny i mądry, rozsądnie. Tak aby jego postawa i słowa budziły poważanie i były brane pod uwagę.



A dlaczego został wybrany? Bo tam startował. Po co zatem wybierać się na europosła do organizacji której się nie uważa i nie poważa, ale korzystając z jej pieniędzy? A jeśli komuś się w ogólności UE nie podoba, to są kraje które nie należą do Unii, może tam zamieszkać i poprosić o azyl polityczny, chociażby Rosja lub Białoruś.



Lud zapłacił.

Dla jednych absurdalne, dla innych nie. Dlatego go wybrali.
Taką jakiś czas temu wybrał metode: szokować, wyrzucać z ciepłej konformistycznej kołderki umysłowej. Dzieki temu jest w mediach od czasu do czasu obecny i dzieki temu niektórych inspituje do przemyslenia pewnych spraw. I chyba nie jest juz tak giętki aby metode ta zmienić, ma jednak na tyle humoru i dystansu aby podpisać takie coś.
Demokracja polega na tym, ze wszystkie poglądy mają swojego przedstawiciela (czego dowodem sa m.in. nacjonaliści, czy skrajnie lewicowa Razem w parlamencie). Można go nie słuchac, można przegłosować ale swój głos ma. Wyganiając eurosceptyków w ich ojczyzn dajesz podstawy do zarzutu, że ty nie chcesz demokracji, ty chcesz dyktatury, zamordyzmu w ktorym myslenie inne niż po obecnej linii politycznej jest zakazane, a "wrogowie euroludu" zsyłani, czy eksterminowani (na prawde TEGO własnie chcesz?).

Oczywiscie, ze Korwin zostal demokratycznie wybrany, przez wyborcow, ktorzy kochsja euro i odbija im sie publicznie przy unijnym stole, z czego sa dumni, czyli przez sobie podobnych.
Poczucie humoru niekulturalnwgo cha... europosla (bylego) nie usprawiedliwiaa jego chamstwa. Przynajmniej w moich oczach.
A branie kasy za spanie na sali obrad nie miesci sie w moim kodeksie etycznym. Widac w kodeksie fanow Korwina sie miesci.

I to tyle o ciagnieciu kasy z Unii ode mnie.
Mozna brac kase i bumelowac, a mozna brac kase, nauczyc sie jezyka i ciezko na nia pracowac.
Ja utozsamiam sie z druga grupa, bo dokladnie to samo robie. Moj pracodawca spania przy komputerze by nie zaakceptowal.

Alez dlaczego niski chwyt? Bo jestes fanem Korwina? Czy pogarda Korwina dla kobiet czyms sie rozni od pogardy Miedlara? Chyba tylko adresatem.
Korwin kobiety traktuje przedmiotowo i odmawia im rownej inteligencji i praw jakie maja mezczyzni, a Miedlar chce usuwac wszystkich nierasowych Polakow, bo sa gorszej wartosci niz on.

Teraz obrażasz hurtem wszystkich eurosceptyków. A za chwile bedziesz miała za złe "mowe nienawisci" np. Kaczyńskiego.
Jedni przychodzą i zasypiają z nudy, inni nie przychodzą wcale.
Korwin zna angielski i rosyjski i swietnie sie w nich komunikuje (i w nich pisze) choć sam uwaza, ze nie zna ich dobrze (bo nie radzi sobie dobrze z krzyzówkami w tych językach). Ponadto potrafi porozumieć sie po włosku, francusku, czy portugalsku, od biedy w jezykach słowiańskich jak ukraiński, czy bułgarski, a nawet po mandaryńsku. Ma wykształcenie wyzsze filozoficzne choc o ile wiem studiował także socjologię, psychologie, czy matematykę (chyba tez ekonomie). Był mistrzem polskim w brydżu. Intelektu, jasnosci umysłu trudno mu odmówic. Ja znam go jako felietonistę o dobrym piórze i ostrym umyśle, mniej jako polityka (jako liberał powinienem chyba znac go lepiej). Jest człowiekiem dość majętnym i majątku zgodnie z prawem się dorobił głownie jako publicysta i wydawca.

Aby kogoś celnie krytykowac, trzeba go wpierw choc troche poznać, Kael.

Nie podzielam ani nie pochwalam pogladów Korwina na temat płci. To podobne poglądy jak PIUSA XI. Wyniósł je z mizoginizmu katolickiego. Ale z tych powodów nie było masowych mordów kobiet. I sa w pełni legalne.
Miedlar chce czystek rasowych. A poglądy takie sa nielegalne m.in dlatego, że do masowych mordów prowadzą.

Ja pisze o Korwinie i jego zachowaniu. A ty dopisujesz sobie ciag dalszy wedlug wlasnej fantazji.



Znowu: ja pisze o Korwinie, co i jak on robi w europarlamencie za co bierze pieniadze, a ty mu laurke za talenty i "zaslugi" w innych dziedzinach wyliczasz. Czyzby intekekt, znajomosc jezykow i umiejetnosc gry w szachy zaslanialy wszelakie wady? Obys wszystkich tak laskawie traktowal! Od znajomosci ilu jezykow ma sie u ciebie fory?


No bo, oczywiscie Pius XI zyje dzis, jak Korwin i jego poglady sa wykladnia wiary. Zalosne.
Moze zajrzymy do pogladow Lutra o Zydach? W koncu czas nie gra roli w twojej dyskusji.

Pisałas o fanach, czyli o wyborcach Korwina. Nie potrzeba fantazji.
Na pisałaś: "Mozna brac kase i bumelowac, a mozna brac kase, nauczyc sie jezyka i ciezko na nia pracowac. Ja utozsamiam sie z druga grupa, bo dokladnie to samo robie. Moj pracodawca spania przy komputerze by nie zaakceptowal.". Uświadamiam ci, ze języki zna, na swoja kasę cięzko zapracował, a nie lubi jak mu się szefuje, więc własne wydawnictwo założył (taż nakłaniam ciebie do założenia własnej firmy: znacznie cięższa robota ale satysfakcja większa). A że człowiek wiekowy zasnał z nudów, gdy wg niego bzdury opowiadali, to w brukowcach o tym napisano i do ich utrzymania sie przyczynił To mu zarzucasz?
Ja ci pisze, ze Korwin jest takim konserwatysta, ze wiek cały zacofany, a ty mi z Lutrem? Jezeli chciałas mi cos osobistego przywalić, to wybacz ale nie jestem luteraninem

Ile w tobie nienawisci. Taki temperament, tyle pasji a tak źle ukierunkowanej.
Radosnych Świąt, wiele ciepła i miłości wokoło życzę.

Konserwatysta, który upośledzone dzieci nazywa debilami, na edukację których szkoda wydawać państwową kasę. Odczłowieczony cham do potęgo enty.