Autor |
Wiadomość |
*Julka*
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N wrz 21, 2008 10:05 Posty: 1111
|
 Re: Wybory 2010
Kamyk napisał(a): Ja tylko przypomnę, że temat jest o wyborach rozmowa o programach i poglądach kandydatów na Prezydenta w wyborach 2010, to również temat o wyborach.
|
Cz cze 24, 2010 14:58 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Twarze kampanii
Cytuj: Co do lewicowości PiS-u – Kaczyński mówił o podobieństwach w zakresie spraw socjalnych i społecznych ale i o punktach, w których nigdy PiS z SLD się nie zgodzi. To samo usłyszałam dziś z ust jakiejś posłanki z SLD. Kaczyński deklaruje, że jest katolikiem. Jedną z katolickich zasad jest: miłuj nieprzyjaciół. Może nie to, żeby ich aż miłował, ale może traktuje poważnie zasady swojej wiary, może dziś jest tym zasadom bliższy niż dawniej? I może podziela zdanie Cymańskiego w tej kwestii, że może to wcale nie są aż tacy nieprzyjaciele, wszyscy jesteśmy Polakami i więcej nas łączy niż dzieli? Przypominam jego dłoń wyciągniętą również w stronę PO. Może to nie jest tylko pusta deklaracja? olila - lubię czytać Twoje posty, dlatego proszę Cię, nie schodź do poziomu fanatyków. Katolicka miłość bliźniego nie jest niczym warunkowana, a zwłaszcza korzyściami osobistymi, jakimi jest chęć pozyskania głosów w wyborach. Wszyscy jesteśmy Polakami, dlatego dzielenie na "prawych Polaków", "grupy przestępcze".....a w ciągu 3 dni zmiana - "wszystkich kocham pospołu, znika komuna, kocham prawego Polaka z lewicy", jest nieuczciwe i takiej zmiany nikt nie kupi. Taka "katolicka miłość bliźniego" jest podobną parodią jak nie podanie sobie dłoni na znak pokoju podczas uczestnictwa we Msze św - czego bywaliśmy świadkami Cytuj: Widziałam to spotkanie między Piterą a Jakubiak. Nie powiedziałabym, żeby aż wrzeszczały jak przekupki na bazarze. Różnice zdań były znaczące, więc i dyskusja była dosyć ostra. Julia Pitera rzeczywiście mówiła mocno podniesionym głosem, ale z pewnością nie był to aż wrzask. Po Elżbiecie Jakubiak widać było zdenerwowanie, ale w żadnym razie nie można powiedzieć, że straciła panowanie nad sobą. Napewno nie była to merytoryczna dyskusja 
|
Cz cze 24, 2010 15:07 |
|
 |
*Julka*
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N wrz 21, 2008 10:05 Posty: 1111
|
 Re: Wybory 2010
katolicka miłość to nie to samo, co zgoda na poglądy,wartości i program danej partii. nie mylcie pojęć. jeżeli ktoś nie jest patriotą to dlaczego mam go tak nazywać??
|
Cz cze 24, 2010 15:34 |
|
|
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: Wybory 2010
*Julka* napisał(a): katolicka miłość to nie to samo, co zgoda na poglądy,wartości i program danej partii. nie mylcie pojęć. jeżeli ktoś nie jest patriotą to dlaczego mam go tak nazywać?? Bo ty oczywiście posiadasz jedyny w swoim rodzaju miernik patriotyzmu (i jedyną słuszną definicję patriotyzmu - to też ważne) i na podstawie tych danych wyciągasz wniosek, że Kaczyński to stuprocentowy patriota, a Tusk i Komorowski to antypolacy 
|
Cz cze 24, 2010 16:05 |
|
 |
*Julka*
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N wrz 21, 2008 10:05 Posty: 1111
|
 Re: Wybory 2010
Nie, bo ani nie twierdzę,że posiadam miernik patriotyzmu, ani nie dzielę,że coś jest takie i takie. Kochać bliźniego to nie znaczy,że mam się godzić na wszystko ,co on powie lub , w co on wierzy. Tak samo jest, żeby budować w sobie własne wartości i umieć ich bronić, a nie godzić się na inne bo to miłością bliźniego nie jest Uważam,że Kaczyński jest patriotą ,ponieważ pamiętam historię przeszłą oraz widzę jak wygląda teraźniejsza. Dla Komorowskiego i Tuska liczy się to,by się szybko wzbogacić, ich wizja państwa nie pokrywa się z rzeczywistymi środkami, oraz nie obliczają jak wiele brakuje,by pewne rzeczy osiągnąć. Nie mówiąc już o tym,że wolą zrzucać swoje błędy na samorządy, żeby potem wymigać się od odpowiedzialności, te samorządy już się duszą, a potem mnożą się problemy,które jak PO zechce odejść, będzie musiał kto posprzątać? MY. I wtedy ludzie będą patrzeć na skutki i narzekać. Kaczyński opowiada się za Polską silną i niezależną na arenie międzynarodowej, a Tuska polityka sprowadza się do uzależnienia nas od innych państw min. Rosji, obecny rząd jest zbyt ugodowy, tchórzowski, przez ,co my tracimy. Temu całe życie sprzeciwiał się Ś.P Lech Kaczyński. Są ludzie ,którzy potrafią to dostrzec , ludzie dla których Polska to nie tylko pusty slogan, a niektórym pozostaje już tylko wyśmiewanie wartości ,poglądów,których nie rozumieją. Dlatego nie widzę sensu już przekonywania ludzi,których i tak ogłupił telewizor.
|
Cz cze 24, 2010 16:15 |
|
|
|
 |
Gita2
Dołączył(a): So lis 21, 2009 10:50 Posty: 1679
|
 Re: Wybory 2010
Jeśli było mozliwe, że Kwaśniewski został wybrany w "katolickiej" Polsce na dwie kadencje, to równie dobrze może byc wybrany Komorowski jawnie popierający in vitro z mozliwością finansowania tego procederu z podatków Polaków, nawet tych co respektuja naukę Kościoła. Taka to jest ta nasza "katolicka" Polska.
|
Cz cze 24, 2010 16:24 |
|
 |
*Julka*
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N wrz 21, 2008 10:05 Posty: 1111
|
 Re: Wybory 2010
cóż... ja osobiście nie wyobrażam sobie przymusu płacenia podatku na dofinansowanie in-vitro. Przypuszczam,że byłby wtedy niezły dym na ulicach.
|
Cz cze 24, 2010 16:35 |
|
 |
*Julka*
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N wrz 21, 2008 10:05 Posty: 1111
|
 Re: Wybory 2010
|
Cz cze 24, 2010 19:21 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: Wybory 2010
*Julka* napisał(a): http://wybory.wp.pl/kat,1025917,title,Z-urny-wyborczej-wyjeto-98-kart-wiecej-niz-ich-wydano,wid,12408829,wiadomosc.html No, w końcu właśnie w Brukseli PiS ma swoją najlepszą kadrę... 
|
Cz cze 24, 2010 19:30 |
|
 |
nurhia
Dołączył(a): So sty 23, 2010 14:42 Posty: 695
|
 Re: Wybory 2010
Gita2 napisał(a): Taka to jest ta nasza "katolicka" Polska. wybacz ale w Polsce nie mieszkają sami katolicy...a Polska nie ma być tylko wasza katolicka,ale wspólna.zgodnie z wolnością nadaną przez Konstytucję. poza tym, mamy demokratyczne wybory jak się komuś Komorowski i in-vitro nie podoba niech głosuje na Kaczyńskiego, bądź odwrotnie.
_________________ Lwy pożrą Chrześcijan... a Pogan zadepczą słonie...
|
Cz cze 24, 2010 23:04 |
|
 |
Gita2
Dołączył(a): So lis 21, 2009 10:50 Posty: 1679
|
 Re: Wybory 2010
nurhia napisał(a): Gita2 napisał(a): Taka to jest ta nasza "katolicka" Polska. wybacz ale w Polsce nie mieszkają sami katolicy...a Polska nie ma być tylko wasza katolicka,ale wspólna.zgodnie z wolnością nadaną przez Konstytucję. poza tym, mamy demokratyczne wybory jak się komuś Komorowski i in-vitro nie podoba niech głosuje na Kaczyńskiego, bądź odwrotnie. Zgoda, nie mam pretensji do ateistów, że popieraja Komorowskiego, który jawnie opowiada sie za in vitro, ale do katolików, którzy nie słuchają wskazań Kościoła i duszpasterzy, którzy jednoznacznie stwierdzają, że in vitro to życie okupione zabijaniem wielu poczętych dzieci.
|
Pt cze 25, 2010 6:43 |
|
 |
olila
Dołączył(a): N lip 05, 2009 8:45 Posty: 232
|
 Re: Twarze kampanii
Alus napisał(a): Cytuj: Co do lewicowości PiS-u – Kaczyński mówił o podobieństwach w zakresie spraw socjalnych i społecznych ale i o punktach, w których nigdy PiS z SLD się nie zgodzi. To samo usłyszałam dziś z ust jakiejś posłanki z SLD. Kaczyński deklaruje, że jest katolikiem. Jedną z katolickich zasad jest: miłuj nieprzyjaciół. Może nie to, żeby ich aż miłował, ale może traktuje poważnie zasady swojej wiary, może dziś jest tym zasadom bliższy niż dawniej? I może podziela zdanie Cymańskiego w tej kwestii, że może to wcale nie są aż tacy nieprzyjaciele, wszyscy jesteśmy Polakami i więcej nas łączy niż dzieli? Przypominam jego dłoń wyciągniętą również w stronę PO. Może to nie jest tylko pusta deklaracja? olila - lubię czytać Twoje posty, dlatego proszę Cię, nie schodź do poziomu fanatyków. Katolicka miłość bliźniego nie jest niczym warunkowana, a zwłaszcza korzyściami osobistymi, jakimi jest chęć pozyskania głosów w wyborach. Wszyscy jesteśmy Polakami, dlatego dzielenie na "prawych Polaków", "grupy przestępcze".....a w ciągu 3 dni zmiana - "wszystkich kocham pospołu, znika komuna, kocham prawego Polaka z lewicy", jest nieuczciwe i takiej zmiany nikt nie kupi. Taka "katolicka miłość bliźniego" jest podobną parodią jak nie podanie sobie dłoni na znak pokoju podczas uczestnictwa we Msze św - czego bywaliśmy świadkami Cytuj: Widziałam to spotkanie między Piterą a Jakubiak. Nie powiedziałabym, żeby aż wrzeszczały jak przekupki na bazarze. Różnice zdań były znaczące, więc i dyskusja była dosyć ostra. Julia Pitera rzeczywiście mówiła mocno podniesionym głosem, ale z pewnością nie był to aż wrzask. Po Elżbiecie Jakubiak widać było zdenerwowanie, ale w żadnym razie nie można powiedzieć, że straciła panowanie nad sobą. Napewno nie była to merytoryczna dyskusja  Też lubię czytać twoje posty, więc proszę nie oskarżaj mnie o fanatyzm, bo to niesprawiedliwe.  Nie znam Kaczyńskiego i nie wiem, czym jest uwarunkowana jego miłość bliźniego i czy w ogóle jest. Napisałam: może. Uważam po prostu, że jego zachowanie nie jest sprzeczne z zasadami, do których się przyznaje i którym jest wierny. Minusy pod jego nazwiskiem na liście postulatów Napieralskiego dowodzą, że tych zasad nie złamie dla żadnych korzyści osobistych. Wiele ryzykuje stawiając te minusy, przede wszystkim wobec tej podobno kilkudziesięcioprocentowej grupy zwolenników in vitro. Nie widziałam, żeby 3 dni temu dzielił ludzi na prawych Polaków i grupy przestępcze. Co do Pitery i Jakubiak – Ty masz swoje zdanie, ja swoje, mniejsza z tym. A wracając właśnie do tych minusów pod postulatami Napieralskiego – myślę, że człowiek, który dla wierności swoim zasadom gotów jest zaryzykować prezydenturę, rzeczywiście zasługuje na szacunek. Nieuleganie chęci pozyskania sobie głosów wyborców poprzez rezygnację z tych zasad daje solidne podstawy do nadziei, że człowiek taki, jeśli zostanie prezydentem, nie sprzeniewierzy się swoim poglądom, swojej sprawie, czyli temu co najważniejsze – Polsce – za żadną cenę. Największe emocje wzbudza chyba in vitro. Potrzebne są w tej sprawie konsultacje społeczne, w wyniku których powstałyby odpowiednie regulacje prawne. Stanowisko Kościoła jest ważne ale ważniejsza jest wolna wola, którą Bóg obdarzył każdego człowieka, czyli zasady demokracji. Najtrudniejszym zadaniem jest uwrażliwienie sumień, żeby wzięto pod uwagę wszystkie aspekty sprawy, nie tylko te pasujące do chęci posiadania dziecka. Pretensję mam o ten minus przy parytetach wyborczych dla kobiet. Co prawda wydaje się, że w PiS-ie parytety kobietom nie są specjalnie potrzebne. Przewodniczącą ich klubu parlamentarnego była kobieta, szefem kampanii wyborczej także jest kobieta, kobiety są w PiS-ie widoczne. Wydaje się, że tam po prostu rozdziela się stanowiska na zasadzie rzeczywistego równouprawnienia, według kwalifikacji, nie według płci. Ale widziałam wczoraj Józefa Oleksego, który wyraził chęć przytulenia się do Moniki Olejnik. Na tym właśnie polega różnica – dla Kaczyńskiego kobiety już są równoprawnymi partnerami, dlatego nie uważa parytetów za potrzebne. Ale dla wielu kobiety to wciąż tylko ozdobniki i przytulanki, dlatego ja uważam, że parytety są potrzebne.
|
Pt cze 25, 2010 7:17 |
|
 |
nurhia
Dołączył(a): So sty 23, 2010 14:42 Posty: 695
|
 Re: Wybory 2010
Gita, czy dla Ciebie demokracja to słuchanie wykładni kościoła i głosowanie tylko na tego kandydata, który jest najbardziej przychylny wartościom katolickim? jeżeli tak to nie dorośliśmy do demokracji, skoro trzeba niektórych za rękę prowadzić. katolik ma prawo i obowiązek tak jak każdy inny obywatel głosować wdłg. własnego uznania. To, że "katolicy" głosowali np, na Komorowskiego nie oznacza zaraz, że wszyscy chcą in-vitro. Nie wszystkie postulaty w programie wyborczym muszą pasować, by na danego kandydata oddać głos. i nie jestem teraz za tym za dzieleniem na katalików i nie katolikow, bo zagłosowano za kimś kto nie jest przychylny temu co mówi kościół. bardzo niebezpieczne są skłonności do tego, by państwowość czynić katolicką.jednego z drugim mieszać sie nie powinno. co do in-vitro, uważam, ze najlepsze byłoby referendum.aby każdy mógł osobiście zabrać głos w tej sprawie i byłoby po kłopocie.bo sprawa dotyczy społeczeństwa a nie karty przetargowej w kampanii wyborczej.
_________________ Lwy pożrą Chrześcijan... a Pogan zadepczą słonie...
|
Pt cze 25, 2010 9:34 |
|
 |
Sel
Dołączył(a): So sty 16, 2010 15:39 Posty: 165
|
 Re: Wybory 2010
Generalnie jestem za in vitro, ale refundacja? Polska to nie bogaty kraj, sluzba zdrowia jest jaka jest, pomysl zeby ludzie finansowali czyjes starania o dziecko jest wg mnie idiotyczny. Te pieniadze powinny isc na leki i operacje ktorych ludzie potrzebuja by normalnie zyc, jak ktos bardzo chce miec dziecko i probuje in vitro to predzej czy pozniej sobie uzbiera na to kase.
Ciekawe jakby wygladala sytuacja gdyby zyl Szmajdzinski... ja w kazdym razie glosowalabym na niego.
|
Pt cze 25, 2010 12:00 |
|
 |
mazli
Dołączył(a): So paź 03, 2009 7:47 Posty: 1170
|
 Re: Wybory 2010
|
Pt cze 25, 2010 16:10 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|