Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Idziemy na wybory
Nie wiem, czy pójdę na wybory. Przy JOW zwycięzca bierze wszystko. Partia, która opowiadała się za JOW, dawała tym samym dowód, że nie boi się zaufać ludziom. Partia, która była przeciw, dawała dowód, że jest skłonna nawet zgodzić się na dotychczasowe status quo, byleby tylko zachować dostęp do koryta.
W tej sytuacji nie poprę ani jednej, ani drugiej. Kogo wobec tego? Może Miriam Shaded? Ma właściwe poglądy, ładne nogi i reprezentuje fundację, której program przynosi wymierne i wartościowe rezultaty.
|
Śr wrz 23, 2015 0:31 |
|
|
|
 |
andej
Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31 Posty: 3121
|
 Re: Idziemy na wybory
Uważam, że należy wziąć udział w wyborach. Marzyłoby mi się, abym mógł oddać głos na osobę / partię, do której mam pełne zaufanie, którego (j) program jest zgodny z moim światopoglądem. Na tego/tą, która szanuje te same wartości, które sam uznaję. Niestety, to utopia. W tej sytuacji zostaje pragmatyzm. W tym wypadku głosowanie negatywne (zjawisko to niestety dominuje we wszystkich wyborach od 1989). Jestem przeciw mafijnym rządom, które nie liczą się z obywatelami. Nie chcę aby wciąż rządzili ci, którzy dbają wyłącznie o interes własny lub niemiecki. Nie chcę rządów wichrzycieli, którzy jak wczoraj premier Kopacz, rozwalają współpracę międzynarodową (w tym wypadku Grupę Wyszechradzką). Jestem przeciwnikiem komuny, niezależnie od tego, czy jest to rosjokomuna, eurokomuna, platformokomuna czy jakakolwiek inna. Pół wieku z okładem żyłem (okres PZPR + SLD + PO) w kraju socjalistycznym i jednoznacznie odczuwam wstręt do socjalizmu, komunizmu i innych -zizmów. Tych czerwonych, różowych, brunatnych ... To wszystko jedno barachło.
|
Śr wrz 23, 2015 8:24 |
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
 Re: Idziemy na wybory
andej napisał(a): Jestem przeciw mafijnym rządom, które nie liczą się z obywatelami. Nie chcę aby wciąż rządzili ci, którzy dbają wyłącznie o interes własny lub niemiecki. To ciekawe, bo do tej pory andej nigdy nie zadeklarował się jako przeciwnik PIS Cytuj: Jestem przeciwnikiem komuny, niezależnie od tego, czy jest to rosjokomuna, eurokomuna, platformokomuna czy jakakolwiek inna. Ale narodowa komuna już może być. 
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Śr wrz 23, 2015 9:23 |
|
|
|
 |
andej
Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31 Posty: 3121
|
 Re: Idziemy na wybory
pilaster napisał(a): To ciekawe, bo do tej pory andej nigdy nie zadeklarował się jako przeciwnik PIS Przykro mi, że tak wychodzi. Z dwojga złego wybieram mniejsze. Mafii bardziej się boję niż sekty. Gdy czynię tabelkę przed wyborami, to okazuje się, że PiS ma w znacznie większym stopniu poglądy zbieżne z moimi, niż PO. Dopóki nie pojawi się organizacja która spełni dwa warunki: - będzie bardziej zbieżna z moimi poglądami, - bedzie mieć szanse na reprezentację polityczną, to bedę głosował na mniejsze zło. W tych wyborach zdecydowanie na PIS. Nie jestem przeciwnikiem PiS. Ale to nie znaczy, że mam zamykać oczy na ich wady. pilaster napisał(a): Ale narodowa komuna już może być.  Jak dla kogo. Dla mnie nie. Jestem przeciwnikiem komuny od czasu, gdy uzyskałem świadomość polityczną. A zaczęło się to w okresie nagonki na polskich biskupów z powodu ich listu do niemieckich biskupów. A wszelkie przymiotniki tylko bardziej wykrzywiają znaczenie rzeczownika.
|
Śr wrz 23, 2015 10:49 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Idziemy na wybory
Cawilian napisał(a): Nie wiem, czy pójdę na wybory. Przy JOW zwycięzca bierze wszystko. Partia, która opowiadała się za JOW, dawała tym samym dowód, że nie boi się zaufać ludziom. Partia, która była przeciw, dawała dowód, że jest skłonna nawet zgodzić się na dotychczasowe status quo, byleby tylko zachować dostęp do koryta.
W tej sytuacji nie poprę ani jednej, ani drugiej. Kogo wobec tego? Może Miriam Shaded? Ma właściwe poglądy, ładne nogi i reprezentuje fundację, której program przynosi wymierne i wartościowe rezultaty. Zdecydowanie wolę do sejmu wybory proporcjonalne niż JOWY, chociaż mam większy dylemat komu z listy Prawa i Sprawiedliwości udzielić poparcia, niż byłoby to w przypadku JOWów.
|
Śr wrz 23, 2015 11:44 |
|
|
|
 |
andej
Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31 Posty: 3121
|
 Re: Idziemy na wybory
gita napisał(a): nie JOWy wcale nie wiem, czy JOWy złe. To zależałoby od ordynacji. Ale wszystkie metody wyborów mają dawać utopijne przekonanie, że od nas coś zależy. Czy nie taniej byłoby użyć maszyny do losowania i wylosować numerki PESEL? Czy tak wyłoniona reprezentacja byłaby gorsza od obecnego sejmu. Jakie jest prawdopodobieństwo, że losowo wytypowany poseł byłby mniej chamski od np. Niesiołowskiego lub Palikota? Nie wiem, czy nie lepiej by było, gdyby przynależność do partii zamykała na zawsze możliwość kandydowania do sejmu czy senatu. Nie podoba mi się partiokracja. Tym bardziej, że od nastu lat mamy tylko partie wodzowskie. Nie podoba mi się, że o wyborze w dużej mierze decydują pieniądze. Jestem zwolennikiem całkowitego zakazu propagandy wyborczej. Każdy kandydat powinie dysponować identycznymi środkami i możliwościami. Wykroczenie poza te ramy powinno skutkować wykluczeniem. Kandydaci powinna mieć do dyspozycji taki zam czas antenowy, miejsca w prasie itd. A medialni propagandyści, jak np. Lis, powinni zostać okresowo kneblowani. Obierzmy króla. A potem niech tron dostanie się najstarszemu synowi lub córce. Powinna obowiązywać sukcesja. Elekcja jest złem.
|
Cz wrz 24, 2015 12:05 |
|
 |
ogon__
Dołączył(a): Wt maja 31, 2011 16:27 Posty: 331
|
 Re: Idziemy na wybory
Cawilian napisał(a): Nie wiem, czy pójdę na wybory. Przy JOW zwycięzca bierze wszystko. Partia, która opowiadała się za JOW, dawała tym samym dowód, że nie boi się zaufać ludziom. Partia, która była przeciw,są dała dowód, że jest skłonna nawet zgodzić się na dotychczasowe status quo, byleby tylko zachować dostęp do koryta. . Może i tak. A może partia, będąca za JOW uważa się za reprezentujacą z natury cały naród - taka Polska Zjednoczona Partia Wszystkich Polaków, przynajmniej we własnej wyobraźni - zaś partia będąca przeciw sadzi że każda partia reprezentuje tylko jakąś CZĘŚĆ wyborców i w związku z tym, jeśli to "naród" ma rządzić, to rożne części (z łacińska: partie) powinny być zmuszone do dogadywania się i dzielenia władzą?
|
Cz wrz 24, 2015 14:54 |
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
 Re: Idziemy na wybory
andej napisał(a): Czy nie taniej byłoby użyć maszyny do losowania i wylosować numerki PESEL? Czy tak wyłoniona reprezentacja byłaby gorsza od obecnego sejmu. Owszem, byłaby. Np średnia wykształcenia posłów jest jednak wyższa od średniej ogólnokrajowej. Cytuj: . Tym bardziej, że od nastu lat mamy tylko partie wodzowskie. To jest konsekwencja finansowania partii z pieniędzy podatników. Gdyby partie same musiały zdobywać środki finansowe, jak to jest w USA, wodzostwo zniknęłoby praktycznie natychmiast Cytuj: Nie podoba mi się, że o wyborze w dużej mierze decydują pieniądze. W jakim stopniu o wyborze decydują pieniądze? Badania w USA wykazały, że prawdopodobieństwo zwycięstwa w wyborach praktycznie nie zależy od ilości pieniędzy wydanych na kampanię Cytuj: Jestem zwolennikiem całkowitego zakazu propagandy wyborczej. Tak, żeby monopol na propagandę miałby wyłącznie dysponent publicznej telewizji? Ciekawe, jak taki zakaz chciałby andej wyegzekwować? Cytuj: A medialni propagandyści, jak np. Lis, powinni zostać okresowo kneblowani. Natomiast medialni propagandyści PIS, na odwrót, powinni dostać do dyspozycji niczym nieograniczone środki Cytuj: Obierzmy króla. A potem niech tron dostanie się najstarszemu synowi lub córce. Powinna obowiązywać sukcesja. Elekcja jest złem. Hmm.. To papiestwo jest złem?  Tron św Piotra powinien dostawać się najstarszemu synowi lub córce? Jakie jest prawdopodobieństwo, że losowo wytypowany poseł byłby mniej chamski od np. Niesiołowskiego lub Palikota? Nie wiem, czy nie lepiej by było, gdyby przynależność do partii zamykała na zawsze możliwość kandydowania do sejmu czy senatu. Nie podoba mi się partiokracja. Tym bardziej, że od nastu lat mamy tylko partie wodzowskie. Nie podoba mi się, że o wyborze w dużej mierze decydują pieniądze. Jestem zwolennikiem całkowitego zakazu propagandy wyborczej. Każdy kandydat powinie dysponować identycznymi środkami i możliwościami. Wykroczenie poza te ramy powinno skutkować wykluczeniem. Kandydaci powinna mieć do dyspozycji taki zam czas antenowy, miejsca w prasie itd. A medialni propagandyści, jak np. Lis, powinni zostać okresowo kneblowani. Cytuj: Obierzmy króla. [...] Elekcja jest złem. a skoro elekcja jest złem, to króla nie można obrać.  Król sam powinien się pojawić i królem ustanowić poprzez udowodnienie czynem swoich praw do tronu. Cour de balance, czy Aragorna ktoś obierał królem?
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Pt wrz 25, 2015 7:50 |
|
 |
andej
Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31 Posty: 3121
|
 Re: Idziemy na wybory
Np średnia wykształcenia posłów przekłada się na poziom? To jest konsekwencja finansowania - ciekawe. Zawsze czytałem, że to wymaga w stanach dużej kasy lub wielkiego zaangażowania lokalnej społeczności, jeśli dotyczy wyborów lokalnych. Ale chętnie poczytam, jak link podeślesz. Tak, żeby monopol na propagandę miałby wyłącznie dysponent publicznej telewizji? - wydaje mi się, jednoznacznie wypowiedziałem się przeciw temu. Natomiast medialni propagandyści PIS, na odwrót, powinni dostać do dyspozycji niczym nieograniczone środki  - Możesz tak uważać, jednak, jak to napisałem, jestem zdecydowanie przeciw dysproporcji dostępu do mediów. a skoro elekcja jest złem, to króla nie można obrać. - tak, jest to wielka trudność. Nie wyobrażam sobie jej przezwyciężenia. Jednak raz warto byłoby to zrobić. Tak, jak wybory prezydenckie. Ale ze świadomością, że to nie jest wybór na jedną kadencję. Ryzyko przeogromne. Ale dopóki nie są przedstawieni kandydaci, trudno opiniować.
|
Pt wrz 25, 2015 9:30 |
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
 Re: Idziemy na wybory
Cytuj: Np średnia wykształcenia posłów przekłada się na poziom? Jakoś się przekłada. Tak czy owak, średni poziom (intelektualny, moralny) posłów, którzy musieli jednak jakiś wysiłek w swój wybór włożyć, jest wyższy niż średnia w społeczeństwie. Losowanie by go pogorszyło. Cytuj: To jest konsekwencja finansowania - ciekawe. Zawsze czytałem, że to wymaga w stanach dużej kasy
Wszyscy to wiedzą, zatem to prawda Proszę przeczytać Levitta i Dubnera.
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Pt wrz 25, 2015 10:05 |
|
 |
ogon__
Dołączył(a): Wt maja 31, 2011 16:27 Posty: 331
|
 Re: Idziemy na wybory
pilaster napisał(a): Cytuj: Np średnia wykształcenia posłów przekłada się na poziom? Jakoś się przekłada. Tak czy owak, średni poziom (intelektualny, moralny) posłów, którzy musieli jednak jakiś wysiłek w swój wybór włożyć, jest wyższy niż średnia w społeczeństwie. Losowanie by go pogorszyło. Kwalifikacja do bycia wybranym polega na charyzmie, czyli głównie umiejętności przekonania jakiejś grupy ludzi, że kandydat jest jednym z nich i ma takie właśnie poglądy, jak ta grupa. Nie każdy ma takie umiejętności, pytanie jednak brzmi, czy taka umiejętnośc w jakikolwiek pozytywny sposób wpływa na to, jak taki człowiek tworzy prawo. Nie wydaje mi się. Myślę że w wylosowanyn sejmie ilość glupków, chamów i szaleńców bylaby porównywalna z tą w sejmie wybieranym. A byłoby taniej, bezpartyjnie, reprezentacja narodu byłaby faktyczna, a czasem znalazłby się jakiś mądry, acz nieśmiały człowiek niemający szans w wyborach. Tylko, że miałoby to inny powazny efekt. Bez kampanii i kiełbasy wyborczej ludzie kompletnie straciliby zainteresowanie polityką, a to zawsze prowadzi do oligarchii i w efekcie tyranii. Dzisiaj chociaż połowa Polaków w wyborach bierze udział, a wiec tym samym wyraza jakieś zainteresowanie rządzeniem.
|
Pt wrz 25, 2015 11:40 |
|
 |
dominikbartlomiej
Dołączył(a): N wrz 06, 2015 10:22 Posty: 630
|
 Re: Idziemy na wybory
Nie nazywaj nikogo głupkiem, co najwyżej możesz mówić, że jakieś wypowiedzi są głupie, ale nic ponad to.
_________________ Warto zerknąć: Egzorcyzmy | Mamre | Różaniec | Modlitwy i życiorysy świętych | Życie wieczne
|
Pt wrz 25, 2015 18:14 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Idziemy na wybory
Odbyło się losowanie numerów list wyborczych, partia, którą popieram wylosowała nr 1, to dobry znak, chociaż niezależnie od tego i tak otrzymałaby największe poparcie. Pozostaje pytanie, czy po wyborach rządzić będzie PiS-ZP, czy koalicja partii przegranych.
|
Pn wrz 28, 2015 8:53 |
|
 |
andej
Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31 Posty: 3121
|
 Re: Idziemy na wybory
pilaster napisał(a): Jakoś się przekłada. Tak czy owak, średni poziom (intelektualny, moralny) posłów, którzy musieli jednak jakiś wysiłek w swój wybór włożyć, jest wyższy niż średnia w społeczeństwie. Losowanie by go pogorszyło.
Śmiała teza. Czy rzeczywiście ludzie bez wyższego wykształcenia to głupy? Czy nie ma wśród nich ludzi o dużej charyzmie, wynalazców, przykładów uczciwości i ofiarności? Moja, św. pamięci, ciocia mawiała, że cham zostanie chamem na wieki wieków amen. I nie pomoże tytuł magisterski czy profesorski. Pewne cechy zostaną. Wykształcenie wcale nie przekłada się na jakość.
|
Pn wrz 28, 2015 10:03 |
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
 Re: Idziemy na wybory
andej napisał(a): Czy rzeczywiście ludzie bez wyższego wykształcenia to głupy? Bez wątpienia głupich jest wśród nich więcej niż wśród wykształconych Cytuj: Wykształcenie wcale nie przekłada się na jakość. Jest jakimś wyznacznikiem jakości. Ktoś wykształcony nie tylko daje tym samym wyraz, że wiedza jest dla niego wartością, ale i pokazuje, że stać go na systematyczny i konsekwentny wysiłek, jaki w zdobycie tego wykształcenia włożył.
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Pn wrz 28, 2015 10:56 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|