Alus napisała:


Alus, Alus już uderzasz w ton spiskowy.
Jak PiS narzekał na układy to pokładano się ze śmiechu, a jak Kamiński coś twierdzi a prasa podtrzymuje, to nagle odradzają się układy oraz teoria spiskowa.
Jak to jednak tezy się zmieniają z miejscem siedzenia.
Teraz ciemny lud ma kupić tą tezę, że PiS wraz ze spolegliwą prasą atakuje TUSKA.
A GW to nie jest spolegliwa prasa w szczelności względem TUSKA?
Zawsze tak będzie, że media będą sympatyzować i nic na to nie poradzimy, tylko nie szukajmy zaraz jakiś ogólnokrajowych spisków tylko dlatego, że ktoś odkrywa brudy tego rządu.

Nie uderzam
Za rządów PiS zawsze najlepsze informacje, wyprzedzające pozostałe: wsród dzienników miała Rzepa a wsród tygodników Wprost.
GW zawsze była w opozycji do PiS, LPR, SO.
To był jasny, klarowny podział, który nadal się utrzymuje.

A więc nic się nie zmieniło w tych sprawach, więc nie można też używać tego argumentu, iż jakaś prasa jest spolegliwa.
Jest sympatyzująca a jedynym elementem spolegliwym w tej grze jest organ prokuratury a może się okazać, że jeszcze i inne.
Może dojść nawet do wojen służb specjalnych, co postawiło by Polskę na skraju wojny domowej.
Jeżeli uznamy, że CBA jest PiS-u a cała reszta służb PO to może tu dojść do niezłych rozgrywek na tej płaszczyźnie.
Zacznie się szachowanie jednych przez drugie.
I jeszcze o jednej anomalii.
Pan Arabski złożył doniesienie na CBA, że popełniło przestępstwo nie zawiadamiając o przestępstwie.
Najlepsze jest w tym to, że całe PO uważa, iż nie było żadnego przestępstwa, więc po co miałoby CBA kogokolwiek zawiadamiać skoro samo PO uważa iż nie ma sprawy.
Nie ma w tym ani logiki ani składu.
Chyba Panu Arabskiemu oraz PO już wszystko się porąbało na tym polu bitwy.

Osiris, jak zaleciła jo_tka ( ) w innym wątku, bądźmy skrupulatni. Arabski zgłosił do prokuratury "uzasadnione" podejrzenie. Podejrzenie to nie pewność.
Ale ogólnie, wychodząc z innych przesłanek (per analogiam do preambuły naszej konstytycji), podzielam Twój wniosek - "PO już wszystko się porąbało na tym polu bitwy". PO czyli "członkom" jedynie słusznej Partii, a co dopiero powiedzieć o jej wiernych wyznawcach?! Dysonans poznawczy jak się patrzy. Psychterapeuci będą mieli co robić, oj będą. Ciekawe, czy NFZ to sfinansuje? Na wszystko w zdrowiu brakuje, a tu jeszcze to. Katastrofa.

osiris napisał:

Tyle, że premier Tusk nakazał (na piśmie) żeby CBA przekazywało informacje o wykrytych nieprawidłowościach bezpośrednio do kancelarii premiera, zanim przekaże je prokuraturze.
Poza tym - komu miał Kamiński zgłosić nadużycia, jeśli nie ma (na razie) Prokuratora Generalnego?
Poinformował więc zgodnie z poleceniem Kancelarię premiera, a - na wypadek gdyby chciano ukręcić łeb sprawie - dodatkowo Kancelarię prezydenta i obie Izby.

Klarcia nie żartuj
Funkcjonuje w Polsce Prokuratura Krajowa, nadrzędna nad wszystkimi prokuraturami w kraju i prokurator krajowy E. Zalewski.

Klarcia napisała:

Dokładnie tak, tyle że Alus już do tej części nie chciała się odnieść bo to niewygodne.
PO i TUSK sprytnie omija tą kwestię zadając głupie, dziecinne pytania, dlaczego nie prokuratura.
Chyba żaden organ nie jest w kraju tak spolegliwy wobec premiera jak prokuratura, więc na pewno nie jest to na ten moment instytucja zaufania publicznego, tylko instytucja zaufania premiera, więc Kamiński kierując się rozsądkiem omija szerokim łukiem prokuraturę.
Zresztą najwyższy prokurator w kraju dał popis poddaństwa oznajmiając a priori, że podejrzani są niewinni.
bez śledztwa i rozprawy sądowej tak orzekł.
Czy w świetle powyższego można mieć jakieś minimalne zaufanie do prokuratury?

Poprostu już mi się nie chce odnosić do Twoich teorii spiskowych, które serwujesz non stop.
Dla odmiany - może Ty się odniesiesz do wypowiedzi byłego dyrektora departamentu d/s hazardu, w programie "teraz my"
Ów departament istniał od 1995r.
Po aferze hazardowej za SLD w 2003r rozpoczeli w departamenie przygotowanie programu dzięki któremu komputery zainstalowane w maszynach do gry przekazywałyby do min. finansów informacje o wszystkich kwotach wrzucanych do owych maszyn.
Byli już na drugim etapie - etapie wdrazania programu i w 2006r rząd pisowski zlikwidował ów departament, a nadzór nad hazardem przekazał w kompetecje służb celnych.
Po opracowanym programie rejestryjącycm każdą złotówkę z hazardu wszelki slad zaginął.
A słyszałeś o sejmowym lobby d/s hazardu skupiającym posłów wszystkich partii politycznych od prawa do lewa, nie wyłączając żadnej?.
Od 2003 redaktorzy GP sporządzają corocznie takie listy posłów lobbujących w sprawie hazardu - tylko nie jest to wiedza dostępna dla ogółu społeczeństwa.

Trudno żeby Kamiński o tym nie wiedział, wszak był wsród najbardziej zaufanych ludzi min. Ziobry.
A Polacy po słynnym przedstawieniu prok, Enkenkiga dot zaginionego krawatu min. Kaczmarka, też nie mają żadnych wątpliwości komu prokuratura słuzy

osiris -może jeszcze jedno mi objaśnisz
W czerwcu 2007r min Draba z kancelarii Prezydenta wraz z v-ce prezesem Bumaru A. Trzeciakowskim podróżował samolotem do Gruzji w towarzystwie handlarz bronią A. Assira.
Chodziło o uzgodnienie kontraku na dostway broni produkowanej przez Bumar do Gruzji.
Wtedy ów handlarz broni był wiarygodny?? a poprzez kontakty z urzędnikami rządu PO stał się przestępcą???
Ty tak świetnie znajdujesz wytłumaczenia - oświeć nas zatem w tej kwestii.

Nie pracuję w CBA ani w ABW, czy też CBŚ.
Moje informacje czerpię z mediów i tylko stamtąd.
Widzę, że jesteś obcykana lepiej jak ja.
Ja tylko wysuwam wnioski z tego co czytam.
Opinie, wypowiedzi samych posłów ze wszystkich stron.
Zakłamanie widać z każdej strony.
Święci garnki nie lepią, tylko dlaczego mam siedzieć cicho skoro jak była skopana poprzednia władza też nie przebierano w środkach.
Teraz kolej na kopanie obecnej a mi wrogiej, więc kopię i gryzę jak przystało na opozycję.
Takie moje prawo a tłumaczenie, że wszyscy sikają do basenu a tylko mnie karzą mi nie wystarcza.
Trzeba nie było sikać z trampoliny.

Ja też nie
Ale możesz informacje znaleźć w necie
http://wiadomosci.onet.pl/5580475,33,1,1,relacjetv.html
http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/ ... ej,47050,1

Powtarzam jeszcze raz.
Nie można się tłumaczyć ze swoich błędów tylko tym, że inni tak samo postępują.
To nie jest ani tłumaczenie, ani też nie rozgrzesza ten fakt ze swoich błędów.
Gdyby tak było, to każdy złodziej i morderca powinien prosić o akt łaski, bo inni też tak robią.
PO i jego ludzie właśnie taką taktykę przyjęli zamiast się ukorzyć.
Obrona przez atak i wytykanie błędów poprzedników.
Bardzo źle to o nich świadczy, bo tylko potwierdza, że nie zasługują tak jak i inni na społeczne zaufanie.

Ale niestety osiris to działa w obie strony ....złodziej, malwersant atakuje złodzieja, malwersanata.

W PO nie ma złodziei i malwersantów, są tylko ludzie nieostrożni. Zamiast od razu umawiać się w interesach na cmentarzu, to jak te zakochane podloty wyznają sobie miłość i zdrady przez komórę.
Cóż, jak to ludzie, gdyby nie pokusy autorstwa podstępnych agentów PiS, byliby nieskazitelni.