I w ramach tej "walki z koronawirusem" dokonywany jest przez pociotów, zakup za grube miliony złotych bezużytecznych maseczek, witanych szumnie przez premiera i ministra na lotnisku.

Skąd ta pewność że te maseczki zakupione przez KGHM za grube miliony o wartości 5 mln zł są bezużyteczne?

"W czwartek 30 kwietnia 2020 roku w "Gazecie Wyborczej" ukazał się tekst pod tytułem: "Maseczki z Chin na śmietnik", gdzie - jak oceniła spółka - autor posługuje się "licznymi manipulacjami i oszczerstwami", oraz "twierdzi także, że maski sprowadzone z Chin są bezużyteczne". "Wstępujemy na drogę sądową, przekazując odpowiedni pozew Gazecie Wyborczej" - poinformowała spółka.

KGHM oceniła, że dokumentacja masek ochronnych, którą otrzymała od producentów jest wystarczająca. "Wynika m.in. z treści Zaleceń Komisji Europejskiej 2020/403 z 13 marca 2020 roku"
https://www.energetyka24.com/oze/kghm-p ... zki-z-chin

Czy te maseczki sprowadzone przez KGHM są takie same jakie zakupiła Belgia i Holandia?
https://www.polskieradio24.pl/5/1223/Ar ... sek-z-Chin
https://www.mojaniderlandia.pl/aktualno ... -4500.html
Co do testów to może by wziąć przykład z Hiszpanii?
https://www.gazetaprawna.pl/artykuly/14 ... -chin.html
Hiszpania jest jednym z tych krajów w Europie gdzie testów robi się bardzo dużo.

To już energetyka24.com, mojaniderlandia.pl, gazetaprawna.pl to już pisowskie się stały?
Wszystko może się zrobić pisowskie w oczach.

Polecam też nie kupowanie chińskiego czosnku który ma mieć o wiele mniej właściwości prozdrowotnych od Polskiego.

Przezornie, podobnie jak Solorz, nie wchodzą dobrej zmianie w drogę. Jeśli nawet jawnie nie piszą peanów, to unikają niewygodnych tematów.

Naprawdę Gazeta Prawna unika niewygodnych tematów?
A energetyka24 innymi tematami się zajmuje niż polityką ale znajdzie się też coś negatywnego jak ktoś tego bardzo potrzebuje.
https://www.energetyka24.com/elektroene ... ejscu-w-ue

Prasa która stara się być obiektywna nie będzie poczytna wśród fanatyków PISu, czy fantyków antyPISu ponieważ trudno jest znalezć tu ujście negatywnych emocji, a jakiś obiektywizm może drażnić co poniektórych, no i takie media będą nudne choć rzetelne.

Dopiero pod Sejmem tak naprawdę dostaliśmy mandaty, co było zaskakujące, ponieważ jeszcze pod Pocztą Główną policja mówiła, że wszystko jest w porządku - relacjonuje na antenie TVN24 jeden z artystów, który brał udział w happeningu organizowanym w centrum Warszawy. Jak przekonuje, na dwie osoby sanepid nałożył dodatkowo 10 tysięcy złotych kary.

Happening odbył się 6 maja, na cztery dni przed planowanymi na 10 maja wyborami prezydenckimi. Grupa artystów przeszła wtedy sprzed budynku gmachu Poczty Głównej przy Świętokrzyskiej przed Sejm. Nieśli 14-metrowy transparent przypominający list z napisem "żyć nie, umierać."

Artyści przekonują, że cały happening odbył się z zachowaniem wprowadzonych w związku z epidemią obostrzeń. Zapewniają, że byli w maskach i zachowywali obowiązkowe odległości. To według sanepidu jednak nie wystarczyło. W sobotę do dwóch osób zapukała policja. (...)
Od kary mogą się odwołać. - Problem polega na tym, że na uiszczenie tej kwoty mamy siedem dni, ale nie od doręczenia, tylko od decyzji. Zatem jeśli do wszystkich nas wpłynęły wezwania do zapłaty, to najpóźniej w piątek będziemy musieli zapłacić łącznie 100 tysięcy złotych. To jest dla mnie niewyobrażalną skalą absurdu - ocenia.
.

Zobacz: Afera w Trójce. Polityk Tomasz Zimoch ujawnił niepokojącego SMS-a. "Zróbcie coś z tym Kazikiem"

https://teleshow.wp.pl/fala-odejsc-nie- ... 604662913a

Nekanie i zastraszanie jak w najgorszych komunistycznych czasach.

W czasie komuny krew, krzyk i łzy, Bo krew, łzy w dobie dobrej zmiany mają inny smak
https://youtube.com/watch?v=ly02mZOXM-Q