To ja nie jestem anonimowy a pytam się, czy Komorowski jest zdolny i jego małżonka, bo mają sporą nadwagę.
Czy nie mają problemu z nadciśnieniem, a może choroba wieńcowa, cukrzyca.........etc.
Może zamiast debaty sprowadzić sztab lekarzy specjalistów i przeprowadzić konsylium lekarskie tych dwóch kandydatów przed kamerami TV?
Jeżeli jest to aż tak strasznie ważne to może warto na starcie wyeliminować jednego z nich?
Wartości intelektualne i moralne w kąt.

Na pewno ułatwiłoby to nieco wybór. Tylko jaki "bezstronny" lekarz by się tego podjął?

Może weźmy rosyjskich, bo rząd ma bezgraniczne zaufanie do nich a powątpiewanie w to określane jest jako oszołomstwo.
Ciekawe jak by wyszły testy na np. wątrobę lub trzustkę?

Ale macie poziom. Palikot się kłania.

Rzeczywiscie, z tymi badaniami to przesadzilem. Czemu sprawdzac sile wzroku ubiegajacemu sie o prawo jazdy? Glupota! A i taki K.Kononowicz moglby w doskonaly sposob poprowadzic PISowska Polske do zaszczytnego miana potegi XXI wieku. Czemu nie? No i nieskazitelna milosc braterska tez jest juz opisana w opowiesci o Ablu i Kainie.
Ja sie po prostu czepiam bo lubie.

Czasami trzeba pójść Palikotem, by niektórym uzmysłowić, iż to co piszą nadaje się do kabaretu.

A tak na marginesie, to Kaczyński walnął liczbą 1,6 mln podpisów, cmoknął w rączkę, zakręcił się na pięcie i tyle go było widać.
Popieram ten styl.
Im mniej się wypowiada, tym lepiej, bo PO i tak się obecnie samo pogrąża w ruchomych piaskach jakim jest śledztwo.
Im więcej ruchów i tłumaczeń tym się zagłębiają bardziej.
I niech tak będzie.

A moze to dlatego, ze po stracie brata w glowie cos nie klapuje? Proponuje powolac komisje lekarzy!

I tu sie po raz pierwszy z toba zgodze, bo jak Kaczynski cos powie, to ... lepiej zeby nie mowil. Lepiej wypada milczac.
viewtopic.php?f=37&t=23978&start=351


A tu to ty pojechales Kalim:

Jak osiris "przesadza", to srodek do celu. Jak inni mowia co mysla dosadnie, to chamstwo POwcow.
Ale jaki pan (Kaczynski) taki kram (zwolennicy PiSu).

Duralu ponownie zaapeluję o cierpliwość - Palikot bez badań bezbłędnie postawi diagnozę Jarosławowi.

Kaczyński ma twardy elektorat, ale obawiam się że wąski. Zbieranie podpisów to jeszcze nie wybory. Wyborcy PO nie sa tak zdeterminowani jak PiS-u, którzy nawet wykorzystywali do tego celu kościoły!

Pomimo czasu z każdymi wyborami elektorat PISu się powiększał.
Nie można po prostu przyjąć podpisów do wiadomości bez doszukiwania się tam drugiego dna? Jasne jest, że tak wybory wyglądać nie będą. Ale mieszanie Kościoła czy analiza determinacji to jakby szukanie teorii spiskowych na dużą ilość podpisów pod kandydaturą Jarosława Kaczyńskiego. A ponoć dziejowi spiskowcy są tylko w szeregach PISu.

Chyba nie zaprzeczysz, ze podpisy za Kaczyńskim zbierane były w kościołach i ogłaszane z ambon?
Ja nie snuję teorii spiskowych, po prostu komentuję post Osirisa.

A to uczestnictwo na Mszy było usankcjonowane złożeniem podpisu? Czy słowa padające z ambony muszą być wykonane pod groźbą jakiś represji? Może przedstawisz jakieś dane statystyczne odnośnie wpływu Kościoła na zbieranie podpisów? Jakimi narzędziami to Kościół zmusił jaki procent obywateli?

Ciekawe ile osób podpisało listę, żeby dostać "gratisowy" obrazek ze śp. prezydentem...

Czasami tak bywało: viewtopic.php?p=515283#p515283 (część 2.)
Dzisiaj stosowane są inne techniki przekonywania do "niebycia biernym".

Rządzący otrzymali nie żółtą, a czerwoną kartkę. Poparcie dla Kaczyńskiego świadczy o tym niezbicie. Czy nadal w platformie przeważać będzie bufonada i pogarda dla przeciwników politycznych?
Czy może nareszcie się czegoś nauczą?