I vice versa - albo jesteś patriotą prawym Polakiem katolikiem zwolennikiem PiS, wyznawcą o. Rydzyka, albo pozbawionym patriotyzmu, polskojęzycznym POparańcem zaprzedanym Moskwie, Berlinowi, Brukseli.....i jeszcze chcesz zniszczyć Kościół, Polskę i naród.

To juz nie bedzie to w dyskusji. Jak sie dowiedzialem z wiadomosci zamieszczonej w "Uwagach do modow", moj serdeczny przyjaciel osiris, rowniez przez ten Smolensk, stanal na granicy niepoczytalnosci. Poniewaz honorowy, zrobil krok do przodu i skasowal konto. Szkoda czlowieka podwojnie.
To juz nie bedzie to.

http://glosrydzyka.blox.pl/2011/03/Ksiadz-z-Radia-Maryja-o-Smolensku-8222Zamordowani.html
(Morderstwo pod Smoleńskiem, czyli Katyń2)

W uwagach do moderacji wyczytałam, że to ja i Elbrus zafundowaliśmy Ci bana.....więc przyjaciele czy wrogowie
Kto wie czy w odejściu Liama i Kamali nie maczaliśmy oboje palców.

Elbrus! To bardzo prawdopodobne, że Smoleńsk to Katyń2, czy ojciec Gontarczuk miał rację, może dowiemy sie prędzej niż za 70 lat.
Zreszta Ruscy w gazecie "Komsomolskaja Prawda" znowu za zbrodnię katyńska obwiniają Niemców, a więc
gdy czarno na białym okaże się, że był to zmach czyli zbrodnia, to i tak ruskie będą zaprzeczać.

P.S. Przepraszam ojca Waldemara Gonczaruka za błędnie napisane nazwisko.

"Komsomolskaja prawda" to aktualnie komunistyczny brukowiec, szkoda nawet czasu na takie badziejstwo.

Dzis 1 kwietnia prokuratura ogłosiła,,,wykluczamy zamach"
Ja wszystko panowie rozumiem ,ze pryma aprilis ,żarty ale żeby z takich rzeczy?

Jakże to?
-skrzynek czarnych niet
-wraku samolotu niet
-sekcji zwłok niet

Zatem zważywszy na argumenty biorę to za żart primaaprilisowy.

Należałoby zapytać, czy wykluczono zamach po zamknięciu śledztwa, w jego trakcie, a może jeszcze przed rozpoczęciem?

Pewnie jeszcze przed naciśnięciem guzika.

Naród jednak zna prawdę i nie da się im omotać:
http://wiadomosci.wp.pl/gid,13280325,title,Zdewastowali-pomnik-napisem-2010-Putin-i-Tusk-zdjecia,galeria.html?ticaid=1c0d1&_ticrsn=5

Zamach wykluczono bez badania podstawowych dowodów, oczywistych dla śledztwa, bo mijał rok od katastrofy i trzeba było coś rzucić i politykom i tłumom, a śledztwa praktycznie nie ruszono nie tylko w sprawie hipotezy zamachu, tylko w ogóle. Większości dowodów - nie badano i pozwolono by ulegały niszczeniu.

Ocena działalności prokuratury generalnej w tej sytuacji nie może być pozytywna, a okoliczności przerwania, czy nie zamknięcia śledztwa powinny być kiedyś zbadane przez niezależne, państwowe, lub międzynarodowe komisje, inną polską prokuraturę lub komisje historyczne.
Nie da się uciec od prawdy w tak ważnej sprawie. Prawdę o Katyniu wciąż po ponad 70 latach odkrywają od nowa nowi ludzie na całym świecie.

Krew zabitych krzyczy spod ziemi, dopóki nie zostaną oni odpowiednio uhonorowani.

http://www.pis.org.pl/multimedia.php?play=518

Najnowszy spot PiSu. Niech ktoś jeszcze się ośmieli zaprzeczyć, że PiS wykorzystuje śmierć Lecha Kaczyńskiego do gierek politycznych.

Ernest Bryll, Rzecz Listopadowa (1968)

Wieczór zaduszkowy. Płomyki świec, bełkot wędrującego tłumu.

PIERWSZY
Jest u nas w kraju jedno święto takie,
Kiedy się rozumieją Polacy z Polakiem;
Jakby grom suchy nagle nad głową im błysnął,
ogniem uderzył w ślepia i z mózgów wycisnął
ostatnią kroplę myśli.

DRUGI
Tak bardzo scedzoną
od krwi i potu tak bardzo czerwoną,
że z wody przeszła w płomień, że przecieka
przez wszystkie zdrady, głupoty...

PIERWSZY
Z daleka
patrząc, jak się krzątamy, jak świeczki i wieńce
układamy z namysłem, jak nam nagle ręce
różowieją od światła zapałek, jak czyste
są twarze nasze, jakie w oczach bystre
światełka skaczą – myślałbyś, że więcej
zrozumieliśmy, niż można wyczytać
z naszych nagrobków.

DRUGI
A tu tylko tyle
światełka w myśli, ile na mogile
pełgania świeczek.
Zgasną, no i kwita
na rok z nauką historii prawdziwej...
(gasi świeczkę)

Czasami jeszcze jaki sprawiedliwy
zakrzyczy, żeby trawy pielić... Albo stawić
pomnik...
My zawsze chętnie postawimy
na grzbiecie naszych dziejów jeszcze jeden
[kamień...
Chętnie pomnikiem nowym zawalimy
to gorejące wciąż głupoty znamię...

PIERWSZY
I groby wypielimy, myśli zapalimy,
by je jak świeczki zdmuchnąć przy cmentarnej bramie.
(gasi swoją świecę)

Moje poczucie patriotyzmu polskiego, bardzo podobne jest do tego, jakie opisał poeta, dlatego rozumiem wszystko, co dzieje się wśród bliskich i współpracowników Lecha Kaczyńskiego.

Wobec grobów poległych, zamordowanych a i zwyczajnie umarłych przodków stoję z szacunkiem i pamiętam. Jestem pewny, że ludzie pamiętają i Prezydenta Polski ś.p. Lecha Kaczyńskiego i fakt, że zginął on tragicznie wraz z małżonką i 94 innymi osobami świeckimi i duchownymi, pełniącymi wysokie funkcje w Państwie, osobami niezwykle godnymi szacunku, bo zginęli oni jadąc uczcić zbrodniczą śmierć naszych rodaków zamordowanych w Katyniu.

Szacunek należy się także tym, którzy pielęgnują pamięć o zmarłych, choćby byli jak trawka na grobach, jak stokrotka nieśmiało zasiana na ścieżce cmentarnej...

Zbliża się pierwsza rocznica tragicznego w skutkach lotu do Smoleńska.
Proponuję w tym szczególnym czasie, także czasie Wielkiego Postu, powstrzymać się od uwag wobec zmarłych, uwag płynących z przyczyn politycznych, lub choćby tylko ze zwykłej niechęci do Lecha Kaczyńskiego, Jego brata, czy do partii, którą bracia założyli, a której Jarosław Kaczyński przewodniczy.

O, to to!

~Elbrusie, chyba nie utrafiłeś w sens utworu... No cóż, nie można się znać na wszystkim.