Doskonale naszą polską gościnność, nasze rozumienie Ewangelii, a właściwie brak zrozumienia ukazuje ks. Kaczkowski:
"wyrzuć ten pusty talerz przez okno...":
http://www.deon.pl/161/art,2349,ks-kacz ... o1234.html

To znaczy poprzez polską gościnność należy pozwolić na islamizację? Czy ktokolwiek z immamów przeprosił oficjalnie za te ataki? A także za prześladowanie i ludobójstwo chrześcijan które ma miejsce obecnie? Czy ktokolwiek z nich lub jacyś muzułmanie wyrazili publicznie swoje oburzenie i sprzeciw?

Czy ewangelicznie to jest poprawne aby wpuszczać ludzi którzy przejawiają roszczeniowa postawę że wszystko ma kręcić się wokół ich ideologii? I są wrogami tejże Ewangelii? Bo to raczej jest tylko politycznie poprawne działanie.

Zadajesz pytanie ze strachu i lenistwa, bo nie chciało Ci się wpisać dwa słowa w google, aby mieć całą stronę odpowiedzi. Ale po co? Przecież łatwiej jest wierzyć, że każdy muzułmanin to terrorysta, a dobry muzułmanin to martwy muzułmanin, prawda? Bo wygodnie jest żyć i mieszkać tu, w Polsce, czy Europie, gdzie nie ma wojny, gdzie mamy własny dom, może z basenem, samochód, a może kilka. Trudno byłoby zrezygnować z tego dla jakiegoś ciapatego, prawda?

Agata Skowron-Nalborczyk
Muzułmanie przeciwko ISIS
Najpoważniejszym przedsięwzięciem jest otwarty list do przywódcy ISIS, Abu Bakra al-Baghdadiego, który obwołał się kalifem. List ten został podpisany przez reprezentatywną – bo pochodzącą z wielu państw muzułmańskich z całego świata – grupę 126 osób, głównie szanowanych uczonych, i ogłoszony 24 września 2014 r. Wśród sygnatariuszy są m.in.: szajch Al-Azharu Szauki Allam, wielki mufti Egiptu, szajch Muhammad Ahmad Husajn, Mufti Jerozolimy i Całej Palestyny, przedstawiciele Dar al-Ifta z Egiptu, byli wielcy mufti Stambułu oraz Bośni i Hercegowiny, uczeni muzułmańscy z Jordanii, Malezji, Maroka, Nigerii, Czadu, Jemenu, Indonezji, Tunezji, Afganistanu, Sudanu, Syrii, Uzbekistanu, Zjednoczonych Emiratów Arabskich itd., a także z wielu państw europejskich i USA.
http://www.wiez.pl/czasopismo/;s,czasop ... ,art,16114
Pakistański teolog muzułmański, ul-Qadri przedstawił w Londynie orędzie przeciwko dżihadowi. Z coraz większą krytyką spotyka się dżihad wśród młodych muzułmanów
http://www.rp.pl/Panstwo-Islamskie/3062 ... kosci.html
Młodzi brytyjscy muzułmanie i muzułmanki z fundacji Active Change wyrażają solidarny sprzeciw wobec ISIS i jego działań.
http://codziennikfeministyczny.pl/not-i ... iwko-isis/
Muzułmanie wyjdą na poznańskie ulice, by zaprotestować przeciwko terroryzmowi
http://wiadomosci.onet.pl/poznan/muzulm ... owi/329wlv
„Ekstremiści bluźnią. Nie dajmy się” – taki napis widnieje na Muzułmańskim Centrum Kulturalno-Oświatowym przy ul. Kasprowicza we Wrocławiu. Spod niego w piątkowe popołudnie wyruszył pochód pod hasłem: „Nie w naszym imieniu”. Wśród niesionych transparentów można było dostrzec m.in. hasła: „Jestem muzułmaninem, jestem sunnitą, jestem przeciw ISIS”, „Nie dla ISIS”, „Razem przeciw terroryzmowi” (obok krzyża, półksiężyca i gwiazdy Dawida), a także „Stop demonizacji islamu”.
http://wroclaw.gosc.pl/doc/2845979.Muzu ... a-nie-ISIS
Setki brytyjskich muzułmanów pod własnymi nazwiskami wyśmiewa na Twitterze apel przywódcy tzw. państwa islamskiego Abu-Bakra al-Baghdadiego o podjęcie dżihadu i wsparcie muzułmańskiego kalifatu w Iraku i Syrii.
Samozwańczy kalif spotkał się na hasztagu Sorry#ISIS z kpiącym i ironicznymi przyjęciem. "Przepraszam ISIS, ale mam w niedzielę bilety na 'Gwiezdne wojny', mogę dołączyć później?" – pyta jeden z tweetujących brytyjskich muzułmanów.
"Czy mogę się przyłączyć w przyszłym roku? Chciałbym obejrzeć piłkarskie mistrzostwa Europy". "Przepraszam, ten muzułmanin jeszcze się nie przebudził. Musi najpierw wypić kawę" – można przeczytać na hasztagu. Inne powody to: "Sorry, mam mokre włosy". "Tata kazał mi być w domu przed ósmą. Zdążymy do tego czasu?".
http://www.dziennik.com/wiadomosci/arty ... -islamskie
Wystarczy, czy chcesz jeszcze?

Lepiej jest wierzyć prawdzie czym jest islam w swojej istocie.



Jedź do Arabii Saudyjskiej i zapytaj czy oni zrezygnują ze swojego bogactwa dla Ciebie. Nawet Cię nie wpuszczą aby tam żyć bo musiałabyś zmienić wyznanie. Tam nawet posiadanie Biblii jest zakazane a niedawno ukrzyżowano młodego chłopaka za to że był chrześcijaninem. A drugą sprawą jest to że większość domniemanych ''uchodźców'' wcale nie ucieka z terenów objętych wojną.



Tak, list jest najpoważniejszym przedsięwzięciem. A ja pytam ponownie - czy ktoś z nich przeprosił publicznie rodziny ofiar zamachu za to co się stało. Czy ktoś z nich wspomniał o ludobójstwie chrześcijan. A tymczasem kurdyjskie kobiety walczą z ISIS. Bo jakoś ten świat muzułmański nie kwapi się do realnej walki z nimi. A z tymi ludźmi można tylko w taki sposób, listy nie robią na nich wrażenia.



Aha, w Londynie. Ale robi wrażenie w ich krajach. W tym samym Londynie i w Anglii są immamowie nawołujący do jihadu. I mają swoich wyznawców.



Aha, i znów brytyjscy, czyli już z brytyjskim paszportem i obywatelstwem. A tymczasem ci ludzie którzy napływają tutaj są z samego serca tegoż jihadu.



W Poznaniu, a dlaczego nie w Iraku, Arabii Saudyjskiej, w Iranie, Pakistanie? I iluż tych polskich muzułmanów jest? Potomków Tatarów?



No i dalej jesteśmy w Polsce, tym razem Wrocław. Ciekawe jak liczny to był protest i ciekawe czy ISIS wzięło to sobie do serca. I znów cisza w temacie wyrażenia ubolewania i przeprosin za to co się stało i za to co się dzieje nadal, szczególnie na tych terenach Bliskiego Wschodu.



Poczekaj kiedy kalifat wejdzie do Europy - oni wszyscy będą śpiewać inaczej bo będą postawieni pod wyborem - albo będziesz czynił jihad albo twoja szanowna głowa poleci. Islam jest radykalny. Jakoś ci swobodni muzułmanie inaczej zaczynają zachowywać się i radykalizują się w środowiskach sobie podobnych, wtedy ich wiara nagle staje się najważniejsza.



Przejrzyj na oczy czym jest islam.

Św Jan Paweł II był laikiem, nie znającym "czym jest islam w istocie" zwracając się Drodzy Muzułmanie moi Bracia.....


Podobnie ja ci, którzy posługują się sloganem mściwy jak polski katolik.....oni zapewne poznali czym jest katolicyzm w swojej istocie.

A co ma jedno wspólnego z drugim?
JPII nie zwracał się w ten sposób do tych wszystkich, którzy podkładają bomby, ścinają innym głowy przed kamerami TV, krzyżują za wyznawanie chrześcijaństwa....
A może jednak, twoim zdaniem, chciał te wszystkie czyny pochwalić?

Kto się takim sloganem posługuje? Alus? Ktoś jeszcze?

To znaczy co? Wszelcy muzułmanie mają nas przepraszać za to, ze niektórzy mordują się wzajemnie w Syrii?

Bo uchodźcy to nie ofiary terrorystów......



Poczytaj komentarze na wielu portalach, a zobaczysz.

Czyli, Alus nie wie kto.... no chyba, że ma na myśli wrogów chrześcijaństwa i katolicyzmu?
Wtedy przyznam ci rację: wielu wrogów katolicyzmu obrzuca katolików różnymi wyzwiskami. Alus się do nich chyba jednak nie zalicza?

Oczywiście Ty doświadczyłeś na własnej skórze i dlatego masz tak kategoryczny pogląd na sprawę uchodźców - każdy to terrorysta.
Wg Ciebie też j.w? Zasada: ty ukradłeś czy tobie ukradli .... nieważne. Ważne, że jesteś zamieszany w kradzież - tak?

Slogan - znany, utarty i oklepany zwrot, który poprzez nadmierne używanie w wypowiedziach publicznych stracił na swoim znaczeniu, stając się czystym formalizmem.
Slogan - czym jest islam w swej istocie - czyli islam religia szatana, czy islam religia wojny jest tak samo bezzasadne jak mściwy jak polski katolik. i nie posługują się jedynie wrogowie danej religii.

Powiedz w takim razie dlaczego policja boi się wejść do muzułmańskich dzielnic? Uzbrojeni policjanci z tarczami, ale boją się.

Ty jako kobieta możesz jechać do jakiegoś muzułmańskiego kraju i spróbować tam żyć - szybko zmienisz zdanie jak zobaczysz pewne rzeczy na własne oczy, a nie oczyma poprawnie politycznych mediów które próbują wciskać pusty i kłamliwy slogan o tym że że islam to religia pokoju. Islam to ideologia, bardzo niebezpieczna. A często mówią to ludzie którzy naprawdę wiedzą czym to jest, ludzie którzy mają styczność z tą ideologią.

Muzułmanin może udawać twojego przyjaciela, może udawać wszystko w imię świętego kłamstwa które pozwala nawet na takie rzeczy jak oszustwo, aby nawrócić niewiernych na jedyną właściwą drogę prowadzącą do Allaha.

Otóż obliczono ile już jest terrorystów w Europie dzięki temu zalewowi ''uchodźców''. Liczba idzie w tysiące. Wystarczy teraz że każdy z nich zorganizuje wystrzałową imprezę w różnych punktach Europy i mamy wojnę, chaos i wiele niewinnych ofiar. Dopiero niedawno przechwycono ciężarówki z tonami mundurów dla jihadistów w Europie. Gdzieś tam pomiędzy nimi były nawet te mundurki w pomarańczowym odcieniu dla ofiar egzekucji.

Tak, lepiej jest zamknąć oczy, zakryć uszy i usta i potem tylko zmieniać sobie profilowe flagi na Facebooku, która następna? Jakie kolory obstawiamy? Oni nie muszą nawet przeprowadzać terrorystycznych ataków, ale wystarczy że urosną w siłę w Europie i tym samym osiągną większe prawa, także obstawiając swoich ludzi w rządach. A wtedy Europa ma szanse stać się kalifatem, w przyszłych pokoleniach. Islam jest narzucający się.

Irak jest w posiadaniu najgroźniejszej i najbardziej śmiercionośnej broni - jad kiełbasiany, toksyna gdzie wystarczą nanoczasteczki aby zabić. Mają tego na tyle że ta ilość jest w stanie zabić całą ludzkość trzy razy. Używa się tego w aerozolu jako broń, wystarczy to rozpylić w powietrzu i koniec. To jest - bioterroryzm.

Już coś takiego próbowano przeprowadzić w Japonii, jakaś sekta próbowała zorganizować taki atak ale nie udało im się sprowadzić toksyny do postaci aerozolu.

I teraz na jednym z video gdzie możesz sobie objerzeć na Youtube, jeden z terorystów ISIS, a jak wiesz oni mają taki ''komitet medialny'', tak więc jeden z nich mówi takie oto słowa - zatruwajcie ich żywność i wodę. To dotyczyło Europejczyków.



Niewielu jest realnych uchodźców wśród tych ludzi którzy tutaj napływają. YPG Rojawa mówią - tysiące a nawet miliony mężczyzn ucieka do Europy a nasze kobiety walczą z ISIS.



Mówiłem to w kontekście ataków terrorystycznych w Europie i w kontekście ludobójstwa chrześcijan które ma miejsce na Bliskim Wschodzie i w Afryce.



Czy jakikolwiek przywódca religijny w islamie powiedział takie oto słowa - Drodzy Chrześcijanie moi Bracia? Ale była sytuacja gdzie właśnie taki muzułmański przywódca prosił w Watykanie o zwycięstwo Allaha nad niewiernymi podczas wspólnej modlitwy z chrześcijanami... taki afront mały. Oczywiście potem próbowano jakoś to zatuszować i wyjaśniać że on co prawda miał co innego na myśli, bynajmniej te słowa są jednak jednoznaczne w swoim wyrazie. Bo to jest tak że chrześcijanie otwierają ramiona a dostają maczetą. I te kobiety które tak ładnie witały panów ''uchodźców'' w Kolonii, potem miały ładne podziękowanie za to powitanie, spoźnione ale szczere.

No tak.....muzułmanie żyją wedle zasady oko za oko, ząb za ząb.....a Ja wam powiadam.....nadstaw drugi policzek...miłuj nieprzyjaciół......ale tak prawił 2 tysiące lat, a dla wielu chrześcijan liczy sie jedynie tu i teraz., więc lepiej hołdować uznawanej w islamie i judaiźmie sprawdzonej zasadzie oko za oko.
Po drugiej stronie pozostanie jedynie pytanie gdzie widzieliśmy Cię Panie głodnego, spragnionego, wygnańca, bezdomnego.....

Co ma religia do uchodzców wojennych? Sytuacja jest analogiczna do takiej ze płyniemy sobie statkiem i widzimy rozbitków z innego statku który zatonął. Trza ich zabrać na pokład nie pytając w co wieżą. Nie tylko prawo międzynarodowe tak każe ale też przyzwoitość. Choćby nawet mieli oni okazać się piratami to trza ich zabrać o czy okażą się piratami czy nie martwić się później.
Ale gdy już ich zabierzemy na pokład to wysadzić w najbliższym porcie i nie brać ich do domu. Niech wracają do siebie. Podobnie uchodzców z Syrii po obaleniu ISIS należy odesłać do ich kraju. Nie przyjmować ich na stałe do Polski. Tak jak Iran podczas IIWS przyjął uchodzców z Polski ale po wojnie Polacy wrócili do siebie.

Gdzieś ty wyczytał takie historie?

Iran nie przyjmował żadnych uchodźców podczas II wojny światowej ponieważ sam znajdował się od 1941 r. pod okupacją wojsk brytyjskich i radzieckich. Irańczycy nie mieli nic do powiedzenia w kwestii tego, czy życzą sobie obecności na własnym terytorium armii gen. Andersa wraz ciągnącymi za nią cywilami. A zapewne by sobie tego nie życzyli, bo któż chce gościć obce wojska u siebie? O tym decydował Stalin wraz z Brytyjczykami. Polska armia ewakuowana wiosną 1942 r. do Iranu nie zabawiła tam długo, wkrótce została przerzucona do Iraku, aby chronić tamtejsze instalacje naftowe, następnie przetransportowano ją do Palestyny, a stamtąd w grudniu 1943 r. trafiła do Włoch. Tak w skrócie wygląda rzeczywistość kryjąca się za popularnym w ostatnich miesiącach mitem, o tym jak to muzułmańskie kraje udzielały schronienia polskich uchodźcom wojennym podczas II wojny światowej .