Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 14, 2025 18:02



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1396 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84 ... 94  Następna strona
 Krzyż pod pałacem prezydenckim. 
Autor Wiadomość
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Johnny99 napisał(a):
Dokładnie, przede wszystkim z przewodniczącego lubelskiego okręgu Platformy Obywatelskiej.

A co ma Palikot do krzyża pod pałacem???/

Cytuj:
A Komorowski jest tej rangi ? Hehe, to już zaszło tak daleko, że nie zdziwiłbym się:D Bo inaczej nie rozumiem o co Ci chodzi.

Nie rozumiesz???? - to nie Komorowski wziął w zastaw krzyż dla robienia polityki i tworzenie mitu brata.
Wawel nie wystarczył, pomnik też nie wystarczy - będzie za niski, za duzy, nie godny,etc.....bo chodzi o bieżącą politykę, a krzyż świetnie się do tego nadaje.
I proszę przestań mówić w imieniu narodu i co narodowi wbito do głowy.....naród czyta GP, NDz, GW,Nie, Rzepę, GN i FiM, ogłąda tv publiczną, Trwam i TVN, słucha Zetki, Tróji i RM.....nie jest tak głupi jak postrzegają to politycy i niektórzy ich zwolennicy.


So wrz 11, 2010 18:03
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Johnny99, a wydawales sie rozsadny.

Kaczynski nie potrzebuje "zlych mediow". Dobre media tez mu nie pomogly. Jego wlasne wypowiedzi o nim swiadcza. Ani nie ocenzurowane, ani nie przekrecone. Ale jezeli uwazasz, ze "to inni" psuja wizerunek naszego jedynego prawego polityka, to wierz w to dalej. Na wiare nie ma mocnych.


So wrz 11, 2010 18:18
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Cytuj:
Wymyślasz jakieś strasznie karkołomne teorie o tym, co media wcisnęły ludziom i dlaczego biedny PiS zawsze ma pod górkę.


Nie wiem, co w nich takiego karkołomnego.

Cytuj:
Już same ich wypowiedzi, zachowania i ich skutki dają do myślenia.


To samo można powiedzieć o Palikocie. A jednak reakcja na jego poczynania jest zupełnie inna. Podobnie było i wcześniej - Wałęsa na przykład zawsze plótł androny, a raz był wielkim bohaterem, innym razem znów, podobnie jak Kaczyńscy dzisiaj, zagrażał demokracji i groził autorytaryzmem (i to w tym samym medium). I ja nie mówię tu o narodzie - nie ja pierwszy tu o nim wspomniałem.

Cytuj:
Ale obecnie stanowi jedyną liczącą się alternatywę dla IV RP.


Byłoby znacznie więcej liczących się alternatyw, gdyby ludzie przestali wreszcie powtarzać, że jedyną liczącą się alternatywą jest PO.

Cytuj:
A co ma Palikot do krzyża pod pałacem???/


Przykro mi, ale ręce mi w tym momencie opadły. Nie starasz się w ogóle zrozumieć o co mi chodzi, nie pamiętasz co sama napisałaś..

Cytuj:
Nie rozumiesz????


Nie. O co chodzi z tym rywalizowaniem z krzyżem ?

Cytuj:
I proszę przestań mówić w imieniu narodu


Nie ja zacząłem o narodzie.

Cytuj:
Jego wlasne wypowiedzi o nim swiadcza. Ani nie ocenzurowane, ani nie przekrecone.


Dokładnie tak samo jest z Komorowskim. Wypowiedziami i działaniem. Nie, nie w czasie kampanii - na przestrzeni 20 lat demokracji. I co ? I NIC. Bronek jest ekstra. A nawet jeśli nie, to i tak lepszy od Kaczora. Dlaczego ? Bo Kaczor to nazista niszczący demokrację. O ! Masz świętą rację - na wiarę nie ma mocnych. Więc wierz sobie dalej w tych swoich dobrych tatusiów albo to swoje "mniejsze zło". "Polska zakładnikiem Gazpromu" krzyczała Wyborcza w jednym z ostatnich numerów, tracąc już cierpliwość do tego, co wyczyniają tatusiowie Tusk i Bronek. Kto próbował zablokować ich aberracje ? Unia Europejska i.. Lech Kaczyński. Ale Tusk nawet jak robi źle, to i tak jest super, a Kaczyński nawet jak robi dobrze, to i tak jest Złem. Na wiarę nie ma rady.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


So wrz 11, 2010 20:20
Zobacz profil
Post Re: Krzyż pod pałacem
Johnny99 napisał(a):
Przykro mi, ale ręce mi w tym momencie opadły. Nie starasz się w ogóle zrozumieć o co mi chodzi, nie pamiętasz co sama napisałaś..

Rozumię o co Ci chodzi :)
Ludzi w polityce, mediach, w rodzaju Palokota w okresie 20 lat wolnej Polski mieliśmy fuuuul....ale ich zachowania, ani Palikota osobiście, nie skutkowały banalizacją krzyża.
Zachowania tzw obrońców i ludzi ich popierających dokonały tych spustoszeń.

Cytuj:
Nie. O co chodzi z tym rywalizowaniem z krzyżem ?

Nie wolno nikomu stawiać warunku "krzyż w zamian za pomnik danej osoby"..


So wrz 11, 2010 20:46
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Johnny99 to nie ten watek i dlatego nie bede ciebie przekonywac, ze Tusk, Komorowski i PO, to aniolowie zeslani na ratunek Polski. Bo sama w to nie wierze. Powiedzmy, ze oni sa dla mnie normalniejsi i ja moge ogolnie zrozumiec co mowia, co planuja, nie obiecuja andronow i staraja sie konflikty rozwiazywac droga pokojowa a nie masowkami, wiecami i "patriotycznymi manifetacjami" pod krzyzem, ktore nie sa po to by uczcic krzyz, ale by wymusic pomnik wiekszy od palacu.
Nie maja oni monopolu na prawde, myla sie, popelniaja bledy, ale jezeli robia cos zle i narod demokratycznie zdecyduje, ze sa do bani, to po prostu nastepne wybory przegraja. Kto je wtedy wygra, to sam Pan Bog raczy wiedziec, ale 4 lata (a czasami 2 ;-)) to nie wiecznosc. Mozna probowac dalej.
Na razie piszemy o krzyzu i jego wykorzystywaniu takze, jezeli nie glownie, przez pana Kaczynskiego do celow prywatnych.
Krzyz, ktory powinien laczyc, podzielil juz wszystkich. I to nie tylko Kaczynskiego z Komorowskim, co bylo jasne i bez krzyza, ale i rodziny ofiar katastrofy. Pani Gosiewska nie chce zabierac krzyza do Smolenska, inni sa jak najbardziej za...

A o co w tym wszystkim chodzi? No chyba najmniej o krzyz - symbol smierci Jezusa, Jego milosci do kazdego czlowieka, a bardziej o zwyczajna prywate. I to jest tragedia. Wszystkich. Od rodzin ofiar, przez Kosciol w Polsce, do rzadu i panstwa, ktore jest takie slabe, ze nawet tak prymitywnego terroryzmu nie mozna rozwiazac stosujac przepisy prawne.

Wyglada ze my tylko jakies wielkie akcje, powstania, bitwy, umiemy wygrywac. Zwyczajnosc i przestrzeganie prawa, ktore sami ustanawiamy sa niemozliwe i niewykonalne.


N wrz 12, 2010 8:32
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 13, 2010 21:23
Posty: 569
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Johnny99 napisał(a):
Masz świętą rację - na wiarę nie ma mocnych.

To samo można odnieść do zwolenników Kaczyńskiego i jego poczynań. Nie ma rady na ślepą wiarę w to, że działa on w imię godnego uczczenia pamięci wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej. Nie ma rady na to, że cześć społeczeństwa widzi w nim wojownika o prawdziwą Polskę, a nie zacietrzewionego realizatora swoich własnych idei.
Johnny99, jeśli naprawdę patrzysz na polityków okiem nie zniekształconym przez media, powinieneś dostrzegać prawdziwe oblicze nie tylko liderów PO, ale tym bardziej Kaczyńskiego. Ale na wiarę nie ma mocnych.

_________________
...spotykam ludzi którzy myślą że jestem kim nie jestem
widzę ich jak nie tych którymi są
słyszymy się pogrążeni we własnych światach...


N wrz 12, 2010 8:45
Zobacz profil
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Kamala napisał(a):
Nie maja oni monopolu na prawde, myla sie, popelniaja bledy, ale jezeli robia cos zle i narod demokratycznie zdecyduje, ze sa do bani, to po prostu nastepne wybory przegraja. Kto je wtedy wygra, to sam Pan Bog raczy wiedziec, ale 4 lata (a czasami 2 ;-)) to nie wiecznosc. Mozna probowac dalej.
Na razie piszemy o krzyzu i jego wykorzystywaniu takze, jezeli nie glownie, przez pana Kaczynskiego do celow prywatnych.
Krzyz, ktory powinien laczyc, podzielil juz wszystkich. I to nie tylko Kaczynskiego z Komorowskim, co bylo jasne i bez krzyza, ale i rodziny ofiar katastrofy. Pani Gosiewska nie chce zabierac krzyza do Smolenska, inni sa jak najbardziej za...

A o co w tym wszystkim chodzi? No chyba najmniej o krzyz - symbol smierci Jezusa, Jego milosci do kazdego czlowieka, a bardziej o zwyczajna prywate. I to jest tragedia. Wszystkich. Od rodzin ofiar, przez Kosciol w Polsce, do rzadu i panstwa, ktore jest takie slabe, ze nawet tak prymitywnego terroryzmu nie mozna rozwiazac stosujac przepisy prawne.

Politycy odejdą, normalna kolej rzeczy, ale deklaracja "Krzyż nie jest sprawą Koscioła" pozostanie ....


N wrz 12, 2010 8:56
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Cytuj:
Ludzi w polityce, mediach, w rodzaju Palokota w okresie 20 lat wolnej Polski mieliśmy fuuuul....ale ich zachowania, ani Palikota osobiście, nie skutkowały banalizacją krzyża.


W tym czasie po prostu ludzie się zmienili. Zwłaszcza młodzież. Absurdem jest zwalanie winy na tych paru staruszków przed krzyżem.

Cytuj:
Nie wolno nikomu stawiać warunku "krzyż w zamian za pomnik danej osoby"


To nie jest odpowiedź na pytanie.

Cytuj:
Krzyz, ktory powinien laczyc,


O ile wiem, krzyż miał być "znakiem, któremu sprzeciwiać się będą".

Cytuj:
Johnny99, jeśli naprawdę patrzysz na polityków okiem nie zniekształconym przez media, powinieneś dostrzegać prawdziwe oblicze nie tylko liderów PO, ale tym bardziej Kaczyńskiego. Ale na wiarę nie ma mocnych.


A gdzie ja napisałem, że on działa w imię uczczenia wszystkich ofiar Smoleńska, bądź jest "wojownikiem o prawdziwą Polskę" ? Nie wierzę w żadnych "wojowników o prawdziwą Polskę" już od dawna.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


N wrz 12, 2010 12:49
Zobacz profil
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Johnny99 napisał(a):

Cytuj:
Krzyz, ktory powinien laczyc,


O ile wiem, krzyż miał być "znakiem, któremu sprzeciwiać się będą".


to ci uzpelnie: powinien laczyc chrzescijan.

Twoj argument jest wlasnie typowy dla "obroncow krzyza": Sam znak jest swiety, sprzeciw nalezy do tego symbolu, czyli kolejny dowod, na to, ze ... mamy racje. A dlaczego krzyzowi beda sie sprzeciwiac? To juz niewazne. Kazdy sprzeciw przeciw kazdym dwom deskom zbitym na krzyz, to napad na wszystko co najswietsze, czyli napad na nas.

Ja juz dosyc o tym napisalam i teraz moge tylko czekac czy zwyciezy bezholowie, czy prawo i sprawiedliwosc. Ale to prawdziwe, a nie sloganowe, czyli prywatne.


N wrz 12, 2010 13:02
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Johnny99 napisał(a):
W tym czasie po prostu ludzie się zmienili. Zwłaszcza młodzież. Absurdem jest zwalanie winy na tych paru staruszków przed krzyżem.

Jeśli ci staruszkowie nie słuchają Kościoła, to znak, że są zmanipulowani, trudno zatem ich obwiniać......"inni szatani" tam działają....


Cytuj:
To nie jest odpowiedź na pytanie.

Tylko wedle Twojej percepcji postrzegania..."oddamy krzyż za pomnik śp. pary prezydenckiej"....podobnie jak poganie zwracali ciało św. Wojciecha za równą wagę złota.....


N wrz 12, 2010 13:07

Dołączył(a): Pt wrz 10, 2010 23:37
Posty: 1
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta... Jeżeli za pięć lat do władzy dojdzie skrajna, fundamentalistyczna lewica to stanie się tak z powodu bezideowości oraz przywiązania do sondażowych słupków PO, oraz szaleństwa i, co może dziwić ale jednak jest prawdą, małym przywiązaniem PiS do wartości chrześcijańskich (w ostatnim czasie widać, że dla tej partii Kościół i wiara może być co najwyżej narzędziem do osiągnięcia politycznych celów). Trzecim czynnikiem, który doprowadzi do wygranych wyborów przez lewicę (SLD lub Ruch Palikota, albo mieszanki tych dwóch) będzie bardzo małe przywiązanie Polaków do nauczania Kościoła i fakt, że większość polskich katolików nie traktuje swej wiary poważnie. Obym się mylił, bo nie jest to zbyt wesoła wizja przyszłości naszego kraju. Mam nadzieję, że ten polityczny kryzys, uwidaczniający się w manifestcjach różnych skrajnych środowisk na Krakowskim Przedmieściu, da też dobrą lekcję polskim biskupom, księżom i świeckim, że jawne popieranie konkretnej partii czy też branie udziału w czysto politycznych sporach (nie chodzi oczywiście o zaangażowanie wiernych czy księży na rzecz uchwalenia w Polsce prawa zgodnego z prawem naturalnym i Bożym zamysłem, czyli np. dyskusja o in vitro, aborcji, eutanazji itd., gdyż są to spory merytoryczne), nie jest dla Kościoła jako wspólnoty dobre. Co do samego krzyża, z którego J. Kaczyński świadomie uczynił zakładnika swych politycznych działań, to uważam, że strony kościelna, harcerska i prezydencka powinny ustalić nową datę przeniesienia krzyża do kościoła św. Anny. Miasto ma zapewnić bezpieczeństwo tej uroczystości (ale nie tak byle jak jak 3 sierpnia). Przy krzyżu przed pałacem prezydenckim należy przygotować ołtarz. Bp Nycz z innymi biskupami odprawi tam msze św. w intencji ofiar katastrogy smoleńskiej, poświęci krzyż, a harcerze przeniosą go w procesji do kościoła św. Anny gdzie odprawiona zostanie Droga Krzyżowa jako zadośćuczynienie Bogu za nasze grzechy. Dokładnie w miejscu gdzie stoi obecnie krzyż, można wyjąć pare kostek brukowych i umieścić tam (za zgodą konserwatora zabytków) marmurową czy granitową płytę z napisem np. "Smoleńsk 10 IV 2010". Odsłonięta już wcześniej (choć w bardzo niestosowny i obraźliwy sposób) tablica na fasadzie Pałacu oraz ta właśnie płyta będą przypominały o tragedii oraz żałobie narodowej, która po niej nastąpiła. W przyszłości najważniejsze uroczystości związane z upamętnieniem kolejnych rocznic tej największej tragedii w najnowszej historii Polski, będą odbywały się na Powązkach, gdzie powstaje pomnik ku czci wszystkich ofiar katastrofy, oraz na Wawelu w Krakowie. W żadnym wypadku krzyż nie może zostać przewieziony do Smoleńska, nawet jeśli chcą to zrobić rodziny tragicznie zmarłych. Jest to bowiem symbol nie tylko pamięci o ofiarch ale także narodowej żałoby, która w dniach po katastrofie zjednoczyła niemalże cały naród. Do Smoleńska natomiast rodziny ofiar mogą zabrać inny krzyż. Warto porozumieć się z władzami rosyjskimi w sprawie budowy pomnika niedaleko miejsca gdzie rozbił się polski samolot z Parą Prezydencką i delegacją. Z tego co wiem niedaleko Katynia ma powstać, albo już powstała, cerkiew która ma upamiętniać Polaków i Rosjan zamordowanych przez stalinowski reżim. Polscy biskupi przekazali Kościołowi prawosławnemu kopię obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej, która ma znaleźć się właśnie w tej cerkwi. Również tam można odsłonić tablicę upamiętniającą katstrofę z 10 kwietnia 2010r. Nawet jeżeli po przeniesieniu krzyża znajdą się różne grupy, które nadal będą manifestowały na Krakowskim Przedmieściu, to nie należy się tym przejmować. Mają do tego prawo. A kiedy przyjdzie chłodna jesień i mroźna zima, to pewnie już nikt nie będzie chciał tam stać i marznąć. Wierni będą mogli wejść do kościoła św. Anny i odmówić różaniec przed krzyżem, który tak wiele dla nich znaczy. Mam nadzieję, że tak się stanie i że poprzez tą nadzieję nie jestem naiwny...


N wrz 12, 2010 20:17
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Ukyo napisał(a):
I nie chodzi o kłamstwo wyborcze o przemianie i zakończeniu wojny polsko-polskiej, ale o zachowanie prezesa i PiS-u, które może wskazywać na to, że ten czlowiek nie do końca otrząsnął się po stracie brata - nie na tyle, aby pełnić najważniejszą funkcję w państwie.


Mnie się wydaje, że Jarosław otrząsnął się szybciej niż większość Polaków. Już w trakcie żałoby zajął strategiczne pozycje - Wawel dla pisowskiego Prezydenta oraz krzyż przed Pałacem Prezydenckim. Co by o nim nie mówić, uważam go za gracza wysokiej klasy. On zdaje sobie sprawę, że PiS nie jest w stanie utrzymać poparcia po zakończeniu wojny polsko-polskiej, bo nie jest to partia czasu pokoju. Obawiam się, że w jego obecnym szaleństwie jest metoda.


Pn wrz 13, 2010 10:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 11:04
Posty: 911
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Sweet Child, odpisałam Ci w teamcie o polityce, bowiem mój post sięgał spraw daleko szerszych niz sprawa krzyża.


Pn wrz 13, 2010 15:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Cytuj:
Już w trakcie żałoby zajął strategiczne pozycje - Wawel dla pisowskiego Prezydenta oraz krzyż przed Pałacem Prezydenckim.


Za obydwie rzeczy Jarosław nie odpowiada ! Powtarzam: wybory już dawno za nami, wygraliście, moglibyście wreszcie powrócić do rzeczywistości ?

Cytuj:
On zdaje sobie sprawę, że PiS nie jest w stanie utrzymać poparcia po zakończeniu wojny polsko-polskiej, bo nie jest to partia czasu pokoju.


Aha, i wyrazem taktyki utrzymywania poparcia poprzez wojnę jest jego ciągły spadek ? A może raczej powinniśmy zwrócić oczy na tych, którzy na tej wojnie ciągle zyskują i tym samym są bardziej zainteresowani jej utrzymywaniem ? Wrócimy wreszcie do rzeczywistości czy dalej będziemy dyskutować o mitach i wyobrażeniach podbudowanych wyłącznie negatywnymi emocjami ?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn wrz 13, 2010 16:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Krzyż pod pałacem prezydenckim.
Johnny99 napisał(a):
Za obydwie rzeczy Jarosław nie odpowiada !


Za obydwie ponosi współodpowiedzialność, w bardzo istotnym stopniu.

Johnny99 napisał(a):
Powtarzam: wybory już dawno za nami, wygraliście, moglibyście wreszcie powrócić do rzeczywistości ?


Chętnie, ale nie do rzeczywistości, w której bojówkarze terroryzują stolicę, a największa partia opozycyjna (nota bene postulująca praworządność) wspiera jawny sabotaż. To niedobra dla kraju rzeczywistość i należy ją zmienić.

Johnny99 napisał(a):
Aha, i wyrazem taktyki utrzymywania poparcia poprzez wojnę jest jego ciągły spadek ? A może raczej powinniśmy zwrócić oczy na tych, którzy na tej wojnie ciągle zyskują i tym samym są bardziej zainteresowani jej utrzymywaniem ? Wrócimy wreszcie do rzeczywistości czy dalej będziemy dyskutować o mitach i wyobrażeniach podbudowanych wyłącznie negatywnymi emocjami ?


Przeczytaj felieton, który sam wkleiłeś w sąsiednim wątku.


Pn wrz 13, 2010 18:46
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 1396 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84 ... 94  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL