Alus, zrób sobie test: przez dwa dni postaraj się odpowiadać na posty dotyczące PO bez odwoływania się do PiS. Tak tylko dla spróbowania. Ciekawe czy jesteś w stanie?

Trudno nie odwoływąć się do PiSu gdy ktoś traktuje np zjawisko odmowy odznaczenia jako kuriozum....może z braku wiedzy, więc życzliwie uzupełniam.

Ten apel w ogóle nie nie dociera do Alus, o czym dzisiaj również się przekonałam.
Obsesja na punkcie Prawa i Sprawiedliwości w połączeniu z świadomością spadania na łeb na szyję Platformy czyni z niej człowieka o utrudnionym myśleniu.

A to watek o Alus, czy o prezydencie Komorowskim?

Orzekła gita i Johnny, którzy ni ciut, ciu, nie jaką obsesji na punkcie Tuska i PO
Chcesz gito abym zaczęła sięgać po Twoje argumenty i pisać w rodzaju o. Rydzyk i Kaczyński wyprali gicie mózg?
Nie pisałam dotychczas, ale potrafię.

Ten wątek jest niewątpliwie o Komorowskim, który ma kilka przydomków, między innymi gumowy facet.

Mam wrazenie, ze to troche jak wolanie na puszczy, ale papiez moze, to i ja tez. Powtorze sie, specjalnie dla gity.
Takie watki kojarza mi sie od niedawna z pewnym kazaniem papieza Franciszka
http://gosc.pl/doc/1560437.Papiez-Plotk ... e-ze-skory
Moze warto sie nad nim zastanowic, zanim sie cos wiecej napisze?

Zapomniałaś przy tym o umiejscowieniu papieża Franciszka w gronie masonów przez kluczowego doradcę o. Rydzyka, prof Krajskiego.
Wobec tego napomnienia Franciszka nie wszyscy muszą respektować

Ani odrobiny. Piszę o PO i Tusku, zajmuję się głównie PO i Tuskiem, i na ręce patrzę przede wszystkim PO i Tuskowi, bo PO i Tusk sprawują władzę w naszym kraju. Naprawdę to jest aż takie niezrozumiałe i niepojęte?

Alus!To kolejna rewelacja z Twojej wyroczni wiedzy głosrydzyka?

Dla dyskutujących pod rozwagę podaję materiał, jak to było naprawdę.

http://naszeblogi.pl/47205-wybory-pod-s ... m-nadzorem

Teraz w Polsce są tylko skutki tamtych dni, o których wielu zapomniało lub nigdy się o tamtym działaniu ówczesnych "elit" nie dowiedziało się (ze względu na wiek) ze zdominowanych najemnikami (dziennikarzami i publicystami) mediów "mętnego nurtu". Czy obsada aktualnego prezydenta nie ma związku z tamtą sytuacją? Czy nie jest to aż nadto widoczne?

To ja moze przypomne jak bylo naprawde.
http://m.wiara.pl/doc/2021316.Swieto-ob ... dzialnosci
Dzis to kazdy jest madry i kazdy specjalista. Ludzie, ktorzy wtedy zyli, mysleli jak red. Macura.

"W historii Polski nie znajduję drugiego takiego wydarzenia.

Podkreślę to raz jeszcze: to zwycięstwo nie jakiegoś wodza i jego przybocznych,którzy w odpowiedniej chwili przejęli inicjatywę. nie jakiejś partii politycznej, która w odpowiednim momencie sprytnie rozegrała sytuację, ale zwyczajnych obywateli, którzy, na ile pozwoliła im sytuacja, wzięli sprawy w swoje ręce. Te wybory, ten gremialny sprzeciw wobec tego, co było dotąd, rozpoczęły lawinę, której już się nie dało zatrzymać.

I dlatego 4 czerwca, choć znów w rozjazdach, świętuje. Wbrew tym, którzy próbują mi wmówić jak to ja i miliony innych obywateli daliśmy się wtedy ogłupić."

Ja nie kwestionuję powyższej myśli Andrzeja Macury. Tak, te wybory, to gremialny sprzeciw wobec tego, co było. Uruchomiona wówczas lawina zaczęła się toczyć i toczy się do tej pory. Proszę obejrzeć film "Czwarta zmiana". Układ zawarty przed wyborami 1989 roku to walec, który "miażdży" umysły przeciętnych Polaków. Pomoc w zniewalaniu umysłów udzielają środki masowego przekazu, których przedstawicieli honoruje dzisiejsza władza (prezydent).

Czyli np Gosc Niedzielny? Co prawda red Macura uhonorowany nie zostal ( o ile wiem), ale ma niewatpliwie "zmiazdzony" umysl.

Wszyscy specjalisci od tego, co w roku 1989 "powinno bylo byc" zrobione, albo sa bardzo mlodzi, albo maja krotka pamiec. Mnie tylko zastanawia, co ONI (by) zrobili w 1989 roku?

Bylo zrobione to, co MOGLO byc zrobione. Dla nas to byl cud. Niekoniecznie to, ze doszlo do zmiany ustroju, ale ze doszlo do tego bezkrwawo. I ze ta zmiana w Polsce ruszyla (prawie) bezkrwawa przemiane w calej Europie.

Wolność jest w nas - bł ks Jerzego nie zniewolił cały aparat komunistyczny.
Dla ludzi, którym brak wolności osobistej, każdy system będzie zniewoleniem.
Iluż to "zniewolonych" ludzi w PRL biegało na wybory, na pochody pierwszomajowe, bo paszportu nie wydadzą, bo nie będzie awansu.....nie byłam na żadnych wyborach, na pochody chodziłam tylko w trakcie edukacji (sprawdzali listy obecności, nieobecność groziła obniżeniem stopnia ze sprawowania) - i przeżyłam nie zniewolona