Pierwsze objawienia Maryjne zatwierdzone przez KK dotyczące czasów Apokaliptycznych sięgają drugiej połowy XVIII w. Więc to naprawdę się dzieje tu i teraz.

A jak myślisz skąd się wziął wirus i po co? Wolę publicznie nie odpowiadać mimo, że to niszowe forum.

ps
witamin C, D ma dużo kapusta kiszona

Mnie to nie cieszy ani nie smuci. To jest po prostu standard, który obowiązuje z małymi niuansami we wszystkich krajach języka niemieckiego.
W innych krajach jest tez jakaś transparentność i porządek jeśli chodzi o finanse.
Ludzie maja prawo wiedzieć na co wydawane są pieniądze nawet jeśli tych pieniędzy nie dają (są parafie które utrzymują sie nie tylko z pieniędzy wiernych).



Na zgorszenie czy przekręty nie ma zgody.
Kael napisała, ze musza zmienić sie ramy prawne Kościoła i państwa, ja bym dodał, że musi zmienić sie mentalność księży i zwykłych ludzi, bo z tych ludzi wywodzą się księża.

Jedni i drudzy musza zrozumieć ze parafia, wspólnota Kościoła to nie prywatny folwark księdza dobrodzieja czy ekscelencji i ksiądz czy "zwykły" człowiek jest odpowiedzialny za to co nazywa sie Kościołem.

Może to wynik określenia się każdego z podatników, do jakiego wyznania chce być przypisany? To powoduje, że nie tylko proboszcz czuje się odpowiedzialny za finanse jakie otrzymuje od wiernych.
To ogromna przepaść w relacjach, finansowaniu w niemieckojęzycznych krajach a w naszym, czyż nie?
Powiedz mi proszę:
W ilu państwach oprócz Polski obowiązuje konkordat?
W ilu państwach, oprócz Polski religia jest przedmiotem w szkole?


Piękna teoria. U nas jest utopią. Ale jak widać i w kraju nad Wisłą powoli się zmienia mentalność społeczeństwa. Potrzeba tylko czasu.


Sam widzisz co się dzieje w naszej udręczonej ojczyźnie. Wszystko stoi na głowie. Ale trzeba mieć nadzieję, że kiedyś się wywróci i staniemy na nogi.

Mam takie dobre doświadczenie gościnności polskiego księdza na austriackiej ziemi. Z resztą nie tylko ja - cały pielgrzymujący autokar. Masz rację bramin, podejście tego kapłana, to zupełnie inna bajka w porównaniu do naszych realiów. Aż miło powspominać.

W Niemczech religia jest przedmiotem w szkole. Finansowane przez panstwo, w 20% przez Koscioly, zeby zapobiec brakom kadrowym. To nie musi byc najwiekszy problem.
Finanse sa przejrzyste, wierni moga (i sa do tego zachecani) przejac czesc odpowiedzialnosci za wspolnote, a przygotowanie do sakramentow to nie droga przez meke. Kosciol to nie wlasnosc hierarchii, bo przy malejacej liczbie ksiezy, zeby wspolnota przezyla, kazdy musi przylozyc reke. Ksiadz sam nie ogarnie wszystkiego dla 5kilku kosciolow i kilkudziesieciu tysiecy katolikow rozsianych na obszarze klikudziesieciu kilometrow kwadratowych.


A konkordatow jest duzo

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Konkordat

Czyli jest szansa na skuteczne leczenie Amantadyną na całym świecie.

https://wiadomosci.wp.pl/amantadyna-nau ... 034057024a

A ktos z tych slawiacych amantadyne pisal o skutkach ubocznych? To nie jest witamina C.

Czasy apokaliptyczne trwają od 2 tys lat.
Skąd się wziął wirus i bakterie - istnieją od wieków, epidemie wielokrotnie zabijały miliony ludzi na wszystkich kontynentach. W XXw znana powszechnie grypa spowodowaną kolejną mutacją wirusa, nazwana umownie "hiszpanką" zabiła od 40-60 milionów ludzi na wszystkich kontynentach. Apokalipsa nie nastąpiła, aktualnie 1 milion 700 tys. ofiar śmiertelnych koronawirusa dla niektórych to widoczna apokalipsa.

O kolejnej pandemii naukowcy mowili od dawna. SARS, MERS i swinska grypa u ludzi 10 lat temu, udalo sie szybko opanowac.
Aktualny wirus zaraza przed wystapieniem objawow u nosiciela. A beztroska ludzi, ktorzy w niego (czesto do wlasnej smierci) nie wierza, sprawy nie ulatwia.

Często bywa tak, że najprostsze rozwiązania są najskuteczniejsze. Tylko kto na tym zarobi?


Skandal. Brakło 5 mln złotych ponieważ był... "Rok we mgle"



Przy czym ten "zwykły" człowiek ma trzymać gębę na kłódkę...


...i nie dyskutować:

Moja droga Alus ale w bardzo wielu objawieniach Maryjnych zatwierdzonych przez KK jest mowa o czasach Apokaliptycznych od drugiej połowy XVIII wieku naszej ery. Nadto dopiero teraz ludzie są wstanie ingerować w nasze DNA. Dopiero teraz działa prężnie masoneria, która na najwyższych stopniach jest sterowana przez satanistów. Dopiero teraz istnieją jawnie lucyferianie i satanisci składający ofiary z ludzi temu z ogonem. Dopiero teraz jest plaga ezoteryki i osób opętanych demonicznie itp. itd.

Ci którzy się interesują Mistyką katolicką wiedzą jak szczegółowo Mama Boża nam pokazuje zagrożenia naszych czasów i status quo.

Tu tylko ułamek prawdy o otaczającym nas teraz świecie. Ale tak jak pisałem - sądzę, że Bóg uchroni minimum cztery państwa i niektóre stany USA przed tym co ma nastąpić (w większości ich populacji).




https://www.miesiecznikegzorcysta.pl/z- ... tatecznych

Drogi pom, bzdury piszesz. Dopiero teraz sa rozni inni? To kogo palono na stosach za zgoda i ze skazania swietego Kosciola katolickiego?

Wierz sobie we wszystkie strachy.kiedy uwierzysz Bogu, przestaniesz sie bac ludzi.


Believing: wlasnie to musi sie zmienic. Moglo ewolucyjnie, teraz bedzie rewolucyjnie.

Brak wiernych w kosciolach, brak kasy, brak mlodziezy na platnych z podatkow lekcjach religii, a niedlugo i brak ksiezy wymusi wspolprace z wiernymi. A ta jest mozliwa tylko na warunkach partnerskich i w jawnosci takze finansowej.
Czasy wszechpanujacego proboszcza odejda do lamusa. Kiedy zniknie PiS i jego beneficjenci w sutannach.
Kiedy szef katedry liturgii z KUL przestanie byc przewodniczacym Rady Naukowej Parku Roztoczanskiego.
http://www.bip.roztoczanskipn.pl/content.php?cms_id=760

Kiedy trzeba bedzie sie rozliczac do ostatniego grosza z powierzonych srodkow, a nie wyrzucac pieniadze do kieszeni kolesi, za pilnowanie pola, czy sprzatanie pustego "szpitala". O milionach za respiratory nie wspomne.
Szumowski powinien je oddac z wlasnych pieniedzy.

Wierni daja i nie pytaja, ale zaczna pytac i przestana dawac.

Moja droga zobaczysz co nastąpi w najbliższych latach naszego XXI wieku. Ja nic nie zamierzam udowadniać. Ci którzy mają Łaskę Bożą znać ułamek status quo to go znają. Może i lepiej, że Ci, którzy nie są na to gotowi, by nie znali jej. Co do mnie to ja się nie boję przejścia na tamten lepszy Świat, boję się tylko cierpienia, ale to ludzki odruch.

W ktorych nastepnych latach? Za twojego zycia?
Nie jestes pierwszy, ktory czekajac na koniec swiata, zaniedbuje terazniejszosc. Swoja i - co gorsza - innych.

To nie jest koniec świata to jest dopiero 13 i 14 rozdział Apokalipsy św. Jana.