WebCM napisał(a):

(...)
Co myślicie o LPR (LPR + UPR + PR)? W sondażach mają niskie poparcie, ale nie należy się tym sugerować.

W Lublinie twarzatej zmowy jest Giertych.
Lokalne sondaże wskazuja,że nie zdóbędzie w Lublinie mandatu, nawet jeżeli jakimś cudem ta sitwa złapałaby się do Sejmu

PO to nie tylko Donek - który owszem po kilku latach pożycia wziął ślub kościelny.
A przypatrzcie się czołówce działaczy PiS - co trzeci to w związku małżeńskim z 2 lub 3 żoną - jakież to katolickie
PO - B. Komorowski, współinicjator Stowarzyszenia Przymierze Rodzin (żona i 5 dzieci, działa i uczy w szkołach Stowarzyszenia),
- J. Gowin - całe zycie związany z Kościołem (Znak, Rektor WSE im. J. Tischnera, inicjator obchodów dni Tischnera).
- H. Gronkiewicz-Waltz od lat w ruchu Odnowa w Duchu Św.
Można wymieniać jeszcze wielu, np J. M. Rokita - ale po co?
Różnica jest taka, że panowie z PiS-u non stop pogrywają Kościołem, ostentacyjnym przywiązaniem do "wartości chrześcijańskich", a PO raz zagrał - pielgrzymka do Łagiewnik.
Instrumentalne traktowanie Kościoła wg mnie jest zdecydowanie bardziej naganne.

Jarosłąw Gowin - "całe życie związany z Kościołem" - zapytany przez Gościa Niedzielnego o to, czy jest za całkwoitą (bez wyjątków) ochroną życia od poczęcia do naturalnej śmierci - odpowiada
NIE

Co do koalicji LPR-u... do Sejmu raczej wejdną, gdyż mają kilka atutuów:

1. W sprawach moralnych, fundamentalnych dla katolika są jednoznaczni (PiS np w sprawie art 38 konstytucji był bardziej liberalny od PSL-u i Samoobrony)
2. Mają żelazny elektorat (UPR - 2-3%, do tego LPR-u trochę (też ze 3 %) i do tego Jurek i w sumie będzie z 7-8%)
3. Są jedyną prawicową alternatywą dla PiS
4. Mają na listach osoby, które mają autorytet w aktywnym środkowisku Radia Maryja (prof. Anna Raźny, Gertruda Szumska, Hanna Wujkowska, Arkadiusz Robaczewski)

J. Kaczyńskie mówi, że liberałowie "chcą wrócić do koryta i do rabunku" ....po 2 letniej praktyce wie o czym mówi ...wszystkim tak ciężko opuścić to koryto

Zacytuj łaskawie jak odpowiedział na te pytania p. premier ...brak jednoznacznej odpowiedzi na "tak" jest odpowiedzią na "nie".
W konfrontacji PiS - LPR, bardziej wiarygodny jest LPR...masz rację

LPR?

Ludzie, czy Wy tylko życie poczęte widzicie? Czy dla Was polityka sprowadza się do zycia poczętego? "Mierny, bierny ale popiera życie poczęte od narodzin blabla", "może i niezły ale nie popiera życia poczętego blabla".Życie poczęte tu, zycie poczęte tam, boję sie otworzyc lodówke. Doszło do tego, że moja babcia w twarzy źle namalowanego dziecka (ewidentnie miało byc niemowlę, wyszedł potworek, artysta - malarz może cos pił?), spoczywającego w ramionach JP2 na obrazie w kościele dostrzegła "trupka nienarodzonego". O.o
Nie ma ekonomii, przemysłu, rolnictwa, edukacji - jest tylko życie poczęte. Będziemy biedni, głupi, rozmodleni, ale życie poczęte ochronimy, ustawę wprowadzimy, eutanazji zabronimy. \o/
(ale jesli mamy ochraniac zycie od poczęcia do naturalnej śmierci, to w takim razie gdzie tu miejsce na karę smierci? )

Żeby było jasne. To co wielu z Was przedstawia jako wady, ja widzę zaletami.
- rozdział Kościoła od państwa
- zakaz aborcji - a i owszem, ale co za tym idzie musi byc dobre wychowanie seksualne, ptraca z młodzieżą, łatwo dostepne środki antkoncepcyjne, a w sytuacjach zagrożenia zdrowia lub życia matki - dozwolona, jeśli przeprowadzi się ją we wczesnych tygodniach ciąży
- 4 letnie liceum kosztem 3 letniego bezsensownego ogłupiacza zwanego gimnazjum, bądź nauka od 6-go roku zycia

I weźcie jakiś inny już argument znajdźcie, bo "zycie poczęte" nudne się już staje. Z całym szacunkiem dla spraw aborcji.
Czy to ma być dyskusja polityczna? Jest za ustawą - dobry, przeciw - zły. Innych kryteriów oceny nie ma?

A z tą ochroną od poczęcia do naturalnej śmierci tez jest kruczek, a nawet dwa. Jesli życie kobiety jest zagrozone przez ciążę we wczesnym jej stadium to co zrobić? Ona to też "życie poczęte" i też trzebaby ją ratować
A co z "naturalną śmiercią"? Drodzy zwolennicy kary śmierci?

Ech, brak edit boli

Jarosław Kaczyński i jego weseli przyjaciele nie opowiedzieli się za zyciem poczętym - czyli nie poparli ustawy. Natomiast LPR nic ciekawego poza życiem poczętym nie ma do powiedzenia. Aha, mogą jeszcze modlić sie o deszcz (to ja snieg poproszę, na Święta będzie).

Nie po kilku latach tylko po dwudziestu latach i tuż przed wyborami prezydenckimi, a to jest różnica. Ewidentna hipokryzja.


Masz bardzo stare informacje. Ona kiedyś działała w tym ruchu, ale od dawna już nie jest z nim związana. Widocznie praca w Platformie wyklucza się wzajemnie z ruchem Odnowy w Duchu

Moniko001, nie zaglądaj ludziom w metryki i do sypialni.

Polityk ma dobrze i sprawnie rządzic państwem, od duchowego kierowania wiernymi są księża.

Śmieszne są takie argumenty. Ja o tym wydarzeniu dowiedziałam się od przeciwników Donalda Tudka. To oni roztrąbili, że D.T. wziął ślub kościelny po kilkunastu latach małżeństwa. Jakoś Tusk nie wychwalał się na prawo i lewo jaki to z niego super katolik. Za to ciągle podkreślanie swojej "wiary" słychać od innych polityków, których czyny niestety zaprzeczają tym słowom. Oni oczywiście nie są hipokrytami. Ehhh....

Ukyo: zapoznałeś się z programem? http://kwlpr.pl Radzę zapoznać się z tą stroną, zanim będziesz oceniał.

W programie LiD piszą o 4-letnim liceum (dodatkowy stracony rok, bo na poważnie na wybrany kierunek do zawodu przygotowują dopiero na studiach), ale nie ma mowy o likwidacji gimnazjum. Trzeba umieć czytać ze zrozumieniem. Chcą zmniejszyć limit uczniów w klasach do 20-25 - jakie konsekwencje? Trudniej będzie dostać się do szkół wyższych, nauczyciele podwyżki nie dostaną, a na edukację pójdzie znacznie więcej kasy. 30 jest lepszym limitem.

PS. Gdyby nie zachowania uczniów, obecny system (6SP, 3Gim, 3LO) nie byłby zły.

Ich program jest obszerny - nie chce mi się go czytać.

Jestem dziewczyna

A co do tej szkoły, to widzisz, jestem prawie juz absolwentką polonistyki i miałam przyjemność uczyć w szkole (na razie w ramach praktyk, ale myśle o uczeniu dzieciaków na poważnie). I nasłuchałam sie metodyków nauczania, profesorw, doktorów, ludzi, którzy praktykują przed tablicą a nie za biurkiem w Ministerstwie.
Piszę o języku polskim, bowiem znam sprawę z samego źródła. Na korepetycje przychodzą uczniowie, którzy skarżą się na strasznie szybkie tempo w szkole. Masz wybór - albo zrobisz wszystko "po łebkach", albo pominiesz niektóre tytuły. Tak źle i tak niedobrze. Nie mówię że trzeba to zmienic zaraz, już, ale trzeba to robić stopniowo. Nie zamykać szkół z powodu niżu a dzieciom urządzać klasy w byłych skłądzikach gdzies w suterenie (bardzo dobra warszawska podstawówka, gdzie nawet w szatni dla dziewczynek jest teraz klasa - tuz przy sali gimnastycznej, z umywalkami w scianach). Jesli tak jest w Wawie, to co dopiero w innych szkołach? Rosnie przestępczość w szkołach - molochach, bowiem nauczyciele często nie są w stanie kontrolować tłumów na przerwach. nie mówię, raz jeszcze powtarzam, ze trzeba zrobic to już, teraz, ale chyba warto pomysleć o tym i uwzględnic w ewentualnych planach! Jaka młodzież, takie społeczeństwo. Zamiast dawać na nienarodzone zadbać o edukację tych, ktre już są i zyją. Mądrzejsze społeczeństwo - bogatsze społeczeństwo.

I mylisz się, ze dopiero studia daja zawód. Dają, ale nie ślusarzowi, murarzowi, mechanikowi, malarzowi pokojowemu, piekarzowi. Nie wszystkie dzieci moga, chcą, a nawet muszą iść na studia. Niechże te, które szybciej skończą edukację, wyniosa coś ze szkoły, niech słowo pisanie nie kojarzy mu się z Faktem, ewentualnie z grubymi, dziwacznymi i archaicznymi Chłopami, z których podśmiewali się na filmie z kumplami.

Nieudolność, brak koncepcji na rządzenie krajem, mierność polityczna Kaczyńskiego zostaje pokryta chamstwem jego gwardzistów PiSuarowych.
Tak PiS określa swoich przeciwników - hołota, bydło, kibole. Do tego dochodzi komentarz największej żyjącej "hieny politycznej" Kurskiego - dyszące nienawiścią osiłki.

http://wiadomosci.onet.pl/wybory2007/1623333,news.html



...rzekł Premier.
Święta racja Panie Premierze!!! W Pana przypadku należy tylko dziękować Bogu za stan kawalerski, bo dzięki niemu nie spłodzisz żadnego potomka, a to by już była nadmierna kara boska dla Narodu.