24 stycznia 2007 - Jrosław Kaczyńskli powiada:
"Jest oczywiste, że [Hanna Gronkiewicz-Waltz] straciła stanowisko w momencie niezłożenia w stosownym terminie oświadczenia. Prawnie rzecz biorąc już w tej chwili nie jest [prezydentem Warszawy], ale jest różnica między stanem prawnym a jego realizacją. To jest sytuacja zaskakująca – i żeby było jasne – wynikająca po prostu z jednoznaczności przepisów prawa: można prawo złamać albo je przestrzegać. My musimy prawa przestrzegać, w wyniku tego nie ma wyjścia."

Po cwili zaś powiada na pytanie o wojewodę mazowieckiego Wojciecha Dabrowskiego, byłego szefa warszawskiego PiS-u, zatrzymanego za jazdę na po pijaku na rowerze:

Jeżeli ktoś jeździłby pod wpływem alkoholu samochodem, to by stracił stanowisko, ale ponieważ on jechał wypiwszy jedno piwo rowerem [...], sprawa była tak drobna, że sąd ją umorzył. W związku z tym nie widzę powodu, żeby kogoś pozbawiać praw obywatelskich - to jest bardzo poważna kara - z powodu jednak bardzo drobnego incydentu".

Antek_M:
Jeśli nie widzisz różnic w stanie prawnym sytuacji Pani Gronkiewicz i Pana Dąbrowskiego to udaj się do prawnika po wyjaśnienie. (Zupełnie czym innym jest ocena etyczno- moralna - ale nie o tym rozmawiamy).

Trawy:
A znasz jakiś kraj który skutecznie i do końca
"przeszedł 50 lat realnego socjalizmu i transformację do w miarę normalnej gospodarki rynkowej" w ostatnim czasie? Bo ja znam kilkanaście krajów które jeszcze przez kilkanaście lat (optymistycznie) będą gonić ogony Europy Zachodniej. I udowadnianie, że jest to winą obecnie rządzących a nie tych 50 lat budowania najszczęśliwszego ustroju jest po prostu nieuczciwe. A wymaganie aby w państwie (takim jak Polska) o PKB niższym niż np. w Niemczech płacić niższe podatki (swoją drogą w Niemczech wcale nie są niższe) jednocześnie oczekując od tego państwa oświaty, opieki zdrowotnej czy dróg na poziomie Niemiec - to dopiero jest wytwór "księżycowej" ekonomii.

"zero z obiecanych 300 000 mieszkań" - jeśli dla Ciebie np. 5000 (we Wrocławiu w 2006) = zero to gratuluję logiki.

Chwila moment - ponoć znasz kraj o wyższych podatkach w grupie najniżej zarabiajacych.
Który to?
I ktoś podobno obiecywał w kampanii wyborczej obniżenie podatków.
Natomiast te oczekiwania - chyba twoje - to sobie wykreowałeś sam.
Więc swoich rojeń nie wciskaj otoczeniu.

A jaki ma w tych zbudowanych 5 tys mieszkań udział rząd?
hmmm
Żaden.

Ale ja też słyszałem jak się Jeden-z-Braci-który-miał-nie-obejmować-permierostwa-gry-jego brat-zostanie prezydentem chwalił że mieszkania się budują - owszem ludzie je budują.
No i to są te obiecane mieszkania.

Chcecie mieć 300 tys mieszkań?
A to sobie zbudujcie.

Tak widzę różnicę. Dąbrowski popełnił przestępstwo był pijany w momencie poruszania się po publicznej drodze. Gronkieiwcz-Waltz jedynie się spóźniła z oświadczeniem majątkowym swojego męża. Spóźniła gdyż przepisy są wyjątkowo nieprecyzyjne.
Dziwię się że nie potrafisz dostrzec tak ogromnej różnicy, chociaż nie powinienem się dziwić, bo skoro kierujesz się "prawniczą mentalnością" Braci Mniejszych to nic nie może zadziwić.
Oni bowiem sa czystym dobre, samą prawdą i dziejową sprawiedliwością dla polskiego uciemiężonego przez wykształciuchów narodu.

Wszytko co jest niezgodne z pisjańskim modelem prawa i świata jest tylko i wyłącznie cyrkową sztuką,
Koalicja Wielkiej Odnowy Moralnej oraz jej ojcowie założyciele - to Jedyny Słuszny Organ ustawodawczy, prawodawczy i sądowniczy.

Bracia Mniejsi (łac. Gemini Minores), Andrzej Lepper (niem. Gruppensexführer ) , Roman Giertych (hiszp. Lidero Maximo) oraz duchowy stwórca Ojciec Tadeusz Rydzyk (łac. Lux Mundi) są jedynymi którzy mają rację.

Gratuluję!

Oboje popełnili przestępstwo, z tym, że Dąbrowski poniósł tego konsekwencja, a Gronkiewicz-Waltz uratowali partyjni koledzy i koleżanki z TK. I na tym właśnie polega jedna z zasadniczych różnic między PiS i PO.

Akurat w kwestii Dąbrowskiego to wydaje się że go PiS po prostu poświęcił - jak pionka.

Miał usunąć HGW - nie udało się, to i owo wyszło na jaw - to go usunięto.
I w jego sprawie ważniejsza była próba wyłudzenia dokumentu niż jazda rowerem po pijaku.
I obie partie zamiast współpracować w usunięciu bubla prawnego zrobiły z tego oręż.
A i PO i PiS obrywało tracąc samorządowców w wyniku takiej ustawy.

A w kwestii mieszkań - ich miało być 3 000 000.
W osiem lat.

Uzupełniając- tyle, że w przypadku Dąbrowskiego nie było przesłanek prawnych zakazujących mu być wojewodą (jak się okazało PiS uznał że były przesłanki etyczne żeby go odwołać). W przypadku HG-W prawo jest jasno sformułowane. Ale cóż PO uznała, że prawo prawem ale sprawiedliwość musi być PO ich stronie

O dokonaniach i planach PiS-u można dowiedzieć się z tego materiału video.

http://www.pis.org.pl/multimedia.php?play=84#wideoframe

Zainteresowani platformowcy, i nie tylko oni, mogą również obejrzeć osławioną nocną zmianę z udziałem pruskiego przywódcy Platformy.

Kurskiemu montującemu film "Nocna zmiana" przyświecała znana zasada - "Ciemny naród to kupi".
Leszku daruj sobie filmik o sukcesach PiS - nie wiem jak wy, ale ja pamiętam przemówienia Gomułki o sukcesach PZPR, z podobnym "entuzjazmem tłumu" - mój organizm fizycznie i psychiczne nie jest w stanie znieść takiego stylu propagandy
"Sukcesów" rządu PiS z przystawkami, nie docenia już 61% obywateli Polski - przebywających jeszcze w kraju. Bo młodzi nie biorą udziału w sondażach, oni szukają normalności poza krajem.

Jakie fakty Twoim zdaniem są w filmie Kurskiego nieprawdziwe?
Co do oceny rządu- gdyby ktoś 2 lata temu powiedział mi, że zdoła w Polsce przez 1,5 roku przetrwać rząd który ma przeciw sobie większość dotychczasowych "elit" narodu, zdecydowaną większość (jeśli nie wszystkie) media o "postępowej" elicie europejskiej nie wspomniawszy, nazwałbym go fantastą. W takich warunkach to, że ten rząd powoli ale w miarę konsekwentnie (choć w średnio dobranym towarzystwie) wdraża swój program jest i tak niebywałym sukcesem.

"Program"??? - cały program PiS jaki dostrzegam, to walka wszystkich ze wszystkimi i postrzeganie wszystkich wokoło w kategoriach - agent, donosiciel, zdrajca

Jednym z punktów programu PiS jest oczyszczenie państwa z agentury esbeckiej, sowieckiej czy komunistycznej. Bez tego oczyszczenia budowa państwa prawa i sprawiedliwości byłaby niemożliwa.

Leszku sam w to nie wierzysz.
Nie jest tajemnicą, że fachowców, ekspertów służb specjanych, na całym świecie nie ujawnia się, lecz zagospodarowuje...tak zrobili np amerykanie z agentami faszystowskich niemiec.
Podobnie np. Niemcy, gdy Putin został Prezydentem Rosji, na szefa DeutsheBanku mianowali wysokiej rangi oficera Stassi, bo ten akurat jest przyjacielem Putina.
Swiatem rzadzi pieniadz, interes...Polska nie jest wyjatkiem.

No i mamy przykład wzoru moralności- układy Niemiecko-Rosyjskie. A już ostatnie zdanie brzmi szczególnie wymownie.

Brzmi wymownie bo oddaje rzeczywistość.
Dwie ustawy o lustracji i żadna nie zajmuje się ludźmi z SB - przez 17 lat ujawnia się agentów, oburza się ich postawą, odrzuca...a panowie o smutnych twarzach, żyją sobie spokojnie, funkcjonują w bisnesie, polityce, pobierają wysokie emerytury...
Inny przykład - akta z IPN pana min. Krawczyka trafiły do Sądu w ciągu kilku dni, akta abp Wielgusa od 2 miesięcy nie zdołały dotrzeć.....przypadek? ślepy los?