I prawo ma to do siebie ze nigdy naokoło nie trzeba się go uczyć, każdy ma umieć prawo chociaż nawet by nigdy nie chodził do szkoły = bo złodziej nie może powiedzieć policjantom ze on jeszcze nie doszedł do paragrafu gdzie pisze ze nie wolno kradnąc w kodeksie karnym, bo on czyta tak powoli... Albo gwałciciel nie może powiedzieć przed sądem ze przez przypadek przeskoczył w czytaniu ten kawałek prawa gdzie pisze ze nie można gwałcić kobiety... Bo nikt chyba naokoło nie może powiedzieć przed sądem ze nie znał prawa; bo z jakiegoś dziwnego powodu każdy ma znać prawo sam od siebie(?) ... To wszystko jest oczywiście dowodem na sumienie, Prawo BOŻE które jest wyryte w naszych sercach jak św. Paweł mówił, i z tego powodu każdy zna prawa od urodzenia i nie musi ich sie uczyć, chociaż ze każdy może je łamać oczywiście, nawet małe dzieci. I z tego powodu, prawo państwowe przez ten przepis co mówi ze każdy ma znać prawo chociaż ze nigdy nie nawet spojrzał do środka kodeksu karnego, udowadnia ze państwowe prawo jest niepotrzebne razem z parlamentem co je ustanawia, bo po co ustanawiać prawa jak już wszyscy od samego początku je znają? I według nauki JEZUSA, to wynika że my możemy jedynie oddalać złych ludzi od nasz, ale nie karać ich, a prawo państwowe jest do karania ludzi a nie tylko po to aby uczyć ludzi moralność dla błądzących z zniekształconymi sumieniami, do tego jest Pismo Święte inaczej.

Jasne, ale chodzi o głoszenie tym którzy tego chcą. Jak ktoś nie chce to jest to zabójstwo dla postrzegania Kościoła przez takiego człowieka.
Nie muszę chyba przypominać jak "lubiani" są Świadkowie Jehowy?
A od kiedy przestali do mnie wydzwaniać tylko zaczęli wrzucać ulotki, gazetki i listy do skrzynki pocztowej, to nawet poczytałem co tam w nich piszą, a i urośli trochę w moich oczach

Jeszcze jedna moja wypowiedź, bardzo dobra myślę , z tej strony: http://dyskusje.katolik.pl/viewtopic.ph ... c&start=90

“ 5 Wówczas wyprowadził Go w górę, pokazał Mu w jednej chwili wszystkie królestwa świata
6 i rzekł diabeł do Niego: Tobie dam potęgę i wspaniałość tego wszystkiego, bo mnie są poddane i mogę je odstąpić, komu chcę. [[= Widocznie to raczej diabeł jest władcą wszystkich państw świata, a nie BÓG (chociaż ze BÓG jest Wszechmogący, nie o to chodzi), że wszyscy co uczestniczą w państwach na całym świecie widocznie są nieposłuszni BOGU, a raczej posłuszni diabłu. Dlatego bo Wola BOGA jest np. brak państwa/podatków (: “anarchia”; gdzie raczej kościół a nie państwo ma władzę) jak np. ten kawałek pokazuje = “ 6 Nie podobało się Samuelowi to, że mówili: Daj nam króla, aby nami rządził. Modlił się więc Samuel do Pana. 7 A Pan rzekł do Samuela: Wysłuchaj głosu ludu we wszystkim, co mówi do ciebie, bo nie ciebie odrzucają, lecz Mnie odrzucają jako króla nad sobą. “ (1 Sm 8 ). A jak to diabeł ma władzę nad państwem; to chrześcijanin nie powinien uczestniczyć w państwie, nie prawda? Zresztą można dodać że ludzie najlepiej się mają w wolności (że chyba widocznie narody najbardziej wolne dostają najwięcej Błogosławieństwa BOŻEGO, a naród przecież chyba nigdy nie może być wolniejszy niż kiedy jest w anarchii), co różnica między Berlinem wschodnim (komunizm/mała wolność: i bieda) a Berlinem zachodnim (kapitalizm/duża wolność: i bogactwo) i Niemcami wschodnimi (raczej biedne) i Niemcami zachodnimi (bardzo bogate) pokazuje, a przecież jak jest to np., to same miasto i ten sam lud co tam mieszka, a naokoło jedyna różnica to system polityczny z mniejszą wolnością, to można chyba wtedy obarczyć tylko system polityczny winą za tą biedotę? Podobny przykład widzimy dzisiaj z Północną Koreą (komunizm/bardzo mała wolność: i taka biedota że się tam ludzkie mięso sprzedaje nielegalnie) i Południowa Korea (kapitalizm/duża wolność: a to taki bogaty kraj że to np. tam, a nie np. w USA, naokoło zaczęto reklamę dla "Starcraft" 2 ). Że można powiedzieć że czym wolniejszy system polityczny kraj ma, to tym bogatszy jest, a żaden system polityczny nie jest wolniejszy od anarchii (brak polityki). Że nie tylko w Pismie Świętym ale i w rzeczywistości widać że anarchia się podoba BOGU można powiedzieć ]]
7 Jeśli więc upadniesz i oddasz mi pokłon, wszystko będzie Twoje. [[= To pokazuje że chyba każdy polityk musi oddać diabłu pokłon (: chyba zgrzeszyć w jakiś sposób, np. chociaż trochę dać się skorumpować, bo np. starzy politycy przecież nie będą chcieli wpuszczić nowego do władzy jak by miał wyjawić wszystkie ich winy, ale raczej będą chcieli kogoś kto sam jest brudny żeby bał się wyjawić brud tych starych, żeby np. ci starzy nie wyjawili brud jego (tego nowego)) żeby dostać władzę polityczną.]]
8 Lecz Jezus mu odrzekł: Napisane jest: Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz. “ (Łk 4) [[= A jak Samemu BOGU wolno służyć, to czy wolno służyć państwu, chociaż jak państwo się przeciwstawia Woli BOŻEJ (jak np. w Związku Radzieckim pod Stalinem, w Niemcach pod Hitlerem, w Jugosławii pod Slobodanem Milosewiczem, albo w Ruandzie w czasu nakazie państwa żeby lud Hutu zamordował gdzieś 800.000-1.200.000 w gdzieś 3 miesiące ludu Tutsi, często ich własnych sąsiadów), a jak wtedy wolno Słuchać tylko BOŻYM Prawom; to po co mają istnieć państwowe prawa? Można też porównać z tym kawałkiem Pisma = “ 27 Przyprowadziwszy ich stawili przed Sanhedrynem, a arcykapłan zapytał: 28 Zakazaliśmy wam surowo, abyście nie nauczali w to imię, a oto napełniliście Jerozolimę waszą nauką i chcecie ściągnąć na nas krew tego Człowieka? 29 Trzeba bardziej słuchać Boga niż ludzi - odpowiedział Piotr i Apostołowie. ” (Dz 5)]]

“ 16 Odpowiedział Szymon Piotr: Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego.
17 Na to Jezus mu rzekł: Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie.
18 Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. “ (Mt 16) [[= Że widocznie jest różnica między Kościołem nad którym diabeł tak do końca nigdy nie będzie miał władzy według tego Proroctwa naszego PANA, a między państwami Ziemi nad którymi diabeł jakby ma całkowitą władzę; jeszcze raz powtórzę jakby = “ 8 Jeszcze raz wziął Go diabeł na bardzo wysoką górę, pokazał Mu wszystkie królestwa świata oraz ich przepych 9 i rzekł do Niego: Dam Ci to wszystko, jeśli upadniesz i oddasz mi pokłon. “ (Mt 4). I ja też wierzę że kościół nam wystarczy jako świecka władza (np. księża, biskupi, skała (tak zwany “papież”)), państwowa struktura z przymusowym podatkiem i czasami przymusową pracą (np. wojsko) jest niepotrzebna, kościelna struktura z dobrowolnymi datkami i dobrowolną (np. charytatywną) pracą wystarczy dobrze. Że ja wierzę ze biskupi grzeszą jak mówią że Kościół nie powinien mieszać się w politykę (oprócz tego że nie powinien raczej przyjmować podatków, chociaż ze to niestety robi), odwrotnie, Kościół powinien zastąpić politykę i być naszą jedyną świecką władzą wierzę. I odwrotnie ja też myślę że może ci sam biskupi grzeszą jak mówią że Kościół powinien mieć tylko duchową władzę i ustanawiać różne przykazania, wg. = “ 19 I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie. “. Bo ja słyszałem od księdza czy kleryka i w innych miejscach że te słowa dotyczą odpuszczania grzechów, bo (ja wierzę) przecież nie mogą dotyczyć ustanawiania nowych moralnych reguł, bo Tylko BÓG Może Dać ludziom nowe Prawa BOŻE, a księża mogą je tylko przekazywać ludziom jak np. Mojżesz przekazał 10 Przykazań BOŻYCH Izraelowi, i je interpretować/wytłumaczać ludowi. I dlatego ja też myślę że np. przykazania kościelne są dziwnym, niepotrzebnym i czasami nawet naprawdę grzesznym wynalazkiem. Raczej to ja myślę że KK powinien zostawić w pewien sposób BOŻE (albo tak zwane duchowe) Sprawy BOGU (i w pewien sposób głosowi BOGA w nasz; sumieniu, i tylko pomagać naszemu sumieniu, nie wymyślać nowe prawa moralne, bo to niemożliwe chyba), i przestać tchórzyć i zająć się przewodzeniem ludzi w świeckich sprawach a nie duchowych, np. w ustalaniu wysokości składek i na jaki cel (zamiast podatków najchętniej), gdzie najlepiej wysłać charytatywnych pracowników i podobnych (zamiast państwowych pracowników najchętniej), i nawet w końcu takimi sprawami jak sądy = “ 1 Czy odważy się ktoś z was, gdy zdarzy się nieporozumienie z drugim, szukać sprawiedliwości u niesprawiedliwych, zamiast u świętych? 2 Czy nie wiecie, że święci będą sędziami tego świata? A jeśli świat będzie przez was sądzony, to czyż nie jesteście godni wyrokować w tak błahych sprawach? 3 Czyż nie wiecie, że będziemy sądzili także aniołów? O ileż przeto więcej sprawy doczesne! 4 Wy zaś, gdy macie sprawy doczesne do rozstrzygnięcia, sędziami waszymi czynicie ludzi za nic uważanych w Kościele! 5 Mówię to, aby was zawstydzić. Bo czyż nie znajdzie się wśród was ktoś na tyle mądry, by mógł rozstrzygać spory między swymi braćmi? 6 A tymczasem brat oskarża brata, i to przed niewierzącymi. “ (1 Kor 6) i też wojskiem = “ 7 A gdy się skończy tysiąc lat,
z więzienia swego szatan zostanie zwolniony.
8 I wyjdzie, by omamić narody
z czterech narożników ziemi,
Goga i Magoga,
by ich zgromadzić na bój, [[= A jakby święci nie mieli wojska to gromadzenie ich wrogów na bój byłoby niepotrzebne, raczej to wtedy byłoby gromadzenie ich wrogów na ubój świętych chrześcijan jak by byli niewinnymi owcami, ale widocznie raczej tak nie było.]]
a liczba ich jak piasek morski.
9 Wyszli oni na powierzchnię ziemi
i otoczyli obóz świętych [[= A po co otaczać bezbronny obóz? Widocznie ten obóz był raczej niesamowicie silnie broniony]] i miasto umiłowane;
a zstąpił ogień od Boga z nieba
i pochłonął ich. “ (Ap 20). = Że widocznie Kościół i sądami i obronną miasta może się zajmować ]]

I jeszcze inna ciekawostka to to jest = “ 4 I ujrzałem trony -
a na nich zasiedli [sędziowie],
i dano im władzę sądzenia -
i ujrzałem dusze ściętych dla świadectwa Jezusa i dla Słowa Bożego,
i tych, którzy pokłonu nie oddali Bestii ani jej obrazowi
i nie wzięli sobie znamienia na czoło ani na rękę.
Ożyli oni
i tysiąc lat królowali z Chrystusem. “ (Ap 20).

Pierwszy raz słyszę,że chrześcijanom nie należy uczestniczyć w państwie.Przecież mamy się angażować we wszystkie dziedziny życia nawet w politykę.Ważne tylko,by wszystko to czynić w duchu służby bliźnim.Wielkość wyraża się w służbie.

"Świeccy są "wybranym plemieniem, królewskim kapłaństwem. Oni także są powołani do tego, by być "solą ziemi i "światłem świata".
Ich specyficznym powołaniem i misją jest ukazywanie Ewangelii we własnym życiu i przez to wprowadzanie jej zaczynu w rzeczywistość świata, w którym żyją i pracują.
Wielkie siły rządzące światem - polityka, środki przekazu masowego, nauka, technologia, kultura, przemysł i praca - są własnie tymi dziedzinami, w których świeccy - ze szczególną kompetencją, mogą spełniac swoją misję" - Jan Paweł II.