Napisałem "za dużo" co nie oznacza, że wcale.
A tak na serio, jest to niepokojąca sytuacja.
Już historia nie raz przejechała się po nas.
Czyżby szykowała się jakaś powtórka?
Rozbiór Polski może mieć różne oblicza.

Ludzie, jakie "wysiedlanie"? jeżeli ktoś mieszka w nieswoim domu na cudzej ziemi, bo go tam bolszewiccy złodzieje "osadzili", to jest co najwyżej paserem, a nie żadnym właścicielem. Jak można się dziwić, że właściciel, którego okradziono, przed sądem dochodzi swojej własności? Cóż to znaczy, że "skarb państwa przejął"? W normalnym języku, a nie komunistycznej nowomowie, mówi się po prostu: ukradł. Nie wyrok sądu jest "hańbiący", ten wyrok broni słuszych praw wsyzstkich. Hańbiące, i przede wszystkim niebezpieczne są złodziejskie, bolszewickie zakusy panów z lpr. To zapowiedzi premiera, że się sztuczkami "prawnymi" legalizować będzie kradzież, paserstwo i rozbój są niebezpieczne, a nie przywracający poczucie bezpieczeństwa i prawa wyrok sądu.

Jeżeli urzędnicy mogli by sobie "przejąć" bo im się coś u człowieka nie podoba, narodowść czy miejsce zamieszkania czy coś innego (a co jeśli się nie spodoba wyznanie, sposób życia, kolor włosów, to też sobie będą mogli "przejąć"?); wtedy dopiero wszyscy mogli by się czuć zagrożeni we własnych domach.

Po za tym czemu to urzędnicy mają się zajmować sprawdzaniem ksiąg wieczystych obywateli. Każdy sobie może księgę wieczystą sprawdzić, jak nie ma właściciela, jest instytucja zasiedzenia; gdy mieszkam u kogoś, albo od niego mogę kupić, albo wynająć, albo pracować i przenieść się na swoje. 18 lat jak nie ma już komunizmu i każdy o swoje może zadbać. A jak się komuś Kuba albo Korea płn. podoba to trudno, mi nie; jeśli zaczyna się podobać premierowi i rządzącym koalicjantom, to ja się tego zaczynam bać.

Nie oni sami, tylko ustalenia na konferencji w Jałcie.
Maczali w tym palce prezydent USA Franklin Delano Roosevelt, premier Wielkiej Brytanii Winston Churchill i przywódca ZSRR Józef Stalin.
Jesteśmy ofiarami tamtych ustaleń, nie paserami.
Przestań pisać głupoty.

Nikt nas nie pytał o zdanie.
Wielka trójka postanowiła przesiedlić olbrzymie rzesze polaków ze wschodu na zachód.
Zostawiliśmy tam majątki i ziemie warte miliardy dolarów.
Nikt do dzisiaj nie wypłacił zaburzanom tych olbrzymich odszkodowań i prawdopodobnie nigdy - osoby poszkodowane lub ich spadkobiercy - nie dostaną 100% odszkodowania za utracone mienie.
Żadne państwo na świecie nie chce za nami ująć, za to jest odpowiednie lobby na rzecz zwrotu majątków, które zostawili wysiedleni niemcy.
Żeby sprawiedliwości stało się zadość to spadkobiercy Stalina (czytaj Rosja) powinni zapłacić polakom za tamte majątki i ziemie, a my z tych pieniędzy zapłacilibyśmy niemcom i było by po krzyku.
Jesteśmy najbardzie pokrzywdzoną nacją po II wojnie światowej, nie otrzymaliśmy wojennych reparacji, nie objął nas plan Marshala, nie otrzymalismy od Rosji odszkodowań za wschodnie ziemie i majątki, a teraz żąda sie, żebyśmyu oddawali majątki i ziemie tu na zachodzie lub płacili odszkodowania?
To jest najwieksza hańba i niesprawiedliwość dziejowa.
Naród polski nie odpowiada za knowania (skutki tegoż) stalinowskiej Rosji i reszty świata.
Dlaczego My wszyscy mamy płacić za to co nam zrobiła wielka trójka?

Jaka Jałta? Rozumiem że jest upał, ale to wszystkiego nie usprawiedliwa....

Przecież nie chodzi o przesiedlonzch na mocy postanowień z Jałty, tu nie ma żadnych roszczeń ani możliwosci ich dochodzenia. Chodzi o ludzi, którzy wyjechali z Polski w latach 70tych i 80tych i komuniści im za to zabrali domy i ziemie. Niech Pan najpierw sie dowie o czym Pan pisze.

cytat
Piotr ma rację!!

Z jakim zdziwieniem czytam ten temat. Ze zdziwieniem słucham wypowiedzi LPR-u . O szatańskim radiu już wole nie wspominać..

Ale do rzeczy.
W latach 70 tow. Gierek dogadał sie ówczesnym premierem wtedy RFN-u o tak zwanej ustawie O łączeniu rodzin. Helmut Sz. (ówczesny premier) w swoich pamiętnikach wspomina , ze była to najbardziej hańbiąca ugoda RFN-u z Gierkiem..

Towarzysz Gierek około 1 miliona Mazurom Ślązakom wręczył bilet w jedną stronę , a ich majątki przejęli ludzie nomenklatury.. którzy się uwłaszczyli posprzedawali innym te zagrabione majątki..
Ci ludzie formalnie nadal są obywatelami Polski
Bo Gierek zapomniał ima zabrać obywatelstwa.. polskiego
On przewidział ,ż e jego idee będą bronic co poniektórzy katolicy w Polsce.
To może zrobi to dzisiaj LPR- i taki jeden dyrektor.. Odbierze im obywatelstwo polskie..

Dzisiaj jakże w wierzący a Boga co niektórzy Polscy katolicy podnoszą larum.. Niemiec ziemie nam wydziera .etc. Ojczyzna w niebezpieczeństwie
A tu wysiedleni , wygnani ze swoich ziem ludzie domagają sie swojej własności.. Bo im komuna najnormalniej w świecie ukradła..
Według prawa międzynarodowego. IV RP ( Kaczyńskich jest kontynuacja PRL-u.. z całymi tego konsekwencjami..
Rząd tamten (PRL- ) zabrał to ten rząd (PiS-u) musi oddać tak stanowi prawo międzynarodowe.;
Całe szczęście ż sądy y w tym kraju w miarę jeszcze jako tako działają..,
pytanie tylko jak długo..

A co robi LPR -??
Publicznie sankcjonuje złodziejstwo PRl-u..

Godunow - dla uzupełnienia - na mocy tegoż porozumienia władze RFN wypłacały tym ludzion rekompenastę - równowartość, za pozostawiony majątek w PRL.
Ludzi ci sami dobrowolnie wyrażali wolę wyjazdu, nikt ich nic nie pozbawiał.
Polska tylko zapomniała uregulowań prawnych pozostawionych majątków, stąd obecne reperkusje.

cytat
Ja znam przypadki gdzie im dobrowolnie kazano wyjechać..
Jeżeli by nie wyjechali.. to by sie nimi odpowiednio zajęto..
Co do Niemiec..
Niemcy im dali pieniądze jako państwo niemieckie.. A formalnie Polska nie wróciła Niemocom za to odszkodowanie..
Nie dochodziło do takich transakcji.. Przynajmniej w sensie prawnym..
. Czyli dobra wola państwa niemieckiego nie zwalnia od odpowiedzialności prawnej Polski..

Możliwe, że zdarzały się przypadki nakazania wyjazdu - niewiele wiem, więc nie oponuję.
Niemniej nie była to akcja przymusowych wysiedleń - świadczy o tym mniejszość niemiecka na Śląsku opolskim, z prawem reprezentacji w Sejmie.

Oczywiście, chodzi mi tylko, że tamte ustalenia spowodowały późniejsze reperkusje o których piszecie.
Te dzisiejsze sytuacje to, pochodne, jałtańskich ustaleń.
Gdyby nie Jałta, wszyscy siedzieli by na swoim i nie było by dzisiaj tego wątku.
Mamy totalny burdel prawny, który także przyczynia się do tego bałaganu.
Wyjazdy niemców za Gierka to nie kara, tylko wyjazd (ucieczka) do raju z piekła komunistycznego.
Nie przesadzajmy, że to była jakaś trauma dla tych niemców.

Ta Niemka, która wygrała przed sądem "opuściła Polskę w 1977 roku na mocy układu polsko niemieckiego z 1970 roku o łączeniu rodzin. Niemcy w rozmowach bilateralnych, przy każdej okazji stawiali bardzo ostro kwestie obywateli Polski, którzy mieli do Niemiec przesiedlić się w ramach łączenia rodzin. Wreszcie ponad 200 tysięcy ludzi z polskim obywatelstwem, często Polaków, którzy chcieli być Niemcami, żeby tylko dotrzeć do przysłowiowego Eldorado, wyjechało z Polski, zostawiając z własnej woli nieruchomości i polskie obywatelstwo. Wyrzekając się tego obywatelstwa przyjmowali w perspektywie obywatelstwo niemieckie. Tak więc wywozili siebie i cały podręczny majątek. W Niemczech uzyskiwali pomoc prawną i finansową ze strony rządu, jako swoistą część odszkodowawczą i… uzyskiwali status Wypędzonych...Wychodzi na to, że można jednocześnie starać się o wyjazd, a z drugiej strony być Wypędzonym. Ot, niemiecka logika...Z informacji, jakie podała Rzeczpospolita, wynika, że Pani Agnes Trawny już kilka odzyskanych działek sprzedała za łączną sumę 300 tysięcy złotych. Ponadto domaga się 2,5 miliona odszkodowania za ziemię, która została sprzedana przez Skarb Państwa, a więc tak często podnoszony przez Niemców z ziomkostw argument o wartości sentymentalnej pozostawionego mienia, tak naprawdę jest co najmniej wątpliwy.

Ale tu nie ma w co wątpić, to przecież jest jasne. Co więcej, z informacji, jakie otrzymałem od wójta, wynika jednoznacznie, że ta pani została poinstruowana przez prawników z ministerstwa, które zajmowało się wypłatami odszkodowań, jakie ta Pani przecież otrzymała od RFN tuż po przeniesieniu do Niemiec. Nie jest tajemnicą, że owe odszkodowania, jakie wówczas otrzymała, zwróciła Niemcom, a teraz wystąpiła z żądaniami do gminy Jedwabne o odszkodowanie, jak Pani wspomniała. W takiej sytuacji jest wielu Niemców i jeśli wyrok w takiej sprawie nie zapadłby po myśli Polaków, to nie ma co do tego wątpliwości, że Polska zostałaby jeszcze bardziej ograbiona niż po całej okupacji Niemieckiej. W dodatku Niemcy nie przyznają się do instruowania swoich obywateli przez urzędników, a przypadek pani Trawny świadczy o czymś zupełnie innym. Że się tak wyrażę trywialnie, po prostu Niemcy „rżną głupa”."- http://www.prawy.pl/?dz=felietony&id=28894&subdz=

cytat
Ta Niemka w świetle prawa polskiego i międzynarodowego jest obywatelem polskim.. takim jak Ty....Czy ja
Cytat Nie 200 tysięcy ale ponad milion ludzi z obywatelstwem polskim.. Nieistotne czym oni chcieli być\\

. Zostawiło z własnej i ni e
Czy z nieprzymuszonej woli.. Trzeba przypomnieć co niektórym ,, że w w tamtych czasach paszporty były trzymane na milicji..
Warunek wydania paszportu to było brak powrotu z powrotem.. .Chcesz zobaczyć rodzinę ale nie wracaj.. Myślenie PRL- widzę akceptowane i Przez Ciebie... I te pozostawione ziemie własność tych co wyjechali zagrabiło państwo Polskie.. a dokładniej jej nomenklatura..
Pytam sie jakim, prawem..
Cytat
Jest to logika wolnego kraju.. Taka kiedyś była logika wolnego świata, za żelazną kurtyną
logika UE Własność prywatna jest własnością świętą O tym zapominacie Panowie dzisiaj

Ja myślałem , że żyję w wolnej Polsce.. ,że mogę ja i moja rodzina wyjechać w każdej chwili na 10 lat pozostawiając swoje nieruchomości.. i że za te 10 lat będę miał do czego wrócić.. Ale jak będzie rządzić LPR- Radio Maryja im podobni to rzeczywiście nie będzie do cczego wracać..

Ba nie jestem sympatykiem pro niemieckim ale..
Zapytam to z pieniędzy podatnika polskiego dano tym ludziom środki na utrzymanie w Niemczech...?
?
Mnie się wydaje, że t e pieniądze pochodziły od podatników niemieckich.
Nie słyszałem aby rząd niemiecki czynił jakieś roszczenia z tego tytułu.. .

Ludziom , którzy wyjechali d Niemiec w latach 70-tych PRL zagrabił i własne dobra.. Czytaj nieruchomości. Pod żadną postacią, żaden z tych co wyjechał nie przekazał państwu swojego dobytku..
.. Dzisiaj ci ludzie upominają sie o swoje.. I nie jest istotne jakiej oni są narodowości.. To s ą tak samo obywatele Polski.. Obywatelami zjednoczonej Europy..


Inną sprawą jest wycena utraconego majątku.. .Ale ziemie i dobra zagrabione prze PRL musi oddać IV RP..
Ze zgrozą i przerażeniem czytam to co wypisują sympatycy LPR- i takiej jednej rozgłośni.
Wy sankcjonujecie złodziejstwo PRL-u..

cytat
Czysto chrześcijańskie myślenie..

Skoro odzyskała swoje.. Nie Pana nie moje tylko swoją własność..
Zrabowana przez PRL
Sprzedała za tyle za ile kupił rynek co jest w tym dziwnego..
Czy to Twoja własność została sprzedana..

Powiedz to Putinowi, nie nam.
Ciekawe, że nas sekujesz, a nie ganisz ruskich, za to, że przywłaszczyli sobie nasze mienie i dali nam figę z makiem i kopa w d..... !
Jak świętość, to świętość, ale dla wszystkich, a nie tylko dla wybranych.
Trzeba te sprawy załatwiać globalnie a nie wyrywkowo na niekorzyść narodu polskiego.
Niemieckie lobby jest bardzo silne i dlatego skutecznie walczy o prawa swoich obywateli.
Nasi są słabi, więc siedzimy jak myszka pod miotłą.

Jeśli tu mieszkasz, to znaczy, że sam siebie nazywasz złodziejem.
Państwo to My i Ty.
PRL to także byliśmy My i TY, tyle że zniewoleni.
Trzeba wtedy było stawać w obronie tamtych rodzin, a nie pleść – teraz - duby smolone i oskarżać nas o współudział w złodziejstwie.
Jak ma być sprawiedliwość, to dla wszystkich, a nie tylko dla wybranych.

cytat
Czy według Ciebei kraść wolno..
To nie Putin kradł.. w latach 70 tych XX wieku...
cytat Goscie wyjechali zostawili swoje nieruchomoscci PRL im zabrała Ty swoim działaniem sankcjonujesz PRL..
cytat
Definicja Państwa .
To aparat przymusu i przemocy.. Nigdy nie byłem w takim aparacie..
Teraz Ty jawnie popierasz bolszewicki system.
Może ty były ubek..
A teraz należysz do LPR-u..
Podobnie jak Maciej Giertych co to Jaruzelskiemu usługiwał..
Nie dziwota , że jego poplecznicy bronią byłych swoich kolesi..
Jaruzelskiemu zawsze usługiwali ludzie zaufani i do takich bez wątpienia musiał należeć ( doradca) Pan Maciej G..

Ja walczyłem o te Ideały które są w UE .. Myślałem że i w Polsce..
Ale widzę jaka elita do władzy dochodzi.. ,że szkoda pisać..
Samo ścier.....

godunow;

Walczyłeś o te idealy jakie są w UE ?

......dedykuję więc Tobie pewną piosenkę pt;

" ostrożnie z ta siekierą, EU geniuszu "


:-)