Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 26, 2025 11:25



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 116 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona
 Afgański dziennikarz skazany na śmierć... 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
osiris napisał(a):
Możemy więc przyjąć, że kraje korzystające z takiego prawa są barbarzyńskie.
Czyż tak?


Tak.

osiris napisał(a):
A jeśli tak jest to powinna być podjęta międzynarodowa krucjata przeciwko tym krajom i na siłę zmusić ich do podporządkowania się kulturze zachodu. (wyprawy krzyżowców w nowym wydaniu)


Albo wojna Północy z Południem o zniesienie niewolnictwa (wojna secesyjna w nowym wydaniu ;) ).

osiris napisał(a):
W sumie do takich wniosków dochodzę czytając Wasze argumenty, bo jak to inaczej rozumieć.


Środki powinny być proporcjonalne do zagrożenia i stopnia barbarzyństwa, a przede wszystkim powinny przynieść więcej dobrego niż złego. Obecne doświadczenia z Iraku czy Afganistanu każą raczej ostrożnie podchodzić do krucjat w nowym wydaniu. Z drugiej strony historia ZSRR pokazuje, że twarda polityka niepaktowania z diabłem daje szansę na upadek imperium bez rozlewu krwi. Stąd też uważam, że barbarzyństwo należy twardo nazywać barbarzyństwem i dążyć do zmniejszania jego skali, chociażby wydawało się to walką z wiatrakami.

Dlatego popieram akcje takie jak wskazana przez Teresse w tym wątku, bo raz że ukazuje cząstkę prawdziwego oblicza islamu, a dwa że pozwala choćby w minimalnym stopniu się temu przeciwstawić.


Pt lut 08, 2008 12:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sie 18, 2007 20:31
Posty: 637
Post 
osiris napisał(a):
Pewnie, że każde uratowane życie jest ważne, ale jeśli uświadomimy sobie, że to jest nikły procent z całości takich spraw, to zaczynam się zastanawiać nad pewną rzeczą.
Po co się ratuje jednego skoro inni zostaja za podobne sprawy straceni lub okaleczeni?


Bo rakiety sa za drogie, a propaganda nie do konca doskonala. Zeby wprowadzic w jakims panstwie jedynie sluszna (nasza) kulture, musi sie to oplacic. Dobrym argumentem sa szyby z ropa.

Smutne, ale tam gdzie bieda, tam patologia.

_________________
---
teh podpiss


So lut 09, 2008 17:26
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
cau_kownik napisał(a):
Bo rakiety sa za drogie, a propaganda nie do konca doskonala. Zeby wprowadzic w jakims panstwie jedynie sluszna (nasza) kulture, musi sie to oplacic. Dobrym argumentem sa szyby z ropa.


Afganistan nie jest potęgą naftową, więc co mają szyby z ropą do kary śmierci dla afgańskiego dziennikarza?
Poza tym to w naszej kulturze zarówno muzułmanie jak i inne wyznania czy mniejszości narodowe cieszą się sporymi swobodami, a których niewiernym w krajach islamu nawet śnić nie wolno. Jeśli więc jakaś kultura rości sobie prawo do bycia jedynie słuszną, to raczej nie euroatlantycka.

cau_kownik napisał(a):
Smutne, ale tam gdzie bieda, tam patologia.


To spore uproszczenie, bieda nie jest ani warunkiem koniecznym ani wystarczającym dla zaistnienia patologii, chociaż pewnie występuje jakaś dodatnia korelacja.


Pn lut 11, 2008 13:35
Zobacz profil
Post 
Nasz kultura kiedyś niewiele różniła się od tego, co teraz prezentują kraje arabskie rządzone przez fundamentalistów islamskich. Ciekawe jakbyśmy teraz wyglądali, gdyby w tamtych czasach na świecie znalazł się ktoś, kto zafundowałby by nam odpowiednik "Wojny w zatoce perskiej" wraz z przyległościami i następstwami.



Crosis


Pn lut 11, 2008 18:07

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Crosis napisał(a):
Nasz kultura kiedyś niewiele różniła się od tego, co teraz prezentują kraje arabskie rządzone przez fundamentalistów islamskich. Ciekawe jakbyśmy teraz wyglądali, gdyby w tamtych czasach na świecie znalazł się ktoś, kto zafundowałby by nam odpowiednik "Wojny w zatoce perskiej" wraz z przyległościami i następstwami.


Trudno powiedzieć, ale i w tamtych czasach nie panowały warunki cieplarniane, a wojny były na porządku dziennym.

Nie chodzi mi też o wykazywanie wyższości kultury A nad B czy B nad A, ani tym bardziej udowadnianiu, iż kultura A to czyste dobro, natomiast B to samo zło. Chodzi jedynie o to, że jeśli dziennikarz zostaje skazany na śmierć za bluźnierstwo, to uważam to za barbarzyństwo, niezależnie od tego, czy akcja ma miejsce w kraju X czy Y. W takich przypadkach trudno (moim zdaniem) mówić o kulturze czy prawie, bliżej tu do subkultury czy subprawa jakiegoś gangu.


Pn lut 11, 2008 18:37
Zobacz profil
Post 
Nie Sweet. Każdemu państwu noszącemu charakter totalitaryzmu towarzyszy prawo. Może byćnarzucone, może być akceptowane w wąskim stopniu, ale jego cechą jest to, że jest znane.
Widzisz, będąc krajach islamskich nie akceptowałem tego, że nie mogę pić alkoholu na ulicy. Ale znałem ich prawo i postanowiłem się do niego dostosować. Jakbym pił na ulicy, robiłbym to na własne ryzyko.

Ten dziennikarz zaryzykował i wiedział czym mu to grozi. Oczywiście nie znaczy to, że należy rozłożyć ręcę, poklepać katów po głowie, a policji życzyć dalszych sukcesów. Nie, trzeba walczyć o uwolnienie tego człowieka, trzeba zabiegać o to, żeby znane powszechnie prawo w tych krajach uległo zmianie.

Kodeks Hammurabiego zakładał nie mniej barbażyńskie zwyczaje. I nikt nie odmawia mu statusu "prawa".

Prawo średniowiecza, gdzie na porządku dziennym było wieszanie, łamanie kołem i setki innych, równie atrakcyjnych ćwiczeń aerobowych mimo wszystko jest prawem i tak jest przez nas określane. Jedyne co nam daje teraz przewagę nad krajami muzułmańskimi jest to, że u nas działo się to setki lat temu i my teraz możemy dumnie unieść "cywilizowane" czoło. Poza tym oni mają teraz broń masowego rażenia, a my w okresie średniowiecza nie mieliśmy. Gdybyśmy mieli pewnie losy świata potoczyłyby się inaczej. No, ale trudno, żeby ludzie rezygnowali ze zdobyczy współczesnej technologii. Każdy zabija tym, co ma dostępne.


Crosis


Pn lut 11, 2008 19:20

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Crosis napisał(a):
Nie Sweet. Każdemu państwu noszącemu charakter totalitaryzmu towarzyszy prawo.


Zgadza się, z mojej strony był to bardziej zabieg stylistyczny ;) Formalnie masz rację, nawet III Rzesza czy stalinowski ZSRR też miały swoje prawo.

Crosis napisał(a):
Widzisz, będąc krajach islamskich nie akceptowałem tego, że nie mogę pić alkoholu na ulicy. Ale znałem ich prawo i postanowiłem się do niego dostosować. Jakbym pił na ulicy, robiłbym to na własne ryzyko.


U nas też prawo zabrania picia alkoholu na ulicy ;)

Z resztą Twojego posta w zasadzie się zgadzam.


Pn lut 11, 2008 19:52
Zobacz profil
Post 
Sweet, może i Afganistan nie jest bogaty w naftę, ale na pewno jest to największe na świecie zagłębie opium. (chyba - jak nie to mnie poprawcie o jaki inny narkotyk chodzi)
Nie ma dymu bez ognia, ani nie ma interwencji wojennej bez konkretnego interesu politycznego, lub gospodarczego.
Nie bądźmy dziećmi.
A kultura zachodu jest nie mniej barbarzyńska, od kultury wschodu, bo jak można było zamordować tyle ludzi w Hiroszimie i Nagasaki.
Nie było żadnej potrzeby spuszczania tam bomby atomowej, no ale gdzieś tą zbawkę trzeba było przetestować.
My, ludzie zachodu, jesteśmy po prostu hipokrytami.


Pn lut 11, 2008 20:32
Post 
Osiris napisał prawdę: tak naprawdę to zachód finansuje watażków i fundamentalistów z afganistanu. tamtejszy rolnik nie wie, że za to, za co on dostaje pieniądze ledwie na przeżycie w Europie i Stanach płaci się tysiące dolarów.

Chyba już gdzieś o tym pisałem, ale był ostatnio dokument o Afganistanie, ale ukierunkowany właśnie na produkcję opium. Nie myliłeś się osirisie - Afganistan to zagłębie opium. Ale opium to tylko półprodukt. Ostatecznym produktem jest biała śmierć - heroina.


Crosis


Pn lut 11, 2008 20:43
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sie 18, 2007 20:31
Posty: 637
Post 
osiris napisał(a):
A kultura zachodu jest nie mniej barbarzyńska, od kultury wschodu, bo jak można było zamordować tyle ludzi w Hiroszimie i Nagasaki.


Prosze, nie sprowadzajmy wszystkiego do jednego poziomu.

To nie prawda, ze wszyscy ludzie sa rowni, to nie prawda, ze wszystkie kultury sa tak samo okrutne.

Bomby w Japonii wybuchly w czasie wojny. Muslimy przecinaja gardla swoim kobietom (w ime swojej chorej kultury) w czasie pokoju.

Jesli nawet nasza kultura w swojej historii nie odbiegala brutalnoscia od tego, co nas obecnie przeraza, to szczesliwie mamy to juz za soba. Pewien konkretny (spory) postep zostal dokonany.

IMHO mamy moralne prawo wprowadzic nasza kulture (ze wszystkimi jej wadami) wszedzie, z uzyciem koniecznych srodkow perswazji.

_________________
---
teh podpiss


Pn lut 11, 2008 21:51
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Jesli nawet nasza kultura w swojej historii nie odbiegala brutalnoscia od tego, co nas obecnie przeraza, to szczesliwie mamy to juz za soba. Pewien konkretny (spory) postep zostal dokonany.

A mordy etniczne w byłej Jugosławi?
Jeszcze wszystko co złe przed nami.
Szybko zapominamy niedawne powyższe rzezie ludności cywilnej na niespotykana po II wojnie światowej skalę.
To wszytko działo się w środku Europy i w czasie pokoju.
Nie wiem, kto jest bardziej okrutny.
Ludzie zachodu, czy wschodu?


Pn lut 11, 2008 22:23
Post 
Cytuj:
IMHO mamy moralne prawo wprowadzic nasza kulture (ze wszystkimi jej wadami) wszedzie, z uzyciem koniecznych srodkow perswazji.


A pewnie. A te środki perswazji to co? Kolejna Hiroszima? Tylko tym razem w Kabulu? A opornn
ych stracić. Rozstrzelać albo coś takiego...

historia zatacza koło... kolejne wyprawy krzyżowe, ale już z innymi środkami. Innnym rozmachem.

A, właśnie, wiesz, że dokładnie z tego samego założenia wychodzili Krzyżacy, kiedy zabierali nam ziemie? Też uważali, że jesteśmy barabarzyńcami. My, a Litwini to już w ogóle. Więc stwierdzili, że trzeba nam zaszczepić kulturę zachodu. Z użyciem wszelkich możliwych środków.
Ogniem i mieczem.


Crosis


Pn lut 11, 2008 22:51
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sie 18, 2007 20:31
Posty: 637
Post 
Crosis napisał(a):
Cytuj:
IMHO mamy moralne prawo wprowadzic nasza kulture (ze wszystkimi jej wadami) wszedzie, z uzyciem koniecznych srodkow perswazji.


A pewnie. A te środki perswazji to co? Kolejna Hiroszima? Tylko tym razem w Kabulu? A opornn
ych stracić. Rozstrzelać albo coś takiego...


Sami robia to sobie nawzajem juz od stuleci. Wiec nie widze problemu.

Crosis napisał(a):
historia zatacza koło... kolejne wyprawy krzyżowe, ale już z innymi środkami. Innnym rozmachem.


Panie, gdzie piernik, gdzie wiatrak, gdzie Hiroszima, gdzie wyprawy krzyzowe?

Crosis napisał(a):
A, właśnie, wiesz, że dokładnie z tego samego założenia wychodzili Krzyżacy, kiedy zabierali nam ziemie? Też uważali, że jesteśmy barabarzyńcami. My, a Litwini to już w ogóle. Więc stwierdzili, że trzeba nam zaszczepić kulturę zachodu. Z użyciem wszelkich możliwych środków.
Ogniem i mieczem.


Roznica jest taka, ze Krzyzacy _sadzili_, ze jestesmy barbarzyncami. My _wiemy_, ze 'muslimy' to barbarzyncy. A co sie dzieje w Afryce, to ludzkie pojecie przechodzi.

_________________
---
teh podpiss


Pn lut 11, 2008 23:45
Zobacz profil
Post 
Nie mój drogi. Krzyżacy wiedzieli. Wg ich norm byliśmy. Wg naszych norm muzułmanie (fundamentaliści) są.

O względności w szkole nie uczyli?


Crosis


Pn lut 11, 2008 23:57
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sie 18, 2007 20:31
Posty: 637
Post 
Uczyli o wzglednosci. Historii tez uczyli. Polecam.

Z mojej strony, EOT

_________________
---
teh podpiss


Wt lut 12, 2008 9:28
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 116 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL