W każdym związku istnieje takie niebezpieczeństwo, ale w kazirodczym jest to zwielokrotnione.
Jeżeli tak prostych oczywistości nie przyjmujecie do wiadomości, to o czym tu w ogóle dyskutować.
Widzę, że mamy tu młodych dyskutantów, którzy odkrywają dopiero świat i dziwią się rzeczą, które dawno zostały odkryte.

Dbajmy o czystosc genetyczna! Sig hail Osiris!

Tutaj nie tyle chodzi o czystośc genetyczna, co o normalnośc.
Każdy kazirodca jest dewiantem seksualnym. Dewiantami sa również osoby promujące to zboczenie. Takich powinno sie skutecznie izolować.

Widzę słowianinie, że prezentujesz także niedojrzałość emocjonalną co dyskredytuje Ciebie w tej dyskusji.
Pisz, jak masz jakieś merytoryczne argumenty, a nie przez burzliwe komentarze.
Jeżeli chcesz być traktowany poważnie, to adekwatnie pisz.

Kazirodztwo nie jest dewiacją seksualną (parafilią).

Zwał jak chciał. kazirodztwem parają się zboczeńcy...i kropka

Mierzi mnie to, że dzięki naszym politykom (niektórym), którzy włażą w tyłek zachodowi i chcą za wszelką cenę się im przypodobać tego typu odchylenia mogą być w bliższej lub dalszej przyszłości usankcjonowane prawnie.
Jeżeli tylko zwiększy to słupki popularności wszystko będzie forsowane.
Upadek i dno moralne to przepustka dla niektórych ugrupowań.
Dlaczego mieszam to do polityki.
Bo bez władzy ustawodawczej nie ma zmian w prawie a prawo tworzą politycy - niestety.

Nawzajem.

A o czym swiadczy ze nadales taki a nie inny tytul temu watkowi? albo twoj "lek" przed legalizacja?
Wszak ciebie taki zwiazek nie dotyczy? Co ci do tego? Odmawiasz "zboczencom" zwiazkow we wlasnym gronie? Doroslym ludziom chcesz dyktowac kiedy moga sie laczyc ze soba w zwiazki a kiedy nie? Rozumiem ze istnieje cos takiego jak instynkt opiekunczy ale bez przesady.


Nie rozumiem po co chcesz kontrolowac zycie innych. Czyzbys nad wlasnym nie mial i szukasz sobie substytutu kontroli?

Próbujesz mnie sprowokować, ale się nie udało.
Postawiłeś parę konkretnych pytań i to się chwali.
Niby to nie moja sprawa kto z kim śpi, ale owoce tej chorej sytuacji będzie leczyć całe społeczeństwo.
Jeżeli medycznie jest to udowodnione, że skaza genetyczna obejmie bardzo dużą populację dzieci zrodzonych z kazirodczych związków, to jest to i niehumanitarne i koszta społeczne będą wielkie.
Czy zależy Tobie na tym, aby więcej obywateli odstawało od normy, czy też na tym, aby jednak nasze społeczeństwo było zdrowsze?
Nasza służba zdrowia i tak ma dużo problemów bez tych powyższych.

Wiesz co znowu powialo pewnym ustrojem z Niemiec. "Zdrowe spoleczenstwo." A w zasadzie "genetycznie zdrowe".

Sluzba zdrowia juz ma z nimi problem i miala zawsze.Spoleczenstwo juz ponosi koszta, od wielu, wielu lat.Zwiazki takowe istnieja od zawsze, rzecz w tym ze w ukryciu. Jedyne co owe prawo zmieni to to ze owe zwiazki nie beda karalne. Jesli rodzily sie z nich dzieci to co? Sa pary niespokrewnione a w ktorych istnieje duze ryzyko wad genetycznych. Z punktu widzenia chorob dziedzicznych to jest to samo. Jak one pistepuja w sprawie "rozplodu"? A no tak jak uwazaja za sluszne. To tez potepiasz? Nie rozumiem czemu zwiaki osob bliskospokrewnionych mialyby sie tu rzonic czyms. No chyba ze uwazasz osoby zyjace w taki zwiazku za ograniczone umyslowo.

W obu wypadkach pary maja wiedze na temat zagrozen i maja takze SWOJ A NIE CUDZY MOZG I ROZUM!!!!!!
NIE UWAZAJ ZARAZ LUDZI O ODMIENNYCH UPODOBANIACH SEKSUALNYCH ZA IDIOTOW!


Nie chcesz utzymywac finansowo innych? To glosuj za platna sluzba zdrowia. Kazdy bedzie utrzymywal wlasna rodzine, a nie rowniez tych ktorych nie chce i uwaza za gorszych

To ze nie beda karalne nie znaczy ze raptem bliscy krewni zaczna do siebie czuc pociag bardziej niz gdy bylo to karalne.

Na pociag seksualny i laczenie sie w zwiazki miedzy ludzmi prawo ma wplyw niemal zerowy. Zwlaszcza ze nie slyszalem by ostatnio ktos oberwal za tego typu dobrowolne zwiazki. Zwiazki "kazirodzcze" maja tu nawet duzo wiekszy potencjal w ukrywaniu sie niz inne. Problem ow nie stanie sie problemem wiekszym niz byl dotad. On po prostu stanie sie jawny ( o ile spoleczenstwo "pozwoli" na ujawnienie sie takich zwiazkow).

Reasumujac jedyne co by ta ustawa zmienila to znioslaby kary, no i moze oprocz zmian w siadomosci spolecznej. Nic wiecej.

Osiris wedle twych postulatow winnismy kontrolowac geny kazdego obywatela i na tej podstawie mowic mu z kim ma prawo sie zwiazac - odmawiac w razie mozliwpsci wystapienia chorob genetycznych u potomstwa. Idealny III Rajch sie klania.

Poza tym bierzesz "robienie dzieci" za pewnik w kazdym zwiaku. Nie kazdy to tak widzi.

Zaczynając od końca.
Nie zakładam, że z każdego takiego związku będzie jakowyś potomek, ale tego jakby nie da się generalnie uniknąć.
To, że ileś tam procent populacji żyje w skrywanych związkach kazirodczych to fakt, tylko że usankcjonowanie tegoż dla nich to jedno, a danie zielonego światła innym, którzy nawet nie śmią teraz o tym myśleć, to drugie.
III Rzesza nie ma z tym tematem nic wspólnego, bo czystość genetyczna (czystość rasy) to całkiem co innego niż wada genetyczna i wola jej ograniczania zakazem takich związków..
Mylisz pojęcia w swoim zacietrzewieniu.

Jak z kazdego zwiazku. Czy bedzie on zabronoiny czy nie. Nie kazde jednak dziecko musi byc tu obciazone genetycznie. Rodzice musza byc obciazeni tym samym genem recesywnym niesprzezonym z plcia. Kazdy przypadek nalezy rozstrzygac indywidualnie. Jak widze sadzisz ze z tych zwiazkow rodza sie jedynie "potworki".



Powiadam ci jesli masz watpliwosci wylacznie zwiazane z genetyka to jest to juz jak zawsze sprawa rodzicow. Wyjasnilem dlaczego i jak. Poza tym ludzie nie zyjacy w takim zwiazku z powodu "bo boje sie" to raczej nie jest 90% spoleczenstwa, czy jakis rownie znaczacy procent.





Czystosc rasy polegala wedlog Niemcow rowniez na likwidowaniu osobnikow chorych psychicznie, slabych itp. itd. i etc. nie przystajacych do nazistowskiego wzorca silnego nadczlowieka.

W argumentacji opieramy sie tyko na genetyce? Czy panstwo ma prawo wplywac na geny jego obywateli? Hmm... w totalitaryzmie owszem.

Jezeli panstwo ma dbac o zdrowie to niech zakaze sprzedazy alkoholu, paierosow i innych uzywek. Nakaze wszystkim przymusowe cwiczenia fizyczne i zdrowo sie odzywiac. Jak narazie to malejaca aktywnosc fizyczna jest wiekszym problemem zdrowotnym niz wady genetyczne.

Jak sam widzisz nie można zmusić siłą do większej aktywności ruchowej i mamy tego skutki zdrowotne i koszty społeczne.
Jeżeli zlikwidujemy wszelkie zakazy i usuniemy wszystkie bariery to strach pomyśleć co się stanie.
Pewne sfery życia muszę być prawnie uregulowane dla naszego dobra i tyle.
Oczywiście można iść na całość, ale wtedy powinniśmy zgodzić się (i to także prawnie) na selekcje naturalną.
Jak na całość, to na całość.
Wtedy jestem za zlikwidowaniem wszelkich barier prawnych, bo to co się urodzi, albo przeżyje, albo nie.
I wierz mi, że wtedy ludzie sami będą wystrzegać się takich związków chcąc posiadać zdrowego potomka, bo inaczej w ogóle zostaną bez potomności.

Koszty spoleczne wolnosci kazdego z nas.Ja od wolnosci nie uciekam tak swojej jak i innych. Byle nikt nie naruszal mojej wolnosci, a ja wolnosci innych. Ingerencja w owa wolnosc jesli jednostka nie szkodzi innej jednostce to dla mnie nie jest przejaw niczego zdrowego ze strony panstwa.



ja nie jestem za zniesieniem wszelkich zakazow prawnych. Chociaz zniesienie zakazow prawnych nie zniesie zakazow w obrebie danej spolecznosci. Jak dotad wszystkie spolecznosci posiadaja i posiadaly jakies systemy norm.

A poza tym jesli w wyniku czynu prawnie zabronionego szkode ponosi jedynie ten, kto sie go dopuszcza, badz ich w ogole nie ma, to po za nie karac?



Selekcja naturalna zachodzi zawsze i wszedzie. Nie wiem na jakiej podstawie sadzisz ze prawo blokuje tu jej dzialanie. Az tak czlowiek wysoko ponad nature nie urusl.



A co dzisiaj jest inaczej? Dzisiaj rowniez po narodzinach czlowiek moze przezyc albo nie. No chyba ze mam nieaktualne informacje.



Sugerujesz ze obecnie ludziom wisi czy ich potomstwo bedzie zdrowe? Ciebie nie obchodzi czy bedziesz miec zdrowe dzieci bo zalozmy ze pozostajesz w legalnym prawnie i "tradycyjnym" zwiazku? Nie czujesz sie odpowiedzialnym za potomstwo? Sluchaj jak pisalem trzeba byc odpowiedzialnym i tyle. na tym polega doroslosc.