Rzuciła żebrzącej 2 zł. Spisała ją policja
| Autor |
Wiadomość |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Rzuciła żebrzącej 2 zł. Spisała ją policja
Ja też daję tylko żywność, zapobiegawczo aby nie przykładać ręki do alkoholizmu. Nie koniecznie trzeba wpłacac na fudację - istnieje mnóstwo ośrodków pomocy, świetlic środowiskowych, gdzie autentycznie ofiarowane kwoty idą dla potrzebujących. A owi policjanci wykazali nadgorliwość, albo ujawnili jakies osobite animozje do Cyganów.
|
| Śr gru 09, 2009 12:36 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Rzuciła żebrzącej 2 zł. Spisała ją policja
Cytuj: A owi policjanci wykazali nadgorliwość A jak się mawia: "Nadgorliwość jest gorsza od ...................... "
|
| Śr gru 09, 2009 20:27 |
|
 |
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
 Re: Rzuciła żebrzącej 2 zł. Spisała ją policja
Alus napisał(a): A owi policjanci wykazali nadgorliwość, albo ujawnili jakies osobite animozje do Cyganów. To działa inaczej - na porannej odprawie szef nakazał: "Dziś [piiiiip], gonimy kota żebrakom". A dlaczego? Może względy estetyczne - w Europie nie wypada żebrać. osiris napisał(a): Cytuj: A owi policjanci wykazali nadgorliwość A jak się mawia: "Nadgorliwość jest gorsza od ...................... " To "......................" jak czytać, bo nie znam tego powiedzenia?
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
| Śr gru 09, 2009 21:51 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Rzuciła żebrzącej 2 zł. Spisała ją policja
Cytuj: To "......................" jak czytać, bo nie znam tego powiedzenia? Wpisz do Googli to niedokończone zdanie i będziesz wiedział.
|
| Śr gru 09, 2009 21:57 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Rzuciła żebrzącej 2 zł. Spisała ją policja
Stanisław Adam napisał(a): To "......................" jak czytać, bo nie znam tego powiedzenia? Faszyzm.
|
| Cz gru 10, 2009 12:20 |
|
|
|
 |
|
Kancermeister
Dołączył(a): Śr mar 04, 2009 15:55 Posty: 728
|
 Re: Rzuciła żebrzącej 2 zł. Spisała ją policja
Jak mam, to zawsze daję na wódkę i papierosy. Ludzi jest coraz więcej, finansując cudze samozniszczenie robię miejsce swoim dzieciom.
Trzeba widzieć ich miny, gdy to poniektórym wykładam...
_________________
Ten post jest opublikowany na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne 3.0 Polska.
|
| Pt gru 11, 2009 3:12 |
|
 |
|
pawel30
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Wt lis 24, 2009 18:14 Posty: 32
|
 Re: Rzuciła żebrzącej 2 zł. Spisała ją policja
Żebractwo jest niewątpliwie szkodliwym zjawiskiem taki czlowiek nigdy nie wezmie sie za jakakolwiek bardziej lub mniej uczciwa prace bo po prostu nie chce mu sie pracować łatwiej żebrac . w dobrym punkcie miasta przez cały dzień nazbiera ponad 100 zlotych. niemniej jednak to jest moja prywatna sprawa co robię ze swoimi pieniędzmi czy pomogę żebrakowi czy nie. Policja czy straz miejska ma do wykonania plan plan upomnień plan mandatów itp. Dlatego tak gorliwie "czepiają " sie ludzi ze strony których nic im nie grozi gdyby wieczorem zauważyli np.piątkę podpitych młodzieńców udawaliby że ich nie widza po co im problemy lepiej litościwa staruszkę spisać i potraktować jak potencjalnego przestępcę.
|
| Pt gru 11, 2009 5:25 |
|
 |
|
kris123
Dołączył(a): N wrz 02, 2007 13:06 Posty: 16
|
 Re: Rzuciła żebrzącej 2 zł. Spisała ją policja
Dodatkowo, żebranie na ulicach jest procederem często doskonale zorganizowanym. Za tymi osobami (najczęściej kobietami lub kobietami z małymi dziećmi) stoją "alfonsi" zabierając pieniądze, nierzadko katując te z pośród żebrzących, które uzbierały najmniej. Mój stosunek do żebractwa jest podobny jak do prostytucji. Jeśli są to osoby niezaradne życiowo i w tym widzą sposób na przeżycie, to pomimo iż lepiej by było znaleść dla nich zajęcie , można ten styl życia zaakceptować. Natomiast rolą policji jest gnębienie stręczycielstwa.
|
| Pt gru 11, 2009 14:23 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Rzuciła żebrzącej 2 zł. Spisała ją policja
Cytuj: Za tymi osobami (najczęściej kobietami lub kobietami z małymi dziećmi) stoją "alfonsi" zabierając pieniądze, nierzadko katując te z pośród żebrzących, które uzbierały najmniej. No to chyba jest dodatkowa motywacja żeby im coś rzucić, bo jak nie to przyłożymy się do tego żeby ich pobili. To nie naszym zadaniem jest likwidacja tego procederu tylko policji a czy MY wrzucimy czy nie to i tak policji w ich zadaniach nie wyręczymy. Wygląda więc to dosyć groteskowo bo gdyby policja szybciej zareagowała i usunęła Romkę to by nie było daniny ze strony starszej Pani a tak to wygląda jakby za winkla służby obserwowały cygankę i dopiero zareagowały kiedy ktoś coś rzucił.
|
| Pt gru 11, 2009 18:07 |
|
 |
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
 Re: Rzuciła żebrzącej 2 zł. Spisała ją policja
osiris napisał(a): No to chyba jest dodatkowa motywacja żeby im coś rzucić, bo jak nie to przyłożymy się do tego żeby ich pobili. Raczej wręcz odwrotnie. Dając takim osobom pieniądze ugruntowujemy struktury grzechu, wspieramy patologiczny system. Ze złem trzeba walczyć, a nie je tolerować
|
| Pt gru 11, 2009 19:02 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Rzuciła żebrzącej 2 zł. Spisała ją policja
Cytuj: Raczej wręcz odwrotnie. Dając takim osobom pieniądze ugruntowujemy struktury grzechu, wspieramy patologiczny system. Ze złem trzeba walczyć, a nie je tolerować Kamyku, chyba jednak nie doczytałeś mojego dalszego komentarza. Złem nie jest kobiecina+dziecko wypchana na ulicę przez stręczycieli lub mafiozów. Ona jest ich ofiarą (marionetką) i walka z ofiarą chyba dosyć dziwnie by wyglądała. Nie sądzisz? To policja powinna się zająć tym procederem od źródła a nie obywatele. Policja zamiast walczyć z tą patologią i jego źródłem, walczy z ofiarami patologii oraz osobami które współczują tym ofiarom. To chyba nie tak ma wyglądać walka ze złem. To tak jakby pobić konia za to że wjechał w szkodę bo był pijany woźnica. Oj, Kamyku pomyśl trochę zanim zaczniesz walić na oślep. A tak przy okazji gratuluję Ci facjaty, bo sam Brad Pitt mógłby Ci pozazdrościć. 
|
| Pt gru 11, 2009 19:40 |
|
 |
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
 Re: Rzuciła żebrzącej 2 zł. Spisała ją policja
Ale ja właśnie o tym źle mówiłem - o wysyłaniu kobiet na żebry, i miałem na myśli szeroką perspektywę - nie pojedyncze przypadki, ale cały zorganizowany proceder. Proceder, który spokojnie możemy zakwalifikować już jako struktury zła. Oczywiście, że owe kobiety są tego ofiarami (zakładając, że faktycznie są wykorzystywane). I na sprawę wsparcia finansowego takich osób można spojrzeć dwojako: -albo dajemy pieniądze - one wtedy nie są bite za niski utarg, ale utrwalamy struktury zła -albo nie dajemy pieniędzy - kobieta może doświadczyć przemocy za niski utarg, ale przeciwstawiamy się zorganizowanemu złu Oba rozwiązania mają plusy i minusy. Oczywiście, rolą policji jest walka z tym procederem - tropienie i aresztowanie "żebraczych alfonsów" (często są to gangi). Nie widzę sensu w karaniu ani tych żebrzących kobiet, ani osób, które im coś wrzucają. Ale jednocześnie uważam, że mimo najbardziej usilnych walk aparatu bezpieczeństwa, proceder ten będzie trwał dopóty, dopóki będzie opłacalny. A opłacalny będzie, dopóki ludzie będą dawali żebrzącym pieniądze. Dlatego jestem przeciwnikiem dawania pieniędzy. Jestem przekonany, że gdyby przez miesiąc nikt nikomu żebrzącemu nie dał ani grosza, proceder sam by zniknął w ciągu kilku dni. Dlatego pisałem, że ze złem trzeba walczyć, a nie je tolerować. Dawanie pieniędzy "bo ona zostanie pobita", to jest tolerowanie zła - dajemy pieniądze i utrwalamy proceder, pogłębiając nieszczęście tych kobiet. Odmowa jałmużny jest w takim przypadku dla mnie walką ze złem - z okrutnym systemem, z grzechem strukturalnym. I uważam że to jest skuteczniejsze
|
| Pt gru 11, 2009 20:43 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Rzuciła żebrzącej 2 zł. Spisała ją policja
Cytuj: Ale jednocześnie uważam, że mimo najbardziej usilnych walk aparatu bezpieczeństwa, proceder ten będzie trwał dopóty, dopóki będzie opłacalny To samo możemy powiedzieć o walce z prostytucją. Walka z wiatrakami. Człowiek ma też zakodowane ludzkie odruchy które siłą w nim nie wytępisz, więc dopóki tak jest to i tak ludzie będą rzucać do czapki no chyba że wymyślimy karę więzienia za ludzki odruch.
|
| So gru 12, 2009 8:29 |
|
 |
|
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
 Re: Rzuciła żebrzącej 2 zł. Spisała ją policja
Z tym "rzucaniem" do czapki to wcale nie jestem taki pewien. Nie żyję długo na tym świecie, ale od czasów "młodości" do teraz zauważam pewien postęp w zachowaniu ludzi - coraz mniej ludzi daje pieniądze, a coraz więcej oferuje np. jedzenie. Ludzie uświadamiają sobie, że wiele z tych osób jest oszustami, dlatego wybierają bezpieczniejszą metodę wspomagania. I chyba właśnie w ten sposób powinno się to rozwijać. Nie można takim ludziom odmawiać pomocy, nawet takiej doraźnej jałmużny. Ale właśnie lepiej żeby to nie były pieniądze, a to już jest absolutnie w zasięgu naszych możliwości
|
| So gru 12, 2009 12:54 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Rzuciła żebrzącej 2 zł. Spisała ją policja
Zostawmy jednak ludziom prawo wyboru w jaki sposób zamierzają wesprzeć daną osobą a nie przymuszać drogą administracyjną (przez mandaty i upomnienia) w jaki sposób mają wyrażać swoje współczucie. Można edukować ludzi na różne sposoby, ale takie zachowanie policji wzbudza bunt a nie refleksje. Inną sprawą są motywy jakimi kieruje się władza w tym wypadku. Fundacje to w większości odpryski władzy więc dawanie do czapki to pominięcie owych fundacji plus utrata przez władzę podatku VAT i tak naprawdę to tylko o to chodzi lub przede wszystkim o to.
|
| So gru 12, 2009 15:39 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|