Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: mowa miłości
Cytuj: Nie znam tych wszystkich wyskokow dokladnie, wiem jedno. Taki Palikot (przynajmniej z poczatku) byl raczej zadziorny i zabawny, Ale tylko na początku. Rzeczony penis nie użył dla zabawy, ale aby ukazać niemoc policji lubelskiej, na posterunku funkcjonariusze gwałcili kobiety, a koledzy "nie dostrzegali" bandyckich zachowań. Podobnie opozycja "nie dostrzega", że użył owego gadżetu w obronie skrzywdzonych....ale widok Palikota z penisem pasuje do koncepcji jego i PO wizerunku. Cytuj: Alus, co Ty, ale tak wlasciwie, chcesz od Niesiolowskiego? Ja go lubie. Inteligentny czlowiek.  Jego wypowiedzi są często brutalne, pogardliwe. Politycy winni się spierać, ale nie pogardliwie poniżać. Cytuj: Nie wiem jakbym dziś wyglądał, gdyby przez 20 lat przyjmował do mojej biednej głowy, że "niepotrzebni mogą odejść", czyli najlepiej ich rozstrzelać, zepchnąć ze skały, albo aresztować na kilka lat bez procesu i bez wyroku. Jakbym wyglądał, gdybym uwierzył, ze miliony ludzi z PRL o ile nie byli w aktywnej opozycji to byli sprzedawczykami UB i SBowskimi. Co byłoby w mojej głowie i w sercu, gdybym dał się przekonać do segregacji rasowo wyznaniowej w Polsce ... (Niech Polak głosuje na Polaka, Żyd na Żyda, katolik na katolika, itd.) Brrr...
Nie słuchałem tych głosów, nie akceptowałem rozsiewania nienawiści a od instytucji i mediów, w których nienawiści można było się uczyć - odchodziłem.
I dlatego jestem małym kwiatkiem pod stopami Boga.... A nie zasłużonym dla 3 czy tam 4 RP... Świat był zawsze podobny, apostołowie nie wyszli do iluzorycznego swiata prawdy, prawa i miłości. Pewnie, że unikam czytania nienawistnych, złosliwych gazet, słuchania napastliwych, pogardliwych wypowiedzi, ale nie mogę się zupełnie izolowac od rzeczywistości i żyć w szklanej kuli. Moja siąsiadka słucha tylko RM i czyta NDz - nic ponad to - widzę, jaki ma wypaczony ogląd rzeczywistości, jakie niesprawiedliwe oceny. Pan Bóg dał paletę barw i my wybieramy kolor z wielości, który nam odpowiada....a gdy zrezygnujemy z oglądu wielości, zostanie nam tylko obraz czarno/biały.
|
So paź 23, 2010 13:08 |
|
|
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: mowa miłości
Elbrus napisał(a): Dural napisał(a): to chyba powinien sie zastanowic co wazniejsze. Moj bog by mu tak nakazal. No i pewnie ten "ktoś" się zastanowił. Jego decyzja była przemyślana, więc czego się czepiasz? Ty tylko burzyć POotrafisz. To jest właśnie ta mowa tolerancji... Niech i tak bedzie. Ale ja chociaz jestem uczciwy. Ja chce zgody opartej na niewymuszonym, pozbawionym hipokryzji porozumieniu. Jesli ktos uwaza, ze "jestesmy dobrzy, bo katolicy" to sie myli. Do zgody nie prowadzi wystapienie "poslowi nie wolno glosowac za in witro", bo posel reprezentuje zdanie wyborcy nie swojego sumienia. Jesli sie takich podstaw nie rozumie, to i liczyc na Durala "budowniczego" nie ma co. Tu masz odpowiedz na "Jego decyzja byla przemyslana" z katolickiego tygodnika "Niedziela", ktora uzyskalem dzieki malemu_kwiatkowi; "Kiedy wokół tyle biedy, gdy tak trudno o każdy grosz dla rodziny i o pieniądze na ważne reformy w państwie, nie wolno tak nieprzemyślanie, a przede wszystkim niegodnie (a może jest w tym jakiś cel?) szafować publicznymi, czyli naszymi, pieniędzmi." A w sprawie interesowania sie swiatem za pomoca mediow popieram Alus. Uwazam, ze maly_kwiatek powinien jednak byc zainteresowanym , moze tylko bardziej krytycznym w ocenie. 
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
So paź 23, 2010 13:21 |
|
 |
maly_kwiatek
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02 Posty: 3507
|
 Re: mowa miłości
Interesują mnie różne sprawy, które uważam za ważne. Najczęściej czytam o nich w portalach internetowych typu onet czy wp jednak te portale schodzą dramatycznie na psy, z punktu widzenia sztuki i etyki dziennikarskiej. Bardzo profesjonalne dziennikarstwo zauważyłem w portalu wiara i ostatnio zaczynam z niego korzystać, jeśli chodzi o aktualności.
A to co powiedziała pani Katarzyna Cichopek w kolejnym odcinku jakiegoś serialu i czy jest ona w ciąży czy nie to zupełnie mnie nie interesuje. Wiara, na szczęście, ku mojej uciesze, zupełnie pomija te sprawy.
_________________ Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji. Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.
|
So paź 23, 2010 13:36 |
|
|
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: mowa miłości
Dural napisał(a): Do zgody nie prowadzi wystapienie "poslowi nie wolno glosowac za in witro", O jakiej zgodzie tu mowa? Albo się zgadzasz, albo się nie zgadzasz. To wystąpienie było skierowane do posłów-katolików, reszta mogła je całkowicie zignorować. Dural napisał(a): bo posel reprezentuje zdanie wyborcy nie swojego sumienia. Czy we wszystkich sprawach poseł reprezentuje zdanie wyborcy? Ośmieliłbym się wątpić (dotyczy to m.in. tych spraw, w których sami wyborcy zdania nie mają, bo mieć nie muszą). Odpowiedź w sprawie finansów Kościoła umieściłem w zaznaczonym wcześniej temacie.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
So paź 23, 2010 13:48 |
|
 |
maly_kwiatek
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02 Posty: 3507
|
 Re: mowa miłości
Elbrus napisał(a): Dural napisał(a): Do zgody nie prowadzi wystąpienie "poslowi nie wolno glosowac za in witro", O jakiej zgodzie tu mowa? Albo się zgadzasz, albo się nie zgadzasz. To wystąpienie było skierowane do posłów-katolików, reszta mogła je całkowicie zignorować. Posłowie katolicy sa suwerenni i będą głosować według swojej najlepszej wiedzy a nie według tego kto im co każe, czy zabroni, choćby był to ich własny biskup. Takie próby nacisku na posła zresztą powinny być karane, gdyż przekraczają normy konstytucyjne, o których piszę niżej. Jeśli poseł czegoś nie rozumie w temacie, a ma w tej sprawie głosować, to można mu przekazać jasne wyjaśnienie sprawy choćby na pocztę mailową. Również biskupi mogą tak zrobić. Takie podejście dotyczy faktów, bo co do interpretacji faktów można się kłócić, że jest to lobbowanie i trzeba się do lobbowania gdzieś zapisać. Podobno jest taki obowiązek prawny, gdzieś w mediach mi przeleciało. Istota in vitro w kontekście Kodeksu Kanonicznego jest jasna i jest istotą, a nie interpretacją. Przynajmniej taki ja mam wgląd w tę sprawę. Tymczasem dopuszczono do kretyńskich dyskusji ateistów w mediach nad szczegółami kościelnego kodeksu i zakresu jego obowiązywania. Chore to, bo to jakby na własne życzenie nas katolików się stało. Dural napisał(a): bo posel reprezentuje zdanie wyborcy nie swojego sumienia. Czy we wszystkich sprawach poseł reprezentuje zdanie wyborcy? Ośmieliłbym się wątpić. Przede wszystkim Konstytucja R.P. mówi zupełnie co innego w sprawie posłów. Cytuj: # Posłowie są przedstawicielami Narodu. Nie wiążą ich instrukcje wyborców.
# Przed rozpoczęciem sprawowania mandatu posłowie składają przed Sejmem następujące ślubowanie:
"Uroczyście ślubuję rzetelnie i sumiennie wykonywać obowiązki wobec Narodu, strzec suwerenności i interesów Państwa, czynić wszystko dla pomyślności Ojczyzny i dobra obywateli, przestrzegać Konstytucji i innych praw Rzeczypospolitej Polskiej." Poseł nie jest marionetką w rękach niczyich. Ani swej partii, ani wyborców. On reprezentuje cały Naród i w tym sensie, także w kontekście ślubowania, ma kierować się pomyślnością całej Ojczyzny (a nie jej jakichś części) i dobrem obywateli, wszystkich polskich obywateli czyli Narodu ( a nie tylko niektórych obywateli, na przykład członków jego partii, mieszkańców jakiegoś województwa, czy katolików, lub prawosławnych albo gejów, czy niepełnosprawnych.
_________________ Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji. Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.
|
So paź 23, 2010 14:21 |
|
|
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: mowa miłości
maly_kwiatek napisał(a): Posłowie katolicy sa suwerenni i będą głosować według swojej najlepszej wiedzy A co jeśli w pewnych kwestiach poseł tej wiedzy nie ma? maly_kwiatek napisał(a): a nie według tego kto im co każe, czy zabroni Z tego co wyczytałem z listu, to ani nakazu ani zakazu tam nie było. maly_kwiatek napisał(a): Takie próby nacisku na posła zresztą powinny być karane Czy przekazywanie wiedzy powinno być karane? Chyba czytaliśmy inne listy. http://www.diecezja.rzeszow.pl/?q=node/5077Zapewne te "naciski" o których mówisz, to: Pragniemy przestrzec przed uchwaleniem ustaw dopuszczających rozwiązania prawne, które są nie do pogodzenia zarówno z obiektywnymi racjami naukowymi o początku biologicznego życia człowieka, jak też z jednoznacznymi wskazaniami moralnymi, płynącymi z Dekalogu i Ewangelii, które przypomina Kościół.(...) Wyrażamy nadzieję, że przedstawione racje staną się przedmiotem refleksji i zachęcą do obiektywizmu tych, których Naród obdarzył szacunkiem i zaufaniem na aktualnym etapie polskiej historii.Sejmowa Komisja Śledcza ds. nacisków powinna przerzucić się z Ziobry i Kaczyńskiego na Kowalczyka (et company) - bandy nielegalnych lobbystów. Afera hazardowa to przy tym mały pikuś. maly_kwiatek napisał(a): Dural napisał(a): bo posel reprezentuje zdanie wyborcy nie swojego sumienia. Czy we wszystkich sprawach poseł reprezentuje zdanie wyborcy? Ośmieliłbym się wątpić. Przede wszystkim Konstytucja R.P. mówi zupełnie co innego w sprawie posłów. Wyciąłem z tego fragmentu odpowiednie słowa: Cytuj: Uroczyście ślubuję rzetelnie i sumiennie wykonywać obowiązki wobec Narodu Co to znaczy " sumiennie"? Czy to znaczy, że poseł nie może odnosić się do swojego sumienia? To jest nakaz ignorowania go w podejmowaniu decyzji?
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
So paź 23, 2010 14:55 |
|
 |
maly_kwiatek
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02 Posty: 3507
|
 Re: mowa miłości
Elbrus, ja pisałem ogólnie, a nie odnośnie konkretnego listu biskupów w sprawie in - vitro. Nie ukrywam, że obawiałem się z lekka tonu i treści tego listu, jednak byłem mile zaskoczony. List jest bardzo pięknie, szczerze i prawdziwie napisany i nie zawiera ani żadnych gróźb, ani żadnych nacisków na Posłów. Jest piękny.
A Dural niech sam się tłumaczy ze swoich tekstów. Też go nie rozumiem.
_________________ Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji. Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.
|
So paź 23, 2010 15:15 |
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: mowa miłości
Cytuj: To wystąpienie było skierowane do posłów-katolików, reszta mogła je całkowicie zignorować. Skoro tak, to podobne sprawy trzeba zaznaczyc przed wyborami. Byc moze ktos glosowal na posla katolika wiedzac, ze uczciwie reprezentuje wyborcow. Najlepiej dolaczyc do przysiegi slowa "prawo Boga wyrazane przez KrK uznaje za wazniejsze od prawa Rzeczpospolitej" i wszystko bedzie jasne. Ja na niego nie zaglosuje, chocby byl wybitniejszy od Kaczynskiego.
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
So paź 23, 2010 15:17 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: mowa miłości
Jeszcze mała konstatacja...mały kwiatek wspomina lata 90te. W tym czasie miałam 3 małych dzieci, straciłam pracę (upadek zakładu pracy) więc żyliśmy tylko z 1 pensji męża. W TVP non stop polscy aktorzy apelowali "nie stój, nie czekaj, pomóż". Jak przystało na patriotę ukochanej Ojczyzny ganiałam do siedziby Solidarności i kupowałam cegiełki dla Polski. Panowie politycy po 15 latach podziękowali mi za to, przydzielając do tych co stoją po stronie ZOMO.
|
So paź 23, 2010 16:27 |
|
 |
Gita2
Dołączył(a): So lis 21, 2009 10:50 Posty: 1679
|
 Re: mowa miłości
Mowa miłości w ustach najważniejszej osoby w państwie zabarwiona kpiną i pogardą do słuchaczy, to również "pozytywny" objaw. http://skorpion48.salon24.pl/242010,pan ... przeprasza
|
Pn paź 25, 2010 1:53 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: mowa miłości
tak rzetelny i pradziwy jest przekaz tego bloga, jak fakt, że Prezydenta przepytywała M. Olejnik w "Kropce nad i". Ale tak to bywa jak prawi Polacy brzydzac się manipulantami z TVN, posługuję się zasłyszanymi z drugiej czy trzeciej ręki informacjami  "Widac było...." autor musiał byc trzeźwy jak poseł Pałus, że widział M. Olejnik  Dla prawych nie oglądających TVN - wywiad z prezydentem Komorowskim prowadziła K. Kolenda Zalewska.
|
Pn paź 25, 2010 7:43 |
|
 |
Gita2
Dołączył(a): So lis 21, 2009 10:50 Posty: 1679
|
 Re: mowa miłości
I tu się zgadzam z Tobą Alus. Przecież sama słyszałam te "przeprosiny" Komorowskiego i wygląda na to, że autorowi tekstu pomyliły się stacje oraz osoba prowadząca. No chyba, że coś podobnego było w tvn24, a ja tej stacji nie oglądam, gdyż nie mam jej w pakiecie.
|
Pn paź 25, 2010 8:59 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: mowa miłości
Gita2 napisał(a): I tu się zgadzam z Tobą Alus. Przecież sama słyszałam te "przeprosiny" Komorowskiego i wygląda na to, że autorowi tekstu pomyliły się stacje oraz osoba prowadząca. No chyba, że coś podobnego było w tvn24, a ja tej stacji nie oglądam, gdyż nie mam jej w pakiecie. http://www.tvn24.pl/12690,1678893,0,1,p ... omosc.htmlPrzykre - zażarli się tak, że żadna strona ani na milimetr nie ustąpi, i dają tylko powód do radochy ludziom w rodzaju p. Senyszym, Wenderlicha i FiM:(
|
Pn paź 25, 2010 9:17 |
|
 |
Gita2
Dołączył(a): So lis 21, 2009 10:50 Posty: 1679
|
 Re: mowa miłości
S.Niesiołowski, jeden z filarów partii miłości, nie zawsze bulwersuje. Wczoraj mnie wyraźnie rozśmieszał swoją teoryjką, którą odkrył tydzień po bestialskim ataku Ryszarda C w biurze PiS. To on miał byc ofiara ataku, gdyż Ryszard C, najpierw był w biurze PO. Po co był? Może pytał o drogę? Swoją drogą traktowanie widzów TV jak półgłówków przez p.Niesiołowskiego to nie pierwszyzna. Więcej na ten temat: http://www.naszdziennik.pl/index.php?da ... d=po51.txt
|
Śr paź 27, 2010 8:08 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: mowa miłości
Gita2 napisał(a): S.Niesiołowski, jeden z filarów partii miłości, nie zawsze bulwersuje. Wczoraj mnie wyraźnie rozśmieszał swoją teoryjką, którą odkrył tydzień po bestialskim ataku Ryszarda C w biurze PiS. To on miał byc ofiara ataku, gdyż Ryszard C, najpierw był w biurze PO. Po co był? Może pytał o drogę? Swoją drogą traktowanie widzów TV jak półgłówków przez p.Niesiołowskiego to nie pierwszyzna. Więcej na ten temat: http://www.naszdziennik.pl/index.php?da ... d=po51.txtA gdy śledztwo wykaże, że nie kłamał, to kto będzie półgłowkiem? A może miał tam zdeponowaną broń? Gdybyś obejrzała wczorajszą "Rozmowę Rymanowskiego" miedzy T. Cymanskim i Fedorowiczem, wyznanie Cymanskiego, że gdy politycy pozwolą sobie nadto w programie na żywo, w kuluarach większośc z nich przeprasza oponenta. W kuluarach.....na wizjii dla ciemnego ludu żrą się pokazowo.
Ostatnio edytowano Śr paź 27, 2010 8:34 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 2 razy
|
Śr paź 27, 2010 8:14 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|