Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 08, 2025 2:36



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
 Scjentolog w katolickiej świątyni 
Autor Wiadomość
Post Re: Scjentolog w katolickiej świątyni
Cytuj:
Chick Korea jest znakomitym muzykiem, gra znakomitą muzykę i jeśli występuje w świątyni, to na pewno za zgodą kierownictwa świątyni.

Wszystko się zgadza ale jak dla mnie jest to niestosowne.
A może Nargala zaprosić na koncert?
Choć różnica klas to lata świetlne ale z braku laku i przy akceptacji kierownictwa świątyni.
Muzyka PONAD PODZIAŁAMI.


Cz gru 30, 2010 20:56
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Scjentolog w katolickiej świątyni
To jest kwestia wrażliwości parafian, którym świątynia, jak i proboszcz służą.
Może słuszne byłoby faktycznie przesondowanie parafian co sądzą o koncepcji koncertu (także w kontekście wpływów finansowych). Jeśli parafianie powiedzieliby zdecydowane NIE i że na tacę dadzą tyle co by przyniosły wpływy z koncertu to jako proboszcz, pewnie wziąłbym te opinie pod uwagę.

Ja nie widzę nic nie etycznego w takim koncercie. Mam prawie 100 lat i przeżyłem pierwsze koncerty i Msze Beatowe Czerwono Czarnych w Kościele w Podkowie Leśnej w latach 60- tych.
To było bardzo przyjemne, chociaż racjonaliści i ateiści usiłowali na tych koncertach zbić swoje kapitały i upiec swoje pieczenie. Bardzo śmieszne ich komentarze były.
Starsze, pobożne niewiasty oczywiście były nieco zgorszone, jednak księża im wytłumaczyły, że grzechu nie ma, jak ludzie przychodzą do kościoła posłuchać muzyki którą lubią i nie było problemu.

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Cz gru 30, 2010 21:06
Zobacz profil
Post 
Po pierwsze to Nergal jest znany ze swojego negatywnego stosunku do religii. W przeciwieństwie to Chicka Corei, co usiłuję Ci powiedzieć.

Po drugie, ja mogę być nie w temacie i to, że o jego wyznaniu dowiaduję się dopiero od Ciebie nie musi wprawdzie oznaczać, że inni są równie niedoinformowani w tej kwestii, niemniej jego muzyka (jazz, bardzo dobry, naprawdę) nijak się z owym wyznaniem nie łączy. Również w przeciwieństwie do Nergala.

Nie widzisz różnicy, czy celowo stosujesz przerysowane porównanie?


Ostatnio edytowano Cz gru 30, 2010 21:11 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Cz gru 30, 2010 21:09
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Scjentolog w katolickiej świątyni
osiris napisał(a):
Cytuj:
Chick Korea jest znakomitym muzykiem, gra znakomitą muzykę
i jeśli występuje w świątyni, to na pewno za zgodą kierownictwa świątyni.

Wszystko się zgadza ale jak dla mnie jest to niestosowne.
Czy wierzenia scjentologów są bardziej niebezpieczne od niewiary ateistów?
osiris napisał(a):
Tu nie chodzi o niestosowność samej muzyki, która jest wartościowa,
ale o osobę muzyka który jest w kościele scjentologów
więc reprezentuje jakby te wartości i nauki które stoją w kompletnej sprzeczności z naukami Kościoła.
Czy te "scjentologiczne anty-wartości" są przekazywane w tej muzyce?
Czy ateiści komponujący muzykę dla Kościoła przekazywali w niej swoje bezbożne wartości?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Ostatnio edytowano Cz gru 30, 2010 21:15 przez Elbrus, łącznie edytowano 2 razy



Cz gru 30, 2010 21:10
Zobacz profil
Post Re: Scjentolog w katolickiej świątyni
Cytuj:
Po pierwsze to Nergal jest znany ze swojego negatywnego stosunku do religii. W przeciwieństwie to Chicka Corei, co usiłuję Ci powiedzieć.

Chicka Corei może i wrogo nie jest nastawiony do kościoła katolickiego ale sam kościół katolicki jest w ostrym konflikcie z tamtym i traktuje go jak sektę.
Z tego co w necie przeczytałem ten kościół jest zakazany we Francji i Niemczech.


Cytuj:
Czy wierzenia scjentologów są bardziej niebezpieczne od niewiary ateistów?

Widocznie są skoro kościół jest tak źle nastawiony do nich.
Jeżeli wierni naszego kościoła nie mają nic do nich to powinni to wyartykułować hierarchom ale założę się że większość duchownych ma wiele argumentów przeciwko nim.
Wystarczy zapytać np. co o tym myśli Saxon czy Kamyk.


Ostatnio edytowano Cz gru 30, 2010 21:19 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Cz gru 30, 2010 21:14
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Scjentolog w katolickiej świątyni
Ja rozumiem problem, gdyby Chick Corea przyjechał jako pastor Kościoła Scjentologicznego.
Jednak on przybywa jako muzyk o jakimś prywatnym wyznaniu wiary, które ktoś wyciągnął z newsów w Pani Domu czy gdzieś.
Prywatnych osób, według naszej Konstytucji, nawet nie powinniśmy pytać o wyznanie wiary...

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Cz gru 30, 2010 21:18
Zobacz profil
Post Re: Scjentolog w katolickiej świątyni
maly_kwiatek napisał(a):
Ja rozumiem problem, gdyby Chick Corea przyjechał jako pastor Kościoła Scjentologicznego.
Jednak on przybywa jako muzyk o jakimś prywatnym wyznaniu wiary, które ktoś wyciągnął z newsów w Pani Domu czy gdzieś.
Prywatnych osób, według naszej Konstytucji, nawet nie powinniśmy pytać o wyznanie wiary...



Jesteś w błędzie bo wielcy tego świata promują ten kościół przez - właśnie - swoją światową popularność.
Jakiś tam księgowy z tego kościoła nie zrobi wrażenia na nikim, ale już światowej sławy artysta jak najbardziej.


Cz gru 30, 2010 21:20

Dołączył(a): Pn maja 28, 2007 9:13
Posty: 545
Post Re: Scjentolog w katolickiej świątyni
maly_kwiatek napisał(a):
Na przykład na naszym forum występują różni nie - katolicy, a nawet nie- chrześcijanie i przeważnie nie uchybia to, ani misji forum, ani jego powadze.
(...)

Co ma piernik do wiatraka?
Katolickie forum nie jest porównywalne z poświęconą Bogu świątynią, w której Bóg jest obecny w Najświętszym Sakramencie, w tabernakulum.
Przy takim sposobie myślenia nic dziwnego, że "wypożyczano" kościoły Harrisowi i dużo nie brakuje by i sataniści występowali w kościołach. Pecunia non olet.
A kardynał Nycz choć jest teraz w watykańskiej dykasterii d/s kultu Bożego i dyscypliny sakramentów :roll: to nie musi się znać na wszystkim. Stąd i nie zauważył niestosowności bratania się sekciarzy z katolikami w poświęconej Bogu świątyni :x


Pn sty 03, 2011 13:59
Zobacz profil
Post Re: Scjentolog w katolickiej świątyni
Ja powiem szczerze że nigdy mi się nie podobały koncerty w kościołach.
Nie wiem dlaczego ale jakoś zawsze mnie to raziło i uważałem że to nie miejsce na takie rzeczy.


Pn sty 03, 2011 14:07
Post Re: Scjentolog w katolickiej świątyni
osiris napisał(a):
Cytuj:
Po pierwsze to Nergal jest znany ze swojego negatywnego stosunku do religii. W przeciwieństwie to Chicka Corei, co usiłuję Ci powiedzieć.

Chicka Corei może i wrogo nie jest nastawiony do kościoła katolickiego ale sam kościół katolicki jest w ostrym konflikcie z tamtym i traktuje go jak sektę.

To problem KK a nie mój akurat. Nergal w swoim artystycznym wyrazie nie jest neutralny. Chick Corea jak najbardziej. Można dyskutować o elementach satanistycznych czy antyregligijnych w sztuce, ale ma obowiązku kierować się religią w gustach muzycznych. A jeśli nawet ktoś sobie życzy, to jazz nie jest kontrowersyjny.


osiris napisał(a):
Jeżeli wierni naszego kościoła nie mają nic do nich to powinni to wyartykułować hierarchom ale założę się że większość duchownych ma wiele argumentów przeciwko nim.
Wystarczy zapytać np. co o tym myśli Saxon czy Kamyk.


Jak wyżej. Z całym szacunkiem, z samego faktu noszenia sutanny nie wynika jeszcze nieomylność ani monopol na autorytet we wszystkich dziedzinach życia.


Pn sty 03, 2011 14:11
Post Re: Scjentolog w katolickiej świątyni
Cytuj:
Jak wyżej. Z całym szacunkiem, z samego faktu noszenia sutanny nie wynika jeszcze nieomylność ani monopol na autorytet we wszystkich dziedzinach życia.


Akurat to jest taka dziedzina życia że duchowni mają więcej do powiedzenie niż owieczki które wypasują.
W Kościele nie ma demokracji.


Pn sty 03, 2011 14:16
Post Re: Scjentolog w katolickiej świątyni
osiris napisał(a):

Akurat to jest taka dziedzina życia że duchowni mają więcej do powiedzenie niż owieczki które wypasują.
W Kościele nie ma demokracji.

Zamordyzmu póki co też jeszcze nie. Ksiądz czy zakonnik nie ma prawa dyktować wiernym jakiej muzyki słuchać czy jak się ubierać. Dzięki Bogu żyjemy w kraju katolickim, nie muzułmańskim.

A jeśli mu się wydaje, że ma, to raczej jego problem jest.


Pn sty 03, 2011 14:27
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Scjentolog w katolickiej świątyni
Nie rozumiem po co ta wymiana zdań?
Kardynał Nycz w Katedrze Warszawskiej jest u siebie i ma prawo realizować tam prawa właściciela.
Na ile mu to przysporzy wiernych owieczek, a na ile mu ich ubędzie, to jest jego sprawa i jego osobistej relacji z Bogiem.

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Pn sty 03, 2011 14:41
Zobacz profil
Post Re: Scjentolog w katolickiej świątyni
osiris napisał(a):
Ja powiem szczerze że nigdy mi się nie podobały koncerty w kościołach.
Nie wiem dlaczego ale jakoś zawsze mnie to raziło i uważałem że to nie miejsce na takie rzeczy.

Kiedyś uznawano muzykę organową jako nie stosowną w kościołach...


Pn sty 03, 2011 14:43
Post Re: Scjentolog w katolickiej świątyni
Cytuj:
Zamordyzmu póki co też jeszcze nie. Ksiądz czy zakonnik nie ma prawa dyktować wiernym jakiej muzyki słuchać czy jak się ubierać.

Póki co to poza kościołem duchowni nie mają nad wiernymi takiej władzy, ale co się w danym kościele dzieje a nawet parafii to jakby decyduje sam proboszcz.
Ani to demokracja ani zamordyzm.


Pn sty 03, 2011 15:02
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL