Belgia: pierwsza na świecie eutanazja bliźniaków
Autor |
Wiadomość |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Belgia: pierwsza na świecie eutanazja bliźniaków
Lurker napisał(a): Mają taki alfabet (czy może raczej system ideograficzny?), który kreśli się na dłoni. Alfabet punktowy do dłoni, bardzo prosta sprawa - poszczególnym odcinkom dłoni/palców są przyporządkowane litery. Miałem okazję widzieć zajęcia z dogoterapii z dziećmi głuchoniewidomymi, tuląc się do labradora i targając go za uszy jakoś nie wyglądały na przytłoczone swoim kalectwem.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Wt sty 15, 2013 11:43 |
|
|
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Belgia: pierwsza na świecie eutanazja bliźniaków
Dzieci z wieloma chorobami, czy niepełnosprawnością, radzą sobie tak dobrze, że dorośli nierzadko są bardzo zdumieni.
Wydaje mi się, że ktoś tutaj zawiódł przez brak odpowiedniej pomocy. Już czytając pierwszy post pomyślałem, że skoro na świecie istnieją ludzie głuchoniewidomi i jakoś żyją oraz na pewno istnieją też organizacje ich zrzeszające, to można by ich z nimi skontaktować i pokazać, że podobne życie jest jak najbardziej możliwe.
Z drugiej strony, w takich sytuacjach, w jakiej znaleźli się bliźniacy, na pewno częściej występują np. depresje. A choćby umiarkowana depresja w połączeniu z taką wizją życia mogła być dla nich nie do zniesienia.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Wt sty 15, 2013 12:44 |
|
 |
slawek69
Dołączył(a): Cz wrz 02, 2010 20:22 Posty: 80
|
 Re: Belgia: pierwsza na świecie eutanazja bliźniaków
Co do szacunku dla decyzji tych braci... bo padło w kilku odpowiedziach wyżej, że trzeba ją uszanować to z mojego punktu widzenia:
- przyjmuję do wiadomości ten fakt (bo z faktami się nie dyskutuje); - nie odnoszę się do niego z żadną czcią czy szacunkiem; - smutek czuję, że ktoś z danej przez Boga wolności skorzystał przeciw sobie; - i gniew, że eutanazja staje się coraz bardzej powszechna.
|
Wt sty 15, 2013 12:49 |
|
|
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Belgia: pierwsza na świecie eutanazja bliźniaków
slawek69 napisał(a): i gniew, że eutanazja staje się coraz bardzej powszechna. A czy wcześniej odczuwałeś gniew wobec wzrastającej liczby samobójstw?
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Wt sty 15, 2013 12:53 |
|
 |
piona
Dołączył(a): Wt cze 21, 2011 21:45 Posty: 238 Lokalizacja: Rzeszów, Podkarpackie
|
 Re: Belgia: pierwsza na świecie eutanazja bliźniaków
Eutanazja = samobójstwo . A w takim wykonaniu lekarz = kat. Bliźniacy zabili się, bo "przytłoczyła ich wizja przyszłego życia"... Czyli nawet nie fakty, kóre mają miejsce tylko wizja przyszłości jest wytłumaczeniem dla śmierci??? Współczesna medycyna staje się narzędziem śmierci. Gdzie przysięga Hipokratesa, etyka... piona
_________________ John & Stasi Eldredge -"Miłość i wojna" - Obowiązkowa lektura dla każdego małżeństwa :)
|
Wt sty 15, 2013 13:02 |
|
|
|
 |
agvis
Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 13:25 Posty: 975
|
 Re: Belgia: pierwsza na świecie eutanazja bliźniaków
Jajko. Też ich rozumiem. Nie byli widać Chrześcijanami, więc oporów też nie mieli, co zrozumiałe.
Ale dlaczego ktoś inny musi w literze prawa ich zabić? Ktoś to przecież robi.
|
Wt sty 15, 2013 13:07 |
|
 |
slawek69
Dołączył(a): Cz wrz 02, 2010 20:22 Posty: 80
|
 Re: Belgia: pierwsza na świecie eutanazja bliźniaków
Soul33 napisał(a): slawek69 napisał(a): i gniew, że eutanazja staje się coraz bardzej powszechna. A czy wcześniej odczuwałeś gniew wobec wzrastającej liczby samobójstw? NIE... a co sugerujesz tym pytaniem? Moim zdaniem samobójstwa i eutanazji nie można całkowicie utożsamiać.
|
Wt sty 15, 2013 13:41 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Belgia: pierwsza na świecie eutanazja bliźniaków
agvis napisał(a): Jajko. Też ich rozumiem. Nie byli widać Chrześcijanami, więc oporów też nie mieli, co zrozumiałe.
Ale dlaczego ktoś inny musi w literze prawa ich zabić? Ktoś to przecież robi. Nie wiem czy musi. Może CHCE?
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Wt sty 15, 2013 16:33 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Belgia: pierwsza na świecie eutanazja bliźniaków
Soul33 napisał(a): Dzieci z wieloma chorobami, czy niepełnosprawnością, radzą sobie tak dobrze, że dorośli nierzadko są bardzo zdumieni.
Wydaje mi się, że ktoś tutaj zawiódł przez brak odpowiedniej pomocy. Już czytając pierwszy post pomyślałem, że skoro na świecie istnieją ludzie głuchoniewidomi i jakoś żyją oraz na pewno istnieją też organizacje ich zrzeszające, to można by ich z nimi skontaktować i pokazać, że podobne życie jest jak najbardziej możliwe.
Z drugiej strony, w takich sytuacjach, w jakiej znaleźli się bliźniacy, na pewno częściej występują np. depresje. A choćby umiarkowana depresja w połączeniu z taką wizją życia mogła być dla nich nie do zniesienia. Przecież z tego newsa nie wynika fakt, że wszyscy głuchoniemi mają się "eutanazjować". W tym co piszesz brakuje poszanowania woli człowieka. Im ta sytuacja przeszkadzała, nie chcieli dalej tak żyć. Ich sprawa. Dlaczego chciałbys decydowac za kogoś o jego własnym życiu? Zwłaszcza w sytuacji, że to nie byli żadni desperaci, wykluczono fanaberie, choroby psychiczne itd. Przeszli lekarsko-sądowniczą selekcje. Uznano, że mają prawo do godnej śmierci, z punktu widzenia humanizmu faktycznie mieli takie prawo, ponieważ nie każdy musi chcieć żyć w takim świecie w jakim oni się znaleźli. Natomiast, jeśli ktoś inny ma inne zdanie to proszę bardzo wolna wola.
|
Wt sty 15, 2013 16:56 |
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3483
|
 Re: Belgia: pierwsza na świecie eutanazja bliźniaków
Jajko napisał(a): Nie wiemy o jaką chorobę oczu chodziło. Raczej nie była to zaćma, bo tę się operuje bez większych problemów. Nikt też raczej ich do eutanazji nie zmusił - to była ich suwerenna decyzja. Należy to uszanować. Szanować, a pomóc w popełnieniu samobójstwa, to dwie różne sprawy
|
Wt sty 15, 2013 16:59 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Belgia: pierwsza na świecie eutanazja bliźniaków
Gdy ktoś tyle lat przeżył bez jakiegoś schorzenia znacząco utrudniającego życia i nagle buuum, to można stracić sens życia. Bo tu nawet najlepsza rehabilitacja nie da im choćby minimum tego, co mieli wcześniej. To, że są ludzie, których dotyka kalectwo od urodzenia i lepiej sobie z tym radzą jest oczywiste. Wystarczy zajrzeń na fora dla takich ludzi.
Zresztą, panowie z wykształcenia byli szewcami. Czyli groziła im izolacja nie tylko ze strony ludzi, ale również od strony aktywności zawodowej. Praca często nadaje sens życiu np. przypadek Janusza Świtaja. Ludzie chcą być użyteczni. Ba- ojcowie Kościoła, tacy jak św.Augustyn czy św.Tomasz z Akwinu uważali, że każdy powinien pracować, gdyż to zbliża do Boga.
Ja w takim przypadku nie oceniam. Tak jak nie oceniałam eutanazji/samobójstwa emerytowanego schorowanego małżeństwa lekarzy:
Makabrycznego odkrycia dokonano 1 listopada, ale szczegóły sprawy wychodzą na jaw dopiero teraz.
- W mieszkaniu, gdzie znaleziono ciała był też list pożegnalny. Wynika z niego, że mężczyzna podał swojej żonie zastrzyk zawierający śmiertelną dawkę leku, a następnie podobny zastrzyk podał sobie. Powodem takiego desperackiego kroku była sytuacja zdrowotna małżonków - wyjaśnia prokurator Magdalena Mazur-Prus.
Nieoficjalnie mówi się, że Zygmunt i Zdzisława F. przedawkowali insulinę. Oboje byli emerytowanymi lekarzami. Od dłuższego czasu borykali się z poważnymi chorobami. Kobieta prawdopodobnie cierpiała na nowotwór.
|
Wt sty 15, 2013 18:05 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Belgia: pierwsza na świecie eutanazja bliźniaków
Mike29 napisał(a): Przecież z tego newsa nie wynika fakt, że wszyscy głuchoniemi mają się "eutanazjować". Masz całkowitą rację. Nie wiem, dlaczego inaczej odebrałeś moją wypowiedź. Mike29 napisał(a): Dlaczego chciałbys decydowac za kogoś o jego własnym życiu? Nie chciałbym za kogoś decydować. Popieram legalizację eutanazji. Uważam tylko, że najlepiej by było, gdyby istniały instytucje zatrudniające wolontariuszy lekarzy i psychologów, którzy mogliby zaoferować rozmowę na temat możliwości życia w danym stanie zdrowie i sytuacji oraz skontaktować z odpowiednimi stowarzyszeniami i ludźmi podobnie żyjącymi. Val napisał(a): Praca często nadaje sens życiu np. przypadek Janusza Świtaja. Ty też myślisz, że Janusz Świtaj chciał dokonać eutanazji? Już kilka razy o tym słyszałem i doprawdy nie wiem, skąd wzięła się ta urban legend. Janusz Świtaj chciał (i chce nadal) legalizacji eutanazji, aby można było jej dokonywać wtedy, gdy nie ma możliwości życia na znośnym poziomie. On sam wspominał, że jego rodzice kiedyś nie będą już w stanie zapewniać mu dalszej opieki, a większość (jeśli nie wszystkie) hospicjów w Polsce do tego się nie nadaje dla osób o takich potrzebach. Swoją drogą, kiedyś na jego stronie była ankieta. Mniej więcej taka: Jakiej eutanazji chcesz w Polsce? 1. Legalnej, w świetle prawa 2. Ukrytej, we wstydzie, łamiąc prawo.Opcji 3. nie było. I tak to wygląda w rzeczywistości. Eutanazji dokonuje się wcale nie rzadko, czy to przez lekarza, czy przy jakimś jego udziale.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Wt sty 15, 2013 20:56 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Belgia: pierwsza na świecie eutanazja bliźniaków
Soul33 napisał(a): Ty też myślisz, że Janusz Świtaj chciał dokonać eutanazji? Już kilka razy o tym słyszałem i doprawdy nie wiem, skąd wzięła się ta urban legend. Nie wiesz?? Z jego listu do prezydenta RP w którym prosił o zgodę na odłączenie go od aparatury podtrzymującej życie. Argumentował, że czuje się nikomu nie potrzebny i nie może znaleźć pracy i takie życie to udręka. Zjawiła się Anna Dymna uruchomiła akcję zbierania pieniędzy na specjalny wózek dla gościa i dała mu pracę w swojej fundacji. I dzięki temu gość jest ustawiony do końca życia. Uważasz, że ten list wymyśliły media?  Pytanie pomocnicze: w jaki sposób Świtaj zdobył pracę u Anny Dymnej, jeżeli całą ta historia z dramatycznym apelem to urban legend, a Świtaj wcale nie szukał pracy, ani nie potrzebował nowej technologii, która umożliwiłaby mu tą pracę?
|
Wt sty 15, 2013 21:27 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Belgia: pierwsza na świecie eutanazja bliźniaków
Pytanie ilu Świtajom p. Dymna albo ktoś da kasę i pracę....
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Wt sty 15, 2013 21:54 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Belgia: pierwsza na świecie eutanazja bliźniaków
Val napisał(a): Nie wiesz?? Z jego listu do prezydenta RP w którym prosił o zgodę na odłączenie go od aparatury podtrzymującej życie. Polecam osobistą lekturę tego listu: http://www.switaj.eu/articles.php?article_id=2Fragment: "Nie pozostaje mi nic innego jak przyłączyć się do zwolenników eutanazji jako prawa do godnej śmierci.
Proszę zatem o interwencję w mojej sprawie, aby nastąpiło zwiększenie koniecznej mi pomocy pielęgniarskiej."
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Wt sty 15, 2013 22:28 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|