Otóż to! Wreszcie się zgadzamy.

Mamy kolejną anomalię:

W Wyoming i południowej Dakocie napadało prawie metr śniegu.

Meteorolodzy określili taką ilość opadów w tym rejonie o tej porze roku jako "nienormalną".



JedenPost
Kto wie - może i szczery kult słońca wśród nieznających Jezusa pogan więcej dla Boga znaczył niż udawana wiara u pseudochrześcijan.

Chociaż właściwie w południowej Dakocie to dziwne, bo tam akurat Taniec Słońca jest wciąż praktykowany. Osoba ze zdjęcia, sądząc po rysach, może nawet coś bliżej o tym wie.

No to jedziemy dalej:

W nocy z soboty na niedzielę rekordowo niskie temperatury w Bułgarii (najniższe od 100 lat). Mrozy utrzymują się od kilku już dni: w środkowej części kraju -4 a w górach: -13 (to Bułgaria przypominam a my mamy początek października).

U nas na razie jeszcze cieplutko
Cieszmy się słoneczkiem, bo może lada dzień...

Z lada dzień zrobiły się już trzy miesiące i temperatury nadal jakby październikowe...a miało być tak pięknie .

Mi się wydaję, że jest nawet cieplej niż w październiku. Słyszałem jakieś prognozy, według których luty ma być znacznie chłodniejszy, ale nie ufam jakoś takim długookresowym prognozom.

Zapewne znowu będziemy mogli ulepić bałwana na Wielkanoc

Najbardziej anomalie klimatyczne widać w obu Amerykach - w północnej: Kanada i płn stany USA mrozy dochodzące do - 50 stopni; w południowej:Argentyna i Brazylia upały dochodzące do +50 stopni.

Bez histerii. Klimat jest zmienny, i w dłuższej perspektywie czasowej mogą się takie mrozy pojawić. To nie są rekordowe mrozy, a w takich regionach mroźne zimy są czymś normalnym. Proponuję przejrzeć bazę temp. dla Kanady dla różnych lat http://www.ogimet.com/gsodc.phtml.en