Cytuj:
Nie ma prawa dla tych , którzy nie mają w rodzinie prawnika Wink
Zdanie nieprawdziwe....prawo jest dla każdego kto ma dużo forsy i jest w stanie płacic adwokatowi tyle ile on sobie zarząda...a potrafia sobie zarzadac i to niebotyczne sumy.
Dlatego też tak wielki opór jest wsród prawników, gdy ktos chce rozwalic ich korporacje i układziki rodzinne.
Wiadomo, wiecej prawników, wieksza konkurencja...ale tez mniejsze stawki no i o klientów trzeba zabiegać, a nie siedziec w kancelarii i przebierac sobie wsród zamożniejszych.
Teksty w rodzaju "byle miernota, bedzie mógł zostać mecenasem", sa po prostu objawem braku zdroworozsadkowego myslenia, a moze raczej perfidii. Miernota przy konkurencyjności sam odpadnie, bo nie bedzie w stanie sie utrzymac na rynku...ale cóz, pozory trzeba stwarzac, bo skonczyłoby sie wtedy pokrewieństwo i układy rodzinne....
Nie jestem zwolennikiem PiS-u ale akurat Ziobro jest człowiekiem na właściwym miejscu. Pojekiwanie profesorów, sędziów i innych specjalistów to tylko efekt tego, ze ktoś im sie wreszcie chce dobrac do tyłka i pokazać, ze nalezy pracowac, a nie tylko grzać posadki....