Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Niestety, manna z nieba nie spadła a dziurę budżetową trzeba było załatać...nadrukowali obligacji - ale kto się walnie przyczynił do tego bajzlu? - nie rządy AWS-u? i te słynne 4 reformy liczone "na nosa" jak to ujął M. Handke, które dotąd "odbijają się czkawką" i wzrost bezrobocia w cztery lata z 10,5% do 17,8%.
|
So cze 10, 2006 23:12 |
|
|
|
 |
micked
Dołączył(a): Pn lut 20, 2006 9:05 Posty: 818
|
A. napisał(a): Co nie zmieni faktu, że nie nakarmi głodnych, nie wyciągnie szpitali z długów, nie da więcej pieniędzy ludzią, ani wogóle w niczym w sumie nie pomoże. Królowa Polski może nam pomóc znacznie więcej niż Ci się wydaje. W końcu szczególne znaczenie przypisywali Jej i Kardynał Wyszyński i Jan Paweł II, a więc ludzie, którzy potrafili zmieniać historię. Cytuj: No ale jak sam mówisz- w jednym względzie się nie zmieniło zbyt wiele. Religijnością można sobie kupować elektorat. Jak już pisałem, wizyta Lecha Kaczyńskiego we Lwowie nie była specjalnie nagłośniona, myślę, że zauważyli ją tylko ci, których wiedza nie ogranicza się do jednej gazety i paru kanałów telewizyjnych. Wybory są dopiero za 4,5 roku, a poza tym nie wszyscy patrzą na swoją wiarę w ten sposób, jak Ci się prawdopodobnie wydaje.
|
Pn cze 12, 2006 13:36 |
|
 |
A.
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39 Posty: 2702 Lokalizacja: Paragwaj
|
Zacznijmy od tego, że historii nie da się zmienić.
Zresztą- nie da nic naszej gospodarce, dobrobytowi, ani niczemu. Może sprawi, że ojciec-kat zlituje się nad rodziną, ale jak widać nie każdy ma możliwość dostąpienia tego zaszczytu. Może pozwoli, żeby bezdomni zamarzali na ulicach bezboleśnie, ale jakoś schronienia im nie da. Może pozwoli, żeby głód był mniej uciążliwy, ale jedzenia też nikomu nie da.
A co do w/w ludzi- hem... A komu oni mają wyjątkowe znaczenie przypisywać, bo chyba nie buddzie
Wiesz, że prezydenckie są za 4,5 roku, to nie zmienia faktu, że rząd aktualnie nie cieszy się zbytnią popularnością, PiS również. To samo można powiedzieć o ich koalicjantach- LPR i Samoobrona, szczególnie po tym co robią(jak minister gospodarki morskiej). Dodatkowo zakup kilku zbędnych samochodów w tym "tanim państwie". Trza się podlizać, bo korytko może ucieć.
_________________ Shame on the night for places I've been and what I've seen for giving me the strangest dreams But you never let me know just what they mean so oh oh so shame on the night alright And shame on you
|
Pn cze 12, 2006 15:35 |
|
|
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Alus napisał(a): Niestety, manna z nieba nie spadła a dziurę budżetową trzeba było załatać...nadrukowali obligacji - ale kto się walnie przyczynił do tego bajzlu? - nie rządy AWS-u? i te słynne 4 reformy liczone "na nosa" jak to ujął M. Handke, które dotąd "odbijają się czkawką" i wzrost bezrobocia w cztery lata z 10,5% do 17,8%. "kto się walnie przyczynił do tego bajzlu?"Proszę, to właściwy kierunek myślenia: Cytuj: Ministerstwo ochrony mafii 2006-06-12 06:38
Od lat kolejni szefowie Ministerstwa Finansów otrzymywali sygnały, że urzędnicy ministerstwa pisali rozporządzenia podatkowe na zamówienie mafii paliwowej, umarzali wielomilionowe zobowiązania podatkowe, sprzyjali mafii hazardowej - czytamy w najnowszym tygodniku "Wprost".
Sprawa ma międzynarodowy zasięg. W śledztwo są zaangażowane policje, prokuratury i wywiady skarbowe z Niemiec, Polski, Litwy, Łotwy i USA.
Kontrolerzy ministerstwa już kilka lat temu alarmowali kolejnych ministrów finansów rządów Leszka Millera i Marka Belki o faktach, które dziś są przyczyną śledztwa i spektakularnych zatrzymań skorumpowanych urzędników.
W grudniu 2003 r. - pisze gazeta - kontroler Ministerstwa Finansów Zdzisław Kukawski pisał do wicepremiera Jerzego Hausnera o niewłaściwym rozliczeniu pana Henryka Stokłosy z budżetem państwa wskutek wielu naruszeń wskazujących na popełnienie przez niego wielu przestępstw skarbowych, a także przez ówczesne kierownictwo Departamentu Kontroli Skarbowej, Departamentu Podatków Bezpośrednich.
Kukawski informował też swoich przełożonych o podejrzanych umorzeniach podatkowych dla firm z branży hazardowej, takich jak Progaz Queen's Casino czy Bingo (dziś również jest to przedmiotem śledztwa). Sygnalizował jednocześnie, że w firmach hazardowych zatrudniani są członkowie rodzin urzędników Ministerstwa Finansów.
Kontrolerzy resortu finansów alarmowali ministrów o przestępstwach paliwowych znacznie wcześniej, nim ruszyły śledztwa w sprawie mafii paliwowej. Tygodnik cytuje m.in. fragment listu do byłego wicepremiera i ministra finansów Grzegorza Kołodki: - W związku z wypowiedzią Pana Premiera, podaną w "Rzeczpospolitej", że "nic o mafii paliwowej nie wie", byłem tą wypowiedzią poruszony, co nie oznacza, że nie mam zaufania do jej prawdziwości. Moje zdziwienie wynika stąd, że w październiku 2001 koordynowałem kontrolę Urzędu Skarbowego w Płocku.
- Już wówczas - czytamy w dalszej części pisma - wstępne ustalenia kontroli wskazywały na ślad afery paliwowej (kontrolerzy odkryli, że Trans Sad, należąca do barona mafii paliwowej Arkadiusza Grochulskiego, zalega wobec fiskusa z zapłatą ponad 70 mln zł). Ustalenia tej kontroli uprawniały do wyciągnięcia takiego wniosku. O powyższym poinformowałem dyrektor Biura Kontroli Resortowej, UOP, dyrektora departamentu ceł i prezesa GUC.
Urzędnicy resortu finansów tłumaczą, że autorzy listów byli skonfliktowani z innymi urzędnikami, czego efektem były "donosy".
Wprost: (PAP)
To także przybliżenie pojęcia ' UKŁAD', dla tych którzy wszystko usprawiedliwiają 'spiskowymi teoriami dziejów'.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Wt cze 13, 2006 2:46 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|