Autor |
Wiadomość |
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Roszwor napisał(a): Wlasnie nie do konca. Opcja "spalic" oznacza, ze juz nikt nie bedzie mial do nich dostepu. Opcja "nie ujawniac" znaczy, ze do akt beda mialy dostep nieliczne osoby, ktore beda mogly wyciagac rozne sprawy w odpowiednim dla siebie momencie, slowem - manipulowac.
Przestań szukać dziury w całym. Nie chodzi o teoretyzowanie co się stanie jak się ukryje, a nie spali bo nie to jest celem ankiety. Jej celem jest poznanie waszej opini o lustracji. Jak napiszesz, żeby nic nie ujawniać to po prostu znaczy, że nie chcesz żeby coś z tych rzeczy ujrzało swiatło dzienne. Ankieta i tak ma aż pięć opcji więc jakbym miał wszyatkie teoretyczne warianty udostepnić to by było ich z dwadzieścia i nikomu by się nie chciało odpowiadać.
_________________ www.onephoto.net
|
Pn lip 03, 2006 16:43 |
|
|
|
 |
Gimlas
Dołączył(a): Wt mar 22, 2005 14:17 Posty: 476
|
Ubek jak chcial uzyskac względy u swojego przelozonego to cos tam mogł dodac od siebie.To tyle.
|
Pn lip 03, 2006 17:27 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Tylko, Gimlas, gdyby w toku działań operacyjnych okazało się, że koleś dodał połowę od siebie, że teczka to głupota i agent albo osoba inwigilowana w ogóle nie jest w żaden sposób przydatna - ten agent wyleciałby na zbity pysk.
Oni działali, bazując na teczkach. Więc w teczkach nie mogło być bajek - bo to właśnie ich zawartość była wykorzystywana.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pn lip 03, 2006 18:50 |
|
|
|
 |
Gimlas
Dołączył(a): Wt mar 22, 2005 14:17 Posty: 476
|
Tomu
ja chcialem tylko powiedziec, ze nie mozna do konca ufac tym teczkom, bo przeciez ubecy nie byli wzorem uczciwosci...
|
Pn lip 03, 2006 18:58 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Gimlas napisał(a): Tomu ja chcialem tylko powiedziec, ze nie mozna do konca ufac tym teczkom, bo przeciez ubecy nie byli wzorem uczciwosci...
Trudno o jakiejkolwiek inwigilacji czy tego typu działania powiedzieć "uczciwa", masz rację.
Nie chodzi mi o uczciwość - ale o rzetelność pracy. Jak już człowiek zajmuje się tym, że śledzi, zbiera dane, analizuje, kombinuje itp - to informacje muszą być rzetelne. Jak nie będę nie uda się nikogo zastraszyć, przekonać, namówić - nic.
[...] - odpowiedź na nieistniejący post - jo_tka
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pn lip 03, 2006 19:13 |
|
|
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Poproszę o rozmowę na temat, a nie prywatne przytyki
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Pn lip 03, 2006 20:15 |
|
 |
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
jasne, że SB-ek mógł coś dopisać, ale raczej tylko w sprawie jakiś prywatnych komromitujących materiałów, gdzie nierzadko opierał siię na plotkach i dlatego te prywatne informacje powinny być nie ujawniane, ale to czy i jak ktoś współpracował musi stać się jawne przynajmnie wobec osób zaufania publicznego.
_________________ www.onephoto.net
|
Wt lip 04, 2006 14:44 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Czyli polityków, dziennikarzy - księży również.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Śr lip 05, 2006 7:05 |
|
 |
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
ToMu napisał(a): Czyli polityków, dziennikarzy - księży również.
Koniecznie tak. Zwłaszcza nam, katolikom, powinno zależeć na oczyszczeniu zarzutów, które zatruwają atmosferę w Kościele i zagrażają jego prawidłowemu funkcjonowaniu.
_________________ www.onephoto.net
|
Pt lip 07, 2006 13:01 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Każdemu powinno zależeć, bez względu na wyznanie.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pt lip 07, 2006 14:30 |
|
 |
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
ToMu napisał(a): Każdemu powinno zależeć, bez względu na wyznanie.
Też prawda, ale akurat w przypadku lustracji księży, to katolicy powinni byc szczególnie zdeterminowani. 
_________________ www.onephoto.net
|
Pt lip 07, 2006 15:25 |
|
 |
X
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Wt wrz 26, 2006 13:40 Posty: 106
|
Odnośnie wypowiedzi Adama Michnika w sprawie lustracji. Ponoc jest to były kapitan SB. Zrobił doktorat za komuny więc musiał się jej oddać (duchowo czy fizycznie?). Dla mnie jest to pytanie ciekawe z historycznego punktu widzenia, kiedy go zawerbowano, gdzie i kto go szkolił. Pytanie jest dobre dla samoświadomości o tym okresie.
|
N maja 13, 2007 19:14 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Zrobic liste wspolpracownikow UB/SB na zasadzie, ze wspolpracownikiem byl ten, kto podpisal umowe o wspolprace.
|
N maja 13, 2007 19:30 |
|
 |
Renata_ZG
Dołączył(a): So mar 24, 2007 11:15 Posty: 312
|
Lustracja już sama w sobie nosi znamiona łamania praw człowieka. Dlatego powinna się ograniczać do niezbędnego minimum. Zgadzam się z prof. Stępniem, lustracja nie może być narzędziem zemsty. Jeśli ktoś piastuje stanowisko, które pozwala na prawne oddziaływanie na zachowanie społeczeństwa, to powinien mieć czystą kartę. Natomiast lustracja naukowców, lekarzy , po co ? Przecież, ci ludzie nie mają wpływu w sposób decyzyjny na resztę ludzi.
Poza tym rozumiem opór kard. Dziwisza przed lustracją księży. To jednak nie jest zachowanie w duchu chrześcijańskim. Powiedzcie mi co macie z tego, że arb. Wielgus został ujawniony jako agent ? Czy fakt, że jakaś wsza ludzka zmusiła go do tego rodzaju czynu, zmienia coś w jego zdolności do pełnienia obowiązków ?
Poza tym naprawdę z lustracją nie ma żartów. Ta obalona przez Trybunał ustawa była bardzo niebezpieczna. Wielu ludzi, nap. naukowców musiało mieć kontakt z SB przy wyjazdach za granicę. To były miłe, niby niegroźne rozmowy, "a może by tak Pan nam zrobił sprawozdanie z wyjazdu, i takie tam pierdziu, pierdziu". Po latach nikt nie ma pewności, że tenże agent nie zrobił służbowej notatki. Zobaczcie sami, niby nic, ale dwóch sędziów trybunału poleciało niesłusznie. Zanim prawda wyszła na jaw, to Fakt już zdążył opublikować tytuły "Jak mamy wam wierzyć" ; "Agenci w Trybunale" itd.
Ludzie, macie demokrację i wolność to ją szanujcie. Powtórzę za prof. Stępniem, czy wszyscy muszą widzieć o sobie wszystko ?
|
N maja 13, 2007 20:19 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Prof Stepien moze sobie mowic swoje prywatne opinie na kawie ze znajomymi, ale jako sedzia TK nie ma prawa kierowac sie swoim chciejstwem, "wartosciami europejskimi" czy "zasadami demokratycznego panstwa prawa". Zostal powolany do badania zgodnosci ustaw z Konstytucja RP, a nie do badania np zgodnosci domniemanych intencji ustawodawcy z tym co mu sie wydaje, ze powinno byc. Gdyby ustawa nakazywala palenie na stosie osob ktore podpisaly oswiadczenie o wspolpracy i nie bylaby sprzeczna z Konstytucja to TK nie powinien stwierdzac jej niezgodnosci z Konstytucja.
To, ze komus dzieje sie krzywda bo wspolpracowal z SB nie ma zadnego znaczenia, w lustracji uwazam ze powinno chodzic o ujawnienie pewnych faktow, a nie ich ocene. Naukowiec chcial wyjechac za granice i podpisal zaswiadczenie o wspolpracy - jest TW SB, stoczniowiec donosil na kolegow, bral za to pieniadze - jest TW SB. Czy to, ze ocenicie te zachowania inaczej zmienia fakt, ze oboje byli TW?
|
N maja 13, 2007 21:09 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|