Żeby bronić, to trzeba jeszczcze mieć przed czym. Bronienie krzyża przed poświęceniem i ustawieniem w kościele jest co najmniej niesmacznym żartem.

Polscy muzułmanie zechcą uczcić ofiary katastrofy i wzorem katolików ustawią przed pałacem prezydenckim ogromny półksiężyc......zgodnie z konstytucją wolno im.
Ciekawe byłoby zobaczyć zapienione, wykrzywione z nienawiści twarze "obrońców krzyża"
Oczywiście - jedna z obrończyń dowodzi non stop, że Chrystus konał w ranach śp. L. Kaczyńskiego.
Najbardziej adekwatne porównanie to słowa Jezusa z krzyża....."przebacz, bo nie wiedzą co czynią".

Przeganiał ludzi, którzy ze świątyni uczynili sobie narzedzie dla włsnych interesów - adekwatnie jak współcześni walą krzyżem .....ale przecież "80% księży to agenci i ubecy"

Czasem modlitwa jest "na marne" jeśli motywem nie jest dobro, ale chęć ugrania interesu;
- Strzeżcie się, żebyście uczynków poboznych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli: inaczej nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w niebie" (6,1)
-" Gdy sie modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawac i modlić się, żeby sie ludziom pokazac" (Mt 6,5).
- "Lecz jeśli nie przebaczycie ludziom i Ojciec wasz nie przebaczy wam waszych przewinień" (Mt 6,15).....
Modlitwa i krzyki pod adresem kapłanów Chrystusa - ZOMO. UB, agenci

Skoro masz inne zdanie na ten temat, to wypisz się z Koscioła - proste.

a co do krzyża - ludzie się do niego modlą... a może powinni modlic się do BOGA?

Oh no tak. Bo jeśli Madonna koncertuje to jest to obraza uczuć katolików, ale jeśli ci sami katolicy profanują krzyż, mażą po nim pisakami, przywiązują się do niego, Palikot za te zniewagi chce ich pozwać to ten ostatni jest nienormalny. I zaznaczam - wiem, że to działanie populistyczne ze strony Palikota, ale nie zmienia to faktu, że ma rację. Gdyby ktoś inny taki pozew wystosował (nawet sam Nycz) to również bym go poparł.

Hipokryzja, obłuda i brak słów.

Bo dla mnie Nycz to jest ktoś a ten drugi jest dla mnie niczym i wypowiadanie się przez tego drugiego o ranienie czyiś uczuć jest niestosowne, bo on rani uczucia bez znieczulenia co dzień i jakoś mu to w niczym nie przeszkadza.


Niech się wypiszą Ci którzy zapisali się tam dla swego interesu a nie wiary.


Aha, czyli rozumiem że kościół też wg Ciebie jest niepotrzebny bo przecież można modlić się do Boga bez pośrednictwa kościoła?
Całkiem celna uwaga.

A pielgrzymka sobie poszła bez krzyża... bo im nie dali. Obronili.

I zapewne teraz wszyscy pielgrzymi płaczą a w bólu łączy się z nimi Palikot.

Oczywiście, że rani i dlatego napisałem - jest to działanie populistyczne, ale sam fakt złożenia pozwu jest pomysłem dobrym.

P.S. Krótki filmik amatorski, a na nim obrończyni krzyża: http://www.youtube.com/watch?v=axr9salo ... r_embedded

"Suko żydowska"? Katoliczka?

Wstydziłbym się utożsamiać z tymi ludźmi, naprawdę.

A ja z Palikotem. Naprawdę!

osiris, chyba ci jednak RM i TV Trwam zaszkodzily. Nie rozumiesz prostego tekstu. Znowu przeinaczasz. Kosciol chce przeniesc krzyz, ale grupka odsczepiencow wlasnie jednostronnie oglosila sie "prawdziwym kosciolem krzyza sprzed palacu prezydenta" i jedynym jego "wlascicielem".
Wlasnie dla nich Kosciol i krzyz sa "interesem", ktorym chca sobie zalatwic spelnienie ich prywatnych zadan. Co Kosciol naprawde mowi i glosi ich kompletnie nie obchodzi. Jak Zydzi za czasow Jezusa zaslaniaja sobie uszy i krzykiem chca zagluszyc sumienie. Ich sprawa, jezeli nie zaklocaja spokoju spolecznego. Nie musza sluchac, nie musza myslec, ale to nie znaczy, ze "ma wyjsc na ich". Bo sa chuliganami i potrafia sterroryzowac reszte spoleczenstwa.
Krzyz jest znakiem milosci Boga i meczenskiej smierci Jezusa, ktory zalecal przebaczenie, pojednanie, pokore, niewywyzszanie sie, modlitwe za wrogow, a na pewno nie czczenie dwoch kawalkow drewna jako "swietego znaku".
Obroncy krzyza juz dawno zapomnieli, co ten znak oznacza dla chrzescijan. Dla nich to tylko znak sprzeciwu wobec "zlego", ktory nie chce uczcic w tym miejscu, tak jak oni sobie tego zycza (wbrew zdecydowanej wiekszosci spoleczenstwa, ale to naszych "sarmatow" nie obchodzi) sp prezydenta Kaczynskiego, ktory to prezydent dzieki histerii mediow publicznych i nie tylko, po smierci zostal gloryfikowany na bohatera narodowego. I teraz na kazdym miejscu, gdzie stanela jego noga musza byc pomniki, tabliczki itp.

Wiem, dlatego się z nim nie utożsamiam.

Piszesz, że Palikot jest dla Ciebie NIKIM - czemu zatem nadal odnosisz się do nicości

Przestań wreszcie odwracac uwage od meritum zasłaniając się zwyczajową bezczelnością Palikota.


Nie, własnie wyżej napisałes, ze nie stosujesz się do instrukcji Koscioła, bo robisz jak czujesz. Więc - załóz własny. Chyba że chcesz się zaliczyc do tych wszystkich, którzy z religii biorą tylko to, co im odpowiada a odrzucają tezy dla siebie niewygodne.


Celna, bowiem własnie tym ludziom Kościół okazał się niepotrzebny. Ich totemem sa teraz dwie drewniane, zapisane markerem deski.

Osiris, gdybysmy nie słuchali Koscioła, to dzis modlilibyśmy sie do kamieni i drzew. To własnie księża mają za zadanie uczyc ludzi modlitwy - jej sposobu i miejsca. Ludzie spod pałacu się tych nauk wyrzekli, a Ty im przyklaskujesz pisząc "Nie ma znaczenia czy jest czy nie jest poświęcony, bo to tylko dla kościoła ma znaczenie a dla wiernego żadne, jeśli taka jest jego wola." - czyli od dziś modlimy sie do drzew, po co swięcic, po co budować świątynie. Lud wie lepiej. Bzdury.

Ukyo.Nie pleć,że Kościół jest za usunięciem krzyża z placu.Mylisz Kościół z niektórymi purpuratami lubiącymi się afiszować w towarzystwie POlityków i bywać w świecie,którego władcą jest wiadomo kto.
Tutaj podaję link do blogu prostego kapłana pełen zdrowego rozsądku
http://sorkovitz.blogspot.com/2010/08/c ... -mecz.html

co robi leming,jak nie czyta Gaziety? Łoglonda tefałen24!A,co robi leming,jak nie łoglonda tefałen24?Łoglonda tefałen!

Cyryl, a co ci księża tam robili? Przyszli poogladac czy rozdawać święte obrazki?

Stało się, Kościół okazał się słaby, autorytet księdza nic dla tych ludzi juz nie znaczy. Teraz mają dwa wyjsćia - albo odciąć się od "obronców", albo próbowac wybrnąć z tej sytuacji, jak ten "zdroworozsądkowy" kapłan.