Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Polski dzień codzienny
Przychodzę dzisiaj do apteki i daje prawidłowo wypełnioną receptę (z refundowanymi procentami leków), ponadto daje karte ubezpieczenia w PZU (Opieka Medyczne, czyli płacę miesięcznie składke i za to mam szybki dostęp do specjalistów, oraz 80 % zniżkę na leki z recepty). No i co? Przemądrzała farmaceutka nie loguje mojej karty i każe mi płacić pełną należność. Tłumaczę babie, że mam zniżke ze względu na ubezpieczenie. Niestety nie dociera to do niej i twierdzi, że już nie ma PROMOCJI. To tłumacze nadal, że to nie promocja, ale ubezpieczenie i reszte kwoty (czyli 80 %) pokrywa ubezpieczyciel (w tym przypadku PZU), a nie NFZ czy ktokolwiek inny. Niestety tępa i bezrozumna farmaceutka dalej obstaje przy swoim. Wyrwałem jej więc receptę z ręki i stwierdziłem, że w tej aptece pracuja niedouczeni idioci nie rozumiejący różnicy pomiędzy promocja a ubezpieczeniem. Szczęka babie opadła, ale to nic....recepte zrealizowałem w innej aptece i to bez problemów. Wniosek? Najwięcej bur...u w obecnej sytuacji robią własnie tacy kretyni w fartuchach i tzw. lekarze zasługujący na miano felczerów. A to co działo się dzisiaj w tej pierwszej aptece zasługuje na miano próby wyłudzenia pieniędzy. Najpierw odemnie jako pacjenta, a później od ubezpieczyciela, który płaci 80 % ceny leku. Tak tego nie zostawię i już za chwilę piszę do PZU by zerwali umowę z tą apteką....a może nawet z całą siecią oszustów farmaceutycznych.
Uważajcie więc co Wam w aptekach gadają...to niezła banda i szczególnie wielkie sieci czują kasę nosem.Mogą Was nieźle oszukać i wyłudzić nienależną im kasę. Aptekazre szczególnie ci sieciowi to niezłą banda cwaniaków.
P.S Idę w zakład, że 90 % tych mądrali w białych fartuchach nie przeczytało ustawy...lub jak zwykle nie było w stanie zrozumieć co czytają...(przygłupy z magisterium).
|
Śr sty 11, 2012 13:50 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Polski dzień codzienny
mauger napisał(a): Dajcie spokój gicie. Przepłaciła dwukrotnie robiąc zapasy leku przed końcem roku i trudno jej się z tym pogodzić  . Wolę takie "przepłacenie" niz czekanie do 9 maja, do wizyty u pulmunologa, który mi zapisze. lub nie zapisze lek refundowany. Do pulmunologa pierwszy wolny termin był na 9 maja!!!!!!!!!!!!! Takie to "udogodnienia" zaserwowała nam największa kłamczyni RP wespól z hipokrytą Arłukowiczem.
|
Śr sty 11, 2012 14:21 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Polski dzień codzienny
a co gita? za PISu było syzbciej?
|
Śr sty 11, 2012 17:02 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Polski dzień codzienny
Margaret_ka napisał(a): a co gita? za PISu było syzbciej? Za rządów PiS było zdecydowanie lepiej i to pod każdym względem. P.S. To co udało się obecnemu zakłamanemu rządowi, to skłócić każdego z każdym:lekarza z aptekarzem, pacjenta z farmaceutą itp.
|
Śr sty 11, 2012 17:39 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: Polski dzień codzienny
gita napisał(a): Za rządów PiS było zdecydowanie lepiej i to pod każdym względem. To może jakieś konkrety? Tylko przypominam, że Gita już kiedyś próbowała opiewać jakieś "lepiej" za rządów PiSu, po czym po skonfrontowaniu jej twierdzeń z danymi liczbowymi, nie odezwała więcej ani słowem na ten temat 
Ostatnio edytowano Śr sty 11, 2012 18:57 przez Witold, łącznie edytowano 1 raz
|
Śr sty 11, 2012 18:52 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Polski dzień codzienny
A mnie moja pani lekarz domowy wypisała leki "z karki", tzn bez wizyty w gabinecie, i w aptece zapłaciłam o 18 zł mniej niż w pażdzierniku 2011r 
|
Śr sty 11, 2012 18:57 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Polski dzień codzienny
Witold napisał(a): gita napisał(a): Za rządów PiS było zdecydowanie lepiej i to pod każdym względem. To może jakieś konkrety? Tylko przypominam, że Gita już kiedyś próbowała opiewać jakieś "lepiej" za rządów PiSu, po czym po skonfrontowaniu jej twierdzeń z danymi liczbowymi, nie odezwała więcej ani słowem na ten temat  Co mnie obchodzą jakies kreatywne liczby. Za rządów PiS mogłam sobie pozwolic na dwutygodniowy prywatny pbyt na wczasach zdrowotnych, a teraz nie stać mnie na sanatorium. Za rządów PiS na zjazd rodzinny przyjechalo z naszej ponad 300 osobowej rodziny 156 osób, a za rządów obecnych obłudników tylko 101 osób, chociaż rodzina się nie zmniejszyła, ale po prostu nie stać było na ten zjazd ponad 50 osób. Za rządów Platformy CODZIENNIE widzę szukających w śmietnikach biedaków, za rządów PiS zdarzało się to zdecydowanie rzadziej. Żadne kreatywne liczby mnie nie obchodzą, tylko widzę poszrzająca się biedę.
|
Śr sty 11, 2012 19:45 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: Polski dzień codzienny
gita napisał(a): Co mnie obchodzą jakies kreatywne liczby. Za rządów PiS mogłam sobie pozwolic na dwutygodniowy prywatny pbyt na wczasach zdrowotnych, a teraz nie stać mnie na sanatorium. Za rządów PiS na zjazd rodzinny przyjechalo z naszej ponad 300 osobowej rodziny 156 osób, a za rządów obecnych obłudników tylko 101 osób, chociaż rodzina się nie zmniejszyła, ale po prostu nie stać było na ten zjazd ponad 50 osób. Za rządów Platformy CODZIENNIE widzę szukających w śmietnikach biedaków, za rządów PiS zdarzało się to zdecydowanie rzadziej. Demagogia na mistrzowskim poziomie samego Andrzeja Leppera. Właściwie to jak słowo w słowo z jego wypowiedzi wyjęte  Cytuj: Żadne kreatywne liczby mnie nie obchodzą, tylko widzę poszrzająca się biedę. Szczerość z jaką gita deklaruje, że nie obchodzą jej żadne obiektywne dane, a jedynie to co jej się wydaje i to co jej się uroiło, jest doprawdy podziwu i pożałowania godna zarazem.
|
Śr sty 11, 2012 19:50 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Polski dzień codzienny
gita napisał(a): Witold napisał(a): gita napisał(a): Za rządów PiS było zdecydowanie lepiej i to pod każdym względem. To może jakieś konkrety? Tylko przypominam, że Gita już kiedyś próbowała opiewać jakieś "lepiej" za rządów PiSu, po czym po skonfrontowaniu jej twierdzeń z danymi liczbowymi, nie odezwała więcej ani słowem na ten temat  Co mnie obchodzą jakies kreatywne liczby. Za rządów PiS mogłam sobie pozwolic na dwutygodniowy prywatny pbyt na wczasach zdrowotnych, a teraz nie stać mnie na sanatorium. Za rządów PiS na zjazd rodzinny przyjechalo z naszej ponad 300 osobowej rodziny 156 osób, a za rządów obecnych obłudników tylko 101 osób, chociaż rodzina się nie zmniejszyła, ale po prostu nie stać było na ten zjazd ponad 50 osób. Za rządów Platformy CODZIENNIE widzę szukających w śmietnikach biedaków, za rządów PiS zdarzało się to zdecydowanie rzadziej. Żadne kreatywne liczby mnie nie obchodzą, tylko widzę poszrzająca się biedę. Gita - a czy czasem powód nieobecności części rodziny nie jest prozaiczny? W salonie24 piszesz, że nie rozmawiasz z bratową od czasów wyborów, obrazona jej głosowaniem na PO. Może członkowie rodziny głosujący na PO nie chcą doświadczyć podobnego ostracyzmu
|
Śr sty 11, 2012 20:06 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Polski dzień codzienny
hmmm... gita to ile Twoim zdaniem kosztuje sanatorium z NFZ lub z Zus?
|
Śr sty 11, 2012 20:08 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Polski dzień codzienny
Alus! Zjazd rodzinny odbył się w ostatnią sobotę lipca, a wybory na początku października, a więc dopiero na kolejny zjazd będą dodatkowe powody mniejszej ilości uczestników zjazdu:postępująca bieda, choroby ze względu na chorą służbę zdrowia oraz odmienne poglądy polityczne. Dzięki Bogu, tych ostatnich mozna policzyć na palcach jednej ręki. Witoldzie. Zal mi Ciebie, twoje urojenia zaćmiewają nie tylko zdrowy rozsądek, ale pozbawiłes się zupełnie logicznego myslenia, a do tego doprowadziła obecna propaganda na wzór tej PRLowskiej propagandy sukcesu.
|
Śr sty 11, 2012 20:28 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: Polski dzień codzienny
gita napisał(a): Witoldzie. Zal mi Ciebie, twoje urojenia zaćmiewają nie tylko zdrowy rozsądek, ale pozbawiłes się zupełnie logicznego myslenia, a do tego doprowadziła obecna propaganda na wzór tej PRLowskiej propagandy sukcesu. W sumie to chyba przestanę odpowiadać na posty gity, bo są one tak oderwane od rzeczywistości że nie ma sensu tracić na nie czasu. Tak np. gita, kompletnie wbrew jakimkolwiek danym ciągle plecie o rzekomych "sukcesach" rządów PiSu, jednocześnie zarzucając innym uprawianie "propagandy sukcesu", chociaż nie przypominam sobie, bym kiedykolwiek przypisał jakikolwiek istotny sukces rządowi PO  Tak np. gita która ma czelność wypowiadać się o zdrowym rozsądku i urojeniach, jednocześnie ocenia sytuację 39-milionowego kraju na podstawie tak miarodajnych danych jak to co jej się wydaje i na podstawie jakichś tam wzlotów i upadków jej kręgu rodziny i znajomych, a wszelkie obiektywne dane zbywa jako "kreatywne liczby", bo nie pasują jej do teorii. Że już nie wspomnę o monstrualnie miarodajnym wskaźniku "bo ja widze więcej żebraków na ulicy". Nic tylko boki zrywać nad tego typu błyskotliwością... i hipokryzją. To tak żałosne że aż śmieszne.
|
Śr sty 11, 2012 20:40 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Polski dzień codzienny
To zrywaj sobie boki, gdyz nic innego ci nie pozostało, gdy król jest nagi i widzi to coraz większa część społeczeństwa. PRLowska propaganda sukcesu twojego rządu nawet ostatnio nie podaje wyników sondażu, domyślasz się dlaczego?
|
Śr sty 11, 2012 20:44 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: Polski dzień codzienny
gita napisał(a): PRLowska propaganda sukcesy twojego rządu nawt ostatnio nie podaje wyników sondażu, domyślasz się dlaczego? No właśnie, z gitą nie ma sensu dyskutować, ponieważ gita funkcjonuje w świecie urojonym, a nie rzeczywistym... Cytuj: To zrywaj sobie boki, gdyz nic innego ci nie pozostało, gdy król jest nagi i widzi to coraz większa część społeczeństwa. I pewnie dlatego PiS przegrał już 6 wyborów z rzędu.
|
Śr sty 11, 2012 20:54 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Polski dzień codzienny
Witold napisał(a): gita napisał(a): PRLowska propaganda sukcesu twojego rządu nawet ostatnio nie podaje wyników sondażu, domyślasz się dlaczego? Witold cytuje: I właśnie tego typu teksty są najlepszym dowodem na to że z gitą nie ma sensu dyskutować, ponieważ gita funkcjonuje w świecie urojonym, a nie rzeczywistym. To przestań nareszcie dyskutować i chociaz raz dotrzymaj słowo, gdyz do tej pory słowo, dla ciebie tyle ważne co dla twojej zakłamanej partii.
Ostatnio edytowano Śr sty 11, 2012 21:01 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz
|
Śr sty 11, 2012 20:58 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|