Ludzie listy piszą:
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/prof-gli ... lny/87e00m

Sąd Najwyższy będzie respektować nawet nieopublikowane wyroki TK
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/ ... -wyroki-TK

A więc Sąd Najwyższy łamie Konstytucje RP.

To jest bardzo ciekawe, ze mamy dwa porządki prawne. Po jednej stronie sa uczelnie prawnicze, sądy, TK, KW i cały świat. Po drugiej rząd Szydło i to rząd ma rację, bo ... ma rację.

Nie, nie łamie. Konstytucja została złamana raz przez PO, drugi przez PiS, a TK i SN są "na prawie".

Dokładnie: ja tu rządzę i moja racja jest najmojsza.

Tego jeszcze nie było .
Komisja Krajowa Federacji Regionów i Komisji Zakładowych Związku Zawodowego Solidarność'80 domaga się unieważnienia prezydentury Bronisława Komorowskiego. Pismo już wysłano do ministra.
Szef Komisji Krajowej Federacji Regionów Zbigniew Półtorak, argumentuje swój list tym, że były prezydent pomylił się składając przysięgę. Według Półtoraka w 2010 roku Bronisław Komorowski powiedział "dobroć Ojczyzny" lub "dobrość Ojczyzny" zamiast "dobro Ojczyzny". W opinii przewodniczącego KKFR, Zbigniew Ziobro powinien unieważnić prezydenturę Bronisława Komorowskiego.
http://www.fronda.pl/a/chca-uniewaznien ... 70545.html
Ciekawa jestem dalszych absurdów.

Specjalnie nie interesuję się polityką ale według Ciebie w którym punkcie SN łamie Konstytucję?

To nie PiS decyduje, co jest zgodne z Konstytucją.

Mają dobry towar.

Mówisz, że na wszystkim da się zarobić? . Może, ale można dużo stracić na takim handlu.

Decyduje PO z Petru! No może jeszcze Michnik. A wszyscy są apolityczni i niezależni jak ci redaktorzy z TVN, i ksiądz Sowa którzy wpłacali na konta wyborcze PO. Założyłeś różowe okulary i krzyczysz...demokracja! demokracja! I myślisz tylko o sobie?

O tym, co jest zgodne z Konstytucją, decyduje w sensie prawnym Trybunał Konstytucyjny. Niezależnie od tego, czy jest apolityczny czy nie. PiS może mieć swoje zdanie w tej kwestii, ale jest to, że polecę klasyką, wyłącznie opinia pisowskiego zespołu kolesi, która nie ma żadnego znaczenia prawnego.



Już wolałbym "oświeconą dyktaturę", sprawowaną przez ludzi kompetentnych i odpowiedzialnych, niż pisowską "demokrację", sprawowaną przez niekompetentnych i sfrustrowanych, obrażonych na cały świat dyletantów, którzy potrafią tylko krzyczeć (bo, zasadniczo, nic nie wiedzą, nic nie umieją, na niczym się nie znają i o niczym nie mają zielonego pojęcia) i są pozbawieni najmniejszego nawet poczucia odpowiedzialności za Polskę i Polaków.

Jeżeli byloby 5 sedziów wybranych przez PO i 5 sędziow wybranych przez PiS jaki bylby wyrok np dotyczący 500+
Jeżeli sędzia Rzepliński był za konstytucyjnością bankowego weksla, a większość przeciw jego konstytucyjności to sędzia nie zna konstytucji i inni go przegłosowali, czy to może zgaduj, zgadula? Jaką rolę ma pełnić TK? Strażnika demokracji, w wydaniu lewackim typu "bo kiedyś byly obozy" czy innej? Co byś pisał gdyby TK złożony z konserwatywnych sedziów wskazał niekonstytucyjność aborcji, in vitro, zwiazków jednopłciowych, doprowadził do jedno partyjności, ograniczył wybory itp...co to za problem?



Patetyczne nic nie znaczące frazesy. Obrazona jest tylko jedna strona, lewacka. Pewna jej zainteresowana strona.
W Polsce nic się nie zmieniło, procz tego, ze już nie trzeba obłudnie klikać, gdy się wchodzi na strone z pornusami, ze soę ma 18 lat i wszyscy byli zadowoleni. Oczywiście w przenośni...bo ludzie wolą brazylijskie seriale, niż twarde fakty. Piękne idee do czasu jak coś nie pierdyknie, jak we Francji, gdzie do dziś jest stan wyjątkowy i czołgi na ulicach...taka demokracja.

Zajrzyjmy do słownika (już trudno zdzierżyć nadużywanie tego słowa przez jedynie słuszna opcję):
lewactwo «skrajnie lewicowe poglądy polityczne»
• lewacki • lewak
http://sjp.pwn.pl/sjp/lewactwo;2478115.html
Dla PiSu i wyznawców to słowo oznacza każdego, kto ich krytykuje.
Najwyraźniej PiS i żelazny jego elektorat zmieniają znaczenie słów w języku polskim. Może czas na ustawę o w tym względzie?