No akurat lepiej, zeby Blaszczak, jako minister powstrzymal sie od ocen moralnych.
Ilosc kosciolow nie swiadczy o glebokosci wiary spoleczenstwa. Czyli o zyciu w zgodzie z Ewangelia.
Francuzi maja getta muzulmanow, maja przegrane pokolenie (26% bezrobotnej mlodziezy - wsrod migrantow i ch dzieci jest to znacznie wiecej).
Ludzie wykluczeni z zycia spolecznego, bez widomej szansy na poprawe losu latwo daja sie manipulowac roznym guru.
Widac to nie tylko we Francji na linii muzulmanie - europejczycy.
Tak jest wszedzie.
Np pobozni pielgrzymi Rodziny Radia Maryja, tlukacy parasolkami dziennikarzy.

Niestety.

A co w jego wypowiedzi było oceną moralną i dlaczego miałby sie powstrzymywać?

A co to ma do rozmowy?

Te getta to sami muzułmanie sobie stworzyli poprzez świadome izolowanie się i niechęć do integrowania się ze społeczeństwem. A francuski bezrobotny, ze wszystkimi zasiłkami może żyć lepiej niż Polak na najniższej krajowej.

Upraszczasz.
Ten "wieloreligijny" Francuz, o który pisałem to był człowiek w wieku ok. 50 lat, pracujący, dobrze zarabiający. Owoc rewolucji 68 roku

Moim zdaniem tłukli dziennikarskie hieny. To dobry uczynek.

Tyle co wypowiedz Blaszczaka.


A co to ma do tematu?
Mozliwe ze upraszczam, ale chyba glebokiej analizy na tym forum w trzech zdaniach nie da sie zrobic. Ty tez upraszczasz.

No widzisz. Czyli tluc hieny to dobrze. I dlatego mordowac niewiernych jest tez ok.
Sam to wladnie wykazales. Z iscie chrzescijanska miloscia blizniego.

I dlatego minister Blaszczak nie powinien publicznie pokazywac palcem na Francje. Na Polakow moze jak najbardziej.

No tak... możemy zamykać sprawy półsłówkami. I porównywać atak babci z parasolką z zabijaniem setek ludzi.
Krytykować Błaszczaka za to, że wytknął zachodniemu społeczeństwu jego błędy, bo Błaszczak nie jest doskonały więc i wypowiadać się nie powinien.
Ty @Kael jesteś doskonała?

Popatrzył z pogardą z racji głupoty Francuza, albo odbierając połączenie półksiężyca z innymi symbolami jako obelgę wobec islamu.
Zamachowcy, jak podają służby nie są znów gorącymi wyznawcami islamu.
Większe znaczenie dla urodzonych we Francji ma bezrobocie i brak perspektyw.
Kto zna z autopsji jak destrukcyjne, niszczące działanie dla psychiki człowieka ma brak pracy, ten może lepiej zrozumieć pobudki niektórych terrorystów.
Ja niestety znam z autopsji, zamachów nie miałam zamiaru dokonywać, ale przez kilka lat łykałam prochy na depresję
I powiem Ci - żaden zasiłek nie zniweluje poczucia wykluczenia, dyskredytacji.
Takimi zaburzonymi ludźmi posługują sie mordercy z PI.


Wedle podanych ostatnio danych bezrobocie sięga 50%.


Charakterystyczne dla emigrantów wszystkich nacji - Jacykowa też nie zrobili Amerykanie, czy aktualnie kilku miasteczek w Wlk Brytanii, gdzie Polacy stanowią 60-70% mieszkańców.



Tego z TVRepublika, TVP, TVP Info też tłukli zasłużenie.....a o kąkolu to Ty coś słyszałeś?



Chyba doskonalszy, bo zdatny do pucowania butów......

Dziś coraz częstszy wśród ekspertów jest pogląd, że pomoc Zachodu szkodzi Afryce. Lepiej funkcjonują państwa, z którymi Chiny robią interesy niż te, którym Zachód "pomaga".

Problem polega na tym, że dostarczanie zasobów to nie dość, że studnia bez dna, to jeszcze uniemożliwia im uzyskanie samodzielności. Działa to analogicznie do utrzymywania dorosłego dziecka, które już dawno może i powinno iść do pracy.



Tak. I nadal nie zauważyłem, abyś podała jakąkolwiek propozycję działań. Ot, wszystko zanegowałaś i tyle.


Ostatecznie nikt za nich roboty nie zrobi, bo trzeba by tam wojnę prowadzić i nieustannie trzymać armię.

Dobrze byłoby im pomagać ale koniecznie z celem, aby w końcu pozostawić ich w spokoju.


Jest ogromna różnica pomiędzy "chcieć mieć spokój" a "nie chcieć terrorystów". Nawet niechęć do niepokojów społecznych i wzrostu przestępczości też jest jedynie czymś normalnym.


Nie muszę być znawcą wszystkiego. Ale chyba można znaleźć kogoś, to się na tym zna i ma jakieś pomysły?


Ja nie proponuję ignorowania niczego, tylko nie sprowadzanie ich do nas w dużych ilościach.


Mamy im dopłacać, utrzymywać, czy jak?

Ja ci moge podac realistyczne rozwiazania na moim poziomie, jak kola pomocy uchodzcom, ktore nawiazuja kontakty z nimi w obozach przejsciowych i indywidualnie pomagaja: od kursow jezyka, przez spotkania na kawie, pomoc przy wizytach u lekarza, w urzedach, organizowanie wolnego czasu itp.
Na poziomie urzedow potrzeba fachowcow, tlumaczy itp. Na poziomie panstwa potrzeba dyplomacji. I, przyznaje ci racje, na kazdym z tych poziomow Polska lezy i placze.
Zapytaj siebie, dlaczego?


I przyjmij w koncu do wiadomosci, ze ludzi tak zdesperowanych mozesz co najwyzej wyszrzelac na granicach. Jezeli juz sa w Europie, to ich tak po prostu nie wyrzucisz niewiadomodokad, bo NIKT ich nie chce.
Organizacje humanitarne w rpznych miejscach ich pobytu probuja cos robic, ale maja (oczywiscie) za malo srodkow i za malo ludzi.

Oczywiscie, ze musimy im pomagac. Tak jak naszym rodakom pomagano, kiedy uciekali przed bieda w Polsce na fali litosci "stanu wojennego".
Uwazasz, ze to ok, ze my mamy dach nad glowa, wolne soboty, urlopy, chleba pod dostatkiem i to wszystko na koszt zycia szwaczek w Bangladeszu czy zdrowia rolnikow zatruwanych pestycydami, zebysmy mieli tania zywnosc?

Ja uwazam ze to wyzysk i ze nasz dobrobyt jest zbudowany na czyjes nedzy.
Bo w Polsce jest dobrobyt. W porownaniu do wiekszosci krajow na swiecie



http://adonai.pl/perelki/szczescie/?id=9

Bo to nie była jeszcze TV PiS.

Nieprawda. Wystarczy odciąć ISIS od finansów, ale USA i innym wojna się opłaca.
A przez cały czas od teraz pomagać w sposób jaki wykazała Kael.

To tak tytułem komentarza do ostatniego wydarzenia w Nicei.
Dawny wpis ale jakże na czasie. Szczególnie drugi obrazek od góry.

http://nwonews.pl/dyskusja,4207,0

(Za wielkie obrazki nie chcą się wklejać).

Ja to znowu uważam,że Niemcy powinni zapłacić Polsce reparacje wojenne oraz odszkodowanie wraz z zadośćuczynieniem za straty w kapitale ludzkim.
To co Niemcy dają Polsce w ramach UE to są śmieszne kwoty - poniżająca jałmużna za podporządkowanie. Nawet Białoruś ma swoje tablety.

Jako odszkodowanie dostaliśmy ogromne tereny - Górny Śląsk, Prusy Zachodnie i większość wschodnich. W zasadzie, chyba nikt inny poza nami jakiś odszkodowań nie uzyskał.

Hahaha, zwłaszcza ta większość wschodnia .

O, nastepny, co się chce kopać z koniem. Do wiadomości kolegi: nisza bezwinnych ofiar nazizmu jest już obsadzona przez Żydów i jakoś nikt ich specjalnie nie chce z tej niszy wyrzucić. Nawet geje nie są tak głupi.

Jeszcze - Rosja za zabory i eksterminację ludności ze wschodniej Polski, Austria za zabory, Szwedzi za potop i największą grabież w historii Polski.

Po pierwsze, nie słyszałem, by Błaszczak kiedykolwiek powiedział cokolwiek istotnego i wartego wzmianki. Te ostatnie wypowiedzi to też tylko powielanie kliszy, wyobracanych już na wszystkie możliwe sposoby.

Po drugie, PiS niech się lepiej skupi na swoich własnych błędach.

BTW określenie "multi-kulti" coraz bardziej przypomina mi określenia w rodzaju "New Age" - są tacy, którzy uważają coś, co tymi słowami nazywają, za Wielkie Zagrożenie i Coś Okropnego, co niedługo Doprowadzi Do Apokalipsy, przy czym nikt poza nimi tych słów nie używa (choćby i w pozytywnym kontekście - nigdy nie słyszałem opinii w rodzaju: "Kościół jest głupi, bo New Age jest bardzo fajne, popieram New Age!"), nie wie, co właściwie należy rozumieć pod tymi słowami, a coraz bardziej wydaje się, że również i sami zainteresowani tego nie wiedzą. Śmieszne było patrzeć, jak ambasador francuski polemizuje z Błaszczakiem, tłumacząc mu, że "multi-kulti" oznacza coś dokładnie przeciwnego, niż on uważa (przy czym ja nie wiem, "kto ma rację", myślę, że, po pierwsze, nikt, a, po drugie, nie ma to żadnego znaczenia i służy jedynie zrobieniu dymu).