Słuszna uwaga. Ale boli mnie zupełne pominięcie problemów Kopernika z uznaniem "O obrotach ciał niebieskich". Przecież mozna byłoby przywalić przeciwnikom szykanowaniem naukowca. Wprawdzie zupełnie nie z gruchy, ni z pietruchy, ale za to zupełnie bez sensu. I to mi się podoba. Nie chodzi o to, aby kogoś przekonać. Po co argumenty. Opluć, oszkalować, wyciągnąć nieistniejące powiązania i ... poczekać. Zawsze trochę błota się przylepi.

Nie żartuj.

No ale naprawdę Bronisław Komorowski nie zrobił, ani nie powiedział niczego, za co mógłbyś go krytykować? Bo jak inaczej mam rozumieć fakt, że oskarżasz go za to, co robią inni.

Mógłbyś napisać coś o logice którą się kierujesz? Przepraszam, nie chcę Cię urazić, ale kompletnie nie rozumiem o co Ci chodzi? Może ja mam jakiś problem z logicznym myśleniem?
Czy z faktu, że uważam, że istnieje grupa, która kompletnie nie szanuje urzędu prezydenta RP i osoby piastującej ten urząd wynika, że :
A. Jest to świetny prezydent, może najlepszy w historii,
B. Gorszego Polska nie miała,
C. Nie można na tej podstawie ocenić prezydenta (pośrednio można wyciągnąć pewne wnioski, ale darujmy sobie ten niuans).
Jeśli uważasz , że właściwa jest odpowiedź "C"- nie musisz nic uzasadniać

Logika bardzo prosta:
Założenie 1: Chcąc kogoś skrytykować najskuteczniej jest stosować oskarżenia o jak najwyższej wadze.
Założenie 2: Fakt iż osoby trzecie coś tam mówią jest bardzo niskiej wagi oskarżeniem.

Obserwacja: brunero chcąc skrytykować Prezydenta Komorowskiego wybiera fakt iż ktoś tam coś tam krzyczał.

Wniosek: Dla brunero fakt, że ktoś tam coś tam krzyczał jest najcięższym zarzutem. Prezydent Komorowski jest dla brunero prawie kryształową moralnie osobą.
Z faktu iż Ty coś tam uważasz można wysnuwać wnioski dotyczące Twojej osoby. Jeśli według Ciebie z faktu, że Ty coś uważasz płyną wnioski dotyczące cech Prezydenta Komorowskiego, to pytanie "jaką logiką się kierujesz" powinno być skierowane do Ciebie.

Ręce i inne członki opadają.

No proszę. Przedstawiłem brunero konkretne rozumowanie. Mógłby wskazać, jakie założenia są błędne. Mógłby wskazać błąd w rozumowaniu. Ale po co...

Na pytanie :Jaki jest Prezydent Komorowski można powiedzieć:czasami wrzeszczący:
https://www.youtube.com/watch?v=cRkExW8aCE0

Widać to dokładnie w kontraście z kulturalnym Andrzejem Dudą.

Jaki jest można będzie zobaczyć na dzisiejszym przyjacielskim spotkaniu z Wojewódzkim, ktory rusza mu z pomocą. Naczelny etyk i moralista TVN (lub innej stacji TV) udowodni wszystkim katolickość BK. Wart Pac Pajaca, a Pajac Paca. [Ale co mają Pac i Pajac z tym wspólnego? O kim tu mowa? Sorry, troszkę się pogubiłem.]

Tak, zwłaszcza w kontraście z pacynką Kaczyńskiego, Komorowski przejawia symptomy samodzielnego życia i myślenia .

Bardzo mi się podoba, że przeciwstawiasz AD pacynce (tj. BK). Ale dlaczego uwazasz, że BK jest pacynką Kaczyńskiego? I To pacynką przejawiającą symptomy samodzielności? Tu mnie zaskakujesz.

Nasz BK rzeczywiście zachowuje się ja pacynka. Tylko, że czasem sznureczki się plączą, gdy jednocześnie pociągają za nie Tusk, partia i służby specjalne. Niby zaprzęg typu trojka, ale czasem trudno przewidzieć kierunek. Poza tym, BK jest wyjątkowo elastyczny. Potrafi pogodzić te trzy kierunki. I zawsze zgodnie z własnym "katolickim" sumieniem. Szkoda, że sumienie jest tak elastyczne. I zawsze ulegle podąża za szarpnięciami sznureczków.

@andej oczywiscie wie, ze to co zrobil z wypowiedzia zeppa, to manipulacja?
Bo w to, ze andej na tyle nie rozumie prostego tekstu, chocby i ze zdaniem zlozonym, to ja nie wierze.

No ale w obronie "jedynego slusznego kandydata", mozemy zapomniec wszelkie zasady przyzwoitosci. Byleby "nasi" byli gora.

Do demokracji trzeba dorosnac. A wyjscie z socjalizmu wymaga pokolen.

Jaki jest Prezydent Komorowski? Jest człowiekiem kompletnie nieodpowiedzialnym, nieprzewidywalnym, który nie cofnie się przed niczym, byle tylko zachować władzę:

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,179 ... 0_lat.html

Komorowski, to człowiek łapiący się różnych desek ratunku. Wczoraj usiadł na kanapie u TVNowskiego skandalisty i udawał siemacha. Ciekawa jestem ilu naiwniaków da się złapać na ten poniżający wizerunek głowy państwa.
Czy to będzie deska ratunku, czy gwóźdź do trumny?

Po takim numerze możliwe są tylko dwa honorowe wyjścia: albo Komorowski wycofa się z kandydowania, albo PO wycofa poparcie dla niego. Podwyższenie wieku emerytalnego to w końcu ich sztandarowa reforma, której latami bronili jak niepodległości, wskazując, jak tragiczne dla państwa skutki miałoby jej niewprowadzenie.. uzależnienie emerytury od stażu pracy to istota projektu OPZZ, złożonego jeszcze w grudniu - jedyną partią, która się wtedy mu sprzeciwiała, była PO.