Zresztą, źle tłumaczę. Otóż, proszę medievala: medievalowi może się zdawać, że jeśli on reżimu na klatce nie akceptuje, to może reżim czniać, tym bardziej, że reżim jest niepolski. No ale skoro medievalowi wolno, to każdemu wolno; w efekcie wspólnotę szlag trafia przy pierwszej składce na podcieniowanie drzew koło wspólnego parkingu (bo połowa wspólnoty nie ma samochodu). Medievalowi zapewne zdaje się, że ktoś się powinien wtedy wkur..., walnąć pięścią w stół i pogonić wspólnotę do skarbonki; ostatecznie to właśnie ostatnio zrobił z pilastrem i akrukiem jako moderator tego forum. Nie?

Proszę medievala, to nie jest już wspólnota, tylko folwark właściciela pięści i medieval dobrze o tym wie, bo głupi nie jest. Dlaczego folwark jest złym ustrojem? Bynajmniej nie dlatego, że rodzimy polski. Po prostu na folwarku zależy tylko jednemu człowiekowi i tylko jeden człowiek ma w folwarku prawo do genialnych rozwiązań. Dlatego w folwarku nie urodzi się żadna wydajna strategia konkurencji ze wspólnotami. Opisywać, jak folwark przegrywa ze wspólnotą? Chyba nie trzeba; medieval głupi nie jest, choć dobra zmiana zaczyna go już powoli przeżerać.

Jak już zapraszasz, to nie bądź taki wygodny, ale zrób podobnie jak uboga Grecja - przyjmij wszystkich.

Rozumiem, że zdaje ci się, że mnie obrażasz? Musiałbyś znaleźć coś sensowniejszego niż gadki o "prowadzących".

Bo rozumiem, Ty uważasz, że niemiecki sąsiad to taki pan Anioł z Alternatywy? I tylko niemiecki sąsiad ma prawo coś przepychać? A inni muszą niemieckiego sąsiada słuchać?

Problem polega na tym, że tu akurat nie chodzi o sprzątanie klatki schodowej, ale o sprzątanie po niemieckim sąsiedzie na jego życzenie. A to niech już on sam za siebie robi.

Poza tym Medievala stawy bolą więc uważa, że lepiej zapłacić komuś, żeby tę robotę wykonał i mieć spokój, ewentualnie samemu, na swój koszt pomagać rzeczywistym uchodźcom, niż sobie na głowę ściągać tych, którzy potem będą mu chcieli tę głowę odciąć.

Sorry, Ergo, ale to jest dużo wielkich słów, a mało konkretów.
Ta rzekoma wspólnota do tej pory polega na tym, że jednym wolno więcej, a innym mniej, że jedni dostają dofinansowanie do mopa w wysokości 20 zł, a inni w wysokości 2 zł, choć mopy takie same. I teraz ci, którzy ze wspólnej kasy biorą sobie 20 zł nakazują tym, co mogą pobrać tylko 2 zł, żeby sobie za te 2 zł lepsze mopy kupili i wyręczyli ich w sprzątaniu. A jak nie kupią i nie posprzątają to będą musieli tym, co mają 20 zł dopłacić kolejne 40 zł. Za karę.
Dlatego nie pisz o składce na drzewka, ale o poważnym traktowaniu wszystkich członków wspólnoty i o tym, żeby wspólnota była wspólnota a nie folwarkiem tego, który ma dopłatę do mopa za 20 zł i chce ukarać tych, którym na mopa nie wystarcza.

Temat uchodzcow to taki papierek lakmusowy przyzwoitosci. O jakosci chrzescijanstwa nie wspominajac.
Pan Dziedzina chyba, w GN wypomina republikanom amerykanskim, ze sie burza przeciw przyjeciu uchodzcow, a to przeciez oni ten chaos na Bliskim Wschodzie rozpetali i przez nich ISIS powstala.
http://gosc.pl/doc/3118736.Wojna-wraca-do-USA
No, mysmy w tym sojusznikom amerykanskim dzielnie pomogli.

A skutki w postaci straconego pokolenia (ale za to z amerykansko-europejska demokracja) ponosze cywile, ktorzy sobie kraju urodzenia nie wybierali.

Nam Europa (z naiwnej glupoty chyba, patrzac po czasie), przyjela dziesiatki tysiecy uciekinierow ekonomicznych w latach osiemdziesiatych i slala paczki w stanie wojennym.
Oczywiscie, nie bezinteresownie (jeszcze by ktos w to uwierzyl!) Mieli nadzieje, ze jak sie wyzwolimy i w pierze porosniemy, to ten dobry przyklad zadziala i dobro bedzie sie rozszerzalo dalej teraz naszymi rekami.

A my jak bylismy nieudolni i niezorganizowani, tak zostalismy.

jot_ka to dobrze podsumowala

http://info.wiara.pl/doc/3110838.Milosc-swiadectwem

Jacek Kurski nie wierzy w spadającą oglądalność TVP, której szefuje, dlatego żąda od ośrodka badawczego Nielsen ujawnienia kodów pocztowych badanych telewidzów. Firma Nielsen odmówiła przekazania danych uzasadniając, że je ujawnienie kodów pocztowych mogłoby doprowadzić do identyfikacji badanych, a w efekcie wywierania na nich presji politycznej.
http://natemat.pl/178663,kurski-domaga- ... zy-odmawia

Na podstawie jakiego prawa żąda?
A przy okazji z komentarzy pod artykułem dowiedziałam się, że po zmianie prezesa Orlenu, na stacjach CPN należących do tej spółki nie można kupić Gazety Wyborczej ani Newsweeka. Nie czytam tych mediów, ale nie podoba mi się taka cenzura.

Kod pocztowy zindentyfikuje badanego...śmieszne. I świadczy o tym, że coś jest na rzeczy.

Co do sprzedaży GW i innych polskojęzycznych mediów..."jak Kuba ..." Za czasow PO cenzura działala w inna stronę. Takie prawo własciciela. Na szczęście mamy jeszcze prywatne inne środki dystrybucji. Ciekawe jest co innego. Helenka nie była przedtem oburzona, że cenzurowano inne ośrodki medialne, łacznie z TV Trwam, a moze i to popierała.

Na Orlenie mozna było kupic wszelkie gazety.
TV Trwam cenzurowano? Kiedy? Przez kogo?

Co "świadczy'? Przestrzeganie przez firmę obowiązujących standardów?

No to poczekajmy, az administracja for internetowych bedzie zmuszana do ujawniania IP.
To tez bedzie ... smieszne. I straszne.

Bez problemu w sklepach, na stacjach benzynowych, można było kupić NDz, Wsieci, GP.
Gorzej bywa - i przez 8 lat rządu PO+PSL i aktualnie za rządów PiS z kupowaniem Gościa, Niedzieli, Tygodnika powszechnego......sprzedawcy tłumaczą małym popytem.
TV Trwam cenzurowana.....to chyba jakaś część kabaretowej scenki

Zaspokoję Twoją ciekawość, bo najwyraźniej ominęły Cie moje wypowiedzi w tym temacie.
Otóż Helenka nie oglądała, nie ogląda i nie zamierza w najbliższym czasie oglądać TV TRWAM (tak jak każdej innej TV). Jednakże podpisałam petycje o miejsce na multipleksie, bo uważałam i nadal uważam, że w wolnym kraju jest miejsce dla wszystkich, więc proszę, nie wciskaj mi dziecka w brzuch.
A na marginesie, to TRWAM nigdy nie była cenzurowana. Bo niby w jaki sposób? Nawet ze zwykłej anteny można było odbierać. Zagłuszano dźwięk i obraz?

Na marginesie: nie przepuścisz okazji, aby nie pojechać ad personam, prawda?

To akurat dzieje się od dawna. Wystarczy poskarżyć się na naruszenie dóbr osobistych. Gdyby na ten przykład po gicie ktoś pojechał z imienia i nazwiska, które wszak ostentacyjnie podaje.

Sam adres IP nic nie da, a innymi danymi administracja for nie dysponuje. Tu musiałoby być do operatora sieci, a i przed tym można się uchronić.