Np reakcja prezesa na prawie wygrane wybory w 2010 roku, wlasnie dzieki wizerunkowi kochanego, cieplego dziadka wnuczek Lecha.
http://www.fakt.pl/-quot-Bylem-na-lekac ... 322,1.html

Sam nie wiem, dlaczego kliknąłem na ten link. Przeczyatłem. I teraz zastanawiam się, co ma piernik do wiatraka?
Chyba rozdzwojenie jaźni mam. Muszę sprawdzić u psychiatry. A jeśli mnie pogoni, to świadczyć będzie o manipulacji i stosowaniu podwójnych kryteriów w powyższej wypowiedzi. I jest mi przykro z tego powodu.

Czyli:"byłem na lekach" oraz, "byłem w szoku po śmierci brata", świadczy o agresji i nienawiści Kaczyńskiego. Czy Ty wiesz co to znaczy agresja?

gituniu, sloneczko: mi chodzilo o to, jak potraktowal swoj sztab wyborczy, dzieku ktoremu prawie wygral. No, ale szczegolnie dla osob z natury zlosliwych, trudne do zauwazenia. Jest to niejako "stan normalny". Jak "kultura ziomali", ktora chwali Dariusz555 w innym watku.

Faktycznie masz rację:"kultura ziomali", to bardzo napastliwe, agresywne,nienawistne wręcz wulgarne.
Co innego Komorowski łagodny jak przysłowiowy baranek.

Czy to miał na myśli strateg Michnik?

Niestety niektórzy pogoń za innymi, pogoń w przepaść nazywają postępem, tak jak im nakazuje propaganda. Chcieliby by naśladować innych w degeneracji i drodze porażki, kiedy są one przedstawiane ją nowe pustackie i zepsute trendy. Czemu nie od dziś jest tylu Polaków którzy zapatrują się na innych, nawet kiedy inni zmierzają w przepaść. Drogę sukcesu można wypracować na opozycji, na nowym trendzie, nie narzuconym przez zdegenerowany zachód. Niestety są tacy którzy uwielbiają podążać za kierunkiem obcych.

Tytuł wątku wprawdzie brzmi JEST, ale już zaczynam czuć, że słowo to zmienia czas na przeszły. Jednak wciąż się boję, ile jeszcze złego można zrobić przez 2,5 miesiąca. Choć już wczoraj zadeklarował, że już nie będzie psuć. Ale mówi, a zrobi jak partia każe. Szkoda, jeśli tak się stanie. Chciałbym, aby sposobem sprawowania władzy w końcówce urządowania zasłużył na mój szacunek.

Człowiek, który ma zdecydowanie więcej cech negatywnych, takich jak np brak honoru:wypowiedź w sprawie Szeremietiewa, nie dotrzymujący słowa, niedouczony i w dodatku brak mu klasy. Nie stać go było na to, żeby przyjść na uroczystość wręczenia dokumentu od PKW dla Andrzeja Dudy, która to uroczystość odbyła się w Pałacu Wilanowskim.

Niestety. Jednak, niezależnie od tego należy mu się szacunek, zarówno dla niego jako człowieka, a także jako prezydenta.
A jeszcze może odejść z klasą. Jeszcze ma szanse, na zostawienie ostatniego wrażenia. Wrażenia pozytywnego.
Czy zechce?

Na zakończenie wątku: http://hej-kto-polak.pl/wp/?p=86738

I nawołuję do pospolitego ruszenia, które pomoże ruszyć się z zajmowanych siedzib. Apeluję o społeczną pomoc w przeprowadzce. Dokądkolwiek, gdzie zechce. Oby ino daleko od sceny.

Dziś w interii doniesiono, że PO już od 8 lat walczy o JOWy. A Kukiz ich szkaluje twierdząc, że nie starali się ich wprowadzić.

Komorowski "polityczny katolik" już obiecał podpisać antykatolicką ustawę. Wraz z kolesiami w partii stara się na gwałt niszczyć wszystko, co da się zniszczyć. Zapewne zaplanował, że pójdzie 6 sierponia do spowiedzi i obieca, że już nie będzie podpisywać takich ustaw.

jeszcze pod koniec kadencji uczcił pamięć Hitlerowca http://wiadomosci.wp.pl/kat,94434,title ... omosc.html

Rządząca mafia wzięła się do roboty. Uchwalają (przewalają) ustawę za ustawą. Tworzą stanowiska. Zapewniają sobie dopływ kasy na czas, gdy zabraknie "podatku" od inwestycji. Upychają kolesiów na lukratywnych stanowiskach. I inwestują gdzie się da. Tak jak zainwestowali z in vitro. Widać, że liczy się głównie kasa.
Jeszcze przez dwa tygodnie mogą kraść bez ograniczeń. A potem już ktoś może ich nieco przyhamować. Oby w październiku zostali na dobre odstawieni od cycka. I sukcesywnie pozbawieni nielegalnie i nieuczciwie zdobytych środków finansowania.