PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
| Autor |
Wiadomość |
|
MonaLissa
Dołączył(a): Pn sty 11, 2016 21:49 Posty: 22
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Zastanawia mnie jednak jedna rzecz. Jeszcze kilka miesięcy temu byliśmy krajem w ruinie, a tutaj nagle gospodarka ma się dobrze. Czyżby tak szybko zmieniła się sytuacja w naszym kraju?
|
| Wt sty 19, 2016 10:26 |
|
|
|
 |
|
zepp
Dołączył(a): Pn gru 09, 2013 8:49 Posty: 854
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Johnny99 napisał(a): W USA sędziów SN mianuje prezydent, po zatwierdzeniu przez Senat. Każda nominacja ma charakter polityczny - notorycznie i zupełnie jawnie analizuje się tam aktualny skład SN pod kątem tego, czy większość mają sędziowie "lewicowi" czy "prawicowi", a sam SN nawet nie próbuje udawać, że jest obiektywny. Odrębnego Trybunału Konstytucyjnego nie ma w ogóle. Jak tam stoją więc ratingi USA?
Wszystko co jest decydowane w parlamencie jest polityczne : przecież nikt nie kwestionuje że wybór sędziów i w USA, i u nas do TK jest polityczny. W USA wyroków SN się nie kwestionuje ( i ratingi są ok) W Polsce było tak do wyborów ( i ratingi były ok).
_________________ Jeśli można na coś poradzić, po cóż rozpaczać, Jeśli nie można, na cóż ronić łzy ...
|
| Wt sty 19, 2016 10:30 |
|
 |
|
zepp
Dołączył(a): Pn gru 09, 2013 8:49 Posty: 854
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
MonaLissa napisał(a): Zastanawia mnie jednak jedna rzecz. Jeszcze kilka miesięcy temu byliśmy krajem w ruinie, a tutaj nagle gospodarka ma się dobrze. Czyżby tak szybko zmieniła się sytuacja w naszym kraju? Skąd, rzeczywistość skrzeczy, gdy trzeba zacząć poruszać się w świecie realnym...
_________________ Jeśli można na coś poradzić, po cóż rozpaczać, Jeśli nie można, na cóż ronić łzy ...
|
| Wt sty 19, 2016 10:32 |
|
|
|
 |
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
zepp napisał(a): W Polsce było tak do wyborów ( i ratingi były ok). Ależ nie było. Mnóstwo wyroków TK do tej pory nie zostało wykonanych. Jedyny, jak dotychczas, wyrok TK, który obecna władza miała obowiązek wykonać, został wykonany (zakwestionowane przez TK przepisy nowelizacji ustawy o TK, m.in. co do kadencyjności prezesa, zostały z niej usunięte).
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
| Wt sty 19, 2016 10:43 |
|
 |
|
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
W czasie kampanii wyborczej P. B. Szydło organizowała wywiady na tle obiektów przeznaczonych do rozbiórki. I grzmiała jak to kraj jest w ruinie.
Teraz nagle kraj ma się świetnie. Słowo inercja jest znane nie tylko w mechanice, ale także w gospodarce. Na swoje sukcesy pracuje się latami, a nie chwyta się nieswojego pociągu i krzyczy widzicie jak pędzimy?
|
| Wt sty 19, 2016 10:47 |
|
|
|
 |
|
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Johnny99 napisał(a): A jaką reputację ma np. Komunistyczna Partia Chin, sterująca chińską gospodarką odgórnie i w każdej chwili mogąca zdecydować co jej się żywnie podoba? Rating Chin w S&P wynosi obecnie AA-... Widocznie w ocenie S&P reputacja KPCh (jeśli chodzi o zwrot pożyczanych pieniędzy) jest na poziomie AA-. Ja akurat nie mam bladego pojęcia na ten temat... Johnny99 napisał(a): To wcale nie jest śmieszne - okazuje się, że celem, powiedzmy, rozwiązania kryzysu z TK bądź jego zreformowania, należałoby się zapytać S&P, które zmiany zaakceptują, a które nie. Ja, jako Polak i wyborca, mogę sobie uważać, że polski TK wymaga reformy, bo obecnie jest upolityczniony i działa źle, ale jeżeli eksperci z S&P uznają, że wcale tak nie jest, to niezbędna, jak dla mnie, reforma TK nie będzie mogła zostać przeprowadzona, bo S&P jest w stanie za karę doprowadzić mój kraj do bankructwa. To oznacza, że coś takiego, jak "demokracja" nie istnieje, a Polska nie jest krajem suwerennym. Nie mam zamiaru zaklinać rzeczywistości, ale dlaczego niektórzy chcą mnie zmusić do tego, bym to akceptował? Równie dobrze mógłbyś się żalić, że nie jesteś wolnym człowiekiem, bo gdy wybierzesz skok przez okno zamiast zejścia po schodach, to skończy się to katastrofą. I jeszcze mieć o to pretensje do Newtona...Ekonomia nie jest wprawdzie tak jednoznaczna jak fizyka, ale pewnych ograniczeń też nie da się przeskoczyć. Trudno winić S&P o to, że gruszki nie rosną na wierzbach, mimo iż Przewodnia Siła Narodu tak zarządziła. Nie demonizowałbym też roli agencji ratingowych, a tym bardziej jednej z nich. Mają one na swym koncie kilka poważnych pomyłek i rynek od dawna nie traktuje ich jako wyroczni. Co nie znaczy, że całkiem ignoruje ich wskazania, obowiązuje zasada ograniczonego zaufania. Co do S&P, to o ile dobrze pamiętam, Węgry Orbana dostały od nich rating spekulacyjny/śmieciowy, a jednak nie zbankrutowały. Ale nie ma się co czarować, że wiarygodność buduje się omijaniem czy łamaniem prawa, nakładaniem dziwnych podatków czy jednostronnym zmienianiem zawieranych umów. Kto wie, czy za te już bardziej ekonomiczne posunięcia za chwilę ratingu Polski nie obniży Moody's 
|
| Wt sty 19, 2016 11:02 |
|
 |
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
SweetChild napisał(a): Równie dobrze mógłbyś się żalić, że nie jesteś wolnym człowiekiem, bo gdy wybierzesz skok przez okno zamiast zejścia po schodach, to skończy się to katastrofą. I jeszcze mieć o to pretensje do Newtona...Ekonomia nie jest wprawdzie tak jednoznaczna jak fizyka, ale pewnych ograniczeń też nie da się przeskoczyć. Trudno winić S&P o to, że gruszki nie rosną na wierzbach, mimo iż Przewodnia Siła Narodu tak zarządziła. Skrajnie manipulujesz. Przedstawiasz jako oczywistości typu 2x2 kwestie, które są od jakiejkolwiek oczywistości odległe o lata świetlne, na co wskazuje - jeżeli już nic innego - choćby fakt, że Fitch ratingu Polski nie obniżył. Cytuj: Ale nie ma się co czarować, że wiarygodność buduje się omijaniem czy łamaniem prawa, nakładaniem dziwnych podatków czy jednostronnym zmienianiem zawieranych umów. A, powiedzmy, przeprowadzeniem "największej od 1946 r. nacjonalizacji" (Steve Forbes), w postaci zagarnięcia środków z OFE, się ją buduje? A jednak nie wywołało to żadnej reakcji agencji ratingowych. Najwyraźniej wiarygodność polityków buduje się tym, że się ma odpowiedni wzrost i nie wspomina o "interesie narodowym", lub podobnych herezjach. W sumie można by się cieszyć, że międzynarodowe lobby tak skrupulatnie patrzy na ręce PiS - Władzy należy patrzyć na ręce. Problem tylko w tym, że jeżeli uda mu się pozbawić PiS władzy i wprowadzić ją ponownie w ręce PO, to za jakiś czas PO znacjonalizuje ci, powiedzmy, pieniądze na kontach bankowych (BTW wprowadzenie podatku Belki jakoś nie wywołało.. zresztą, whatever), a agencje i TK pewnie też to przyklepią, no bo jak nie, to znowu wróci Kaczyński  Powodzenia. Tylko nie mów, że nikt cię nie ostrzegł.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
| Wt sty 19, 2016 11:27 |
|
 |
|
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Johnny99 pisze: Cytuj: A, powiedzmy, przeprowadzeniem "największej od 1946 r. nacjonalizacji" (Steve Forbes), w postaci zagarnięcia środków z OFE, się ją buduje? To było nabicie wszystkich Polaków przez rząd w butelkę. Warte jest to wyjaśnienia.
|
| Wt sty 19, 2016 12:01 |
|
 |
|
zepp
Dołączył(a): Pn gru 09, 2013 8:49 Posty: 854
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Johnny99 napisał(a): zepp napisał(a): W Polsce było tak do wyborów ( i ratingi były ok). Ależ nie było. Mnóstwo wyroków TK do tej pory nie zostało wykonanych. Jedyny, jak dotychczas, wyrok TK, który obecna władza miała obowiązek wykonać, został wykonany (zakwestionowane przez TK przepisy nowelizacji ustawy o TK, m.in. co do kadencyjności prezesa, zostały z niej usunięte). Dostrzegasz różnice między kwestionowaniem wyroku a jego niewykonaniem ?
_________________ Jeśli można na coś poradzić, po cóż rozpaczać, Jeśli nie można, na cóż ronić łzy ...
|
| Wt sty 19, 2016 12:09 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Johnny99 napisał(a): To wcale nie jest śmieszne - okazuje się, że celem, powiedzmy, rozwiązania kryzysu z TK bądź jego zreformowania, należałoby się zapytać S&P, które zmiany zaakceptują, a które nie. Ja, jako Polak i wyborca, mogę sobie uważać, że polski TK wymaga reformy, bo obecnie jest upolityczniony i działa źle, ale jeżeli eksperci z S&P uznają, że wcale tak nie jest, to niezbędna, jak dla mnie, reforma TK nie będzie mogła zostać przeprowadzona, bo S&P jest w stanie za karę doprowadzić mój kraj do bankructwa. To oznacza, że coś takiego, jak "demokracja" nie istnieje, a Polska nie jest krajem suwerennym. Nie mam zamiaru zaklinać rzeczywistości, ale dlaczego niektórzy chcą mnie zmusić do tego, bym to akceptował? Mądrości rządzących polega m.in na nie prowokowaniu reakcji sił, na które nie ma się wpływu, a które mogą zaszkodzić państwu. Niech nikt nie mówi, że działania PiS dążące do sparaliżowania TK to jedyny sposób na na jego zreformowanie. Naiwnością jest myślenie, że odchodzenie od standardów demokratycznego państwa prawa obejdzie się bez zagranicznych reakcji. Najpierw wszczęcie procedury kontroli praworządności przez KE teraz obniżenie ratingu przez amerykańską agencję – porażka za porażką na arenie międzynarodowej. Przed wyborami niektórzy obwiali się, że zwycięstwo PiS doprowadzi do zaognienia stosunków z Rosją. Tymczasem okazuje się, że idziemy pełna parą na konfrontacje z Zachodem. Tą droga szedł już Orban i wiemy w czyich objęciach w końcu wylądował. Johnny99 napisał(a): W sumie można by się cieszyć, że międzynarodowe lobby tak skrupulatnie patrzy na ręce PiS - Władzy należy patrzyć na ręce. Szkoda, że J99 przestał patrzeć władzy na ręce, a zajmuje się obroną, wyjaśnianiem, usprawiedliwianiem nawet najbardziej kontrowersyjnych posunięć nowego rządu. A kiedyś J99 pisał: Cytuj: Nie, odwrotnie - bowiem WŁADZY NALEŻY PATRZEĆ NA RĘCE. W przypadku zwykłego człowieka może należałoby się wstrzymać, ale nie w przypadku władzy, której nie przysługuje żadna taryfa ulgowa, wręcz przeciwnie: wszelkie jej niecne sprawki należy wyolbrzymiać i wyciągać z nich daleko idące wnioski. Władza ma czuć, że musi dbać o własną czystość o wiele bardziej, niż zwykły obywatel. Nie ma tu żadnego równouprawnienia. Władzy wolno mniej. Myślenie przeciwne jest bardzo niebezpieczne, a, niestety, charakterystyczne dla rządów PO. A to dlatego, że PO udało się stworzyć taki swój wizerunek, że wielu ludzi po prostu nie wyobraża sobie, że PO mogłaby robić jakieś niecne rzeczy - przecież to są ludzie "normalni", "wykształceni", "na poziomie". Tym bardziej niebezpieczne staje się dezawuowanie afer tego rządu na zasadzie: "w sumie nie wiadomo, więc trzeba się powstrzymać". Nie, tym bardziej nie wolno się powstrzymywać, bo taki wizerunek, jeśli nie będzie kontrowany, tylko ułatwi władzy dokonywanie przekrętów. http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?p=597694#p597694Dzisiaj nic już z tej postawy nie zostało  . Widocznie rządowi PiS przysługuje jednak taryfa ulgowa.
|
| Wt sty 19, 2016 12:20 |
|
 |
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
mauger napisał(a): Mądrości rządzących polega m.in na nie prowokowaniu reakcji sił, na które nie ma się wpływu, a które mogą zaszkodzić państwu. Oczywiście, natomiast mnie się nie podoba to, że międzynarodowe lobby z powodów czysto politycznych (żeby nie powiedzieć ideologicznych) przyjmuje, że Władzy wolno więcej lub mniej w zależności od tego, kto ją aktualnie sprawuje. Cytuj: Szkoda, że J99 przestał patrzeć władzy na ręce, a zajmuje się obroną, wyjaśnianiem, usprawiedliwianiem nawet najbardziej kontrowersyjnych posunięć nowego rządu. Bynajmniej. Nigdy wcześniej J99 nie patrzył Władzy na ręce bardziej intensywnie niż teraz  Dotąd np. J99 szkoda było czasu na wgłębianie się w projekty ustaw - a teraz czyni to niemal codziennie Cytuj: Dzisiaj nic już z tej postawy nie zostało Ależ wszystko zostało. Przykładowo, w okresie sprawowania władzy przez PO J99 interesował się głównie działaniami PO, podczas gdy antypisowców o wiele bardziej interesowało PiS. Obecnie J99 o PO prawie w ogóle nie wspomina, tymczasem gdyby J99 reprezentował postawę analogiczną do ówczesnej postawy maugera, SweetChilda, pilastra itp. to 99% jego postów powinna się koncentrować na krzyczeniu o niespłaconych alimentach lidera KOD, podsłuchiwaniu i inwigilowaniu "dziennikarzy i ich rodzin" za rządów PO, "donoszeniu" na Polskę przez liderów PO do instytucji UE, wielkiej kampanii antypisowskich elit, niemal codziennie dezawuujących, deligitymizujących, wyzywających, obrażających, wzywających do "obywatelskiego nieposłuszeństwa" (również np. żołnierzy (sic!) - vide Czuchnowski) etc. etc. względem "legalnie wybranej władzy" - zebrałoby się tego tyle, że właściwie nie byłoby czasu na pisanie o czymkolwiek innym. Ale J99 o tym pisać nie ma zamiaru, ponieważ, jak J99 wielokrotnie podkreślał, przede wszystkim interesująca jest Władza, a nie opozycja. Władza jest od tego, żeby rządzić i należy jej w tym skrupulatnie patrzyć na ręce, zawsze zakładając, w razie wątpliwości, złe intencje; opozycja natomiast jest od tego, żeby dążyć do pozbawienia Władzy władzy, poprzez organizowanie demonstracji ulicznych, donoszenie do wszelkich możliwych międzynarodowych instytucji, doszukiwanie się we wszystkich działaniach Władzy niecnych intencji i stosowanie wszelkich innych prawnie dozwolonych środków (wprawdzie wezwanie Czuchnowskiego do wypowiedzenia posłuszeństwa zwierzchnikowi przez żołnierzy ciężko uznać za "prawnie dozwolony środek", ale, jak widać, J99 nie uznał za stosowne nawet o tym wspomnieć, zgodnie z zasadą "opozycji wolno więcej, a dziennikarzowi jeszcze więcej"  ).
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
| Wt sty 19, 2016 13:33 |
|
 |
|
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Johnny99 pisze: Cytuj: Władza jest od tego, żeby rządzić i należy jej w tym skrupulatnie patrzyć na ręce, zawsze zakładając, w razie wątpliwości, złe intencje; opozycja natomiast jest od tego, żeby dążyć do pozbawienia Władzy władzy, poprzez organizowanie demonstracji ulicznych, donoszenie do wszelkich możliwych międzynarodowych instytucji, doszukiwanie się we wszystkich działaniach Władzy niecnych intencji i stosowanie wszelkich innych prawnie dozwolonych środków Wahałem się czy wkleić ten cytat. Banały. Większość wie jaka jest rola władzy, jaka opozycji. Na swojej d.u.p.i.e każdy czuje to najlepiej.
|
| Wt sty 19, 2016 14:29 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Cytuj: donoszenie do wszelkich możliwych międzynarodowych instytucji, doszukiwanie się we wszystkich działaniach Władzy niecnych intencji i stosowanie wszelkich innych prawnie dozwolonych środków Czyli europosłowie PiS kilkakrotnie zajmowali sie donosicielstwem.
|
| Wt sty 19, 2016 14:41 |
|
 |
|
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Johnny99 napisał(a): Skrajnie manipulujesz. Przedstawiasz jako oczywistości typu 2x2 kwestie, które są od jakiejkolwiek oczywistości odległe o lata świetlne, na co wskazuje - jeżeli już nic innego - choćby fakt, że Fitch ratingu Polski nie obniżył. A czy ja piszę, że Fitch należy do spisku Ciemnej Strony Mocy i chce zniszczyć opozycję w Polsce? Agencje ratingowe mają prawo do własnej oceny wiarygodności kredytowej. Johnny99 napisał(a): A, powiedzmy, przeprowadzeniem "największej od 1946 r. nacjonalizacji" (Steve Forbes), w postaci zagarnięcia środków z OFE, się ją buduje? A jednak nie wywołało to żadnej reakcji agencji ratingowych. Najwyraźniej wiarygodność polityków buduje się tym, że się ma odpowiedni wzrost i nie wspomina o "interesie narodowym", lub podobnych herezjach. Jeśli wspomina się o "interesie narodowym" jako usprawiedliwieniu dla rabunku, to wcale się nie dziwę. Tak samo bowiem "interesem narodowym" można tłumaczyć zaprzestanie spłaty długów. Johnny99 napisał(a): W sumie można by się cieszyć, że międzynarodowe lobby tak skrupulatnie patrzy na ręce PiS - Władzy należy patrzyć na ręce. Problem tylko w tym, że jeżeli uda mu się pozbawić PiS władzy i wprowadzić ją ponownie w ręce PO, to za jakiś czas PO znacjonalizuje ci, powiedzmy, pieniądze na kontach bankowych (BTW wprowadzenie podatku Belki jakoś nie wywołało.. zresztą, whatever), a agencje i TK pewnie też to przyklepią, no bo jak nie, to znowu wróci Kaczyński  Powodzenia. Tylko nie mów, że nikt cię nie ostrzegł. Czuję się ostrzeżony. Mimo to najbardziej obawiam się, że PiS już wkrótce znacjonalizuje to co ostało się w OFE, tłumacząc to... "interesem narodowym"  Johnny99 napisał(a): Ależ wszystko zostało. Przykładowo, w okresie sprawowania władzy przez PO J99 interesował się głównie działaniami PO, podczas gdy antypisowców o wiele bardziej interesowało PiS. Obecnie J99 o PO prawie w ogóle nie wspomina, tymczasem gdyby J99 reprezentował postawę analogiczną do ówczesnej postawy maugera, SweetChilda, pilastra itp. (...) Patrz wyżej  Oczywiście ja nadal jestem zdania, że szersza perspektywa jest jak najbardziej wskazana i Twoja wypowiedź jest logiczna, tylko zagrożenie nacjonalizacją pieniędzy na kontach przez PO jest jednak zdecydowanie mniejsze niż w wypadku PiS. Podobnie jeśli chodzi o resztki OFE.
|
| Wt sty 19, 2016 14:53 |
|
 |
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
SweetChild napisał(a): A czy ja piszę, że Fitch należy do spisku Ciemnej Strony Mocy i chce zniszczyć opozycję w Polsce? Agencje ratingowe mają prawo do własnej oceny wiarygodności kredytowej. Nie, ale piszesz, że to nie wina S&P, że na wierzbach nie rosną gruszki (czy jakoś tak). Z tego co wiem, dla Fitcha też nie rosną, a jednak oni swój rating utrzymali. Cytuj: Tak samo bowiem "interesem narodowym" można tłumaczyć zaprzestanie spłaty długów. Równie dobrze można je tłumaczyć potrzebami budżetu państwa. Cytuj: Mimo to najbardziej obawiam się, że PiS już wkrótce znacjonalizuje to co ostało się w OFE, tłumacząc to... "interesem narodowym"  Cytuj: Patrz wyżej  Oczywiście ja nadal jestem zdania, że szersza perspektywa jest jak najbardziej wskazana i Twoja wypowiedź jest logiczna, tylko zagrożenie nacjonalizacją pieniędzy na kontach przez PO jest jednak zdecydowanie mniejsze niż w wypadku PiS. Podobnie jeśli chodzi o resztki OFE. Obawiasz się i jesteś zdania, bo jesteś antypisowcem. Twoje prawo. Ja jednak wolałbym, żeby wśród ekspertów agencji międzynarodowych, zwłaszcza takich, co to wystarczy im zmienić jedną literkę na inną, by dana waluta poleciała w dół, nie było antypisowców czy antypeowców (albo, że sobie pozwolę na prywatę, antykolibrów), tylko rozważni analitycy, opierający swoje oceny na twardych faktach.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
| Wt sty 19, 2016 15:14 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|