Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zrobić?
Autor |
Wiadomość |
Daniel86
Dołączył(a): Cz wrz 17, 2009 10:45 Posty: 836
|
 Re: Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zro
Alus napisał(a): Właśnie potrzeba bycia dobrym skutkuje tym, że nikt nie podpala, nie podkłada ładunków pod meczety w Polsce. Dla mnie to coś w stylu: "my już i tak jesteśmy dobrzy, więc jeszcze lepsi już być nie musimy". Alus napisał(a): Krytykę od oszczerstw dzieli ogromna przepaść. Jestem katoliczką, co nie przeszkadza mi krytykować nagannych zachowań, wypowiedzi duchownych, ale nie rzucam wymyślonych oszczerstw. ŚJ np. wskazują na KK jako na apokaliptyczną "wielką nierządnicę" - oszczerstwo. Na tym właśnie polegają różnice międzyreligijne i miedzyświatopoglądowe. Prawie każda religia głosi coś, co nie podoba się wyznawcom innych religii. Gdyby wszystko podobało się wszystkim, to wszyscy mogliby wyznawać wszystkie religie naraz, ale tak nie jest. Można rzec, że Wy i ŚJ jesteście kwita, bo oni uważają Wasz Kościół za jakąś tam wielką nierządnice, a Wy ich uważacie za heretyków i sektę. Spójrz też na inne spory, np. ateiści kontra teiści, żydzi kontra chrześcijanie, protestanci kontra buddyści. Czy my mamy się wszyscy nawzajem obrazić, bo mamy o sobie nawzajem różne zdania? Tak w ogóle to trochę źle się wyraziłem. Nie chodziło mi o krytykę tylko polemikę. Wy, katolicy, przecież też polemizujecie z innymi światopoglądami, religiami, a nawet z innymi odłamami chrześcijaństwa. W tej polemice nie ograniczacie się tylko do krytyki kapłanów i wyznawców innych religii. Zresztą taka polemika byłaby bez sensu. Nie można bowiem napisać, że "boga nie ma, bo księża to pedofile" albo "żydzi nie mają racji, bo faryzeusze to hipokryci" (to są tylko przykładowe opinie, a nie moje). To jest bez sensu, bo co ma piernik do wiatraka? Qwerty2011 napisał(a): Tak w ogóle czasem zastanawiam się jak to możliwe, że Ci, których religia nie powinna wcale interesować (bo jest czymś totalnie pustym i bezcelowym bez wiary) spędzają całe godziny na chrześcijańskim forum. Jakby się zastanowić, to też nie za bardzo rozumiem wojujących ateistów, ale uważam, że zwykli ateiści powinni polemizować z katolikami. My, ateiści, przecież żyjemy wśród Was, więc siłą rzeczy ma dla nas znaczenie, w co wierzycie, bo z Waszej wiary mogą przecież wynikać niekorzystne dla nas i innych mniejszości konsekwencje. Wystarczy tylko spojrzeć na to, co dzieje się wokół tej akcji. Niektórzy fanatycy religijni są już bliscy oznajmienia, że ateistom nie należy się wolność słowa. Czy my mamy więc siedzieć cicho i grzecznie patrzeć, jak odbiera się nam nasze prawa, jak uważa się nas za niemoralnych ludzi, z którymi trzeba walczyć? Czy Wy w podobnej sytuacji siedzielibyście cicho? Osobiście nie namawiam Was do przejścia na ateizm, lecz do tolerancji i zgody na równość wobec prawa państwowego. Wracając do tematu głównego. "Nienawidzę twoich poglądów, ale oddam życie, abyś mógł je głosić." (Voltaire) - czyli wolność słowa należy się wszystkim, a nie tylko tym, którzy Wam przytakują.
_________________ Pomóż klikając w serduszko! - Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce i Pusta Miska
 Mi ne mortigas, mi ne ŝtelas, mi ne kredas...
|
So wrz 29, 2012 10:12 |
|
|
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zro
MARIEL napisał(a): A nie wspomóż ateista.pl?;) No tak  Chociaż tłuką się równo z wzajemnością. Polecam dyskusję pod artykułem pilastra o prezerwatywach w walce z AIDS. Bardzo wesoła http://ateista.pl/showthread.php?t=6963
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
So wrz 29, 2012 16:52 |
|
 |
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
 Re: Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zro
Qwerty2011 napisał(a): Cytuj: Nie, tylko chodzi o to, żeby niekatolicy którzy tu wchodzą wiedzieli, że są u katolików gośćmi.
I jak ktoś jest gościem to mu pewnych rzeczy poprostu robić (pisać) nie wypada. I tu jest nie kwestia tego co kto pisze - ale z jakim nastawieniem - jeżeli gość wchodzi do domu gospodarza wyłacznie w tym celu żeby mu dokopać to takiego "gościa" się wyprasza i tyle. Słuchajcie. A dlaczego by nie zasypywać forów ateistycznych chrześcijańskimi wpisami. Właśnie znalazłem: http://ateista.pl/index.phpPo pobieżnym przejrzeniu widzę, że tam wszystko bardzo jednostronnie. Możemy nieco urozmaicić ateistom monotonię "ichniego" forum.  Tak się składa, że moderuję na tym forum. Dzięki za ostrzeżenie 
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
N wrz 30, 2012 10:30 |
|
|
|
 |
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
 Re: Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zro
homo_homini_canis_est napisał(a): jesienna napisał(a): Jak ktoś zwraca uwagę na jakieś zło to ma duże szansę być uznanym za wroga Kościoła który wyolbrzymia, przedstawia tendencyjnie itd Przeciwnicy Kościoła nazywają to po imieniu - hipokryzja i strasznie ich cieszy, gdy mogą wskazać kolejne przypadki hipokryzji uprawianej przez księży i biskupów w naszym Kościele. A ja nigdy nie zrozumiem, skąd to się pojawia w namiestnikach Chrystusa ? Przecież to są wybrani, na co dzień obcujący z Jezusem bardziej, niż przeciętni ludzie. Oczywiście hipokryzja prowadzi Kościół w objęcia Szatana zamiast do Boga, to chyba oczywiste. Dobrze, że Ojciec Święty przełamał bariery hipokryzji w temacie pedofilii. Ukazała się straszna prawda o duchownych, jednak teraz dopiero można tę wyrwę w Kościele naprawiać, wcześniej udawano, że nic się nie dzieje. Ateiści, wykonawcy woli Szatana cieszyli się i celnie wyłuskiwali mniej odporne osoby z Kościoła, czym sprawiali skutek taki jaki jest. Liczebność wyznawców Boga dramatycznie zmniejszyła się ostatnio w Europie, a w Polsce spadła niemal o połowę. jesienna napisał(a): Gdy byłam młoda (ale już dorosła) doświadczyłam tego wszystkiego. (...) dwójka z nas (wtedy klerycy)mieli zostać usunięci z seminarium Możesz wyjaśnić te różnice rodzajowe? "kościół tworzą grzeszni ludzie" taki argument podaje się jak ktoś oburza się na zachowanie i postawę ludzie utozsamianych z kościołem (najczęściej księży oraz hierarchów) zamyka się sprawę ale z drugiej strony prawie nigdy nie zdarza się, że taki "grzeszny czlowiek" powie "tak, zrobiłem źle" zarza się to tylko w kontekście "skandali pedofilskich" (i to najczęściej niestety na etapie gdy sprawą zajmuje się prokurator) bardzo bym chciała, żeby ktoś mógł napisać że gdzieś miał miejsce taki przypadek, że jakiś proboszcz czy biskup przyznal się publicznie do jakiegoś grzechu czy błędu i przeprosił (pomijam sprawę pedofili) a zdawało by się, to takie proste i że akurat chrześcijanie nie powinni z tytm mieć absolutnie żadnych kłopotów bo to, że są zdolni do popełniania zła to dla nich oczywiste, więc odpada bariera obawy że to zniszczy ich wizerunek w oczach ludzi * (świeccy mają też ogromne opory w przyznawaniu się do grzechów czy błędów ale odniosłam się do duchownych bo to kontekście wyjścia na jaw jakichś grzechów czy błędów pada stwierdzenie "kościół tworzą grzeszni ludzie" które ma zamknąć sprawę)
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
N wrz 30, 2012 11:15 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zro
„Pokazane wam zostanie jak to jest umrzeć w stanie grzechu śmiertelnego” - tak brzmi odpowiedź katolików na ateistyczne hasło „Nie zabijam, nie kradnę, nie wierzę”. Zaskoczenia chyba nie ma. Czegoś w podobnym tonie można było się spodziewać. http://lublin.gazeta.pl/lublin/1,35640,12616117,Apokaliptyczne_oredzie_kontra_ateistyczne_billboardy.html
|
Pt paź 05, 2012 16:24 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zro
Baaaardzo mądre posługiwanie się anonimowymi "orędziami" 
|
Pt paź 05, 2012 16:34 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zro
Cóż, moim zdaniem to niesprawiedliwe uogólnienie ("odpowiedź katolików"?). Ja np. nie identyfikuję się z katolikami spod znaku wordpressowej strony, gdzie publikuje się nie potwierdzone przez Kościół objawienia i która znalazła już sobie całkiem sporo entuzjastów, zwolenników...czy sama nie wiem jak to nazwać.
Nie odważyłabym się jak większość katolików powiedzieć komukolwiek w jaki sposób/w jakim stanie będzie odchodził z tego świata.
|
Pt paź 05, 2012 16:36 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zro
Tu nie ma żadnego uogólnienia tylko stwierdzenie faktu. Przecież ci ludzie występują jako katolicy, więc ich odpowiedź jest odpowiedzią katolików. Tak samo jak po drugiej stronie mamy do czynienia z akcją ateistów. To nie znaczy oczywiście, że ci pierwsi reprezentują poglądy wszystkich katolików, a drudzy wszystkich ateistów. Przecież to takie oczywiste, że aż dziw, że muszę to tłumaczyć. 
|
Pt paź 05, 2012 17:02 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zro
mauger napisał(a): Tu nie ma żadnego uogólnienia tylko stwierdzenie faktu. Przecież ci ludzie występują jako katolicy, więc ich odpowiedź jest odpowiedzią katolików. Tak samo jak po drugiej stronie mamy do czynienia z akcją ateistów. To nie znaczy oczywiście, że ci pierwsi reprezentują poglądy wszystkich katolików, a drudzy wszystkich ateistów. Przecież to takie oczywiste, że aż dziw, że muszę to tłumaczyć.  Akcja TYCH katolików jest tak cieniutka jak i TYCH ateistów. Nie dosyć, ze na ateistów takie hasła kompletnie nie działają...to jeszcze powoływanie sie na jakies "wizje" niewiadomego pochodzenia....cienizna. Co do ateistów. Tak nie wszyscy sa jak TAMCI z billboardami. Na przykład forumowicz Tanie_wino w tym temacie powiedział, ze jako ateista uważa takie akcje za bezsensowne.
|
Pt paź 05, 2012 17:14 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zro
Wydaje mi się, że Kościół powinien częściej zajmować stanowisko wobec akcji, które mogą być postrzegane jako "katolickie", gdy może to wprowadzać w błąd odnośnie sposobu postrzegania nauk KK. Jest to o tyle ważne, że radykałowie i fanatycy mogą najłatwiej organizować jakieś działania. Być może dobrym pomysłem byłoby wprowadzić odpowiednik imprimatur dla organizowanych akcji.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Pt paź 05, 2012 17:17 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zro
mauger napisał(a): Tak samo jak po drugiej stronie mamy do czynienia z akcją ateistów. To nie znaczy oczywiście, że ci pierwsi reprezentują poglądy wszystkich katolików, a drudzy wszystkich ateistów. Przecież to takie oczywiste, że aż dziw, że muszę to tłumaczyć. Konieczność tłumaczenia wynika z faktu, że np. Twój kolega w "bezwierze" uważa, że to nie jest oczywiste  , a że jest wręcz przeciwnie niż Ty wyżej napisałeś  @Soul33 problem w tym, że KK w swoim obrębie też ma swego rodzaju wolność przekonań. Po prostu są pewne kluczowe sprawy w których wymagana jest jednomyślność, ale w kwestiach pobocznych można swoje przekonania głosić. Zresztą po co tak komplikować sprawę. Zdanie KK w danej sprawie łatwo znaleźć. Natomiast jakaś tam grupka miłośników czegoś tam nie jest reprezentatywna.
|
Pt paź 05, 2012 17:18 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zro
Soul33 napisał(a): Wydaje mi się, że Kościół powinien częściej zajmować stanowisko wobec akcji, które mogą być postrzegane jako "katolickie", gdy może to wprowadzać w błąd odnośnie sposobu postrzegania nauk KK. Jest to o tyle ważne, że radykałowie i fanatycy mogą najłatwiej organizować jakieś działania. Być może dobrym pomysłem byłoby wprowadzić odpowiednik imprimatur dla organizowanych akcji. Kościół juz nie raz wypowiadał sie w tego typu sprawach....ale co z tego? Mozna dac prosty przykład. Natanek - suspendowany ksiądz, do tego 16 stycznia 2012 r. Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski oswiadcza: Cytuj: Osoby współpracujące z suspendowanym ks. Piotrem Natankiem przyczyniają się do rozłamu wspólnoty wierzących. Współdziałając w niszczeniu jedności Kościoła, popełniają grzech, z którego mają obowiązek oczyścić się w sakramencie pokuty. Warunkiem natomiast otrzymania rozgrzeszenia jest odstąpienie od wspierania rozłamu w Kościele i gotowość naprawienia wyrządzonego zła.
I co? I nic.....czerwiec 2012 r. osobiscie mam przyjemnośc widzieć na Jasnej Górze owe wspomniane "współpracujące z ks Natankiem" osoby, jak ostentacyjnie lataja po całym klasztorze w swoich czerwonych pelerynkach z wizerunkiem Chrystusa Króla. ( Dla niezorientowanych, to ubiór charakterystyczny dla wiernych uczestniczących w Mszach św. odprawianych przez suspendowanego księdza). Myslisz więc Soul, ze jakiekolwiek oswiadczenia, ostrzeżenia cokolwiek by dały?
|
Pt paź 05, 2012 19:12 |
|
 |
Daniel86
Dołączył(a): Cz wrz 17, 2009 10:45 Posty: 836
|
 Re: Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zro
Kompletnie nie rozumiem oburzenia niektórych katolików na tą akcję. Przecież mamy wolność słowa, czyli ateiści mają prawo głosić swoje, ale także katolicy też mają prawo głosić swoje, więc obie strony sporu są kwita. To samo rząd i opozycja, to samo wegetarianie i mięsożercy, to samo wojskowi i pacyfiści, to samo prawica i lewica, to samo Żydzi i antysemici, to samo ekolodzy i antyekolodzy, to samo adwokaci i prokuratorzy itp, itd. To się nazywa pluralizm (nie mylić z relatywizmem). Czy naprawdę człowieka, który ma inne zdanie lub styl życia, należy traktować jak wroga a nie jak oponenta? Czy adwokaci biją się z prokuratorami czy raczej obaj mają równe szanse na przestawienie swoich racji przed sądem? Ponad to ta akacja nie atakuje religii czy Kościoła, a tylko stereotypy i dyskryminację. Chyba nie powiecie, że jest Wam potrzebne sianie wobec ateistów dyskryminacji i stereotypów? A może naprawdę wierzycie, że każdy ateista zabija i kradnie? Wracając do pluralizmu, zapraszam Was do mojego nowego wątku Pluralizm.
_________________ Pomóż klikając w serduszko! - Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce i Pusta Miska
 Mi ne mortigas, mi ne ŝtelas, mi ne kredas...
|
So paź 06, 2012 11:05 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zro
Jeszcze kilka takich katolickich akcji, to ateiści nie będa musieli oraganizowac już swoich, bo i po co skoro katolicy robią to za nich...
|
So paź 06, 2012 12:39 |
|
 |
kropeczka_ns
Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36 Posty: 2041
|
 Re: Rusza ateistyczna akcja. Co my katolicy możemy z tym zro
nastawienie do ŚJ wynika często z form ich działania- nie każdy lubi być nachodzony w domu . Ja zawsze odmawiam im grzecznie. W moim mieście działa ich zbór (tak się nazywa?) i nikt im nie przeszkadza tam się spotykać.
_________________ Ania
|
N paź 07, 2012 11:50 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|