No wlasnie jestem po 3 ciej dawce z bolaca lewa reka ( Pfitzer ). Sytuacja jest dynamiczna jak mowia polscy komentatorzy telewizyjni, i wyobrazenia oparte na zachowaniu pierwszego wirusa z Wuhan trzeba caly czas zmieniac, razem ze kolejnymi mutacjami. Ostatni wariant, Omikron potrafi obejsc odpornosc poszczepienna niektorych szczepionek, a inne daja odpornosc o wiele slabsza. My po 2ch Astrach nie mielismy prawie zadnej odpornosci na Omikron ( podawano 6%? ) tak ze booster byl konieczny. To wirus ktory staje sie juz dominujacy u nas i o wiele latwiej sie nim zarazic, wchodzac np do kibelka po kims zarazonym. Blyskawicznie sie roznosi i wczoraj zakazenia u nas wystrzelily do 3 tys dziennie. W szkolach roznosi sie jak plomien, 72 szkoly zamknieto z powodu zakazen. Natomiast ciezko na razie cos powiedziec o jego zjadliwosci, w Pld Afryce pisza ze przebiega lagodniej niz Delta. W kazdym razie nie dziwi 86 tys zakazen dziennych w GB.

W Niemczech zmienili wskazniki i dodali oprocz ilosci zakazen na 100 tys z 7 dni, oblozenie szpitali a szczegolnie OIOMow. Niestety przy delcie lezy sie na OIOMach tygodniami.
Wszyscy czekaja na efekt omikrona, bo na razie bezwzgledne liczby nowych zakazen spadaja.

Wczoraj zostałem "zaboostrowany" a dzisiaj czuję sie jakbym parę miesięcy pracował w kamieniołomach. Zmęczony i przymulony.
Każda szczepionka moze mieć uboczne efekty i tu nie ma nic odkrywczego.

Nikt nie wie do tej pory jak będzie to wszystko mutowało. Moim zdaniem kto moze niech sie szczepi. Jest więcej argumentów za niż przeciw.

Wielkie firmy farmaceutyczne nigdy nie robiły nic charytatywnie, no moze czasem jakieś akcje.

Wszystkich sceptyków wysłałbym chętnie do klinik i szpitali, których oddziały intensywnej terapii są pełne, nie ma miejsc, wysyła sie covidowcow karetkami 300, 400 km do następnych szpitali.
Problemy z logistyką mają zakłady pogrzebowe.

W Niemczech to tylko chwilowo liczby nowych zakażeń spadają natomiast gwałtownie rośnie tam liczba zgonów.
Chyba są do tego zupełnie beznadziejnie przygotowani.

Statystyki z różnych krajów:
https://graphics.reuters.com/world-coro ... s/germany/
W Wielkiej Brytanii już 50% osób dorosłych jest zaszczepionych boosterem.
https://www.gov.uk/government/news/more ... t-covid-19
Liczb zakażeń gwałtownie rośnie, ale na szczęście wskaznik zgonów jest dalej na niskim poziomie, a nawet spada a to najważniejsze.
Widać że ten kraj jest dobrze przygotowany skoro już 50% dorosłych jest zaszczepionych 3 dawką i idzie to bardzo sprawnie.
Poprzedni rekord w UK z wcześniejszej pandemii to było ok 50 000 zakażeń dziennie a teraz już na koniec grudnia może być nawet 20 razy więcej czyli blisko miliona.
https://www.theguardian.com/world/2021/ ... -christmas

Wielka Brytania to taki kraj który wyprzedza te wszystkie zdarzenia.

Owszem rosnie, bo liczba zgonow jest mniej wiecej 2 tygodnie opozniona do liczby zachorowan.

Ale takiej hekatomby jak w Polsce (ciagle jeszcze) nie ma.
Beznadziejnie (nie)przygotowani to sa Polacy z wierchuszka dbajaca tylko w wlasne tylki.

Tu sie nosi maseczki, sprawdza certyfikaty i szczepi ile sie da.
A umieraja i zapychaja OIOMy glownie niezaszczepieni.

Tzn podają liczbę zgonów z 2 tygodniowym opóznieniem? W takim razie toby znaczyło że obecna liczba zgonów w Niemczech jest o wiele większa, a już jest bardzo wysoka.
Te dane z Reutersa to blisko 500 zgonów dziennie ostatnio a średnia maksymalna z poprzedniej fali to gdzieś 2 razy tyle.
Nie wygląda to dobrze.
Niemcy to kraj który ma Służbę Zdrowia o wiele lepiej dofinansowaną niż Polska a jest tam bardzo zle jak na możliwości które mają.

A po szczepionki to do Polski jakby nie wiedzieli że wirusy mutują i mogą być o wiele bardziej zarazliwe.

"W związku z rozprzestrzenianiem się nowego wariantu koronawirusa – omikron niemiecki minister zdrowia Karl Lauterbach z SPD wezwał do przyspieszenia kampanii szczepień przypominających. Potrzebna jest „masowa kampania wspomagająca”, której celem jest „podawanie uzupełniającej dawki kilku milionom ludzi tygodniowo” – powiedział Lauterbach".

W Wielkiej Brytanii o tym dawno już wiedzieli a w Niemczech dopiero się obudzili.

"Lauterbach zapowiedział, że przyspieszona zostanie dostawa 35 mln dawek Moderny, z czego 10 mln trafi do Niemiec jeszcze w grudniu. Ponadto prowadzone są rozmowy z Rumunią, Bułgarią, Portugalią i Polską o krótkoterminowym przejęciu dawek, które nie są w tych krajach potrzebne".
https://www.dw.com/pl/pot%C4%99%C5%BCna ... a-60177507

No nie wiem czy Polska się zlituje i im pomoże.
I coś ze swego magazynku udostępni.
https://www.gov.pl/web/psse-aleksandrow ... zczepionki

Mądry Niemiec po szkodzie.

Nie. Ludzie umieraja nie w dniu testu, tylko okolo 2 tygodnie pozniej. Dane sa na biezaco.
Jest problem z liczbami absolutnymi, bo co innego 600 zgonow dziennie w kraju z 38 milionami mieszkancow (Polska) a co innego 500 tam gdzie sa 83 miliony.

Niemcy przynajmniej chca wykorzystac szczepionki, ktorych Wielka Polska nie chce zuzyc.
Wlk Brytania budzi sie dopiero teraz z reka w nocniku, ale imprez masowych nie chce zabronic.

Ale moment! Czyzbym przeoczyla jakis sensowny managment pandemii w Polsce? Restrykcje? Madeczki konsekwentnie wszedzie? Testy? Koniecznosc 2, albo i 3G (zadzczepiony, ozdrowieniec, przetestowany) w Polsce? Obowiazek pracy zdalnej?
Polski rzad spieniezy te szczepionki, zeby sobie premie wyplacic. Mozemy sie zalozyc.

Bo najwięcej to zależy w znacznej mierze od sprawnej służby zdrowia, a w Polsce to od zawsze temat zaniedbany.

Niemcy można porównać do Wielkiej Brytanii a tam jest o wiele lepiej. Liczba ludności w tym kraju jest jedynie mniejsza o 20% niż w Niemczech i choć liczba zakażeń jest wyraznie w GB większa to jednak jest kilkukrotnie mniejsza liczba zgonów a to jest przecież wskaznik najważniejszy.
A może to jest zależne od szczepionki?
Zarówno w Niemczech i w Polsce szczepiono się głównie Pfizerem.

I jak brutalna kampania w Niemczech była przeciwko Astra Zeneca:

"Niemiecka prasa o skutkach ubocznych AstraZeneki: Ryzyko zachorowania na koronę jest dramatycznie większe".
https://www.dw.com/pl/niemiecka-prasa-o ... a-57068707

Liczą się jednak efekty i prawda jest taka że najważniejszy wskaznik czyli liczba zgonów jest o wiele bardziej korzystniejszy w Wielkiej Brytanii niż w Niemczech a lockdownu prawie tam nie ma i w marketach w maseczkach chodzi tam wyrazna mniejszość.

Zresztą szmatkowe maseczki to jakieś nieporozumienie i powinno się używać co najmniej chirurgicznych a najlepiej KN95, ffp2 które są bardziej skuteczniejsze.

W Niemczech od miesiecy szmatkowe maseczki sa zabronione.

Liczby masz tu

https://www.worldometers.info/coronavirus/#countries

W UK liczba ludnosci jest pomiedzy Polska a Niemcami, ale ilu mieli zmarlych dziennie rok temu?
W UK zmarlo ponad 147 tys, w Niemczech 108, a w Polsce... 91 tysiecy. Czyli na 100tys mieszkancow nawet wiecej niz w UK.
Moze Astra Zeneca chronila lepiej przed delta krotko po szczepieniu? Ale szybko tez spadala odpornosc. W Niemczech szybko zmieniono zasady i po Adtrze druga szczepionka byla Moderna albo BionTec.
Teraz ludzi po 30. szczepia trzeci raz Moderna. Tez tak dostalam i zyje.

Na razie omikron gwaltownie powiekszyl liczbe nowych zakazen w UK, to zobaczymy ilu bedzie zmarlych na poczatku stycznia. To bedzie dobra prognoza dla innych krajow, takich jak - kompletnie puszczona na zywiol - Polska. Moze "dobry premier" znowu zaimportuje na Swieta kilka samolotow rodakow extra?

Moze juz umarli ci co mieli umrzec, a te pare tysiecy co jeszcze umrze to (dobrowolna) ofiara dla odpornosci populacyjnej?
Niezbadane sa sciezki glebokich przemyslen Wielkiego Stratega. Nawet jego swita nie jest w stanie ich poznac.

Niestety oblozenie intensywnej terapii i ogolnie szpitali nasze wiadomosci podaja od czasu do czasu i trzeba szukac tego na necie, gdzie dane sa zawsze troche opoznione. W kazdym razie jeszcze 2 tyg temu wozono chorych z BC do naszych szpitali, a teraz chyba bedzie to niemozliwe.

W Niemczech oblozenie OIOMow przez pacjentow covidowych jest jednym z oficjalnych wskaznikow i jest podawane na biezaco.

Ależ to są liczby z jednego dnia, a najważniejsza jest obecna tendencja i średnia która wyraznie pokazuje że w Niemczech w porównaniu do UK liczba zgonów jest kilka razy większa w ostatnim czasie i to pomimo o wiele niższego wskaznika zachorowań.


To była zupełnie inna sytuacja ponieważ w UK rok temu przez dłuższy czas nic nie robiono ponieważ glówny medyk tego kraju postawił na odporność populacyjną a potem gdy zaraza zaczęła się gwałtownie rozwijać to go wyrzucono.
Może jednak to masowe przechorowanie wtedy przekłada się teraz w jakimś stopniu na tak mała liczba zgonów.


Już przed Omikronem krzywa zakażeń była na bardzo wysokim utrzymującym się poziomie a teraz przez Omicron idzie szybko do góry a liczba zgonów jednak dalej niska i do tego spada.


Ależ tu żaden strateg nie pomoże skoro gdy służba zdrowia jest do niczego i nie wyrabia. Można sobie porównać poszczególne kraje i np w Szwecji nie było tak zle pomimo o wiele mniejszych restrykcji, a w Polsce było o wiele gorzej a jak wiemy to nawet ścigali za wejście do lasu czy do parku.

To co tu piszesz jest szokujące ponieważ i Astra Zeneca wydała taki komukat:
We wtorek 30 listopada 2021 r. Uniwersytet Oksfordzki, który wraz z AstraZeneką opracował szczepionkę Vaxzevria COVID-19, wydał oświadczenie, w którym zastrzegł, że nie ma dowodów na to, że szczepienie nie zapobiegnie ciężkiej chorobie wywołanej przez wariant Omikron.
https://www.medonet.pl/porozmawiajmyosz ... 65611.html
Aficjalne newsy są takie że i na Omicron działa Astra Zeneca czy Pfizer.
Co z monitorowaniem zaszczepionych a zwłaszcza tych którzy brali udział w badaniach klinicznych?

Chyba potrafisz kliknac na stronie i poszukac wykresy?

Omikron teraz strzelil w UK do gory. Zmarlych "dzieki" omikronowi zobaczymy za 2 tygodnie. Oby ich bylo jak najmniej.

W Niemczech na dzis 70% mialo 2 szczepionki ( albo 1 Johnsona) i 30: mialo trzecia.
W UK 2 szczepionki mialo 69%.

Glownym wskaznikiem, wedlug mnie, jest oblozenie OIOMow, bo tam umiera w Niemczech na dzis kilkanascie procent (a bylo wiecej).
I, niestety, leza tam glownie niezaszczepieni, blokujac planowe operacje i stwarzajac niebezpieczenstwo dla ofiar wypadkow czy zawalowcow.

Tak, ale wykres z Reutersa lepiej oddaje tendencję dziennej liczby zmarłych.
Co do omicrona to się za parę tygodni jeszcze okaże. Ma być łagodniejszy i do tego booster ma też być skuteczny.