PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
| Autor |
Wiadomość |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Kozioł napisał(a): gita napisał(a): W każdym razie Premier Beata Szydło wróciła wczoraj z PE z tarczą,a Platformersi i KODowcy z Kijowskim na czele na tarczy. Gdyby wróciła z tarczą, to procedura zostałaby zakończona. Wątpliwości zostały by rozwiane. A procedura nadal jest kontynuowana. U eurokratów wszystko jest możliwe, o czym mówiło wczoraj wielu normalnych europosłów, których niestety jest mniej w PE.
|
| Śr sty 20, 2016 13:13 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Yarpen_Zirgin napisał(a): akruk napisał(a): Krótko i węzłowato: Twierdzić, że "RZĄD TO JEST TO SAMO, CO OJCZYZNA" może tylko dureń, który nie wie, co mówi, albo osoba dążąca do pełnego autorytaryzmu, w którym rzeczywiście wódz=partia=rząd=naród=ojczyzna. Odnieś się lepiej do całego fragmentu wypowiedzi premier Szydło, a nie wyrwanego z kontekstu pojedynczego zdania. Będzie to o wiele ciekawsze od tej manipulacji, którą właśnie usiłujesz przepchnąć jako prawdę. Zaiste retoryka była aż nazbyt parciana, parę pojęć jak cepy. W tym kontekście Szydło usiłowała wmówić europosłom to samo, co próbuje wmawiać Polakom: że wszyscy Polacy to jedna drużyna, a rząd polski to to samo co Polska, dlatego krytyka działań aktualnych władz jest krytyką Polski i Polaków. Wyznawcy PiS to ciemny lud, który wszystko kupi, ale bezczelne wpieranie tej propagandy innym jest bezskuteczne.
|
| Śr sty 20, 2016 13:19 |
|
 |
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Kozioł napisał(a): Naprawdę dałeś taki przykład? Konstytucji z 1997r. popartej w referendum. Konstytucji, która wreszcie ostatecznie zerwała z porządkiem prawnym z 1952r. ? Pierwszej w pełni wolnej powojennej konstytucji? Chyba troszkę niefortunny. Dlaczego niefortunny? Obecna Konstytucja jest słaba, nielogiczna i sporządzona na użytek ówczesnego układu politycznego, składającego się zresztą głównie z postkomunistów. W referendum poparło ją 53% głosujących - to może wysoki wynik, gdy chodzi o wybory, ale jak na Konstytucję, mającą stanowić "najwyższe prawo Rzeczypospolitej", fundament ustroju państwa, obowiązujący każdą kolejną władzę w kraju, jednak dość mizerny i już wtedy pokazujący, że naród jest podzielony. Natomiast do ostatecznego zerwania z porządkiem prawnym PRL nigdy w Polsce nie doszło - dekomunizacja do dzisiaj nie została przeprowadzona i już raczej nie zostanie. akruk napisał(a): Krótko i węzłowato: Twierdzić, że "RZĄD TO JEST TO SAMO, CO OJCZYZNA" może tylko dureń, który nie wie, co mówi, albo osoba dążąca do pełnego autorytaryzmu, w którym rzeczywiście wódz=partia=rząd=naród=ojczyzna. Szkoda, że tak samo mocno tego nie podnosiliście, kiedy za poprzednich rządów krzyczano z trybuny sejmowej, że krytykowanie rządu przez opozycję oznacza "nienawiść do Polski". Może wtedy PiS by nie wygrał. Teraz już za późno - straciliście szansę, by siedzieć cicho. SweetChild napisał(a): To akurat jest proste jak konstrukcja cepa: antypis = zdrajca. W wersji lajt antypis = niesprawnie myślący. Taką linię ma nasza władza. Aż czasem żałuję, że nie jestem pisowcem; mógłbym wtedy bez przerwy powtarzać, że jestem bydłem i watahą, którą należy dorżnąć i tak samo jak wy pławić się w swojej martyrologii Cytuj: Twoja nadinterpretacja Zacytowałem odpowiednie fragmenty. Cytaty były błędne? Cytuj: Przecież w uzasadnieniu nie jest napisane, że pierwszy raz zwiększono deficyt albo pierwszy raz osłabiono kluczowe instytucje No nie jest, a szkoda - nadal byłoby sprzeczne z faktami, ale przynajmniej miałoby więcej sensu.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
| Śr sty 20, 2016 13:20 |
|
|
|
 |
|
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
@Johnny99: Zastanawia mnie z kim prowadzisz dyskusję. Cały czas czytam w Twoich wypowiedziach "WY".
|
| Śr sty 20, 2016 13:27 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Johnny99 napisał(a): Kozioł napisał(a): Naprawdę dałeś taki przykład? Konstytucji z 1997r. popartej w referendum. Konstytucji, która wreszcie ostatecznie zerwała z porządkiem prawnym z 1952r. ? Pierwszej w pełni wolnej powojennej konstytucji? Chyba troszkę niefortunny. Dlaczego niefortunny? Obecna Konstytucja jest słaba, nielogiczna i sporządzona na użytek ówczesnego układu politycznego, składającego się zresztą głównie z postkomunistów. Bardzo śmiała teza. Co się w takim razie dziś zmieniło? Czy ewentualne uchwalenie nowej konstytucji nie będzie na uzytek dzisiejszego układu politycznego? Czy nie składa się on w dużej części własnie z postkomunistów? Johnny99 napisał(a): W referendum poparło ją 53% głosujących - to może wysoki wynik, gdy chodzi o wybory, ale jak na Konstytucję, mającą stanowić "najwyższe prawo Rzeczypospolitej"., fundament ustroju państwa, obowiązujący każdą kolejną władzę w kraju, jednak dość mizerny Jaki by ciebie satysfakcjonował? 85% ? Johnny99 napisał(a): Natomiast do ostatecznego zerwania z porządkiem prawnym PRL nigdy w Polsce nie doszło - dekomunizacja do dzisiaj nie została przeprowadzona i już raczej nie zostanie. To jest taki pogląd wytrych. Jak nie wiadomo co powiedzieć, to mówi się o dekomunizacji. Rzeczywistość zmienia się na dwa sposoby: ewolucja albo rewolucja. Rewolucje się nie sprawdzały.
|
| Śr sty 20, 2016 13:33 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
niewiarek napisał(a): @Johnny99: Zastanawia mnie z kim prowadzisz dyskusję. Cały czas czytam w Twoich wypowiedziach "WY". Też to zauważyłem. Nie jestem jedyny, więc chyba się ośmielę. @Johnny99. Kim dla ciebie są "My"?
|
| Śr sty 20, 2016 13:34 |
|
 |
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
niewiarek napisał(a): Zastanawia mnie z kim prowadzisz dyskusję. Cały czas czytam w Twoich wypowiedziach "WY". Z antypisowcami. "Wy" oznacza antypisowców. Kozioł napisał(a): Co się w takim razie dziś zmieniło? Czy ewentualne uchwalenie nowej konstytucji nie będzie na uzytek dzisiejszego układu politycznego? Mam nadzieję że nie. Do tego trzeba dążyć. Cytuj: Czy nie składa się on w dużej części własnie z postkomunistów? Nie. Tak było do 2005 r. Cytuj: Jaki by ciebie satysfakcjonował? 85% ? Najlepszy byłby 100%, ale wiadomo, że to niemożliwe. 85% by mnie satysfakcjonowało. Cytuj: To jest taki pogląd wytrych. Jak nie wiadomo co powiedzieć, to mówi się o dekomunizacji. Ależ wiadomo. Wystarczy np. zajrzeć do konstytucji Orbana z 2011 r., a ściślej do jej "Postanowień Przejściowych" (stanowiących integralną część konstytucji). Znajdują się w nich następujące zapisy (podkreślenia i wyboldowania moje): 1. Powstały z woli narodu w rezultacie przeprowadzonych w 1990 roku pierwszych wolnych wyborów, oparty na panowaniu prawa ustrój państwowy i poprzedzająca go dyktatura komunistyczna są nie do pogodzenia. Dzisiejsze węgierskie państwo prawa nie może być budowane na zbrodniach systemu komunistycznego. 2. Węgierska Socjalistyczna Partia Robotnicza i jej prawni poprzednicy (partia rządząca) są odpowiedzialni: a) za unicestwienie, przy sowieckiej pomocy wojskowej, opartego na systemie wielopartyjnym eksperymentu demokratycznego w latach następujących po drugiej wojnie światowej; b) za ukształtowanie praktyki władzy autorytarnej i systemu prawnego zbudowanego na bezprawiu; c) za likwidację gospodarki opartej na swobodnym dysponowaniu własnością, za zadłużenie kraju, za ostateczne zniszczenie zdolności konkurencyjnej; d) za podporządkowanie obcym interesom gospodarki, obrony narodowej, dyplomacji i potencjału ludzkiego Węgier; e) za metodyczne niszczenie tradycyjnych wartości cywilizacji europejskiej, za podważanie tożsamości narodowej; f) za pozbawienie obywateli i poszczególnych grup obywateli podstawowych praw człowieka bądź drastyczne ich ograniczenie, w szczególności: – za zabijanie ludzi, za wydawanie ich obcemu mocarstwu, za ich bezprawne więzienie, za wysyłanie do obozów pracy przymusowej, za torturowanie i nieludzkie traktowanie; – za samowolne pozbawianie obywateli majątku, za ograniczanie ich praw własności; – za dyskryminację ludzi z powodu ich pochodzenia, światopoglądu lub przekonań politycznych, za utrudnianie awansu i samorealizacji, opartych na wiedzy, pracowitości i zdolności; – za ingerencję, noszącą cechy nadużycia i podejmowaną w imię celów politycznych i ideologicznych, w wychowanie, oświatę, życie naukowe i kulturę; – za utworzenie i utrzymywanie tajnych służb milicyjnych, dążących do bezprawnej inwigilacji prywatnego życia ludzi i wpływu na nie; g) za krwawe zdławienie, we współdziałaniu z sowieckimi okupantami, rewolucji i powstania narodowego, które wybuchły 23 października 1956 roku, za dyktatorskie rządy i represje które po nich nastąpiły, za przymusowe opuszczenie ojczyzny przez dwieście tysięcy Węgrów; h) za historyczne obniżenie pozycji Węgier w rankingu narodów Europy i świata; i) za wszystkie przestępstwa pospolite, które popełniono z motywów politycznych, i które z motywów politycznych nie były ścigane przez wymiar sprawiedliwości. 3. Węgierska Socjalistyczna Partia Robotnicza i jej prawni poprzednicy, jak również inne organizacje polityczne, utworzone w duchu ideologii komunistycznej do ich wspierania, były organizacjami zbrodniczymi, których przywódcy obciążeni są nie przedawniającą się odpowiedzialnością za utrzymywanie systemu represyjnego i za kierowanie nim, za naruszanie prawa i zdradę narodu. 4. Węgierska Partia Socjalistyczna, uznana przez prawo, w trakcie przejścia do ustroju demokratycznego za prawnego sukcesora Węgierskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej, spadkobiercę bezprawnie zgromadzonego majątku, nieprawowitego beneficjenta przywilejów zdobytych w okresie dyktatury lub w trakcie transformacji ustrojowej, a także z powodu ciągłości personalnej łączącej starą i nową partię, ma swój udział w pełnej odpowiedzialności ciążącej na partii rządzącej. 5. Ściganie za przestępstwa popełnione w okresie dyktatury, mające na celu budowę i utrzymanie systemu, nie było możliwe; możliwość taka nie pojawiła się również – z powodu braku konstytucyjnych postanowień zrywających ciągłość obowiązującego prawa – po pierwszych wolnych wyborach. Nie pociągnięto do odpowiedzialności – w sensie nie tylko prawnym, lecz także moralnym – przywódców dyktatury. Wraz z uprawomocnieniem się Ustawy Zasadniczej otwiera się możliwość wymierzenia sprawiedliwości. 6. Każdy obywatel węgierski, który stawił opór dyktaturze komunistycznej, którego prawa i ludzka godność zostały z tego powodu naruszone przez służących dyktaturze, bądź był niesprawiedliwie prześladowany, zasługuje – o ile sam nie uczestniczył w łamaniu prawa – na uznanie i moralne zadośćuczynienie. 7. Dyktatura komunistyczna z natury swej wywoływała naruszanie prawa, ale konkretne czyny popełniali konkretni ludzie. Dla żyjących dzisiaj oraz dla przyszłych pokoleń należy zachować pamięć zbrodniczych czynów i nazwać po imieniu winnych. Zgromadzenie Krajowe i inne organy państwowe Węgier kierują się w swej działalności powyższymi postanowieniami konstytucyjnymi. (...) Artykuł 4 Ukazanie rzeczywistej działalności dyktatury komunistycznej i zadośćuczynienie społecznemu poczuciu sprawiedliwości jest wspólnym interesem; sprawujący władzę w okresie komunistycznej dyktatury są traktowani jako osoby publiczne. W celu realizacji tego wspólnego interesu ludzie sprawujący władzę w okresie komunistycznej dyktatury winni pogodzić się z ujawnieniem ich roli i działań związanych z funkcjonowaniem tej dyktatury, chyba że dotyczy to nieprawdy świadomie rozpowszechnianej; dane osobowe funkcjonariuszy oraz ich rola i działania mogą być ujawnione.TO jest dekomunizacja. Cytuj: Rzeczywistość zmienia się na dwa sposoby: ewolucja albo rewolucja. Rewolucje się nie sprawdzały. Proszę bardzo, ale każde zerwanie z poprzednim porządkiem prawnym, rozumianym generalnie, jest rewolucją. Skoro nie było rewolucji, to i nie było zerwania.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
| Śr sty 20, 2016 13:45 |
|
 |
|
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Johnny99 napisał(a): Cytuj: Twoja nadinterpretacja Zacytowałem odpowiednie fragmenty. Cytaty były błędne? To co pogrubiłeś/ podkreśliłeś to nie był cytat. Chyba że coś mi umknęło, wówczas będę wdzięczny za wskazówki naprowadzające.
|
| Śr sty 20, 2016 13:49 |
|
 |
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Zacytowałem twój post, w którym ty cytujesz, zapewne, notkę prasową, w której zapisy, które komentowałem, zostały opisane jako "czytamy w komentarzu agencji". Czyżby notka została zmanipulowana?
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
| Śr sty 20, 2016 14:00 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
gita napisał(a): Kozioł napisał(a): gita napisał(a): W każdym razie Premier Beata Szydło wróciła wczoraj z PE z tarczą,a Platformersi i KODowcy z Kijowskim na czele na tarczy. Gdyby wróciła z tarczą, to procedura zostałaby zakończona. Wątpliwości zostały by rozwiane. A procedura nadal jest kontynuowana. U eurokratów wszystko jest możliwe, o czym mówiło wczoraj wielu normalnych europosłów, których niestety jest mniej w PE. Dla jednych normalni, dla innych nie. Kandydują, zabiegają o funkcję europosła, biorą horrendalną kasę i plują na pracodawcę [i]jak ja was nienawidzę[/i ]- 700 milionom społeczeństwa fundującym im dostatnie życie. Gdyby PiS wzorem Orbana przeprowadził we własnych szeregach dekomunizację, ostało by się max 60% członków partii
|
| Śr sty 20, 2016 14:42 |
|
 |
|
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Cytuj: "Od wygrania wyborów w październiku 2015 roku, nowy rząd Polski zainicjował różne inicjatywy legislacyjne, które uważamy za osłabienie niezależności i skuteczności kluczowych instytucji, co znajduje odzwierciedlenie w naszej ocenie instytucjonalnej" – czytamy w komentarzu agencji. Johnny99 napisał(a): Ja się odwołałem do uzasadnienia tej decyzji, z której np. wynika, że "osłabianie kluczowych instytucji" jest wynikiem działania wyłącznie nowego rządu - co jest oczywistą nieprawdą (a nie opinią) Widzisz swoją nadinterpretację czy nie?
|
| Śr sty 20, 2016 15:25 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Soul33 napisał(a): To prawda. Niczego porządnie nie wyjaśniła, tylko mówiła nie na temat. Alus napisał(a): Kiepscy analitycy......bo gołym okiem widać, bez nadmiernego główkowania wiadomo o co chodzi.....o zakrzyczenie faktu, że król jest nagi. Naobiecywał multum, a możliwości wypełnienie obietnic mikre, to wdraża się od wieków znaną taktykę .....miast chleba igrzyska. Nie sądzę, aby Kaczyński miał zamiar latami robić awantury polityczne w celu odwrócenia uwagi od obietnic wyborczych. To nie jest taki wielki problem, aby je spełnić w dostatecznym (i rozsądnym) stopniu - wystarczy coroczny wzrost PKB. Trzeba by to tylko robić powoli, a nie przyspieszać do przesady aż zaszkodzi się gospodarce. Podobnie zastanawia sie i usiłuje zrozumieć Ziemkiewicz (nie znalazłam całego tekstu w necie) http://www.mysl-polska.pl/737Ps.i do czego doszło  .....podaję linki do tekstów Ziemkiewicza
|
| Cz sty 21, 2016 12:24 |
|
 |
|
gaazkamm
Dołączył(a): Pn lis 03, 2014 15:36 Posty: 429
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
A ja chciałem poruszyć kwestię inwigilacji. Wyborcza twierdzi, że PiS daje możliwość policji przeglądania metadanych bez pytania nikogo o zgodę! Nie wspominając o możliwości montowania stałych podsłuchów internetowych na koszt firmy telekomunikacyjnej¹. Ale OK, to jest wyborcza, wielu uzna ją za źródło niewiarygodne i ja się z nimi kłócić nie będę, bo IMHO do wiarygodności tego periodyku faktycznie można mieć zastrzeżenia. To zapodam inny link: http://niebezpiecznik.pl/post/nowelizac ... ych-zmian/ art z 30 grudnia ub.r., serwis zajmujący się kwestiami bezpieczeństwa internetowego. Wygląda na to, że PiS, który krytykował PO za inwigililację², (i rzeczywiście: „Polska pobiła w ostatnich latach rekord wśród europejskich krajów, jeśli chodzi o liczbę wniosków dot. pozyskania danych” – cyt. z artykułu), PiS sam wprowadza inwigilację jeszcze bardziej rozbuchaną. Mam nadzieję, że PiS nie wyznaje moralności Kalego, wg. której jeśli inni podsłuchują nas, to wielki grzech, ale kiedy my podsłuchujemy innych, to jest to czyn chwalebny. Ja rozumiem, że bezpieczeństwo itd, to są wszystko ważkie argumenty. Ale idąc tym „amerykańskim” tropem to niedługo trzeba będzie montować każdemu kamerę w jego gałkach ocznych i mikrofon w bębenku. Pewnie przydałby się też jakiś „podsłuchiwacz myśli”, by z wyprzedzeniem wykryć, czy delikwent nie planuje przestępstwa, by przestępstwu móc w porę zapobiec. Na Wikipedii funkcjonuje coś takiego, jak „przypowieść o nożu do steków”: https://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedia ... tek%C3%B3w . Wg mnie ten mądry tekst odnosi się nie tylko do pisania encyklopedii, ale jest trafnym podsumowaniem kierunku, w który skręca obecnie nasza cywilizacja. Mam nadzieję, że PiS będzie hołdował raczej wolności obywatela, aniżeli masowej inwigilacji i kontroli. ¹ http://wyborcza.pl/magazyn/1,149898,194 ... zycie.html² http://niezalezna.pl/73642-inwigilacja- ... wet-grozil
_________________ Także http://forum.wiara.pl/search.php?author=gaazkam&submit=Szukaj
|
| Cz sty 21, 2016 14:41 |
|
 |
|
niewiarek
Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 7:29 Posty: 878
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
@ gaazkamm: Odkrycia o nożu do steków nie są niczym nowym.
Jak zastanowisz się, to gałąz ułamana z pobliskiego drzewa może stanowić narzędzie, przy pomocy którego mogę być pozbawiony życia. Ja, ty, każdy.
To my, każdy z nas decyduje o racjonalności swojego postępowania. Jak będę świrem, to i tak dostaniesz w głowę zrzuconą przeze mnie z drugiego piętra cegłą.
A odnośnie informacji w Wyborczej: Gdybym miał ufać, czy PiS, czy Wyborczej, nie mam żadnych wahań.
Ta druga zdecydowanie wygrywa.
|
| Cz sty 21, 2016 15:07 |
|
 |
|
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: PiS wraca do władzy. Polska po wyborach 2015
Ten projekt, w połączeniu z odejściem od zasady "owoców z zatrutego drzewa" (której jestem przeciwnikiem - ale albo albo) de facto likwiduje w Polsce tajemnicę adwokacką i radcowską. A ponieważ adwokat i radca prawny ma nie tylko prawo, ale i obowiązek zachowania tej tajemnicy, będzie trzeba poważnie zainwestować w zagłuszarki, a z klientami rozmawiać wyłącznie osobiście (i nie jest to obowiązek wyłącznie prawny, także, a może przede wszystkim, etyczny), najlepiej na świeżym powietrzu, pozostawiając telefony komórkowe w samochodzie  Cóż, w państwie totalitarnym też jakoś sobie trzeba radzić 
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
| Cz sty 21, 2016 15:27 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|