Jednak nie wszystko jedno....Szydło wyraźnie była skonfudowana wygwizadniem, już nikt z PiS nie mówi, że oburzenie się na gwizdy i buczenie to "Himalaje hipokryzji".

czy jest na sali tlumacz ? no , do powyzszego .

Oczywiście. A lokalni wyznawcy PIS stracili znakomitą okazję, żeby złożyć odpowiednią deklarację wcześniej Teraz już tylko PIS musi oddać władzę przed publikacją następnego rankingu, aby móc bez przeszkód głosić, że za PIS ranking IEF rósł. A za kolejnego rządu, jakikolwiek on będzie oczywiście spadł, bo przecież sprzątanie i odbudowa Polski po pisowskiej okupacji zajmie trochę czasu.

A za rok PIS ogłosi, że ten ranking to lewacka propaganda, a Heritage zostało założone w 1995 roku, wyłącznie po to, żeby propagandowo deprecjonować patriotyczne rządy w Polsce 20 lat później (coś takiego twierdzili wyznawcy PIS już w roku 2007)

J99



Ponieważ rzekomo pilaster wyraźnie to napisał, to Johnny99 nie powinien mieć problemów ze wskazaniem tej konkretnie wypowiedzi pilastra.

Że w Polsce nie ma wolnego rynku.
Wcale nie ma
Od maja ubiegłego roku wcale nie ma.

Inaczej przecież musielibyśmy uznać, że Johnny99 ordynarnie i topornie łże jak każdy inny genetyczny patriota.

Ależ proszę:

No i gdzie tu jest, że "wcale nie ma wolnego rynku"?

"wolny rynek skończył się" to znaczy że reżim rozpoczął jego zwalczanie. Ale trochę mu z tym zejdzie. Nawet "bitwa o handel" Bieruta, a wtedy PIS, zwany wtedy PPR/PZPR znacznie mniej przebierał w środkach niż teraz, trwała kilka lat.

No, jak dla mnie to nie znaczy to samo - jeżeli reżim dopiero rozpoczął jego zwalczanie, to znaczy, że "skończy się" wtedy, kiedy reżim zakończy jego zwalczanie. Ale przyjmuję wyjaśnienie

Wydałeś już podręcznik:Historia Polski", w której PPR=PZPR=PiS, czy dopiero wydasz, gdy ty na czele z KODem osiągniecie ostateczne zwycięstwo?

Johny, nie rozumiem Cię. Jeśli ktoś widzi stwierdza, że jest podobieństwo obecnego ustroju do stalinizmu i twierdzi, że to co się skończyło, trwa jeszcze, to dyskusja nie ma sensu. Gdyż takie wypowiedzi świadczą, że jest to prowokacja spowodowana zaślepioną nienawiścią. To tak, jakbyś dyskutował z ubekiem czy czekistą. Argumentem jest nagan(t), na szczęście niedostępny na forum.

komunizm ma sie w obecnej Polsce tak dobrze jak nigdy dotad . juz to kiedys tlumaczylem .

Zwątpienie......


Jak ślepej kurze ziarno, ale diagnoza super trafna - komunistyczny prokurator stanu wojennego dokonuje "dobrą zmianę"

lepsze dobre zmiany niz irlandzkie cuda .

"dobra zmiana" oczami wieloletniego zwolennika PiS
http://wiadomosci.wp.pl/tat,141202,titl ... omosc.html

Ciekawe kiedy prześledzą mu życiorys do 3-ciego pokolenia wstecz.....

a do 7 - go pokolenia bedzie sprzatanie tak zwanej zielonej wyspy .

Już mu nieraz prześwietlali Charakterystyczna jest kolejna zbieżność między fanatycznymi pisowcami i fanatycznymi antypisowcami - obydwie grupy nie potrafią zrozumieć, że można popierać PiS, ale "nie do końca", "z zastrzeżeniami", "częściowo" etc. bądź też nie "popierać" w ścisłym tego słowa znaczeniu, a jedynie, powiedzmy, być mu "bardziej przychylnym" niż PO itp. Dla fanatycznego pisowca krytyka PiS (coraz częstsza) ze strony Warzechy, Ziemkiewicza, Staniszkis etc. oznacza, że są oni nie tylko "zdrajcami", ale też i należy ich "prześwietlać", bo musieli kłamać od zawsze, od samego początku, niechybnie resortowe dzieci. Podobnie fanatyczni antypisowcy - w ich obrazie świata coś takiego, jak "zwykły" zwolennik PiS, bądź osoba wobec PiS jedynie "przychylna" czy obojętna, w ogóle nie może istnieć. PiS ma jedynie fanatycznych wyznawców, którzy jak Kaczyński powie, że białe jest czarne, od razu sami będą z pełnym przekonaniem głosić to samo i jeszcze dyskredytować każdego, kto spróbuje temu zaprzeczyć. Jest to zwykła projekcja - kto sam jest fanatykiem, ten wkoło też widzi samych fanatyków.

Nie projekcja, a obserwacja......choćby przepływu elektoratu z każdej partii, poza PiS-em od lat posiadającej twardy elektorat.