Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 15, 2025 22:45



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 257 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18  Następna strona
 czy patriotyzm = faszyzm? 
Autor Wiadomość
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: czy patriotyzm = faszyzm?
Cytuj:
- Polacy, z pomocą Niemców, tłuką się w dzień odzyskania niepodległości. Może więc ta niepodległość wcale nie jest nam do niczego potrzebna, skoro nie potrafimy się z niej cieszyć i jej szanować. Jak tak dalej pójdzie, to skłócony naród, media i politycy mogą doprowadzić do końca Polski. Szanujmy niepodległość, póki ją mamy. Polska może ponownie zniknąć z mapy świata, jeśli wykończy się ducha narodu. A duch narodu jest teraz wykańczany i kreowany na obciach. Chichotem historii jest, że Niemcy - wnuki tych, którzy zamordowali mi dziadka w Auschwitz - przyjeżdżają bronić Polaków przed faszystami w dzień wyzwolenia Polski- powiedział w pierwszej części rozmowy z Onetem Paweł Kukiz.

Z Pawłem Kukizem rozmawia Jacek Nizinkiewicz.

Jacek Nizinkiewicz: Dlaczego Polacy nie potrafią wspólnie obchodzić Święta Niepodległości?

Paweł Kukiz: Polacy dali się podzielić. Nie ma już w nas solidarności i poczucia wspólnoty, jak w czasie doprowadzenia do odzyskania niepodległości. Trzy osoby, które były najistotniejsze w tamtych czasach, czyli: Józef Piłsudski, Roman Dmowski i Ignacy Paderewski, współpracowały z sobą mimo ogromnej różnicy światopoglądowej. Mieli jeden cen nadrzędny: wspólną, wolną, silna Polskę.

- Pytanie dlaczego dzisiaj nie potrafimy się cieszyć z naszej wolności i demokracji?

- Nie traktuję roku 1989, jako roku odzyskania niepodległości i końca PRL, ponieważ mieliśmy do czynienia z Sejmem Kontraktowym. Rok 1989 to bardziej doktryna Pareta i ‘teoria elit’, która mówi o tym, że jeżeli rządzący czują oddech opozycji na karku, to żeby nie dopuścić do rewolucji, która może być ryzykowna, bo można przez to przegrać wszystko, należy się przesunąć o parę miejsc i ustąpić opozycji, a z biegiem czasu się z nią dogadać. Z tym mieliśmy do czynienia w 1989 r. Ale jednak się nie dogadaliśmy, bo ruchy wolnościowe i antykomunistyczne są nazbyt silne.

- Ruchy antykomunistyczne i wolnościowe są odpowiedzialne za piątkową zadymę?

- To są raczej ruchy, które nie są w stanie pogodzić się z rozwiązaniami zastosowanymi w 1989 r. i z takim pojęciem, czy z taką ideą demokracji. Bo to nie jest demokracja, a przesunięcie się o parą miejsc opozycji, żeby później aparat postpezetpeerowski mógł się dogadać z nową elitą.

- Kto zepsuł obchody Święta Niepodległości?

- Kibole, Antifa, zadymiarze z Niemiec, media itd. Roman Dmowski, który walczył o niepodległą Polskę został zmarginalizowany. Podobnie Ignacy Paderewski. Święto Niepodległości kojarzy się tylko z Józefem Piłsudskim. Nigdy nie przeczytałem w „Gazecie Wyborczej”, żeby pan Adam Michnik nazwał Piłsudskiego faszystą. Być może dlatego, że stworzył Berezę Kartuską, w której osadzał ONR-owców. Jeżeli pozbędziemy się wszelkich sympatii i antypatii komunistycznych, to idąc tropem pojęcia ‘faszyzmu’, jaki prezentuje „Wyborcza”, to równie dobrze moglibyśmy nazwać Piłsudskiego faszystą, ponieważ Bereza Kartuska była politycznym więzieniem.


http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-oneci ... omosc.html

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


N lis 13, 2011 11:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: czy patriotyzm = faszyzm?
Filmiki dokumentujące przemarsz "faszystów":

http://www.youtube.com/watch?v=Lo52XL1FYv8
http://www.youtube.com/watch?v=Erv5ICIImFE
http://www.youtube.com/watch?v=4C9saHNbh4I
http://www.youtube.com/watch?v=VkHmhoKI2Zo
http://www.youtube.com/watch?v=y78TgcRGeDM

Rzeczywiście, budzi grozę.

A ile faszystowskich haseł, prawda? "Niepodległość nie na sprzedaż", "Bóg, honor i ojczyzna", "Cześć i chwała bohaterom".
Oczywiście, wiem doskonale, że tacy jak Piotr1 i inni "antyfaszyści" całkiem na serio potrafią twierdzić, że to faszystowskie hasła :)

A tutaj, w jakim poszanowaniu zadymiarze mieli organizatorów marszu:

http://www.youtube.com/watch?v=MrwS3sJxUgk


Ostatnio edytowano N lis 13, 2011 11:38 przez Witold, łącznie edytowano 1 raz



N lis 13, 2011 11:20
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: czy patriotyzm = faszyzm?
Faszystowskie było i jest podjudzanie jednych Polaków przeciwko drugim i sprowadzanie Niemców do jednego z marszów, by pobili przedstawicieli drugiego marszu. Faszystowskie było zagrzewanie do boju jednych i drugich, by potem strat było odpowiednio dużo, by nad ciałami pobitych i być może zabitych, skręcić zamordystyczne ustawy.

Mały kwiatek od wczoraj tak to widzi i komentuje.
Dziwią próby ustawiania małego kwiatka po jakiejś stronie, a nawet jak w wyciętym wczoraj przez saxona materiale, próby dostrzeżenia małego kwiatka, kroczącego w jednym z marszów.

Mały kwiatek nie ma schizofrenii i w sprawie patriotyzmu ma tylko jedną stronę. Ta strona nazywa się POLSKA.

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


N lis 13, 2011 11:37
Zobacz profil
Post Re: czy patriotyzm = faszyzm?
Witold napisał(a):
Filmiki dokumentujące przemarsz "faszystów":

http://www.youtube.com/watch?v=Lo52XL1FYv8
http://www.youtube.com/watch?v=Erv5ICIImFE
http://www.youtube.com/watch?v=4C9saHNbh4I
http://www.youtube.com/watch?v=VkHmhoKI2Zo
http://www.youtube.com/watch?v=y78TgcRGeDM

Rzeczywiście, budzi grozę.

A ile faszystowskich haseł, prawda? "Niepodległość nie na sprzedaż", "Bóg, honor i ojczyzna", "Cześć i chwała bohaterom".
Oczywiście, wiem doskonale, że tacy jak Piotr1 i inni "antyfaszyści" całkiem na serio potrafią twierdzić, że to faszystowskie hasła :)

A tutaj, w jakim poszanowaniu zadymiarze mieli organizatorów marszu:

http://www.youtube.com/watch?v=MrwS3sJxUgk

Witold - czy Ty chcesz koniecznie udowodnić, że to szatan, który [i]przedarł się do Warszawy" zdemolował plac, podpalał samochody?.... a kibole, narodowcy byli wobec niego bezsilni?
Aktualnie w programie Loża Prasowej dziennikarze opawiadają, że wszyscy uciekali przed "patriotami" - nawet ci z telewizji Trwam - bo "patrioci nie patrzyli na plakietki, wystarczyła kamera i milrofon, aby dostać w ryj.
Rzecznik stołecznej policji M. Karczyński podaje, że o przyjeździe niemieckich bojówek anarchistów podwiadomieni zostali przez policję niemiecką, autokary, którymi jechali do Warszawy były pilotowane od granicy.
Policja dopuściła ich do Nowego Świata i gdy ci zaczepili 6 osób, rozpoczęli akcje ich zatrzymywania i stało sie to jeszcze przed rozpoczęciem Marszu.


Ostatnio edytowano N lis 13, 2011 12:37 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



N lis 13, 2011 12:09
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: czy patriotyzm = faszyzm?
Cytuj:
Kilka faktów:

-już 10 listopada ewakuowano większość posłów, senatorów, premiera i prezydenta z Warszawy. Służby specjalne mówiły chcącym zostać w Warszawie, że robią to wyłącznie na własną odpowiedzialność. Czego się obawiano?Czy Illuminati i ogólnie kompleks jot planowało spalenie Warszawy przez niemieckich neonazistów wspomaganych agenciurami NWO pod nieprawdziwym szyldem "anarchistów".
-manipulacje medialne. Przyłapałem TVP info na kłamstwie. Kłamano, że w Marszy Niepodległości uczestniczyło kilkadziesiąt ludzi. Tymczasem tylko ze strony patriotów było ich 30.000, co pokazywały zdjęcia, które komentowała agenturalna reporterka.
W mediach podawano, że zdelegalizowano Marsz Niepodległości, co było kłamstwem. Zrobiono to, by zniechęci potencjalnych uczestników.
-manipulacje grup chuliganów. Otóż przy marszu, w różnych częściach miasta operowały różne, często związane z policją i służbami specjalnymi grupy chuliganów.
-między Warszawą a Częstochową i w Poznaniu Polscy patrioci skutecznie "zniechęcili" niemiecką antifę do marszu na Warszawę. Rozbite grupki niemieckich (anty)faszystów które zapewne dostały solidny wpierdol, ewakuowały się jak szczury do Berlina.
-strategia policji: policja, mam na myśli pracującą w niej agenturę wpływu, odizolowała od marszu np 300 osób, i przesunięto ich szpalerem policjantów w boczną uliczkę, by ich po cichu spałować. Potem w podobny sposób odizolowali i spałowali np 100 osób, i tak kilka razy.
-wiem, że służby specjalne i policjanci po cywilnemu namierzali i zatrzymywali konkretne osoby. Co się z nimi teraz dzieje?

-spalenie dwóch wozów TVNu i jednego wozu Polsatu to typowe operacje psy-op agentury. Nie zrobili tego patrioci, tylko podstawieni przez spec służby dywersanci - policja w ogóle nie reagowała na kilkunastominutową operację przy największym wozie transmisyjnym TVN. Najpierw kilka minut próbowano przewrócić wóz, potem przez kolejne minuty zajmowano się jego podpaleniem. Czemu policje w ogóle nie reagowała?
-(anty)faszyści byli profesjonalnie przygotowani - widziałem w telewizji, jak policjanci ze szpaleru pozwolili wyjść jednemu zamaskowanemu typowi z gaśnicą i zgasić racę. Czemu policja w ogóle pozwoliła przerwać szpaler? Czy to zgodne z procedurami? Poza tym antifa była zakapturzona, często mieli kominiarki i inne nakrycia uniemożliwiające identyfikację. Pokazywała to nawet migawkami TV
-czemu policja zezwoliła (anty)faszystom zablokować legalny Marsz Niepodległości z góry wyznaczoną, wcześniej, trasą? Czy aby nie jest to nielegalne?
-około 100 niemieckich neonazistów pobiło polską grupę rekonstrukcyjną na Nowym Świecie. Nikt z niemieckich neonazistów nie został ani spałowany ani zatrzymany. Oto mail, jaki otrzymałem od zaufanego informatora:
"Jarku, gdybyś pisał na temat Marszu Niepodległości, to nie zapomnij o prowokacji - tych stu anarchistów z Nowego Świata policja nie aresztowała, ale wprowadziła do Marszu jako prowokatorów (gra skojarzeń) - wszystko zostało uzgodnione z Ratuszem, ITI, Kancelarią Premiera i TVP INFO. Myślę, że teraz zaczną się prawdziwe prześladowania (widziałeś chyba analogię Placu Konstytucji i Placu na Rozdrożu)?". wynika z tego wiele wniosków, ale o tym później.

-więc akcja z antyfaszystami i niemieckimi neonazistami mieniącymi się mianem "antifa", była z góry zaplanowaną operacją psy-op antypolskich służb specjalnych, uzgodnioną naprędce z szefami telewizji informacyjnych.
-nakręcono kilka filmów, jak agenciury pod szyldem "anarchistów" wraz z policją katują / pałują przechodniów bądź pojedynczych uczestników Marszu Niepodległości.
-warszawska policja i delegatura ABW ściągnęła posiłki z wszystkich województw do Warszawy. Czego się obawiano, że przedsięwzięto tak radykalne środki? Czy były to agenciury specjalnie wydelegowane do operacji psy-op i prowokacji?
-prawdziwy anarchista nigdy nie zaatakuje narodowca czy patrioty. To, co obserwowaliśmy w Warszawie to była gigantyczna operacja psy-op realizowana przez spec-służby, policyjnych agenciurów i dywersantów z zagranicy. Wiem, bo ja sam popieram konserwatywny odłam anarchizmu, choć nie w 100% - nie będzie mi żadna ideologie narzucać toku myślenia! Co do pytających: tak, prawdziwy, niemedialny konserwatyzm jest niekoszerny, antydemokratyczny, anarchistyczny i antysyjonistyczny.
-Jak ustalił portal Niezalezna.pl część osób biorących udział w ataku na policję to grupa niemieckich anarchistów, o których niemieckie służby specjalne piszą, że są zagrożeniem dla bezpieczeństwa państwa niemieckiego.
Z relacji osób znajdujących się na Nowym Świecie wynika, że członkowie niemieckiej antify napadli na członków grup rekonstrukcyjnych i poważnie pobili młodego mężczyznę. źródło: niezalezna.pl/18819-zamieszki-na-nowym-swiecie

Wnioski:
-"operacja antyfaszyzm" realizowana przez polskojęzyczną i międzynarodową agenturę miała za zadanie wywołać odruch psa Pawłowa w społeczeństwie - od dziś każdy narodowiec, patriota, ma już oficjalną łatkę: "faszysta". Podobne zagrywki przeprowadzał Adolf Hitler przed wojną, gdzie również realizowano operacje typu psy-op i również nadawano różne łatki różnym grupom społecznym, wyznaniowym i narodowościowym.
-obecnie polskojęzyczni, faszystowscy ustawodawcy intensywnie pracują nad nowym prawem, które będzie bardzo agresywne i ofensywne wobec uczestników przyszłych demonstracji, już w 2012 roku, gdy zabraknie chleba, wzrośnie 2 - 3 razy rzesza bezdomnych i przykręcą nam śrubę.
-kiedyś iluzja zielonej wyspy na morzu kryzysu pęknie tak łatwo, jak bańka mydlana, gdyż Polska ma 3,8 biliona złotych długu publicznego (dane z lipca 2011). Wtedy dojdzie do fali bankructw, w tym bankructwa ZUSu, które de facto nastąpiło w 2009 roku, cięć socjalnych, cięć rent i emerytur nawet o 75%, fali bezrobocia i masowych demonstracji. Wtedy władza będzie miała wolną rękę w użyciu broni ostrej, w tym maszynowej wobec demonstrantów i ultra nowoczesnych systemów LRAD, zakupionych w 2011 roku przez niektóre komendy policji w celu paraliżowania demonstracji i mordowania ludzi.
-media zrobiły swoje. Manipulacje medialne sprawiły, że w niektórych nieodpornych umysłach pojawił się odruch psa Pawłowa typu: patriota = faszysta, którego trzeba spałować. Spotwarzono nasze Narodowe święto, de facto zabroniono nam jego świętowania - kto będzie ryzykował przyklejenia łatki "faszysty"?
- bez komentarza.
-M.P.: Jeśli podpalenie było aktem „prawdziwym”, to świadczy to o głupocie sprawców. Dlaczego jednak policja nie reagowała, mimo, że ponoć była w pobliżu i to obserwowała? Ludobójcom chodzi o wzniecenie wewnętrznych konfliktów. Mają teraz pretekst i poparcie opinii publicznej do wprowadzenia faszystowskich przepisów motywując to „terroryzmem”. Jak w USA.
Posłuchajcie co mówi Antymaterialny – NIE DAWAĆ SIĘ WYPROWADZAĆ NA ULICE!
Ograniczenia na demonstracje są dokładnie takim samym ruchem totalitarnym, jaki wykonywali naziści, faszyści i komuniści.


Podkreślenia: mały kwiatek
Całość - tutaj:
http://astral-projection.blog.onet.pl/L ... 39599197,n


Filmy i dowody zbrodni:
http://wpolityce.pl/wydarzenia/17916-uj ... aczeli-bic
http://www.youtube.com/watch?v=l-PeRCrIuWM
http://www.youtube.com/watch?v=iSR7mgghFj4
http://zenobiusz.wordpress.com/2011/11/ ... a-skad-an/
http://wpolityce.pl/wydarzenia/17931-ko ... -na-mundur


Mały kwiatek przytacza obszerną wypowiedź blogera, choć nie ze wszystkimi jego stwierdzeniami się zgadza.

Mały kwiatek rozumie, ze młodzi ludzie podpuszczeni i namówieni do akcji, na akcję pojechali i wzięli w niej udział.

Mały kwiatek pyta, kto konkretnie napuszczał Polaków jednych na drugich w mediach i dlaczego to robił.

Mały kwiatek pyta, dlaczego kolorowe celebrytki płci dowolnej wciąż, aż do wczoraj (sic!) namawiały przez rządowe i mainstreamowe media by iść na pochód w Warszawie i występować tam przeciwko innej grupie Polaków?

Mały kwiatek pyta kto sprowadził Niemców i dlaczego Niemcy byli przez polskie władze porządku wewnętrznego traktowani nieomal z honorami przysługującymi oficjalnej delegacji zagranicznej?

Mały kwiatek pyta, dlaczego władze akceptowały rozwijający się żałosny scenariusz, który był niemal identyczny jak w roku ubiegłym? Scenariusz skłócania Polaków przeciwko Polakom.

Mały kwiatek oczekuje dymisji Prezydenta Warszawy, Premiera Rządu, Ministra Spraw Wewnętrznych i parlamentarnego dochodzenia nad przyczynami takiego zaprogramowania uroczystości Święta Niepodległości w Warszawie by doprowadzić do masowych bójek skutkujących kilkudziesięcioma rannymi i pobitymi policjantami sprowadzonymi z zewnątrz, nie znającymi miasta, skutkujących wielkimi zniszczeniami mienia, na pierwszy rzut oka, przez władze Warszawy niedoszacowanymi.

Mały kwiatek zachęca wszystkich Polaków do konsolidacji wokół dobra niezbywalnego - wokół wspólnej Ojczyzny - i traktowania jak wrogów Polski wszystkich tych, którzy próbują Polaków skłócić.

Bagnet na broń

Bagnet na broń
Bagnet na broń

Kiedy przyjdą podpalić dom,
ten, w którym mieszkasz - Polskę,
kiedy rzucą przed siebie grom
kiedy runą żelaznym wojskiem
i pod drzwiami staną, i nocą
kolbami w drzwi załomocą -
ty, ze snu podnosząc skroń,
stań u drzwi.
Bagnet na broń!
Trzeba krwi!

Są w ojczyźnie rachunki krzywd,
obca dłoń ich też nie przekreśli,
ale krwi nie odmówi nikt:
wysączymy ją z piersi i z pieśni.
Cóż, że nieraz smakował gorzko
na tej ziemi więzienny chleb?
Za tę dłoń podniesioną nad Polską-
kula w łeb!

Ogniomistrzu i serc, i słów,
poeto, nie w pieśni troska.
Dzisiaj wiersz-to strzelecki rów,
okrzyk i rozkaz:
Bagnet na broń!

Bagnet na broń!
A gdyby umierać przyszło,
przypomnimy, co rzekł Cambronne,
i powiemy to samo nad Wisłą.

Władysław Broniewski (1939)

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


N lis 13, 2011 12:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: czy patriotyzm = faszyzm?
Alus napisał(a):
Witold - czy Ty chcesz koniecznie udowodnić, że to szatan, który przedarł się do Warszawy" zdemolował plac, podpalał samochody?.... a kibole, narodowcy byli wobec niego bezsilni?


Poczytaj sobie moje posty w tym temacie, zamiast wachlować śmiesznymi tekstami, to się dowiesz, co chcę udowodnić.


Cytuj:
Aktualnie w programie Loża Prasowej dziennikarze opawiadają, że wszyscy uciekali przed "patriotami" - nawet ci z telewizji Trwam - bo "patrioci nie patrzyli na plakietki, wystarczyła kamera i milrofon, aby dostać w ryj.


Chciałaś powiedzieć zadymiarze i kibole, nad którymi nikt kontroli nie miał. A ci z Antify zachowywali się dokładnie tak samo.

Ja mogę powiedzieć tyle, że po stronie Marszu nikt kamieniami we mnie nie rzucał i przed nikim uciekać nie musiałem, natomiast gdy byłem na Marszałkowskiej w pobliżu "kolorowej niepodległej", to jak najbardziej, trzeba było uważać, a i bez potrzeby szybkiej ucieczki przed kamieniami też się nie obeszło. W kogo te kamienie były wymierzone, to już nie wiem - w policję, w gapiów, w kogokolwiek i cokolwiek. Bo żadnych "faszystów" tam nie było, Marsz był w ogóle po drugiej stronie, kilkaset metrów dalej.

A tak wyglądała walka z faszyzmem w wykonaniu bojówkarzy z flagami Antify:
http://www.youtube.com/watch?v=Yodbk3fPLLw


Ostatnio edytowano N lis 13, 2011 12:40 przez Witold, łącznie edytowano 1 raz



N lis 13, 2011 12:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 26, 2006 11:06
Posty: 1316
Post Re: czy patriotyzm = faszyzm?


Budzi grozę to, co zostało po przemarszu tych "miłujących pokój" faszystów w filmików powyżej. Faktów nic nie zmieni, widać je po zdemolowanej na trasie przemarszu Warszawie. Można zawsze uprawiać propagandę, ale co jest, to widać.

Cytuj:
A tutaj, w jakim poszanowaniu zadymiarze mieli organizatorów marszu:

http://www.youtube.com/watch?v=MrwS3sJxUgk

To, ze organizatorzy nie zapanowali nad sytuacją, która wywołali, nad uczestnikami imprezy, którą zorganizowali, nie zmienia wcale sytuacji. Faktem jest, ze ci "zadymiarze" przyjechali na Marsz Niepodległości, a nie na Kolorową Niepodległą. Ci "zadymiarze" utożsamiali się z hasłami, ethosem i ideami Marszu, a nie Kolorowej. Zdemolowali Warszawę z wściekłości, ze nie mogli dosięgnąć świętujących ma Marszałkowskiej ludzi; a nie odwrotnie. Żadna propaganda tych faktów nie zmieni.

_________________
Religia może być źródłem zarówno błędu, jak i mądrości i światła. Jej rola powinna polegać nie na wzbudzaniu poczucia nieomylności, lecz na budzeniu poczucia pokory.(R. Niebuhr)
------------------------
Reformowani.pl


N lis 13, 2011 12:37
Zobacz profil
Post Re: czy patriotyzm = faszyzm?
I zapewne nie widziałeś dokonywania żadnej demolki po stronie Marszu?....dziw nad dziwy..


N lis 13, 2011 12:41
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Wt paź 18, 2011 13:43
Posty: 72
Post Re: czy patriotyzm = faszyzm?
Zaimponowali mi Niemcy. Chociaż zawsze wyrażałem się Niemcach z sympatią, za to że są narodem pracowitym, potrafiacym budowac, tworzyć i nie trwonią potencjału jak Polacy.
Poświęcić własny czas, pieniądze by przejechać tyle kilometrów by bronić Polskę przed faszystami, bo polakom sie nie chce. Bo są leniwi i wola oglądac w tym czasie seriale w TV albo spacerować po centrum handlowym.
Szacunek.


N lis 13, 2011 12:44
Zobacz profil
Post Re: czy patriotyzm = faszyzm?
fokus napisał(a):
Zaimponowali mi Niemcy. Chociaż zawsze wyrażałem się Niemcach z sympatią, za to że są narodem pracowitym, potrafiacym budowac, tworzyć i nie trwonią potencjału jak Polacy.
Poświęcić własny czas, pieniądze by przejechać tyle kilometrów by bronić Polskę przed faszystami, bo polakom sie nie chce. Bo są leniwi i wola oglądac w tym czasie seriale w TV albo spacerować po centrum handlowym.
Szacunek.

Oni, podobnie jak kibole, bojówki nacjonalistów, przyjechali tylko dla rozróby.


N lis 13, 2011 12:46

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: czy patriotyzm = faszyzm?
Piotr1 napisał(a):
To, ze organizatorzy nie zapanowali nad sytuacją, która wywołali, nad uczestnikami imprezy, którą zorganizowali, nie zmienia wcale sytuacji. Faktem jest, ze ci "zadymiarze" przyjechali na Marsz Niepodległości, a nie na Kolorową Niepodległą. Ci "zadymiarze" utożsamiali się z hasłami, ethosem i ideami Marszu, a nie Kolorowej. Zdemolowali Warszawę z wściekłości, ze nie mogli dosięgnąć świętujących ma Marszałkowskiej ludzi; a nie odwrotnie. Żadna propaganda tych faktów nie zmieni.


Po stronie Kolorowej też byli zadymiarze, którzy atakowali przechodniów. Żadna propaganda tego faktu nie zmieni. Po stronie Marszu większość stanowili normalni ludzie, tacy jak na filmikach które podałem, nie żadni zadymiarze i faszyści. Tego faktu też żadna propaganda nie zmieni.


Cytuj:
Można zawsze uprawiać propagandę, ale co jest, to widać.


Dokładnie. Możesz sobie uprawiać propagandę, ale co jest to widać.


Cytuj:
I zapewne nie widziałeś dokonywania żadnej demolki po stronie Marszu?.


Nie bardzo. Widziałem na Placu Konstytucji ludzi gotowych do demolki, którzy tam też ją zrobili, tyle że Marsz już wtedy ruszył w innym kierunku. Ja generalnie trzymałem się głównej kolumny, czyli Marszu właściwego, toteż o Marszu właściwym mówię, który to Marsz, tacy jak Piotr1, usiłują przedstawić w zafałszowanym świetle.

A jak było, to widać na filmikach. Ogromny tłum ludzi, w różnym wieku, od dzieci po staruszków, o różnych, wcale niekoniecznie ze sobą zgodnych politycznych sympatiach, od ONRu do Nowej Prawicy. Zadymiarze? Tak, gdzieś tam byli. Głównie z tyłu i na uboczu.

To jak na meczach. Większość ludzi idzie obejrzeć mecz, ale jest też grupa, która idzie szukać zadymy i robić demolkę. I tak samo było na Marszu. Większość poszła po prostu wziąć udział w Marszu, ale była też grupa szukająca okazji do rozróby. I niestety lewicowe media i ich wyznawcym jak Piotr1, usiłują przedstawić cały Marsz wyłącznie przez pryzmat zadymiarzy, co jest po prostu obrazem skrajnie zafałszowanym.


Cytuj:
Oni, podobnie jak kibole, bojówki nacjonalistów, przyjechali tylko dla rozróby.


Nareszcie napisałaś coś z sensem.


Ostatnio edytowano N lis 13, 2011 12:56 przez Witold, łącznie edytowano 1 raz



N lis 13, 2011 12:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 26, 2006 11:06
Posty: 1316
Post Re: czy patriotyzm = faszyzm?
Witold napisał(a):
A ci z Antify zachowywali się dokładnie tak samo.


Ludzie z Antify ochraniali świętujących ludzi przed narodowymi bojówkami. Dzięki! Zawsze będą bronić naszych ulic przed faszyzmem. Zbyt wielką cenę w historii nasze miasto zapłaciło, byśmy ulice oddali nazistom.
Jakoś po Kolorowej, nie pozostały ani spalone samochody, ani pobici ludzie, ani zdemolowane ulice.

Cytuj:
Ja mogę powiedzieć tyle, że po stronie Marszu nikt kamieniami we mnie nie rzucał i przed nikim uciekać nie musiałem, natomiast gdy byłem na Marszałkowskiej w pobliżu "kolorowej niepodległej", to jak najbardziej, trzeba było uważać, a i bez potrzeby szybkiej ucieczki przed kamieniami też się nie obeszło. W kogo te kamienie były wymierzone, to już nie wiem - w policję, w gapiów, w kogokolwiek i cokolwiek. Bo żadnych "faszystów" tam nie było, Marsz był w ogóle po drugiej stronie, kilkaset metrów dalej.

Próbowaliście przerwać ochraniający nas kordon policji z dwóch stron, od Wilczej i Placu Konstytucji, żeby siłą po nas przejść, więc nie udawaj, że tam was nie było. Tja, nikt kamieniami nie rzucał, same się przemieszczały - wystarczy popatrzeć na Pl. konstytucji jaki po was został. A samochody same się podpalały, akurat na trasie waszego przemarszu, taki defekt producenta widocznie. Widocznie spisek koncernów samochodowych.
Propaganda nie zmieni faktów.

_________________
Religia może być źródłem zarówno błędu, jak i mądrości i światła. Jej rola powinna polegać nie na wzbudzaniu poczucia nieomylności, lecz na budzeniu poczucia pokory.(R. Niebuhr)
------------------------
Reformowani.pl


N lis 13, 2011 12:55
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Wt paź 18, 2011 13:43
Posty: 72
Post Re: czy patriotyzm = faszyzm?
Alus napisał(a):
Oni, podobnie jak kibole, bojówki nacjonalistów, przyjechali tylko dla rozróby.

Niewazne metody. Prawicowo-faszystowską zbieraninę frustratów należy zatrzymać.


N lis 13, 2011 12:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt paź 28, 2011 23:55
Posty: 23
Post Re: czy patriotyzm = faszyzm?
[quote="maly_kwiatek"][quote]Kilka faktów:

-już 10 listopada ewakuowano większość posłów, senatorów, premiera i prezydenta z Warszawy. Służby specjalne mówiły chcącym zostać w Warszawie, że robią to wyłącznie na własną odpowiedzialność. Czego się obawiano?Czy Illuminati i ogólnie kompleks jot planowało spalenie Warszawy przez niemieckich neonazistów wspomaganych agenciurami NWO pod nieprawdziwym szyldem "anarchistów".

To się nadaje do psychiatry a nie na forum :o , skoro wszystkich ewakuowano, to kto uczestniczył w obchodach koło Grobu Nieznanego Żołnierza 11.11? Sobowtóry?

-manipulacje medialne. Przyłapałem TVP info na kłamstwie. Kłamano, że w Marszy Niepodległości uczestniczyło kilkadziesiąt ludzi. Tymczasem tylko ze strony patriotów było ich 30.000, co pokazywały zdjęcia, które komentowała agenturalna reporterka.

Brednie.

-manipulacje grup chuliganów. Otóż przy marszu, w różnych częściach miasta operowały różne, często związane z policją i służbami specjalnymi grupy chuliganów.

Brednie
-między Warszawą a Częstochową i w Poznaniu Polscy patrioci skutecznie "zniechęcili" niemiecką antifę do marszu na Warszawę. Rozbite grupki niemieckich (anty)faszystów które zapewne dostały solidny wpierdol, ewakuowały się jak szczury do Berlina.

Brednie, od początku byly 3 autokary, pilnowane zresztą przez Policję

-strategia policji: policja, mam na myśli pracującą w niej agenturę wpływu, odizolowała od marszu np 300 osób, i przesunięto ich szpalerem policjantów w boczną uliczkę, by ich po cichu spałować. Potem w podobny sposób odizolowali i spałowali np 100 osób, i tak kilka razy.

Rozbijanie grup manifestantów na mniejsze nazywasz agenturą wpływu? :o

-wiem, że służby specjalne i policjanci po cywilnemu namierzali i zatrzymywali konkretne osoby. Co się z nimi teraz dzieje?

Pochowani w Kampinosie :mrgreen:

-spalenie dwóch wozów TVNu i jednego wozu Polsatu to typowe operacje psy-op agentury. Nie zrobili tego patrioci, tylko podstawieni przez spec służby dywersanci - policja w ogóle nie reagowała na kilkunastominutową operację przy największym wozie transmisyjnym TVN. Najpierw kilka minut próbowano przewrócić wóz, potem przez kolejne minuty zajmowano się jego podpaleniem. Czemu policje w ogóle nie reagowała?

Bo bała się że ci durnie niszczący samochód po ataku Policji spadną na Trasę Łazienkowską i się pozabijają, życie ludzkie jest cenniejsze od mienia także dla Policji, nie wspominając o katolikach...
-(anty)faszyści byli profesjonalnie przygotowani - widziałem w telewizji, jak policjanci ze szpaleru pozwolili wyjść jednemu zamaskowanemu typowi z gaśnicą i zgasić racę. Czemu policja w ogóle pozwoliła przerwać szpaler? Czy to zgodne z procedurami? Poza tym antifa była zakapturzona, często mieli kominiarki i inne nakrycia uniemożliwiające identyfikację. Pokazywała to nawet migawkami TV

A kibole i faszyści nosili rogatywki... :biggrin:


-czemu policja zezwoliła (anty)faszystom zablokować legalny Marsz Niepodległości z góry wyznaczoną, wcześniej, trasą? Czy aby nie jest to nielegalne?

Jest nielegalne, ale ponieważ Policja miała możliwość wyznaczenia Marszowi Zniszczenia innej trasy to taką trasę alternatywną wyznaczyła, Policja jest od tłumienia zamieszek a nie prowokowania ich. Ponadto zablokowanie trasy jest tylko wykroczeniem, więc Policja mogła blokującym co najwyżej wlepić mandaty.
-około 100 niemieckich neonazistów pobiło polską grupę rekonstrukcyjną na Nowym Świecie. Nikt z niemieckich neonazistów nie został ani spałowany ani zatrzymany.

Brednie, już o 13 wszyscy siedzieli zamknięci w komisariacie na Wilczej

-więc akcja z antyfaszystami i niemieckimi neonazistami mieniącymi się mianem "antifa", była z góry zaplanowaną operacją psy-op antypolskich służb specjalnych, uzgodnioną naprędce z szefami telewizji informacyjnych.

I z masono-cyklistami.

-nakręcono kilka filmów, jak agenciury pod szyldem "anarchistów" wraz z policją katują / pałują przechodniów bądź pojedynczych uczestników Marszu Niepodległości.

Jakiekolwiek przekroczenie uprawnień przez policjantów powinno być przedmiotem śledztwa zarówno wewnętrznego Policji jak i prokuratury i tak się zapewne stanie

-warszawska policja i delegatura ABW ściągnęła posiłki z wszystkich województw do Warszawy. Czego się obawiano, że przedsięwzięto tak radykalne środki? Czy były to agenciury specjalnie wydelegowane do operacji psy-op i prowokacji?

Nie to byli policjanci oderwani w święto od swoich rodzin by bronić Warszawi przed kibolami i faszystowskimi bandytami.

-Jak ustalił portal Niezalezna.pl część osób biorących udział w ataku na policję to grupa niemieckich anarchistów, o których niemieckie służby specjalne piszą, że są zagrożeniem dla bezpieczeństwa państwa niemieckiego.

Schizofrenia? Przed chwilą było że Niemcy za zgodą Policji biły kiboli, a teraz że bili Policję :D


Mały kwiatek przytacza obszerną wypowiedź blogera, choć nie ze wszystkimi jego stwierdzeniami się zgadza.

Dobre i to...

Mały kwiatek pyta, kto konkretnie napuszczał Polaków jednych na drugich w mediach i dlaczego to robił.

Kibole i skrajna prawica spod znaku ONR, robili toz miłości bliźniego i "prawdziwego patriotyzmu"

Mały kwiatek pyta kto sprowadził Niemców i dlaczego Niemcy byli przez polskie władze porządku wewnętrznego traktowani nieomal z honorami przysługującymi oficjalnej delegacji zagranicznej?

Mały Kwiatek nie gada tylko idzie do okulisty

Mały kwiatek pyta, dlaczego władze akceptowały rozwijający się żałosny scenariusz, który był niemal identyczny jak w roku ubiegłym? Scenariusz skłócania Polaków przeciwko Polakom.

Bo takie jest prawo o zgromadzeniach.

Mały kwiatek oczekuje dymisji Prezydenta Warszawy, Premiera Rządu, Ministra Spraw Wewnętrznych i parlamentarnego dochodzenia nad przyczynami takiego zaprogramowania uroczystości Święta Niepodległości w Warszawie by doprowadzić do masowych bójek skutkujących kilkudziesięcioma rannymi i pobitymi policjantami sprowadzonymi z zewnątrz, nie znającymi miasta, skutkujących wielkimi zniszczeniami mienia, na pierwszy rzut oka, przez władze Warszawy niedoszacowanymi.

Oczekiwania Małego Kwiatka nie mają mocy sprawczej....

Mały kwiatek zachęca wszystkich Polaków do konsolidacji wokół dobra niezbywalnego - wokół wspólnej Ojczyzny - i traktowania jak wrogów Polski wszystkich tych, którzy próbują Polaków skłócić.

Zgadzam się z Małym Kwiatkiem, należy jako wrogów Polski traktować kiboli, ONR, MW oraz polityków na skłóceniu Polaków żerujących z Jarosławem Kaczyńskim na czele

Władysław Broniewski
SŁOWO O STALINIE

III

"Rewolucja - parowóz dziejów"...
Chwała jej maszynistom!
Cóż, że wrogie wiatry powieją?
Chwała płonącym iskrom!

Chwała tym, co wśród ognia i mrozu
jak złom granitowy trwali,
jak wcielona wola i rozum,
jak Stalin.

Przeleciały watahy lotne
białogwardyjskiej konnicy...
Trwał, jak skała samotny,
Carycyn.

Parły niemieckie kolumny,
waliły stalowym gradem,
aż padły pod pięknym i dumnym
Stalingradem.

V

Pędzi pociąg historii,
błyska stulecie-semafor.
Rewolucji nie trzeba glorii,
nie trzeba szumnych metafor.

Potrzebny jest Maszynista,
którym jest On:
towarzysz, wódz, komunista -
Stalin - słowo jak dzwon!

VI

Któż, jak On, przez dziesiątki lat
na dziobie okrętu wytrwał?
Szóstej Części przygląda się świat.
Bitwa.

Tam - bezrobocia, strajki, głód.
Tu - praca. Natchniony traktor.
Tworzy historię zwycięski lud.
Chwała faktom!

Któż, jak On, przez dziesiątki lat
wiódł ludzkość na krańce dziejów?
Jego imię - walczący świat:
nadzieja.

Rewolucjo! - któż wiatr powstrzyma,
kto ziemię zawróci w biegu?
Rewolucjo, tablice praw Rzymu
obalamy od Chin po Biegun!

Rewolucjo! siedemdziesiąt lat
Stalinowych powiewa nad światem.
I rodzi się nowy świat,
świat stary pęka jak atom.

VIII

Miliony ludzi Związku Rad i krajów idących drogą Socjalizmu tworzą świat nowy, niosąc w sercach i na ustach imię STALIN.
Ludowa armia chińska wypędza ze swego kraju przemoc obcą i niewolę pieniądza. Kroczy naprzód z imieniem STALIN.
W Wietnamie, Burmie, na wyspach Malajskich bojownicy wolności, niepodległości i sprawiedliwości walczą przeciw kolonizatorom wołając: STALIN!
Górnicy francuscy trwają w strajkach i wyciągają dłonie na wschód z okrzykiem: STALIN!
Chłopi włoscy zajmują obszarnicze nieużytki i odpędzani gwałtem, wołają: STALIN!
Poeta, wypędzony ze swej ojczyzny za umiłowanie wolności i sprawiedliwości społecznej, piękny poeta chilijski pisze poemat o STALINIE.
Zmiażdżona okrutnie Warszawa dźwiga swe okrwawione cegły tym szybciej z imieniem STALINA.
Wszędzie na świecie, gdzie sięga przemoc pieniądza, bagnet żołdaka i pałka policjanta, ludzie walczą i będą zwyciężali z imieniem STALINA.
Setki milionów ludzi wołają: STALIN! STALIN! STALIN!

To też Broniewski - kilka lat później....


N lis 13, 2011 13:00
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: czy patriotyzm = faszyzm?
Kzet69, dziękuję za rzeczową ocenę wydarzeń i fakty widziane i oceniane z punktu widzenia kierującego akcjami policyjnymi.

kzet69 napisał(a):
Zmiażdżona okrutnie Warszawa dźwiga swe okrwawione cegły tym szybciej z imieniem STALINA.
Wszędzie na świecie, gdzie sięga przemoc pieniądza, bagnet żołdaka i pałka policjanta, ludzie walczą i będą zwyciężali z imieniem STALINA.
Setki milionów ludzi wołają: STALIN! STALIN! STALIN!

To też Broniewski - kilka lat później....


Wiem, że to proroctwo miłe urzędującej władzy.
Jednak mały kwiatek nie rokuje dobrze temu proroctwu.

Mały kwiatek zachęca nadal wszystkich Polaków do konsolidacji wokół naszego wspólnego dobra, którym jest POLSKA.

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


N lis 13, 2011 13:11
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 257 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL