MŁODZIEŻ WSZECHPOLSKA - DOBRA CZY ZŁA ?
Autor |
Wiadomość |
marcin_jarzębski
Dołączył(a): Wt gru 27, 2005 23:32 Posty: 988
|
Roman bardzo dobrze wypadł, załatwił lewaków, nie mają się czego czepiać, pałka antysemityzmu, nacjonalizmu przestała być użyteczna,
Bravo Roman
_________________ zapraszam na blog Χριστιανος
|
N lip 16, 2006 12:48 |
|
|
|
 |
Metalik
Dołączył(a): N sty 16, 2005 17:31 Posty: 844
|
No oczywiście, najlepiej wyrzec się wszystkiego, by mieć spokój i stołek w sejmie pewny.
Czy wycieczką do Jedwabnego też załatwił lewaków? A może mieszkańców tego miasta, stojąc w jednym szeregu z oszczercami?
Giertych to kompromitacja wszystkiego co narodowe w jednej osobie.
Tym ostatnim wywiadem w koszernej potwierdził to tylko 
|
N lip 16, 2006 18:43 |
|
 |
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
Panie Metalik, czy nie ma Pan aby alter-ego na nacjonaliście.org? Bo kojarzę tam kogoś, kto tak samo jak tutaj, wypowiadał się o karze śmierci i Krk...
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
Pn lip 17, 2006 7:37 |
|
|
|
 |
Metalik
Dołączył(a): N sty 16, 2005 17:31 Posty: 844
|
Tam wszyscy myślą prawie tak samo 
|
Pn lip 17, 2006 8:17 |
|
 |
wiktor83
Dołączył(a): Śr sie 09, 2006 17:18 Posty: 26
|
O Młodzieży Wszechpolskiej czerpiemy informację głównie z mediów, a te wiemy w jakich są rękach - na pewno nie w rękach patriotów, na pewno nie w rękach katolików. Media jeżdżą po MW jak po łysej kobyle, nie dziwię się, że osoby mające obraz MW tylko z mediów myślą o tej organizacji jak myślą.
Ja miałem sposobność poznania na Uniwerku we Wrocławiu kilka osób z MW i powiem że byłem bardzo pozytywnie zaskoczony. Żaden z nich nie był łysy, wręcz przeciwnie, wszyscy dość inteligentni, muszę ze skruchą przyznać że przewyższali mnie intelektualnie  Poza tym wydawali się być szczerze oddani sprawie polskiej, bardzo zaangażowani w krzewienie ducha patriotyzmu poprzez organizację spotkań jak i wiele akcji jak np. sprzedaż polskich flag narodowych czy pomoc starszym ludziom w sprzątaniu grobów.
Podsumowując - bardzo ciekawa organizacja, zupełnie inna niż ta opisywana w mediach.
_________________ "(...) Wierzę w jeden, święty, powszechny, apostolski Kościół (...)"
|
Śr sie 09, 2006 20:24 |
|
|
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
wiktor83 napisał(a): O Młodzieży Wszechpolskiej czerpiemy informację głównie z mediów, a te wiemy w jakich są rękach - na pewno nie w rękach patriotów, na pewno nie w rękach katolików. Media jeżdżą po MW jak po łysej kobyle, nie dziwię się, że osoby mające obraz MW tylko z mediów myślą o tej organizacji jak myślą. Nie zwalaj wszystkiego na media. Media po prostu krytycznie podsumowują postępowanie MW. Także w katolickich mediach jest pewien dystans do tej grupy. wiktor83 napisał(a): Ja miałem sposobność poznania na Uniwerku we Wrocławiu kilka osób z MW i powiem że byłem bardzo pozytywnie zaskoczony. Żaden z nich nie był łysy, wręcz przeciwnie, wszyscy dość inteligentni, muszę ze skruchą przyznać że przewyższali mnie intelektualnie  Poza tym wydawali się być szczerze oddani sprawie polskiej, bardzo zaangażowani w krzewienie ducha patriotyzmu poprzez organizację spotkań jak i wiele akcji jak np. sprzedaż polskich flag narodowych czy pomoc starszym ludziom w sprzątaniu grobów. Podsumowując - bardzo ciekawa organizacja, zupełnie inna niż ta opisywana w mediach.
CO nie znaczy, że obraz pokazywany w mediach jest fałszywy z gruntu. Może po prostu Ty miałeś okazję poznać MW z lepszej strony, a nie trafiłeś na tych, z którymi zetknęli się inni.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Cz sie 10, 2006 7:42 |
|
 |
wiktor83
Dołączył(a): Śr sie 09, 2006 17:18 Posty: 26
|
ToMu, może w tym co napisałeś jest trochę prawdy, jednak zauważ jedna, podstawową kwestię. Lewacy potrafią chodzić w koszulkach z gwiazdą, Che Guevarą czy Leninem, czyli symbolami/ludźmi którzy mają krew na rękach, bardzo dużo krwi, jednak pies z kulawą nogą się nimi nie zainteresuje. A w momencie gdy jakiś szeregowy Wszechpolak (a to chyba nie tacy stanowia o obliczu organizacji) ubierze się "niewyjściowo" lub głupio sie zachowa od razu jest wielka afera. Media są mocno skręcone na lewo i ja już dawno przestałem im ufać.
Co do nieufności w kręgach katolickich... Myślę że jest różnie, w zależności od miejsca czy osób. Dwóch moich znajomych księży akurat bardzo sobie chwali MW, wiec nie wszędzie panuje nieufność. Może też jest tak, że katolicy oglądają świeckie media.
_________________ "(...) Wierzę w jeden, święty, powszechny, apostolski Kościół (...)"
|
Cz sie 10, 2006 10:24 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Wiktorze
Może dlatego, że od katolików powinno się wymagać więcej  Dla mnie to jest jak najbardziej zrozumiałe - masz naukę Jezusa, przykazania, przykazanie miłości. Ludzie, którzy mienią się wyznawcami religii chrześcijańskiej powinni być czytelnym świadectwem nauki Tego, w którego wierzą. A z tym bywa różnie.
Natomiast owi "lewacy", niewierzący i wiele innych osób - cóż, nie wierzą, więc nie ma czego od nich się domagać.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Cz sie 10, 2006 13:11 |
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
ToMu napisał(a): Wiktorze Może dlatego, że od katolików powinno się wymagać więcej  Dla mnie to jest jak najbardziej zrozumiałe - masz naukę Jezusa, przykazania, przykazanie miłości. Ludzie, którzy mienią się wyznawcami religii chrześcijańskiej powinni być czytelnym świadectwem nauki Tego, w którego wierzą. A z tym bywa różnie. Natomiast owi "lewacy", niewierzący i wiele innych osób - cóż, nie wierzą, więc nie ma czego od nich się domagać.
Ja bym poszedł dalej. Rozszerzył metodykę takiego myślenia:
- Na złodziei,
- Na pedofilów,
- Na bandytów,
- Na pijanych kierowców,
- Na swojskich i obcych terrorystów
itd.
Nie uznają Dobra, "więc nie ma czego od nich się domagać".
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Cz sie 10, 2006 13:20 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Stasiu - czy ja mówię o bezkarności i tolerowaniu bezprawia
Nie.
Chodzi mi o to, że tak samo jak piętnuje się przestępstwa (w mediach i nie tylko), tak samo uważam za słuszne piętnowanie nieprawidłowości wśród tych, którzy nazywają się uiczniami Chrystusa. Chodzi o to, aby chrześcijaninem być na serio, w sensie postępowania - a nie z nazwy.
Łatwo nazywać się katolikiem. Gorzej - swoim postępowaniem tak się zachowywać.
Mieszasz prawo z pewną moralnością, sposobem życia. Prawo muszą przestrzegać wszyscy - bez względu na wyznanie, wierzenia. Natomiast normalne jest, że więcej wymaga się od tych, którzy (z wyboru) mają nasladować Boga, który uczył o miłości, przebaczeniu i dobroci.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Cz sie 10, 2006 13:26 |
|
 |
wiktor83
Dołączył(a): Śr sie 09, 2006 17:18 Posty: 26
|
Daleki jestem od bronienia tych osób z Młodzieży Wszechpolskiej, których zachowanie nie jest godne ani katolika, ani patrioty. Natomiast nie wrzucałbym wszystkich do jednego wora. Tego typu retorykę stosuje sie też przeciwko Kościołowi - "patrzcie jacy są ci księża, w takim razie do d888 jest Kościół" itp. Jak mówiłem, znam kilka osób z MW i są to bardzo pożądni ludzie, a sama organizacja jawi mi się jako bardzo potrzebna dla naszego kraju, zresztą tak jak wiele innych choćby ZHR czy wszelkie katolickie zrzeszenia.
_________________ "(...) Wierzę w jeden, święty, powszechny, apostolski Kościół (...)"
|
Cz sie 10, 2006 16:43 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Statut i deklarację ideową MW oceniam bardzo wysoko.Prawdziwy Wszechpolak przestrzega statutu MW,żyje po katolicku,jest patriotą.Skoro żyje po katolicku to nie może kierować się ksenofobią ale dobrem wszystkich.Podsumował bym to tak:Wielka Polska dla każdego.
|
Pn sie 14, 2006 10:53 |
|
 |
wiktor83
Dołączył(a): Śr sie 09, 2006 17:18 Posty: 26
|
Jestem po lekturze "My, nowe pokolenie!" autorstwa Jędrzeja Giertycha, wieloletniego harcerza i wychowawcę młodszych pokoleń harcerzy. Książka składa się z gawęd harcerskich, bardzo podoba mi się wymagający od młodego człowieka styl w jakim jest pisana książka. Sama książka została mi podrzucona przez wszechpolaka, jest to jedna z podstawowych lektur formujących młodego działacza. Książkę szczerze polecam, można ją kupić w sklepie internetowym www.super24.pl i na pewno w innych też.
Odnośnie połączenia katolicyzmu z patriotyzmem, to przecież wielu papieży nauczało (także Jan Paweł II) o konieczności pójścia obiema drogami jednocześnie. Katolik musi być patriotą, inaczej zaciąga na siebie grzech zaniechania.
_________________ "(...) Wierzę w jeden, święty, powszechny, apostolski Kościół (...)"
|
Śr sie 16, 2006 20:24 |
|
 |
Trawy
Dołączył(a): Wt lip 25, 2006 7:40 Posty: 997
|
HAUNEBU III napisał(a): Prawdziwy Wszechpolak przestrzega statutu MW,żyje po katolicku,jest patriotą. Aha - czyli według ciebie patriota, Polak ale luteranin wszechpolakie byc nie może. A Polak patriota buddysta to już w ogóle pomiot szatana? HAUNEBU III napisał(a): Podsumował bym to tak:Wielka Polska dla każdego.
To ja dziękuję za taką Polskę.
Pozostaje mieć nadzieję że nigdy się nie spełni ta chora wizja, a ci co spotykają się by zatruwać sobie mózgi taką ksenofobią i zaściankiem wymrą.
Jak dinozaury.
Bo w to że dorosną nie wierzę.
Ktoś ma jeszcze wątpliwości co do tego dlaczego o Wszechpolakach mówi się "naziole"?
|
Cz sie 17, 2006 9:27 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Trawy napisał: Cytuj: To ja dziękuję za taką Polskę. Pozostaje mieć nadzieję że nigdy się nie spełni ta chora wizja, a ci co spotykają się by zatruwać sobie mózgi taką ksenofobią i zaściankiem wymrą. Jak dinozaury.
Napisałem "Wielka Polska dla każdego",a zatem dla każdego niezależnie od narodowości i religii jaką wyznaje.
I jeszcze jedno.Życie po katolicku to miłość bliźniego,miłość nieprzyjaciół,przebaczenie,służba innym.Każdy kto to czyni żyje po katolicku. Oczywiście piszę to z punktu widzenia mojej religii.Żyć po katolicku a być katolikiem to dwie różne postawy.Bycie katolikiem wiąże się z praktykami religijnymi,a żyć tak jak katolik może nawet ateista,buddysta czy luteranin i nie musi to oznaczać natychmiastowej zmiany wyznania ale sposób życia uwzględniający potrzeby innych ludzi.
Owszem prawdziwy Wszechpolak przestrzega statutu MW i jest patriotą.Żyje czyniąc dobro innym i służąc swej Ojczyźnie.
|
Cz sie 17, 2006 15:18 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|